Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta TczewaRajmund Dominikowski (z lewej) i Bartosz Paprot (fot. tcz.pl)
Kolejna odsłona konfliktu między dawnymi kolegami z Platformy Obywatelskiej - radnym Bartoszem Paprotem i wiceprzewodniczącym Rady Miasta Rajmundem Dominikowskim. Obaj panowie starli się na kwietniowej sesji Rady Miasta.
Pod koniec kwietnia Sąd Koleżeński rozpatrywał sprawę konfliktu między dwoma członkami PO. O sprawie informowaliśmy w listopadzie ub. roku tutaj - Awantura w mieszkaniu wiceprzewodniczącego Rady Miasta? Naruszenie miru domowego? Obaj panowie spotkali się najpierw na spotkaniu partyjnym - tam miało dojść do wymiany zdań - z relacji Bartosza Paprota wynika, że Rajmund Dominikowski miał pomówić go do jednej z koleżanek. Wieczorem Bartosz Paprot - w towarzystwie kilku osób - m. in. swojej matki - pojawili się na klatce - przed drzwiami Dominikowskiego. Wiceprzewodniczący RM nie wpuścił Paprota do mieszkania - policja po zgłoszeniu Rajmunda Dominikowskiego wyjaśniała m. in. czy doszło do szarpaniny i naruszenia miru domowego. Temat wyjaśniała Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa. Ostatecznie postępowanie zostało z końcem marca umorzone. Z kolei Sąd koleżeński uznał Rajmunda Dominikowskiego winnym i zdecydował o zawieszeniu go w prawach członka partii na okres dwóch lat. Natomiast Bartosz Paprot został uznany winnym części zarzutów i nałożono na niego napomnienie.
- Uknuta intryga miała na celu zniszczyć moją osobę i uniemożliwić mi legalne wygranie wyborów powiatowych w Platformie - mówił na sesji Bartosz Paprot. - Ponieważ zostałem publicznie opluty i poniżony, to mam prawo do publicznego wyjaśnienia tej sprawy i oczyszczenia się z fałszywych zarzutów, których celem było zszarganie mojego dobrego imienia w oczach mieszkańców, których reprezentuję. Przypomnę, że w wyniku zaplanowanej akcji zostałem zwabiony w okolicę mieszkania pana Rajmunda Dominikowskiego, w dniu wyborów w kole miejskim PO w Tczewie. W okolicy mieszkania pojawiłem się na jego wyraźne zaproszenie, wyrażone w obecności innych osób, po podłym pomówieniu mnie przez tego pana wobec innych znajomych.
Głos zabrał również wiceprzewodniczący Rady Miasta, Rajmund Dominikowski:
- Jest faktem niezaprzeczalnym, że pan Bartosz Paprot przyszedł niezaproszony do mojego domu i zrobił mi karczemną awanturę. Poczułem się zagrożony i postąpiłem tak, jak powinna postąpić każda osoba, czyli zgłosiłem to na policję. Nie zawiadamiałem żadnych mediów - powiadomiłem tylko o tym zdarzeniu przewodniczącego regionu Sławomira Neumanna. Prokuratura umorzyła sprawę, bo były tylko moje słowa, przeciw słowom pana Paprota. Nie będę się od tej decyzji odwoływał, bo spokój w mojej rodzinie jest dla mnie najważniejszy. Paprot nie zdaje sobie sprawy, jaką krzywdę mi wyrządził.
Wiceprzewodniczący dodał, że decyzja Sądu Koleżeńskiego jest dla niego niezrozumiała - czeka na uzasadnienie, by odwołać się od "rażąco niesprawiedliwej decyzji".
Pod koniec kwietnia Sąd Koleżeński rozpatrywał sprawę konfliktu między dwoma członkami PO. O sprawie informowaliśmy w listopadzie ub. roku tutaj - Awantura w mieszkaniu wiceprzewodniczącego Rady Miasta? Naruszenie miru domowego? Obaj panowie spotkali się najpierw na spotkaniu partyjnym - tam miało dojść do wymiany zdań - z relacji Bartosza Paprota wynika, że Rajmund Dominikowski miał pomówić go do jednej z koleżanek. Wieczorem Bartosz Paprot - w towarzystwie kilku osób - m. in. swojej matki - pojawili się na klatce - przed drzwiami Dominikowskiego. Wiceprzewodniczący RM nie wpuścił Paprota do mieszkania - policja po zgłoszeniu Rajmunda Dominikowskiego wyjaśniała m. in. czy doszło do szarpaniny i naruszenia miru domowego. Temat wyjaśniała Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa. Ostatecznie postępowanie zostało z końcem marca umorzone. Z kolei Sąd koleżeński uznał Rajmunda Dominikowskiego winnym i zdecydował o zawieszeniu go w prawach członka partii na okres dwóch lat. Natomiast Bartosz Paprot został uznany winnym części zarzutów i nałożono na niego napomnienie.
- Uknuta intryga miała na celu zniszczyć moją osobę i uniemożliwić mi legalne wygranie wyborów powiatowych w Platformie - mówił na sesji Bartosz Paprot. - Ponieważ zostałem publicznie opluty i poniżony, to mam prawo do publicznego wyjaśnienia tej sprawy i oczyszczenia się z fałszywych zarzutów, których celem było zszarganie mojego dobrego imienia w oczach mieszkańców, których reprezentuję. Przypomnę, że w wyniku zaplanowanej akcji zostałem zwabiony w okolicę mieszkania pana Rajmunda Dominikowskiego, w dniu wyborów w kole miejskim PO w Tczewie. W okolicy mieszkania pojawiłem się na jego wyraźne zaproszenie, wyrażone w obecności innych osób, po podłym pomówieniu mnie przez tego pana wobec innych znajomych.
Głos zabrał również wiceprzewodniczący Rady Miasta, Rajmund Dominikowski:
- Jest faktem niezaprzeczalnym, że pan Bartosz Paprot przyszedł niezaproszony do mojego domu i zrobił mi karczemną awanturę. Poczułem się zagrożony i postąpiłem tak, jak powinna postąpić każda osoba, czyli zgłosiłem to na policję. Nie zawiadamiałem żadnych mediów - powiadomiłem tylko o tym zdarzeniu przewodniczącego regionu Sławomira Neumanna. Prokuratura umorzyła sprawę, bo były tylko moje słowa, przeciw słowom pana Paprota. Nie będę się od tej decyzji odwoływał, bo spokój w mojej rodzinie jest dla mnie najważniejszy. Paprot nie zdaje sobie sprawy, jaką krzywdę mi wyrządził.
Wiceprzewodniczący dodał, że decyzja Sądu Koleżeńskiego jest dla niego niezrozumiała - czeka na uzasadnienie, by odwołać się od "rażąco niesprawiedliwej decyzji".
Wykop
Komentarze (13) dodaj komentarz
yhy_gość_gość
15.05.2018, 09:58
Mam nadzieję, że to ostania kadencja obu Panów w tczewskiej RM.
Odpowiedzkolo_gość
16.05.2018, 08:08
BOLLIN
tym podejrzanym o załozenie strony internetowej to jest pan michaś Bollin - radny mikołaja. ja to mam nadzieje ze to ostatnioa kadencja tego dziadka co na kolegów donosi na policje i Michasia Bollina sługusa CARA. Paprot zmasakrował system. Zwyciestwo bezapelacyjne. Dominikowski 2 lata zawieszenia hahahahahahhahah
Cytujaaaa_gość
15.05.2018, 10:14
Wyrzucić do barachło z RM !
Odpowiedzmania_gość
16.05.2018, 08:12
BOLLIN won
ja bym Dominikowskiego wyrzucił i Bollina!! czy to prawda ze tym dyrektorem instytucji miejskiej jest Tomasz Bronk dyrektor CUW ?? Tak slyszałem. Ponoc 4 świdków powiedzibało ze grozono z powodów politycznych BP. ALE JAZDA... bedzie sie działo jeszcze ze hoho
CytujŁUPASZKO_gość_gość_gość
15.05.2018, 10:24
"a'la long"
W Tv tetka Burczyk opowiadał ciemnemu ludowi dlaczego koszty tczewskich inwestycji SĄ tak wysokie - Dlaczego ?!?!?! Ponieważ SĄ to inwestycje na rzecz budynków urzyteczności publicznej -leje z tych nieudaczników .Wniosek - musi być drogo bo to pieniądze podatników !!!!!!!
OdpowiedzŁUPASZKO_gość_gość
15.05.2018, 10:44
"a'la long"
Użyteczności :)
Cytujsebastian_gość
15.05.2018, 10:50
W Pelplinie wszystkie przetargi na remonty ulic mieszczą się w kosztorysach z 2016 roku! Ciekawe. Wszystko wygrywa firma PBD ze Starogardu Gdańskiego, tamtejszy burmistrz potrafi dogadać się z wykonawcami a nasz...
Cytujsebastian_gość
15.05.2018, 10:47
Rajmund (PZPR) kończ waść... Czas na emeryturę , daj szansę młodym!
OdpowiedzPatriota niezależny_gość_gość__gość
16.05.2018, 05:51
Tak jak w rządzie !?
Tak jak w rządzie tak i w RM współrządzi PZPR ! Rząd ma Piotrowicza, a RM ma Dominikowskiego !
Cytujwold_gość
15.05.2018, 17:31
Ludzie pamiętajcie przy wyborach nie chcemy komuny&przerośniętego dzieciaka
Odpowiedzgg11_gość
15.05.2018, 19:30
W następnych wyborach drodzy tczewianie wybierzmy zupełnie nowych radnych. Obecni radni nie spełnili oczekiwań Tczewian. "Dialog" tych Panów, do tego wzywanie na pojedynek przez innego radnego jest żenujący!!!
OdpowiedzTczewianin_X_gość_gość
15.05.2018, 22:13
Co to obchodzi normalnych ludzi?
Jaki jest sens umieszczania na tym portalu takich wiadomości..? Dwóch zachłannych kretynów ze złodziejskiej partii toczy ze sobą boje o stołki..? Zarówno ten stary komuch jak i ten łysy małolat powinni iść popracować trochę do Flexa, a nie ch**em gruchy obijać!
OdpowiedzEkO_gość
16.05.2018, 07:07
Ich won, rumcajsa won, tylko...kto inny?
Jestem zdecydowany na pokazanie czerwonej kartki prezydentowi i pewnym środowiskom z mojego okręgu wyborczego. Pytanie tylko czy jest szansa by np. odciąć od fotela Pobłockiego? Jaka jest alternatywa? Kandydat PiS-u, który potem "przekaże" poparcie Rumcajsowi? Bez sensu. Młody Kulas? Nigdy w życiu! Urban? Jego szanse są mizerne... Nie wiem co musiałoby się stać by odsunąć tych ******** od koryta ?
Odpowiedz