Turniej Kół Gospodyń Wiejskich już po raz 16 odbył się w leśniczówce Bukowiec w gminie Subkowy. Właśnie tam co roku spotykają się gospodynie z powiatu tczewskiego, by w miłej atmosferze zmierzyć się ze sobą w kulinarno-artystycznych konkurencjach, walcząc o puchar i wspaniałe nagrody rzeczowe. Gminę Gniew w czasie zmagań reprezentowały członkinie KGW z Kolonii Ostrowickiej.
Panie startowały aż w pięciu konkurencjach. Pierwszą z nich było przygotowanie tradycyjnego chleba. I tu wspaniałe gospodynie wykazały się nie lada talentem kucharskim. Wszystkie bochenki nie tylko miały nietypowe kształty, ale i były pełne rozmaitych dodatków. Po ocenie komisji również goście mogli skosztować kawałka pieczywa z masłem, swojskim dżemem czy smalcem. Następnie jury oceniało tablice prezentujące poszczególne drużyny. W tych dwóch kategoriach bezkonkurencyjne okazały się morzeszczynianki, które zdobyły maksymalną liczbę punktów.
W kolejnej konkurencji panie popisywały się swoimi talentami wokalnymi. Ta zabawa szczególnie przypadła publiczności do gustu, bo razem z wykonawczyniami śpiewała, energicznie poruszając się przy tym w rytm granych utworów. Także prezentacja nakryć głowy wymagała od uczestniczek nie lada kreatywności. Na wybiegu modelki zaprezentowały fantazyjne i oryginalne kapelusze, z których niektóre to prawdziwe dzieła sztuki. Nie jednak śpiew, ani kulinaria okazały się najgorętszym punktem programu, a pokaz tańca. Prym wiodły przedstawicielki Kolonii Ostrowskiej, które w tradycyjnych francuskich strojach i barchanowych reformach brawurowo zatańczyły kankana. Należy przyznać, że panie włożyły wiele wysiłku w przygotowania do turnieju, w którym po zaciętej rywalizacji zwyciężyło KGW z Tczewskich Łąk, wyprzedzając zaledwie o pół punktu reprezentantki Morzeszczyna. Gospodynie z Kolonii Ostrowickiej uplasowały się ostatecznie na trzeciej pozycji.
Panie startowały aż w pięciu konkurencjach. Pierwszą z nich było przygotowanie tradycyjnego chleba. I tu wspaniałe gospodynie wykazały się nie lada talentem kucharskim. Wszystkie bochenki nie tylko miały nietypowe kształty, ale i były pełne rozmaitych dodatków. Po ocenie komisji również goście mogli skosztować kawałka pieczywa z masłem, swojskim dżemem czy smalcem. Następnie jury oceniało tablice prezentujące poszczególne drużyny. W tych dwóch kategoriach bezkonkurencyjne okazały się morzeszczynianki, które zdobyły maksymalną liczbę punktów.
W kolejnej konkurencji panie popisywały się swoimi talentami wokalnymi. Ta zabawa szczególnie przypadła publiczności do gustu, bo razem z wykonawczyniami śpiewała, energicznie poruszając się przy tym w rytm granych utworów. Także prezentacja nakryć głowy wymagała od uczestniczek nie lada kreatywności. Na wybiegu modelki zaprezentowały fantazyjne i oryginalne kapelusze, z których niektóre to prawdziwe dzieła sztuki. Nie jednak śpiew, ani kulinaria okazały się najgorętszym punktem programu, a pokaz tańca. Prym wiodły przedstawicielki Kolonii Ostrowskiej, które w tradycyjnych francuskich strojach i barchanowych reformach brawurowo zatańczyły kankana. Należy przyznać, że panie włożyły wiele wysiłku w przygotowania do turnieju, w którym po zaciętej rywalizacji zwyciężyło KGW z Tczewskich Łąk, wyprzedzając zaledwie o pół punktu reprezentantki Morzeszczyna. Gospodynie z Kolonii Ostrowickiej uplasowały się ostatecznie na trzeciej pozycji.
Komentarze (2) dodaj komentarz
kołek_gość
17.07.2012, 23:58
A . Sekretazowa jaka zadowolona, tylko dlaczego bez ana Piotra O.
Odpowiedz_gość
01.01.2013, 18:12
Odpowiedz