Tczewscy policjanci zatrzymali 46-letniego mężczyznę podejrzewanego o pobicie żony. Do przestępstwa doszło w jednym z tczewskich mieszkań. Zatrzymany mieszkaniec Tczewa trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj 46-latek usłyszał zarzut znęcania się fizycznego i psychicznego nad żoną oraz uszkodzenia ciała. Na wniosek śledczych prokurator zastosował wobec zatrzymanego dozór policyjny, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej oraz nakaz opuszczenia mieszkania.
3 września br. po godzinie 17.30 policjanci otrzymali telefoniczne zgłoszenie o awanturze domowej, do której miało dojść w jednym z mieszkań w Tczewie. Interweniujący mundurowi ustalili, że 46-letni mężczyzna podczas kłótni z żoną szarpał i bił pokrzywdzoną, powodując obrażenia ciała.
Interweniujący policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o popełnienie przestępstwa związanego z przemocą w rodzinie i doprowadzili go do policyjnego aresztu.
46-latek został już przesłuchany i usłyszał już zarzuty dotyczące znęcania się fizycznego i psychicznego oraz uszkodzenia ciała. Wczoraj na wniosek śledczych prokurator dozór policyjny, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych oraz nakaz opuszczenia mieszkania na okres trzech miesięcy. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Policjanci przypominają, że przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną - jest przestępstwem ściganym przez prawo. Jeżeli Ty lub ktoś z Twoich bliskich doznaje krzywd ze strony osoby najbliższej, nie wstydź się prosić o pomoc. Osoby, które nie radzą sobie z emocjami i stosują przemoc także mogą uzyskać stosowną pomoc dla siebie.
3 września br. po godzinie 17.30 policjanci otrzymali telefoniczne zgłoszenie o awanturze domowej, do której miało dojść w jednym z mieszkań w Tczewie. Interweniujący mundurowi ustalili, że 46-letni mężczyzna podczas kłótni z żoną szarpał i bił pokrzywdzoną, powodując obrażenia ciała.
- Policjanci na miejsce wezwali zespół ratownictwa medycznego, który zabrał kobietę do szpitala, gdzie została jej udzielona pomoc medyczna. Stróże prawa podczas rozmowy ze sprawcą wyczuli od niego alkohol. Badanie alkomatem wykazało ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna od dłuższego czasu wszczynał awantury domowe, dlatego funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o przestępstwie znęcania się fizycznego i psychicznego oraz sporządzili Niebieską Kartę. - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.
Interweniujący policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o popełnienie przestępstwa związanego z przemocą w rodzinie i doprowadzili go do policyjnego aresztu.
46-latek został już przesłuchany i usłyszał już zarzuty dotyczące znęcania się fizycznego i psychicznego oraz uszkodzenia ciała. Wczoraj na wniosek śledczych prokurator dozór policyjny, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych oraz nakaz opuszczenia mieszkania na okres trzech miesięcy. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Policjanci przypominają, że przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną - jest przestępstwem ściganym przez prawo. Jeżeli Ty lub ktoś z Twoich bliskich doznaje krzywd ze strony osoby najbliższej, nie wstydź się prosić o pomoc. Osoby, które nie radzą sobie z emocjami i stosują przemoc także mogą uzyskać stosowną pomoc dla siebie.
Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Kronika policyjna
Kronika policyjna
Wydarzenia kryminalne w Tczewie, wypadki, akcje policji, porady, pościgi, procesy sądowe, rozboje, morderstwa
Komentarze (8) dodaj komentarz
Wiecej_gość
06.09.2018, 16:59
Więcej alko jest zaj**iste dobrze że ten narkotyk jest legalny i można kupić wszędzie i w nocy też .A Marysia ulubiona jest zabroniona choć leczy no i nigdy nie slyszałam żeby jakieś agresywne akcje były po spaleniu blanciorka czy wiadra ale cóż alko górą
Odpowiedzjanek_gość
07.09.2018, 09:52
brak ładu i składu...
proszę redaktora wysłać do szkoły, brak ładu i składu cytuję art "Wczoraj na wniosek śledczych prokurator dozór policyjny, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych oraz nakaz opuszczenia mieszkania na okres trzech miesięcy. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat"
Cytujtczew_gość
06.09.2018, 17:13
prawda
prawda ciocia nikomu krzywdy nie zrobiła brawo
OdpowiedzArek_gość
06.09.2018, 19:58
Siostrzeniec
Ciotka wporzadku a wuja zawsze wychlać lubił a po pijaku odstawiał cyrki. Jak wypił to agresywny był. Wsumie jest. No i jest alkoholikiem chocisz twierdzi ze piwo to nie alkohol. Szkoda ciotki bo nie raz bęcki zbierała ale miarka się przebrała.. damski bokser ciekawe czy za krarkami bedzie taki kozak.
CytujEmigracja_gość_gość_gość_gość__gość
06.09.2018, 22:01
Przykładnie ukarać !
Przykładnie ukarać damskiego boksera !! Tak by przestrzegać innych ! Cela go nauczy szacunku !
Cytuj._gość
06.09.2018, 22:31
.
To nie siedzi w areszcie śledczym tylko ma dozór policyjny ?? CHORE TO !!!
Odpowiedzprawy_lewak_gość
07.09.2018, 08:20
Redakcja nie odróżnia izby zatrzymań (tzw. dołka) od aresztu.
CytujSikora_gość
08.09.2018, 10:13
Jo
Jak on naparzał ciotke. Jak worek....
Odpowiedz