Od 2014 roku Zakład Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Tczewie wymienia wodomierze tradycyjne na te z odczytem radiowym. Okazuje się, że w tczewskiej Spółdzielni Mieszkaniowej spółka ZWiK zakończyła proces wymiany w stu procentach. A jak wyglądają pod tym względem mieszkańcy spoza spółdzielni?
Korzyścią wynikającą z zastosowania wodomierzy z nakładką radiową jest bardzo krótki czas odczytu, wynikający z braku barier w dostępie do urządzenia za pośrednictwem nakładki. Oznacza to, że nie ma już konieczności - tak jak do tej pory-ogłaszania, że należy udostępnić wodomierz w celu odczytu, lub podać jego stan prze telefon. Obecnie tam, gdzie funkcjonuje to urządzenie pomiarowe w systemie radiowym, znika konieczność wchodzenia na teren posesji klienta. Ponadto zaletą jest szybkość odbioru impulsów radiowych przekazywanych przez nadajnik - informacje do systemu są emitowane co 8 sekund przy określonej częstotliwości w MHz.
- Zakład Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Tczewie kontynuuje rozpoczęte w latach 2014-2015 prace związane z wymianą wodomierzy z tradycyjnych na wodomierze z odczytem radiowym - mówi Krystyna Murawska, kierownik ds sprzedaży ZWiK Sp. z o.o. w Tczewie. - Obecne zaawansowanie prac wynosi 42 % ogółu posiadanych liczników w Tczewie, z czego u odbiorcy, którym jest Spółdzielnia Mieszkaniowa, sto procent wodomierzy zostało już wyposażonych w nadajnik radiowy.
Pracownik zajmujący się do tej pory odczytem w tradycyjny wodomierzach - z powodu ich wymiany, został przekierowany na inne stanowisko pracy.
Przedstawiciele zakładu podkreślają duże zainteresowanie nowymi wodomierzami.
- Nowe wodomierze, a konkretnie możliwości ich odczytu, cieszą się bardzo dużym powodzeniem i zainteresowaniem odbiorców, potwierdza słuszność działań podjętych przez zarząd naszej spółki - podkreśla K. Murawska. - Kierujemy się obniżeniem kosztów działalności i podniesieniem poziomu świadczonych usług.
Jest jeszcze jeden ważny aspekt w zakresie urządzeń pomiarowych zużycia wody - mają one ograniczony czas działalności pod kątem określenia czasu legalizacji, który wynosi obligatoryjnie 5 lat i jest dopilnowywany przez ZWiK.
Proces objęcia wymianą całego miasta, czyli zakończenia procesu, zakład planuje nie później niż do 2017 roku.
Korzyścią wynikającą z zastosowania wodomierzy z nakładką radiową jest bardzo krótki czas odczytu, wynikający z braku barier w dostępie do urządzenia za pośrednictwem nakładki. Oznacza to, że nie ma już konieczności - tak jak do tej pory-ogłaszania, że należy udostępnić wodomierz w celu odczytu, lub podać jego stan prze telefon. Obecnie tam, gdzie funkcjonuje to urządzenie pomiarowe w systemie radiowym, znika konieczność wchodzenia na teren posesji klienta. Ponadto zaletą jest szybkość odbioru impulsów radiowych przekazywanych przez nadajnik - informacje do systemu są emitowane co 8 sekund przy określonej częstotliwości w MHz.
- Zakład Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Tczewie kontynuuje rozpoczęte w latach 2014-2015 prace związane z wymianą wodomierzy z tradycyjnych na wodomierze z odczytem radiowym - mówi Krystyna Murawska, kierownik ds sprzedaży ZWiK Sp. z o.o. w Tczewie. - Obecne zaawansowanie prac wynosi 42 % ogółu posiadanych liczników w Tczewie, z czego u odbiorcy, którym jest Spółdzielnia Mieszkaniowa, sto procent wodomierzy zostało już wyposażonych w nadajnik radiowy.
Pracownik zajmujący się do tej pory odczytem w tradycyjny wodomierzach - z powodu ich wymiany, został przekierowany na inne stanowisko pracy.
Przedstawiciele zakładu podkreślają duże zainteresowanie nowymi wodomierzami.
- Nowe wodomierze, a konkretnie możliwości ich odczytu, cieszą się bardzo dużym powodzeniem i zainteresowaniem odbiorców, potwierdza słuszność działań podjętych przez zarząd naszej spółki - podkreśla K. Murawska. - Kierujemy się obniżeniem kosztów działalności i podniesieniem poziomu świadczonych usług.
Jest jeszcze jeden ważny aspekt w zakresie urządzeń pomiarowych zużycia wody - mają one ograniczony czas działalności pod kątem określenia czasu legalizacji, który wynosi obligatoryjnie 5 lat i jest dopilnowywany przez ZWiK.
Proces objęcia wymianą całego miasta, czyli zakończenia procesu, zakład planuje nie później niż do 2017 roku.
Komentarze (12) dodaj komentarz
_gość
01.02.2016, 10:52
Pracownik zajmujący się do tej pory odczytem w tradycyjny wodomierzach - z powodu ich wymiany, został przekierowany na inne stanowisko pracy. Śmiech na sali. Zawsze przychodziły dwie panie z administracji z hydraulikiem, który świecił latarką i podawał stan paniom.
OdpowiedzALL_gość
01.02.2016, 10:55
Niewolnicy się cieszą
bo mają nową metodę do ich inwigilacji.Kiedy jesteś w domu, a kiedy Cię nie ma.
Odpowiedzania_gość
01.02.2016, 13:51
czy te wodomierze wodomierze sa platne??
Odpowiedzłukasz_gość
01.02.2016, 14:21
a co z promieniowaniem? jak ktoś ma rozrusznik serca to co? wszędzie nadajniczki, komórki i inne źródła szkodliwego promieniowania elektromagnetycznego
Odpowiedzcvb_gość
01.02.2016, 15:30
cvb
W UK placisz abonament i możesz lać wody ile chcesz ... nie szkoda kasy na te liczniki ?
Odpowiedz_gość
02.02.2016, 08:13
A w Bangladeszu to nie mają wody i jaki to ma związek z Polską?
Cytuj_gość
01.02.2016, 17:19
Pracownicy administracji osiedla bardziej dbają o interesy firm wykonujących prace na rzecz spółdzielni niż o interes lokatorów ktorzy ich utrzymują
OdpowiedzDODO_gość
01.02.2016, 19:14
ZWiK NIECH NAJPIERW PILNUJE SWOICH PRACOWNIKÓW A NIE ZE SPIA W SAMOCHODACH W CZASIE PRACY I ZAKUPY W BIEDRONCE ROBIĄ LUBISZEWO KOZEN STARE MIASTO I GÓRKI TO ICH MIEJSCÓWKI
OdpowiedzGOSC_gość
23.10.2016, 14:01
ZWIK TO ZWIK A NIE SM TCZ PL
Odpowiedzwciskaniekitu_gość
23.10.2016, 16:39
odczyt radiowy - mydlenie oczu
Proponuję, aby kierownictwo ZWiK założyło GPS w samochodach firmowych i zafundowało odczyt radiowy czasu pracy swoich niebywale zapracowanych konserwatorów i naprawiaczy. Po miesiącu okaże się, ze połowa z nich jest niepotrzebna (patrz poprzednie wpisy). W rachunku ciągnionym radiowy odczyt wodomierzy jest grubo nieopłacalny. Za to warto byłoby popracować nad wydłużeniem okresu między wymianami dotychczasowych wodomierzy z 5 do przynajmniej 10 lat. Przecież wymienia się je w momencie, kiedy są niezużyte, mechanicznie prawie nowe, po odmierzeniu promili swojego zakresu pomiarowego. Wyrzuca się je, czy po cudownych zabiegach z wymianą i regeneracją części wracają na rynek? Odczyt radiowy stosuje się w miejscach niedostępnych, mieszkanie takim miejscem na pewno nie jest. Na marginesie - jakiej mocy musiałby być nadajnik przy wodomierzu, jaką musiałby mieć antenę, jakie przy tym zasilanie, żeby uzyskać pewny odczyt z odległości kilku, czy kilkunastu kilometrów, w centrali? Absurd, oczywiście są to mikronadajniki, o zasięgu kilku metrów, których sygnał da się odczytać z klatki schodowej. Więc teraz będzie chodziła po domach ekipa czytająca stany wodomierzy z ekranów nowych zabawek, nie pukając do drzwi.... Tak, ciemny lud wszystko kupi. I kiedyś zapłaci.
OdpowiedzGOSC_gość
23.10.2016, 18:49
TY NIEWIESZ CO PISZESZ
Odpowiedzczech1000_gość
17.05.2023, 12:08
Gdzie można kupić wodomierz SAPPL / D
Wysyłają nakazy wymiany wodomierzy SAPPEL / DIEHL Metering z modułem radiowym ale nie podają żadnej informacji gdzie takie urządzenie kupić .Wymogi ZUK w Gryficach
Odpowiedz