Zmiany w Młodzieżowej Radzie Miasta. Organ funkcjonuje w grodzie Sambora z różnym powodzeniem od kilku lat. Teraz dwoje młodych radnych zrezygnowało z mandatu, a pięciu członkom zawieszono legitymacje. Czy to zmotywuje młodzież do aktywniejszego działania?
Członkowie Młodzieżowej Rady Miasta są wybierani spośród uczniów tczewskich szkół. Działają podobnie jak ich dorośli koledzy - spotykają się na sesjach, podejmują uchwały. Ostatnio pojawiło się jednak wiele głosów, że organ trzeba zreformować. Dyskusja na ten temat nasiliła się po ubiegłorocznym, listopadowym Sejmiku Młodzieży, podczas którego młodzi mieli możliwość spotkania się z urzędnikami i włodarzami miasta, by porozmawiać o sprawach ważnych dla Tczewa. Stawili się wszyscy, oprócz... młodzieży (na sali pojawiło się wtedy tylko kilku młodych radnych, a do końca nie wytrwał nawet sam przewodniczący). Teraz w radzie zaszły zmiany osobowe:
- Dwoje radnych Mariusz Weise (Liceum Katolickie) oraz Beata Rabska (Gimnazjum nr 3) zrezygnowało z mandatu. Na ich miejsca powołano Pawła Waruszewskiego z Liceum Katolickiego oraz Zuzannę Wolską z Gim. nr 3 (są to osoby, które w danych szkołach zdobyły w kolejności największą liczbę głosów w wyborach w 2011 r.). Podczas ostatniej sesji MRM 5 osobom zawieszono legitymacje radnych na okres 3 miesięcy. - informuje Małgorzata Mykowska, rzecznik Urzędu Miasta w Tczewie.
Trwa dyskusja na temat zmiany statutu MRM. Do Wydziału Edukacji tczewskiego ratusza wpłynęło kilka propozycji, swoje uwagi przygotowują też młodzieżowi radni.
Członkowie Młodzieżowej Rady Miasta są wybierani spośród uczniów tczewskich szkół. Działają podobnie jak ich dorośli koledzy - spotykają się na sesjach, podejmują uchwały. Ostatnio pojawiło się jednak wiele głosów, że organ trzeba zreformować. Dyskusja na ten temat nasiliła się po ubiegłorocznym, listopadowym Sejmiku Młodzieży, podczas którego młodzi mieli możliwość spotkania się z urzędnikami i włodarzami miasta, by porozmawiać o sprawach ważnych dla Tczewa. Stawili się wszyscy, oprócz... młodzieży (na sali pojawiło się wtedy tylko kilku młodych radnych, a do końca nie wytrwał nawet sam przewodniczący). Teraz w radzie zaszły zmiany osobowe:
- Dwoje radnych Mariusz Weise (Liceum Katolickie) oraz Beata Rabska (Gimnazjum nr 3) zrezygnowało z mandatu. Na ich miejsca powołano Pawła Waruszewskiego z Liceum Katolickiego oraz Zuzannę Wolską z Gim. nr 3 (są to osoby, które w danych szkołach zdobyły w kolejności największą liczbę głosów w wyborach w 2011 r.). Podczas ostatniej sesji MRM 5 osobom zawieszono legitymacje radnych na okres 3 miesięcy. - informuje Małgorzata Mykowska, rzecznik Urzędu Miasta w Tczewie.
Trwa dyskusja na temat zmiany statutu MRM. Do Wydziału Edukacji tczewskiego ratusza wpłynęło kilka propozycji, swoje uwagi przygotowują też młodzieżowi radni.
Komentarze (6) dodaj komentarz
_gość
13.02.2012, 07:11
A po to w ogóle?
Odpowiedzola_gość
13.02.2012, 14:11
Młodzieżowe rady (nie tylko nasza tczewska) borykają się nieustannie z biernością niektórych radnych w działaniach i uczestnictwie w spotkaniach czy sesjach. Już kiedyś prowadzono działania, które miały na celu wykluczyć tych, którzy do tczewskiego MRM dołączyli TYLKO po to by mieć legitymację, która upoważnia do bezpłatnego korzystania z przejazdów komunikacją miejską - dlatego uważam, że zawieszenie na okres 3 -miesięcy jest słusznym postępowaniem, poza tym zgodne z obowiązującym statutem MRM, który (warto dopowiedzieć) nadawany jest przez Radę Miejską. Rezygnacja radnych? - to bardzo ważne umieć samemu przed sobą powiedzieć, że nie daje rady i może warto ustąpić miejsca komuś, kto bardziej będzie mógł się zaangażować w pracę na rzecz rówieśników.
OdpowiedzMRM_gość
13.02.2012, 14:55
ARTYKUŁ
Artykuł nie przedstawia do końca samej prawdy, ponieważ to członkowie samej MRM wyszli z inicjatywą dokonania zmian w strukturach tej organizacji oraz to sami członkowie w tajnym głosowaniu opowiedzieli się za zawieszeniem 5 członków MRM. A co do samych autorów artykułu. Dlaczego nie zaszczycili Państwo MRM na sesji, na którą kilkakrotnie zapraszał nasz przewodniczący? Tak, przecież lepiej szykanować prawdę... Pozdrawiamy bardzo serdecznie i zapraszamy na: http://www.forum.mrm.tczew.pl/ : )
Odpowiedzacta w akcji_gość
13.02.2012, 21:38
na otwarcie przy dworcu jutro 4 bomy odpalimy
masakra w tczewie jutro
OdpowiedzGosc_gość
15.02.2012, 12:58
Czepialstwo
Sam dosc nie chetnie, troche z przymusu znalazlem sie na sesji MRM. I co sie okazalo? Grupa mlodych, ambitnych osob, ich caly przewodniczacy potrafi pozartowac i wysluchac kazdego. Co chwile gdzies w necie wypowiedzi negatywne doroslych radnych i innych urzedasow na temat MRM, a sami nic nie robia i czepiaja sie. Klodki milosci zrobili, a z tego co wiem to teraz przymierzaja sie do czegos w rodzaju "Mam talent", pomagaja w organizcaji Olimpaidy Rowerowej, pisza na forum. Ja osobiscie nic do nich nie mam, wrecz przeciwnie- uwazam ich za prezenie dzialajaca grupe.
Odpowiedzspoko_gość
17.06.2012, 19:31
moim zdaniem
obecna formuła MRM jest logiczna, ale... niepsychologiczna, bo specyfika działań organizacji młodzieżowych jest inna. Proszę nie odbierać mojego stanowiska w kategoriach krytykowania. Moim zdaniem, jako dorosłego, jest po prostu nadmierna ingerencja dorosłych z samorządu tczewskiego w mechanizmy funkcjonowania MRM. Jak samorządność, to samo-rządność. Sami powinni się rządzić a dorosłych wzywać jako konsultantów, doradców. Dlatego w przypadku MRM krytykowałbym dorosłych za nadmierną opiekuńczość - chociaż wiem, że ci dorośli mają dobre zamiary :) Zaś zwyczaj wyrzucania z szeregów jest po prostu nieelegancki i smutny. Sam kiedyś też wyrzucałem innych z pewnej organizacji i dopiero w nowym ustroju odkryłem, że źle postępowałem. Mandat posła może po prostu wygasać z automatu, przy zaistnieniu niektórych absencyjnych okoliczności regulaminowych. Zwyczaj sądów kapturowych ma w moim przekonaniu w sobie coś niedobrego, coś rodem z komuny...
Odpowiedz