Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta TczewaPolicyjne poszukiwania 16-letniego Mateusza (fot. tcz.pl)
Śledczy z tczewskiej prokuratury czekają na opinię z Zakładu Medycyny Sądowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, która ma wyjaśniać wszelkie okoliczności związane ze śmiercią 16-letniego Mateusza. Pogrzeb 16-letniego mieszkańca Szprudowa odbył się w ostatni piątek.
Poszukiwania 16-letniego Matusza zakończyły się 31. marca - ciało nastolatka zostało znalezione około 250 metrów od drogi krajowej nr 91 w okolicy miejscowości Lignowy Szlacheckie przez rolnika, który bronował pole. Mateusza po ubraniu i telefonie komórkowym zidentyfikowała rodzina. Wstępne oględziny nie wykazały udziału osób trzecich.
- Aby cokolwiek powiedzieć "na pewno" i zamknąć śledztwo, musimy poczekać na opinię w tej sprawie z Zakładu Medycyny Sądowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. To może potrwać jeszcze kilkanaście dni - powiedział nam Kajetan Gościak, szef Prokuratury Rejonowej w Tczewie.
Wyniki sekcji mogą dać odpowiedź na pytania, czy jakieś substancje znalazły się w organizmie chłopaka, wykluczyć wszelkie wątpliwości i odpowiedzieć na pytanie - czy przyczyną zgonu mogło być - np. wychłodzenie organizmu. Tymczasem w internecie pojawiają się pytania, dlaczego skoro ciało nastolatka znaleziono w okolicy Lignów, zaledwie 250 metrów do drogi - poszukiwania trwały tak długo:
- Osoby, które widziały Mateusza jako ostatnie - podały skrzyżowanie z drogą w kierunku miejscowości Pomyje. To sprawiło, że kierunek poszukiwań zasugerowała właśnie ta lokalizacja. Wszystko wskazuje na to, że chłopak zawrócił i poszedł w przeciwnym kierunku - mówi asp. Dawid Krajewski z zespołu prasowego Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
Policjanci dodają, że wstępne oględziny wykluczają, że ciało mogłoby zostać podrzucone w miejsce znalezienia. Z ustaleń policji wynika, że chłopak opuścił urodziny, które odbyły się w remizie w Lignowach, pod wpływem alkoholu. Ostatni raz widziano go na wysokości skrzyżowania z drogą krajową nr 91 z trasą prowadzącą w kierunku miejscowości Pomyje. Zeznano, że chłopak miał obłocone ubranie - niewykluczone zatem, że stracił orientację w terenie. Zaginionego 16-latka szukały potem setki ludzi - policjanci przeszukiwali okoliczne pola i łąki, z Warszawy ściągnięto policyjny śmigłowiec z kamerą termowizyjną. Poszukiwano też z łodzi - przy brzegu Wisły. Sprawdzono oczka wodne i rowy. Ludziom pomagały specjalnie wyszkolone psy, które nie podjęły niestety żadnego tropu. W akcję poszukiwawczą zaangażowanych było też 50 strażaków z KW PSP Gdańska, KP PSP Tczewa, OSP Gniewa, OSP Lignów Szlacheckich oraz OSP Rudna. Policja przesłuchiwała też uczestników sobotniej imprezy, znajomych chłopaka, rodzinę.
Poszukiwania 16-letniego Matusza zakończyły się 31. marca - ciało nastolatka zostało znalezione około 250 metrów od drogi krajowej nr 91 w okolicy miejscowości Lignowy Szlacheckie przez rolnika, który bronował pole. Mateusza po ubraniu i telefonie komórkowym zidentyfikowała rodzina. Wstępne oględziny nie wykazały udziału osób trzecich.
- Aby cokolwiek powiedzieć "na pewno" i zamknąć śledztwo, musimy poczekać na opinię w tej sprawie z Zakładu Medycyny Sądowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. To może potrwać jeszcze kilkanaście dni - powiedział nam Kajetan Gościak, szef Prokuratury Rejonowej w Tczewie.
Wyniki sekcji mogą dać odpowiedź na pytania, czy jakieś substancje znalazły się w organizmie chłopaka, wykluczyć wszelkie wątpliwości i odpowiedzieć na pytanie - czy przyczyną zgonu mogło być - np. wychłodzenie organizmu. Tymczasem w internecie pojawiają się pytania, dlaczego skoro ciało nastolatka znaleziono w okolicy Lignów, zaledwie 250 metrów do drogi - poszukiwania trwały tak długo:
- Osoby, które widziały Mateusza jako ostatnie - podały skrzyżowanie z drogą w kierunku miejscowości Pomyje. To sprawiło, że kierunek poszukiwań zasugerowała właśnie ta lokalizacja. Wszystko wskazuje na to, że chłopak zawrócił i poszedł w przeciwnym kierunku - mówi asp. Dawid Krajewski z zespołu prasowego Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
Policjanci dodają, że wstępne oględziny wykluczają, że ciało mogłoby zostać podrzucone w miejsce znalezienia. Z ustaleń policji wynika, że chłopak opuścił urodziny, które odbyły się w remizie w Lignowach, pod wpływem alkoholu. Ostatni raz widziano go na wysokości skrzyżowania z drogą krajową nr 91 z trasą prowadzącą w kierunku miejscowości Pomyje. Zeznano, że chłopak miał obłocone ubranie - niewykluczone zatem, że stracił orientację w terenie. Zaginionego 16-latka szukały potem setki ludzi - policjanci przeszukiwali okoliczne pola i łąki, z Warszawy ściągnięto policyjny śmigłowiec z kamerą termowizyjną. Poszukiwano też z łodzi - przy brzegu Wisły. Sprawdzono oczka wodne i rowy. Ludziom pomagały specjalnie wyszkolone psy, które nie podjęły niestety żadnego tropu. W akcję poszukiwawczą zaangażowanych było też 50 strażaków z KW PSP Gdańska, KP PSP Tczewa, OSP Gniewa, OSP Lignów Szlacheckich oraz OSP Rudna. Policja przesłuchiwała też uczestników sobotniej imprezy, znajomych chłopaka, rodzinę.
Wykop
Komentarze (26)
gosc _gość
10.04.2014, 10:05
kreatywność dowodzących akcją ???
gdzie się podziała kreatywność dowodzących całą akcją ???
_gość
10.04.2014, 11:38
40- letni emeryci policjanci siedzą na Seszelach, a młody narybek ma giertychowską maturę, jest nierozgarniety...
..._gość
10.04.2014, 10:11
...
Pytanie do wiedzących - Czy ojciec chłopaka potrąconego na skrzyżowaniu Gdańska-Jedności Narodu na prawdę się powiesił ? Czy to tylko plotka puszczona w eter ??
_gość
10.04.2014, 11:40
tak, powiesił się, nie wytrzymał stresu...43 lata...: ((
znawca_gość
10.04.2014, 11:45
Niestety
Niestety prawda - popełnił samobójstwo. Jego pogrzeb odbył się nawet szybciej od wcześniej zmarłego chłopaka. Masakra...
mimi
10.04.2014, 11:58
niestety prawda...smutna prawda
anetka2125_gość
10.04.2014, 16:44
tak to prawda dzis zamawialam kwiaty w kwaiciarni i kobietka mowila ze dzis albo jutro jest chowany dokladnie nie pamietam...ale na pewno sie powiesil...
mimi
10.04.2014, 18:06
pogrzeb ojca odbyl sie dzis a syna wczoraj ...
marta_gość
10.04.2014, 10:13
''Zaginionego 16-latka szukały potem setki ludzi - policjanci przeszukiwali okoliczne pola i łąki, z Warszawy ściągnięto policyjny śmigłowiec z kamerą termowizyjną.'' ale kuźwa jakoś tego pola na którym leżał nie przeszukaliście! Nie mam pytań na tą ''policje'' do d**y totalnie. Zawsze są jak nic sie nie dzieje złego i przysrają się do byle czego, ale jak już są potrzebni i coś się dzieje to albo nie odbierają telefonu albo przyjadą po godzinie po całej sprawie. Współczucia dla rodziny Mateusza..
ktos _gość
10.04.2014, 10:13
tyle sprzętu i ludzi
tyle sprzętu i ludzi a wszyscy działali w jednym kierunku , niewiarygodne - proszę o wprowadzenie testów inteligencji w Policji , skoro stracił orientacje to mógł być gdzie kolwiek w okolicy . To się nadaje do TV a nie do marnej gazetki .
er_gość
10.04.2014, 14:33
w policji inteligencja
jest zbedna , jak przyjmuja to wazne , czy rodzina pracuje w policji i co robi , a reszta jest nieistotna
ty wiesz_gość
10.04.2014, 10:58
nonsens
Większość tego artykułu to bzdura, policja chce ukryć swoją nie kompetencje.... pozdrawiam
Definicja _gość
10.04.2014, 11:10
Kreatywności
Kreatywność (postawa twórcza; od łac. creatus czyli twórczy) - proces umysłowy pociągający za sobą powstawanie nowych idei, koncepcji, lub nowych skojarzeń, powiązań z istniejącymi już ideami i koncepcjami. Myślenie kreatywne, to myślenie prowadzące do uzyskania oryginalnych i stosownych rozwiązań.
_gość
10.04.2014, 11:42
Do policji przyjmowani są chłoptasie po znajomości, z polecenia, skuszeni wizją emeryturki w wieku 39 lat, nieroby, lenie, z niskim IQ....
po co ?_gość
10.04.2014, 21:25
!
Dlaczego obrażasz tych, do których w pierwszej kolejności zadzwonisz, kiedy ktoś będzie chciał pokazać ci, ile jesteś warty, szanowny gościu ??? Dobrze wiesz, że to ciężka i cholernie skomplikowana praca, która polega przede wszystkim na szarpaniu się z takimi typami, jak ty... Zastanów się więc, zanim coś napiszesz... a moje IQ ma się całkiem dobrze :)
Jestem za legalem_gość
11.04.2014, 01:29
Ocena bezstronna
też uważam, że policja helikopterowa się nie popisała, skoro ciało leżało na otwartej przestrzeni na polu (co innego, gdyby w jakiś krzakach, w lesie, lub pod mostem). Czy użyto psów do tropienia? Z drugiej strony generalizowanie, że policja jest do bani, jest fałszywe. Policja idealna może nie jest, ale na co dzień funkcjonuje i zapewnia obywatelom bezpieczeństwo na całkiem przyzwoitym poziomie. Chłopaka przecież nikt nie zabił. Zginął przez zbieg różnych okoliczności i własną głupotę.
_gość
10.04.2014, 13:39
Chłopak był pijany, mogł więc faktycznie stracic orientacje i zwyczajnie się zgubić (to tłumaczyłoby zmianę kierunku w którym się udał). Zrezygnowany postanowił przeczekać noc na polu... Alkohol spowodował, że przysnął lub stracił świadomość... Noc zapewne była chłodna jak to o tej porze roku bywa...doprowadziło to do wyziębnięcia organizmu i zatrzymania akcji serca. Jeśli moje przypuszczenia są prawdziwe to zastanawiają mnie dwie rzeczy... Dlaczego nie użył telefonu kom. aby zadzwonic po pomoc? Rozładował się? a może nie miał nic na koncie? A jeśli się nie rozladował to czy rodzina 16latka kontaktowała się z nim w celu skontrolowania go? Czy zainteresowali się dopiero nad ranem kiedy mogło być już za późno? Dlaczego helikopter z kamerą termowizyjna nie wykrył ciała, które powinien wykryć gdyż nie było jakoś specjalnie ukryte.. wręcz przeciwnie... było "w zasiegu ręki". Poza tym skoro już ściągneli helikopter to dlaczego szukał chlopca w ograniczonej do relacji światków strefie? Dlaczego awaryjnie nie rozszerzył sterfy poszukiwań? Przecież to oczywiste, że chłopak mógł się zgubić. Kto dowodził akcją poszukiwawczą skoro nie wiedział, że zawsze powinno się założyć inną okoliczność, tzw plan B? Z artykułu wnioskuję, ze policja ograniczyła się tylko do planu A czyli relacji świadków. Cokolwiek się stało nic nie wróci chlopakowi życia... Niech odpoczywa w spokoju, a my jako rodzice oraz nasi stróże prawa powinniśmy wyciągnąć z tej tragedii wnioski na przyszłość.
zainteresowana_gość
10.04.2014, 15:12
Ta cala sprawa to kompromitacja polskiej policji.Jak można było nie przeszukać obszaru najbliżej położonego w miejscowości,w której chłopak się bawil,tylko szukac w kierunku który podali świadkowie.NIe znalam tego chłopaka,ale zawsze przezywam takie tragedie,Wyrazy wspolczucia dla rodziny zmarłego.A tłumaczenia policji,ze sugerowali się zeznaniami swiadkow sa smieszne i zenujace.
mała_gość
10.04.2014, 15:16
pytania
a jak to się stało, że śmigłowiec go nie zauważył? niby on ma kilku metrowy zasięg czy nawet kilku kilometrowy. Moim zdaniem policja nie dołożyła wszelkich starań aby poszukać Mateusza. przykro że tak to się zakończyło
olo_gość
10.04.2014, 15:23
..
''Ostatni raz widziano go na wysokości skrzyżowania z drogą krajową nr 91 z trasą prowadzącą w kierunku miejscowości Pomyje.'' to jest nie cale 2 km od miejsca znalezienia ciala... czemu go tam nie szukaliscie???????? '' z Warszawy ściągnięto policyjny śmigłowiec z kamerą termowizyjną.'' co zgubil sie w Lignowach to szukaliscie tylko w tej miejscowosci.. gdyby nie ten rolnik ktory go przypadkiem znalazl to by tam cialo lezalo do rozkladu calkowitego bo wy juz sobie sledztwo konczycie bo brak poszlak..
ehh_gość
10.04.2014, 16:07
Kilka słów
Nie wiem jak mam rozpocząć ten komentarz.. Tylko to jest aż wstyd! Że w Polsce mamy taką władze. Wstyd i hańba! Był to młody chłopak, całe życie było przed nim.. Chciał być policjantem, uczył się. Chciał służyć społeczeństwu ( jak wspomniała jego rodzina w którymś art. ) Szukało go tyle ludzi, rodzina, przyjaciele etc. Nie znałam go osobiście, jednak cały czas mocno wierzyłam, że się znajdzie. Że się okaże, że gdzieś zabłądził że się znajdzie po prostu!!!!! Jak to z policją bywa- jest jak jej nie potrzeba! Święta prawda. A jak się dzwoni, że są jakieś awantury u sąsiadów to ich reakcja jest dopiero za godzinę, bo " byliśmy wyjechani " albo mieliśmy patrol etc. To przykre, nawet bardzo. Jego życie zaczęło się chwile temu, a już MUSIAŁO!! Się skończyć . Nie możemy nikogo oskarżać, i ja sie staram również tego nie robić. Tak miało po prostu być. Trzeba się podnieść i jakoś dalej iść...
007_gość
11.04.2014, 01:23
kandydat na policjanta, który łamał prawo pijąc jako niepełnoletni? Bardziej nadawał się do odwyku niż do policji, bo czym skorupka za młodu nasiąknie...
megii_gość
10.04.2014, 19:51
gość
a propo chłopaka który zginął na ul gdańskiej współczucia dla babci która jednego dnia chowała wnuka a zaraz jako matka na drugi dzień następny pogrzeb by pochować syna który się powiesił -współczuję.
natalia_gość
10.04.2014, 20:37
żenada
JA MIESZKAM W SUBKOWACH I U NAS WIDZIAŁAM TEN SAMOLOT KTÓRY SZUKAŁ TEGO CHŁOPAKA .A KILOMETR OD MIEJSCA GDZIE GO OSTATNIO WIDZIANO NIE SZUKALI SZOK PO PROSTU SZOK!!!
Apropo_gość
10.04.2014, 21:51
... ta sprawa - to kompromitacja nie tylko poszukiwań policji, ale także rodziny, organizatorów urodzin no i samego chłopaka, który ostatecznie przypłacił własnym życiem za swoje zachowanie. Każdy rodzic i każdy nastolatek powinien z tej sprawy wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość, co do metod organizowania bezpieczeństwa swojego i osób sobie bliskich. W dobie powszechności telefonów komórkowych naprawdę trzeba niefrasobliwości lub splotu okoliczności, aby utracić łączność.
mala89@_gość
10.04.2014, 22:14
...
właśnie,policja... potrafią tylko czepić się o byle co a jak są potrzebni to ich nie ma. na ludzką logikę ,skoro nie znaleźli w pobliżu ciała chłopaka to powinni szukać na większą skalę a nie kierować się tylko zeznaniami . Poza tym też docisnęłabym bardziej młodzież,która wtedy imprezowała. Oglądałam ich wypowiedzi i jakoś nie byli zbytnio przejęci zaginięciem kolegi.Przecież to mógłby być każdy z nich! Tak,Mateusz chciał służyć społeczeństwu ale te społeczeństwo Go zawiodło :(