717-lecie Gniewu - z tej okazji sesja popularnonaukowa

(fot. tcz.pl)
717-lecie Gniewu - z tej okazji sesja popularnonaukowa

zobacz galerię zdjęć: 3
24 września w Gniewie odbyła się sesja popularnonaukowa z okazji 717. rocznicy nadania Gniewowi praw miejskich. Rozmawiano o lokacji miasta oraz Księdze Pamięci Piaseczna i Jelenia, w której to zawarte zostały m.in.: informacje o pierwszym i ostatnim poległym w czasie II wojnie światowej żołnierzu z Piaseczna.

Wykładów Marka Kordowskiego oraz dr Michała Kargula wysłuchali: Burmistrz Miasta i gminy Gniew, Maria Taraszkiewicz-Gurzyńska, przewodnicząca Rady Miejskiej w Gniewie Walentyna Czapska, ceniony regionalista i honorowy obywatel Gniewa Jan Ejankowski, Prezes LGD wstęga Kociewia Bogdan Badziong, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. ks. Henryka Mrossa Wioletta Połomska, radny Andrzej Solecki.

Uroczysta sesja rozpoczęła się od odegrania hejnału miasta. Wszystkich gości przywitała Jadwiga Mielkie, dyrektor Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. ks. Fabiana Wierzchowskiego w Gniewie. Następnie uczennice LO i ogniska muzycznego działającego przy bibliotece, zaprezentowały krótki program artystyczny. Weronika Frymarska przedstawiła wiersz Gniewianki, Wiktorii Sidorowicz pt: „Urok miasta”. Władysława Ruta na akordeonie zagrała utwór „O mój rozmarynie”, a Beata Rocławska zaśpiewała i zagrała „Wojenko, wojenko”.

W dalszej części sesji, z referatem na temat 717. rocznicy lokacji Gniewu, wystąpił Marek Kordowski, historyk z Opalenia. Zebrani dowiedzieli się, że w 1289 r. Mszczój II odstąpił Krzyżakom ziemię gniewską, którzy to, po zbudowaniu zamku, zaczęli organizować miasto. Sołtysem został Konrad z Radzyna. W przywileju lokacyjnym zaznaczono, że miasto ma liczyć 152 parcele i w tamtym czasie mogło liczyć od 900 do 1500 mieszkańców. Zamieszkiwali go piekarze, szewcy, kramarze, sukiennicy. Do miasta prowadziły wówczas cztery bramy. Po wzniesieniu zamku wzrosła ranga portu rzecznego, a Krzyżacy byli w stanie kontrolować ruch wodny. Tak wyglądało średniowieczne miasto, którego siatka ulic doskonale zachowała się po dziś dzień.


Rok 1939 był czasem wyczekiwania na konflikt zbrojny na naszych ziemiach terytorialnych. W Opaleniu i Gniewie stacjonował Batalion Obrony Narodowej Starogard. O jego historii i szlaku bojowym mówił dr Michał Kargul. Ten batalion pierwotnie miał nazywać się Gniew, ale ze względów lokalowych przeniesiono go do Starogardu. Żołnierze w swoich domach mieli mundury, niedaleko znajdował się punkt poboru broni, tak więc w kilkanaście minut był on gotowy do walki. Batalion istniał 3 lata. Podczas dyskusji Jan Ejankowski zaprezentował Księgę Pamięci Piaseczna i Jelenia, w której to zawarte zostały m.in.: informacje o pierwszym i ostatnim poległym żołnierzu z Piaseczna. Na pytanie o nieśmiertelniki, dr Kargul wyjaśnił, że zawierały one miejsca zamieszkania żołnierza, lecz miejscowość punktu mobilizacji, np.: Starogard. Marek Kordowski dodał, że ojciec urodzonego w Gniewie i zaprzyjaźnionego z miastem Andrzeja Lubińskiego, prezesa Towarzystwa Miłośników Ziemi Sztumskiej, walczył w Batalionie Obrony Narodowej Starogard. Dzięki Andrzejowi Lubińskiemu, w Nowinach Gniewskich, można przeczytać fragmenty wspomnień jego ojca, Bronisława.

Organizatorami byli: Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna im. ks. Fabiana Wierzchowskiego w Gniewie, Oddział Kociewski Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Tczewie, Koło Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Opaleniu.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (1)
dodaj komentarz

  • mieszkaniec_gość

    06.10.2014, 11:35

    ....

    ten Gniewski Urząd to jedna wielka rodzina ,wszędzie tylko matka ,ojciec,córka lub syn ,ciotka lub wujek ,takie sesje to zjazd rodzinny....

    Odpowiedz
    IP: 77.253.xxx.xx7 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.