Dzisiaj (31.10) w godzinach popołudniowych zostanie oddany zmotoryzowanym nowy przejazd kolejowy w ciągu drogi dojazdowej do autostrady A1 - informuje Wojewódzki Zarząd Dróg, odpowiedzialny za tę trasę. Oznacza to definitywny koniec z utrudnieniami dla kierowców, związanych z modernizacją dojazdówki.
Dzisiaj w południe drogowcy ustawiali nowe oznakowanie - trasa ma być przejezdna w całości w godzinach popołudniowych:
- Kolejarze nie mieli zastrzeżeń do przejazdu, jesteśmy również po rozmowach z inspektorami, można zatem dzisiaj udostępnić przejazd kierującym - tłumaczy Włodzimierz Kubiak z Wojewódzkiego Zarządu Dróg, który odpowiada za ulicę Jagiellońską i drogę nr 224.
Przypomnijmy, że wykonawca robót związanych z budową drogi dojazdowej do autostrady A1 miał do 12. października czas na zakończenie wszystkich prac. W tym terminie droga, która była remontowa na odcinku pomiędzy Tczewem a Stanisławiem, była gotowa prawie w całości. Zmotoryzowani wciąż nie mogli jednak przejechać nowym przejazdem kolejowym, na którym prace nadal trwały prace (zastrzeżenia do wybudowanego przejazdu mieli bowiem kolejarze. Wojewódzki Zarząd Dróg deklaruje, że za każdy dzień nieterminowego wykonania zadania będą naliczane kary umowne. Największe utrudnienia związane z remontem rozpoczęły się w marcu 2011 roku. Na odcinku Szpęgawa - Tczew drogowcy mieli sporo pracy do wykonania - m. in. wybudowali dwa mostki, poza tym tuż przed Tczewem droga przebiega całkowicie nową trasą. Na odcinku ul. Jagiellońskiej wykonawca natrafił na sporo podziemnych niespodzianek. Dużym problemem był również wiadukt w ciągu ulicy Jagiellońskiej, który zalewała po każdym większym deszczu woda. Teraz wprowadzono środki zaradcze, które mają zapobiec podobnym sytuacjom - powstały m. in. komory szczelne i mur zaporowy. Wykonawca odpowiadał za rozbudowę 4,5-kilometrowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 224 pomiędzy węzłem Stanisławie i Tczewem. Zadanie opiewa na 35,2 mln zł brutto i zostało dofinansowane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Pomorskiego Programu Operacyjnego.
Aktualizacja - Trasa jest już całkowicie przejezdna. Stary przejazd został już zamknięty.
Dzisiaj w południe drogowcy ustawiali nowe oznakowanie - trasa ma być przejezdna w całości w godzinach popołudniowych:
- Kolejarze nie mieli zastrzeżeń do przejazdu, jesteśmy również po rozmowach z inspektorami, można zatem dzisiaj udostępnić przejazd kierującym - tłumaczy Włodzimierz Kubiak z Wojewódzkiego Zarządu Dróg, który odpowiada za ulicę Jagiellońską i drogę nr 224.
Przypomnijmy, że wykonawca robót związanych z budową drogi dojazdowej do autostrady A1 miał do 12. października czas na zakończenie wszystkich prac. W tym terminie droga, która była remontowa na odcinku pomiędzy Tczewem a Stanisławiem, była gotowa prawie w całości. Zmotoryzowani wciąż nie mogli jednak przejechać nowym przejazdem kolejowym, na którym prace nadal trwały prace (zastrzeżenia do wybudowanego przejazdu mieli bowiem kolejarze. Wojewódzki Zarząd Dróg deklaruje, że za każdy dzień nieterminowego wykonania zadania będą naliczane kary umowne. Największe utrudnienia związane z remontem rozpoczęły się w marcu 2011 roku. Na odcinku Szpęgawa - Tczew drogowcy mieli sporo pracy do wykonania - m. in. wybudowali dwa mostki, poza tym tuż przed Tczewem droga przebiega całkowicie nową trasą. Na odcinku ul. Jagiellońskiej wykonawca natrafił na sporo podziemnych niespodzianek. Dużym problemem był również wiadukt w ciągu ulicy Jagiellońskiej, który zalewała po każdym większym deszczu woda. Teraz wprowadzono środki zaradcze, które mają zapobiec podobnym sytuacjom - powstały m. in. komory szczelne i mur zaporowy. Wykonawca odpowiadał za rozbudowę 4,5-kilometrowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 224 pomiędzy węzłem Stanisławie i Tczewem. Zadanie opiewa na 35,2 mln zł brutto i zostało dofinansowane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Pomorskiego Programu Operacyjnego.
Aktualizacja - Trasa jest już całkowicie przejezdna. Stary przejazd został już zamknięty.
Komentarze (10) dodaj komentarz
cichy_gość
31.10.2012, 15:01
Huraaaaaaaaaaaaaaaaaa
Nareszcie huraaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!Zawieszenie mojego auta odpocznie :)
Odpowiedzwioslarz25
31.10.2012, 16:01
marzenia.....wiem
A ja bym chciał zapomnieć że w ogóle je mam :))
Odpowiedzziom_gość
31.10.2012, 18:48
Ciekawe co ze starą drogą?Do rozbiórki czy jak? Pewnie nieogarnięci będą się motać.
OdpowiedzKierowca_gość
31.10.2012, 20:05
oszczędność czasu
Tu na tym nowym przejeździe zaoszczędziłem max 1 minutę, ale wcześniej straciłem na obwodnicy 2 godziny !!! Masakra !!!
Odpowiedzobserwator_gość
31.10.2012, 20:17
po co zamykać stary przejazd
A ci co za torami mieszkają to ani chodnika nie mają, ani przejścia dla pieszych przez tory. Muszą dojść do nowego przejazdu kolejowego czyli cofnąć się do głównej drogi ok 800 m i w górę drogi drugie tyle zatem niefajnie. A w całej Europie można mieć dwa szlabany podnoszone równocześnie tyle że my jesteśmy wiele lat za ....
OdpowiedzTczeiak_gość
31.10.2012, 20:31
A gdzie przeciecie wstegi.A co z starym przejazdem kolejowym.Czyzby go do remontu szykowali dma rade zrobcie tam wiadukt lub tunel szkoda ze na nowym przejezdzie kolejowym nie ma wiaduktu kolejowego lub tunelu szybciej by sie podrozowalo w stone A1 lub w stone tczewa
Odpowiedzkierowca_gość
01.11.2012, 07:00
dlaczego przy oddawaniu tej inwestycji nie ma ŻADNYCH informacji o zmianie organizacji ruchu??? wszystko robi się "na szybko" i "po cichu", oddanie skrzyżowania o takim natężeniu ruchu bez informacji o np. zamknięciu starego przejazdu to jakaś kpina...
Odpowiedzproxx_gość
01.11.2012, 09:42
znaki, znaki, znaki, patrz na znaki
Cytuj_gość
01.11.2012, 09:48
Tak. Wielka kpina. Trzeba się stosować do znaków drogowych.
CytujMario_gość
01.11.2012, 10:26
Pogański kraj,pogańskie obyczaje.
Droga oddana a znaki informujące o ograniczeniu skrajni i tonażu jak stały tak stoją,no bo przecież jak to ekologicznie jak setki ciężarówek pojedzie kilkadziesiąt kilometrów więcej no i udziałowcy autostrady zarobią,stacje paliw[no bo te małe kilka set ton paliwa spalonego przez ciężarówki gdzieś trzeba kupić]nie wspominając o czasie pracy kierowców za który trzeba zapłacić i zwyczajnie droższych artykułach w sklepach,za które my wszyscy zapłacimy!-żeby żyło się lepie!!!!!!!
Odpowiedz