Zamiast słabych "ogólniaków", chcą postawić na pewne zawody

W starostwie rozmawiano o strategii edukacyjnej (fot. tcz.pl)
Zamiast słabych "ogólniaków", chcą postawić na pewne zawody
W starostwie trwają prace nad Strategią Rozwoju Edukacji Powiatu Tczewskiego na lata 2014 - 2020. Jednym z pomysłów jest zwiększenie roli szkolnictwa zawodowego - i wskrzeszenie nieistniejących już niektórych kierunków. Do Tczewa mogłoby powrócić klasy kształcące przyszłych kolejarzy.

W tczewskim starostwie spotkali się dyrektorzy szkół ponadgimnazjalnych, przedstawiciele władz miasta i powiatu, a także Pracodawców Pomorza. Wszyscy chcą podjąć działania, które sprawią, że młodym ludziom będzie łatwiej odnaleźć się na rynku pracy. Czy każdy musi zdać maturę - a może lepiej zamiast byle jakich wyników po "ogólniku" mieć świadectwo z dobrej "zawodówki" i pewny zawód? Na takie pytanie ma odpowiedzieć przyjęta przez powiat tczewski strategia edukacyjna, która zakłada mniejszą liczbę oddziałów w liceach ogólnokształcących - by uczuli się w nich ci, którzy mają realne szanse na studia oraz reorientację na szkolnictwo zawodowe.

- Będziemy starali się promować szkolnictwa zawodowe - nie dlatego, że takie są teraz trendy, ale dlatego, że pozwoli to absolwentom łatwiej odnaleźć się na rynku pracy - mówi wicestarosta tczewski, Mariusz Wiórek.

Na naradzie w starostwie rozmawiano m. in. o propozycjach samorządu województwa na rozwój szkolnictwa zawodowego. Wkrótce na Pomorzu ma ruszyć badanie firm pod kątem ich potrzeb kadrowych. W samym Tczewie jest natomiast szansa na powrót klas kolejowych:


- Jesteśmy na etapie rozmów, bo pamiętajmy, że uruchomienie takich klas wymaga odpowiedniego zaplecza. Pod uwagę bierzemy takie kierunki jak automatyka sterowania ruchem, ruch i przewozy kolejowe, technikum na poziomie mechanika pod kątem maszynistów - powiedział nam Czesław Roczyński, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych w Tczewie.

Strategia jest już wdrażana. Wszyscy zgodnie mają nadzieję, że wkrótce będzie widać jej efekty - tym bardziej, że w przyszłym roku wchodzą matury na nowych zasadach. Jak podkreślają dyrektorzy szkół - będą trudniejsze niż obecnie.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (27)
dodaj komentarz

  • -7

    taki_ktoś_gość

    26.09.2014, 11:08

    BRAWO! po bardzo długim czasie z czystym sumieniem mogę pochwalić nasze starostwo za podjęte działania :)

    Odpowiedz
    IP: 153.19.xx5.xx9 
  • +7

    miecz kata_gość

    26.09.2014, 15:03

    WYCIĄĆ WIÓRKA

    ze Starostwa stara klika dobrze się ma ?

    Cytuj
    IP: 31.174.xx9.xx2 
    +6

    _gość

    27.09.2014, 11:21

    MASZ SUMIENIE I MÓZG? NIEMOŻLIWE...tu nie ma przyszłości już dla dzieci i młodzieży, zasługa takich ,,wiórków".

    Cytuj
    IP: 83.238.xx1.xx8 
  • +10

    lul_gość

    26.09.2014, 11:45

    W szkolnictwie jak w gospodarce, decyduje konsument. Jeśli dzieciaki chcą chodzić do ogólniaków, niech chodzą. Pomimo tego, że nie będą mieli możliwości znalezienia pracy po "ogólniaku". Trza się uczyć na własnych błędach, a wybór szkoły ponadgimnazjalnej jest pierwszym, który znacznie decyduje o przyszłości młodego człowieka. Do tego wyboru powinny przygotowywać szkoły na wcześniejszym etapie nauczania. Problemem jest mentalność społeczeństwa: plaga "pseudointeligencji", która gardzi ludźmi bez matury... No i ostatnie zmiana ogólnych przekonań rodziców, gdzie najważniejszym celem dla młodego człowieka jest "zrobienie matury i pójście na studia" (byle jakie studia, ale studia). A później mamy płacz i zgrzytanie zębami, że nie ma w Polsce pracy... Masową emigrację, etc. Zmieńmy myślenie nasze i naszych dzieci... A szkoły niech poszerzą ofertę edukacyjną. Wtedy będzie nam wszystkim lepiej.

    Odpowiedz
    IP: 77.253.xx1.xx1 
  • +2

    zaratustra83

    29.09.2014, 08:47

    trochę racji

    Niestety nasze władze skutecznie zniszczyły dobry system edukacji jaki był w Polsce. Teraz mamy gimnazja, nowe matury i stado studentów którzy często poziomem intelektualnym nie sięgają dawnej zawodówki. To jest przykre ale Polaków teraz się nie kształci tylko wmawia że są wykształceni. Od stara polityka że motłochem łatwiej sterować. "Jak nie nauczymy ludzi matematyki i ekonomii to nie będą wiedzieli w jaki piękny sposób ich okradamy." to jest taktyka obecnych władz. Studia produkują bandę niedouczonych jełopów w nakładzie wielkoseryjnym. Kiedyś studenci to była elita i przyszłość intelektualna narodu, teraz niejednokrotnie nie potrafią złożyć zdania po polsku i to jest smutne. No za to wybudowanie i położenie nacisku na szkolnictwo zawodowe sprawi tyle że ludzie po studiach jak nie znajdą pracy to zrobią zawód i pojadą pracować za granice bo w tym kraju to prędzej dorobisz się garba niż emerytury.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • +15

    Młyn_gość

    26.09.2014, 12:00

    Czekamy na rozsądne decyzje

    Oczywiście, że dobre zawodówki oraz technika!

    Odpowiedz
    IP: 79.204.xx0.xx1 
  • -9

    Ktoś _gość

    26.09.2014, 12:25

    Znowu chcą zrobić państwo robotnicze?

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx6.xx0 
  • +15

    wyborca_gość

    26.09.2014, 12:40

    Wiórka złote myśli, trudno jest rozebrać na czynniki pierwsze. O czym on pier..li? Trend może być rosnący i może być trend malejący. Używa słowa trend żeby było "mądrzej", a wychodzi głupio. W całej tej sprawie chodzi o to, że polikwidowano szkoły zawodowe i brakuje teraz wykwalifikowanych robotników. Trzeba zatem na nowo tworzyć szkoły zawodowe. Wiórek nie umie tego powiedzieć ludzkim i prostym językiem. Idą wybory i jak zwykle górnolotnie plecie głupoty. Niech on już niczego w tym kierunku nie robi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx2.xx8 
  • Bigi_gość

    26.09.2014, 12:43

    Jestem w szoku

    Ciężko jest mi to napisać a co dopiero tak myśleć ale wyjątkowo zgadam się z urzędnikami.  Brawa za pomysł. Mam tylko nadzieję, że nie jest to sucha kiełbasa wyborcza tylko prawdziwy cel do realizacji.

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx9.xx8 
  • -3

    oao_gość

    26.09.2014, 13:01

    W końcu!

    Odpowiedz
    IP: 46.171.xx8.xx9 
  • +12

    (y)_gość

    26.09.2014, 14:19

    haHA

    Biurowi Inteligenci . Haha. Dzisiejszy rynek pracy ... Pracodawcy na ludzi z wykształceniem zawodowym w dzisiejszych czasach nawet nie patrzą.No,ale wypowiadają się uczone osoby,one wiedzą najlepiej co dobre.

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx8.xx9 
  • +8

    ._gość

    26.09.2014, 22:44

    PRACODAWCY

    pracodawcy sa po zawodowkach badz po szkole podstawowej ,ale od pracownikow przy zatrudnianiu oczekuja doktoratu w zawodzie.

    Cytuj
    IP: 93.31.xx3.xx1 
  • +1

    asasa_gość

    26.09.2014, 14:47

    asas

    zdecydowane TAK dla kierunków kolejowych!

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx5.xx8 
  • +5

    _gość

    27.09.2014, 09:19

    ickiewicz zniszczył szkołę kolejową, słaby, niemyślący, niekumaty- a od lat przy korycie? Ko na niego głosuje??

    Cytuj
    IP: 81.219.xx6.xx9 
  • +4

    drtm_gość

    26.09.2014, 15:00

    Precz urzędasy od szkolnictwa! Tylko namieszacie!

    Generalnie zawsze jak rząd miesza się do szkolnictwa, to jest źle. A jak jeszcze samorząd się na siłę wpycha, to będzie jeszcze gorzej. Wybór szkoły należy do ucznia, nie do rządu czy samorządu, czy w ogóle jakiejkolwiek władzy. Niech sobie tworzą jakieś profile w zawodówkach, ale nie powinni ograniczać (tak jak chcą), ale zapewniać. Znów dochodzi do sytuacji, w której to władza chce za nas decydować. A tymczasem to, do jakiej szkoły uczeń chce chodzić to jest tylko i wyłącznie jego decyzja, a nie władzy. Coraz mniej mi się to podoba. Nie może być jedno kosztem drugich, a tutaj wybiją się zawodówki, a licea zostaną poszkodowane. Zatem apeluję do was, drodzy urzędnicy - łapy precz od szkolnictwa! Bo tylko pogorszycie to, co już i tak jest źle zrobione.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx6.xx6 
  • +5

    Fidiasz_gość

    26.09.2014, 15:28

    Postanowiono mieć "wykształcone" społeczeństwo. Bo stare źle wypadało w testach europejskich. Teraz wypada świetnie, ale nie wiele umie. Ratowano na siłę miejsca pracy dla nauczycieli, którzy chcieli zawodu uczyć w szkołach. Dla mnie niektóre technika to kompletna porażka. Absolwent technikum po 4 latach nauki ma praktyki tyle co absolwent 1 klasy zawodówki. Jak myślicie, którego zatrudni pracodawca ? Czy dla klienta ważne są umiejętności czy papiery ukończenia szkoły ? Wykształcenie teoretyczne jest ważne. Tyle, że w szkołach więcej religii niż wf, a przedmioty zawodowe na teoretycznych kursach.  Pracodawca uczący zawodu dostaje ok. 10tyś za 3letnie szkolenie. Nauczyciel zawodu w szkole 36m-cy x 2tyś=72tyś. Jeden pracownik może uczyć max 3 uczniów, a nauczyciel 30 ! Mamy co mamy - brakuje piekarzy, porządnych mechaników samochodowych, fryzjerów, budowlańców. Takich co to na zachodzie byli i niczego się tam nie nauczyli, bo nie mieli od kogo. Robiących szołki, którzy nawet swoich narzędzi nie mają, za to gadki jak politycy.

    Odpowiedz
    IP: 188.33.xx0.xx0 
  • +2

    mati_gość

    26.09.2014, 15:54

    system szkolenia młodzieży należy zmienić

    Problemem nie są słabe ogólniaki, one muszą istnieć, są humaniści, którzy z pewnością wolą iść do liceum, żeby potem móc dostać się na studia w tego typu kierunkach. A , żeby wykształcić porządnych fachowców w technikach trzeba postawić przede wszystkim na praktykę, a nie jako priorytet stawiać zdanie matury, bo większość facetów, którzy idą do technikum liczą na to, że ta szkoła da im zawód a nie przepustkę na studia. Niestety technika z aktualnym programem nauczania szkolą ludzi, którzy mają pełną głowę teorii, a wiedzy praktycznej zero. A z samą wiedzą teoretyczną nikt do pracy nie przyjmie. Technikum powinno być pięcioletnie jak kiedyś, i tak samo jak w zawodówce powinno być 2 dni praktyki i trzy dni szkoły. Praktyki powinny się czasowo i programowo zgrywać się z tym czego aktualnie uczą się w szkole. Dopiero taki proces szkolenia da efekt w postaci porządnych fachowców na rynku pracy. I uczmy jednego języka obcego porządnie, a nie dwóch byle jak. Pozdrawiam pana Czesława R.

    Odpowiedz
    IP: 79.184.xx4.xx7 
  • +3

    _gość

    27.09.2014, 10:28

    Praktyki w szkole roczyńskiego dla mechaników samochodowych na ul. Sobieskiego to żenada. Biegają przez trzy lata z miotłą, albo po wódzię dla szefa. Nie potrafią naprawić samochodu, a egzaminy to zawarty kontrakt- ,,ja puszczam twoich, a ty moich."

    Cytuj
    IP: 81.219.xx6.xx9 
  • +6

    mama_gość

    26.09.2014, 17:32

    A ja namawiam syna by skończył technikum żywienia i spadał na zachód póki unia nie zamknęła granic.I tu nie ma wracać bo zginie w butach, jak będzie go na nich stać.pozdrawiam

    Odpowiedz
    IP: 164.127.xx5.xx8 
  • +7

    _gość

    27.09.2014, 09:24

    Ma Pani rację, mój syn za granicą, a córka robi techniczne studia, przykłada sie da nauki języków...też każę jej uciekać na zachód z porządnym zawodem, wykształceniem i znajomością języków...I ŻYĆ, A NIE WEGETOWAĆ I PATRZEĆ NA ZŁODZIEI JEJ PODATKÓW, W GARNITURACH, PRZY KORYCIE.

    Cytuj
    IP: 81.219.xx6.xx9 
  • +3

    _gość

    26.09.2014, 18:04

    z roczyńskiego informatyk jak z koziej ......lekcje jego to prowizorka i żenada.

    Odpowiedz
    IP: 213.238.xx5.xx0 
  • +1

    gośc_gość

    26.09.2014, 18:15

    Budowlanka...

    no nareście bo komu przeszkadzała Budowlanka na Suchostrzygach ? bo przecierz to II LO to niewypał a poziom tam zenujący

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx5.xx0 
  • +10

    _gość

    27.09.2014, 09:17

    ,,nareszcie", ,,przecież", ,,żenujący"...nieuku z ,,budowlanki".

    Cytuj
    IP: 81.219.xx6.xx9 
    +3

    michał_gość

    27.09.2014, 11:09

    prosto i na temat

    A może ktoś chce budynek po szkole ? ciekawe kto ze znajomych go kupi??

    Cytuj
    IP: 178.36.xx7.xx4 
  • _gość

    26.09.2014, 19:37

    Wszystko wszystkim ale ilośc literówek w artykule przeraża... Merytorycznie ok, ale przydałaby sie korekta przez wrzuceniem artykułu na strone...

    Odpowiedz
    IP: 94.254.xx9.xx1 
  • +5

    _gość

    27.09.2014, 10:52

    Dlaczego upadła "komuna" . Głównie dlatego że "klasie robotniczo-chłopskiej" we łbach się poprzewracało . Potomkowie pańszczyźnianych chłopów i roboli zasuwających , przed wojną , za grosze, w fabrykach razem z dziećmi i żonami i mieszkających po suterenach i kurnych chatach , bez kibla i bieżącej wody , bardzo szybko "zapomnieli" skąd ich ta zła komuna wyciągnęła . No i bardzo im brakowało mszy w radio i telewizji . Oraz pańskiego bata na plecach . Postanowili to zmienić . I zmienili . Teraz szynki i kiełbasy jest pod dostatkiem . Mieszkanie można sobie kupić na kredyt . Podobnie samochód i całą resztę niezbędnych luksusów . Msze i pokropki są w przekaziorach , podobnie jak chmary katabasów w czarnych kieckach . Nawet "panowie" wrócili po swoje . Czego więc brak ? Klasy robotniczo-chłopskiej , "wiodącej siły narodu" . Pozostały tylko rezerwaty typu kopalnie , gdzie egzystują zmutowane formy roboli zwane związkami zawodowymi . Ich specjalnością jest palenie opon pod sejmem .

    Odpowiedz
    IP: 83.238.xx1.xx8 
  • +10

    gość_gość

    28.09.2014, 11:02

    gość

    Problemem nie są słabe ogólniaki problemem są SŁABI nauczyciele od podstawówki do ogólniaka niestety ta grupa wzajemnej adoracji nie dopuszcza do siebie myśli że po prostu należy bardzo dużo rzeczy zmienić również zwalniając nieudaczników a zatrudniając ludzi którzy potrafią czegoś nauczyć nie wspomnę że cały system nauczania jest do 4 liter

    Odpowiedz
    IP: 178.10.xx0.xx4 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.