Organizacja Pracodawcy Pomorza chce, by Kociewie miało miejsce, którym może się chwalić, podobnie jak sąsiadujące Kaszuby. Tam mają Szymbark ze słynnym "domem do góry nogami", u nas mielibyśmy Malenin z... jabłkiem gryzionym przez robaki, które stałoby się atrakcją dla turystów.
Powiązanie leżącego w pobliżu Tczewa Malenina z jabłkiem nie jest przypadkowe. W okolicy sadów nie brakuje, odbywa się tam też m. in. Święto Kwitnącej Jabłoni. Pomysł ożywienia miejscowości przedstawił staroście tczewskiemu Zbigniew Canowiecki, prezes zarządu organizacji Pracodawcy Pomorza:
- Na spotkaniu z prezesem przedstawiono pomysł stworzenia w Maleninie jabłka gryzionego przez robaki - czyli labiryntu, w którym chodziliby ludzie. Nie wiem, czy to jest realne, ale jest taki pomysł, by i na Kociewiu powstał drugi Szymbark. - mówił radnym starosta Józef Puczyński podczas ostatniej sesji.
Pomysł jest na razie w fazie planów. Dodajmy, że jeszcze jakiś czas temu Szymbark nie oferował turystom nic poza pięknymi widokami i sąsiedztwem Wieżycy. Obecnie działa tam prężnie Centrum Edukacji i Promocji Regionu - ze słynnym domem do góry nogami, Domem Sybiraka, czy najdłuższą deską świata. Co roku miejsce odwiedzają setki turystów wypoczywających na Kaszubach.
Powiązanie leżącego w pobliżu Tczewa Malenina z jabłkiem nie jest przypadkowe. W okolicy sadów nie brakuje, odbywa się tam też m. in. Święto Kwitnącej Jabłoni. Pomysł ożywienia miejscowości przedstawił staroście tczewskiemu Zbigniew Canowiecki, prezes zarządu organizacji Pracodawcy Pomorza:
- Na spotkaniu z prezesem przedstawiono pomysł stworzenia w Maleninie jabłka gryzionego przez robaki - czyli labiryntu, w którym chodziliby ludzie. Nie wiem, czy to jest realne, ale jest taki pomysł, by i na Kociewiu powstał drugi Szymbark. - mówił radnym starosta Józef Puczyński podczas ostatniej sesji.
Pomysł jest na razie w fazie planów. Dodajmy, że jeszcze jakiś czas temu Szymbark nie oferował turystom nic poza pięknymi widokami i sąsiedztwem Wieżycy. Obecnie działa tam prężnie Centrum Edukacji i Promocji Regionu - ze słynnym domem do góry nogami, Domem Sybiraka, czy najdłuższą deską świata. Co roku miejsce odwiedzają setki turystów wypoczywających na Kaszubach.
Komentarze (7) dodaj komentarz
arnie_gość
11.01.2013, 08:11
ależ oczywiście rewelacyjny pomysł. tylko trzeba to zrobić oryginalnie, żeby nie powielać pomysłów. może tam być naprawdę wiele atrakcji nie tylko z jabłkiem związanych. na przykład klimatyczne pole do minigolfa (na styl amerykańskich wesołych miasteczek). Rodziny mogłyby tam przyjeżdżać chociażby w przerwie pomiędzy zwiedzaniem Gdańska i Malborka. Ktoś wpadłby też zobaczyć mosty w Tczewie. wszystkimi kończynami za.
Odpowiedz_gość
11.01.2013, 10:39
Fajny pomysł...:)
Odpowiedz_gość
11.01.2013, 11:02
A może miasto walącego się mostu? To dopiero atrakcja!
OdpowiedzPyrska18
11.01.2013, 12:02
No jestem ciekawa czy to wypali, a jeśli wyjdzie to jak to będzie wyglądać...
Odpowiedz//_gość
11.01.2013, 12:36
//
A może ci pracodawcy Pomorza zmuszą jeszcze sadowników Malenina do zatrudniania legalnie pracowników, a nie ,,na czarno" ?
Odpowiedz_gość
30.01.2014, 20:18
Zrywanie jabłek to praca sezonowa więc zrywają ludzie, którzy nie mają pracy i mogą zarobić sobie parę groszy i nie ma potrzeby żeby zatrudniać na miesiąc pracy, a poza tym ,,gościu" nie jest tak słodko w sadownictwie... nie ma rynku zbytu gdyż pewnie jak Ty ludzie wolą dać zarobić portugalczykowi z biedrony niż kupić jabłka od sadownika z Malenina.
CytujTczewianie_gość
30.01.2014, 21:08
:)
A turystów będzie dowoził najlepszy przewoźnik i duma ratusza - Meteor :)
Odpowiedz