Już coraz bliżej finałów Tczewskiej Amatorskiej Ligi Koszykówki. Półfinałowe mecze play-off wyłoniły finalistów - o mistrzostwo ligi już w najbliższy weekend walczyć będą zespoły TCZ i Devils.

MECZE O 7. MIEJSCE: ZMIXOWANI - OSIR BASKETBALL

Wyniki starć z sezonu zasadniczego:
Zmixowani - OSiR 53:43
OSiR - Zmixowani 58:51

W zasadniczej części sezonu obie drużyny podzieliły się zwycięstwami, więc i w playoff powinno dojść do wyrównanych meczów. Czy jednak OSiR zdoła pozbierać się po przygnębiającej porażce z Metroxem i znaleźć motywację do dalszej walki? Taka motywacja z pewnością będzie im potrzebna, aby nawiązać walkę ze Zmixowanymi - którzy przez wielu spisywani na straty nie raz pokazywali, że ich celem jest zwycięstwo i potrafią je wywalczyć. Dla Zmixowanych duże znaczenie będzie miała skuteczność Karola Wojtasia i Krzysztofa Lobko, którzy zawsze
agresywnie atakując kosz rywali, oddają sporą część rzutów zespołu. OSiR będzie musiał uważnie bronić wyżej wymienionej dwójki oraz penetracji ze skrzydeł Kasi Wojtaś i Justyny Drewy, nie popełniając przy tym zbyt wielu fauli, co nie raz mocno przyczyniło się do ich porażki. Po drugiej stronie boiska istotne będą skuteczność nietypowych rzutów Maksyma Mamcarza oraz agresywna i wymagająca podwojeń gra Jana Smotera. Obie drużyny mają na ogół stosunkowo niską skuteczność z gry, więc kluczowa może się tu okazać gra na tablicach - w bitwie przeciwko 'Artiemu' i 'Maxowi' Karola Wojtasia wydatnie będzie musiał wesprzeć Piotr Chajek.



MECZE O 5. MIEJSCE: METROX - SHERDOG

Wyniki starć z sezonu zasadniczego:
Metrox - Sherdog 50:35
Metrox - Sherdog 34:31

Choć różnica pomiędzy piątym a szóstym miejscem w lidze może nie wydawać się istotna, stanowi ona również granicę pomiędzy zaliczaniem się do górnej, bądź też dolnej części tabeli. Dla rozgrywających między sobą niemal cotygodniowe sparingi drużyn Metroxu i Sherdoga jest to też okazja do rozstrzygnięcia, kto ostatecznie (a przynajmniej w tym sezonie) jest lepszy - należy się więc spodziewać dużego zaangażowania i ostrej rywalizacji obu teamów. Oba mecze w sezonie regularnym wygrał Metrox, ale ich progres został w międzyczasie spowolniony z uwagi na
wykluczające z gry kontuzje kolan Marcina Kotłowskiego, Michała Młyńskiego i Roberta Małyszka. Wraz z odejściem z drużyny Macieja Wojciechowskiego i Artura Olszewskiego, skutkowało to pojawieniem się kilku nowych graczy. Natomiast dużo więcej czasu na zgranie się ze sobą mieli gracze Sherdoga, co jest widoczne na boisku wraz z postępującym sezonem. Kto wyjdzie zwycięsko z tej pary? Trudno powiedzieć, gdyż może to zależeć od dyspozycji jednego lub kilku z wielu graczy - ale niektórzy zawodnicy obu drużyn z góry pogratulowali już przeciwnikom zajęcia zaszczytnego, szóstego miejsca.


MECZE O 3. MIEJSCE: SRKFiS POLPHARMA - JEJICH

Wyniki starć z sezonu zasadniczego:
Jejich - SRKFiS Polpharm 44:37
Jejich - SRKFiS Polpharma 43:42

Celem obu starogardzkich teamów grających o trzecie miejsce w lidze było z pewnością wygranie drugiej edycji TALK. Nie należy jednak się spodziewać, aby w tej serii komukolwiek zabrakło motywacji do walki o zwycięstwo. Stawką, oprócz TALKowego 'podium', jest tu też prestiż bycia nieoficjalnym mistrzem Starogardu Gdańskiego i wszelkie łupy temu tytułowi przynależne. SRKFiS Polpharma, mimo zajęcia wyższego - trzeciego miejsca po zasadniczej części rozgrywek, w obu bezpośrednich spotkaniach nieznacznie uległa czwartej drużynie Jejich. Te fakty niemal gwarantują, iż rywalizacja w tej parze będzie wyrównana i zacięta. Kluczem do zwycięstwa graczy Polpharmy jest ich dyspozycja rzutowa z dystansu, w tym powracającego do składu Przemysława Józefiaka oraz mądre rozgrywanie ataku pozycyjnego. Natomiast Jejich będą się starać przeważać w grze z kontry i sprawiać kłopoty częstymi penetracjami strefy podkoszowej rywali. Decydująca dla wyniku serii może być obecność lub brak w składzie centra Jejich - Michała Ebertowskiego, który opuścił większość meczów ze względu na występy w 3-ej lidze.


FINAŁY TALK: TCZ - DEVILS

Wyniki starć z sezonu zasadniczego:
Devils - TCZ 47:33
TCZ - Devils 54:32


Devils, jako jedyna drużyna wyrwała zwycięstwo w sezonie zasadniczym teamowi TCZ, wydaje się więc najtrudniejszym przeciwnikiem dla aktualnych mistrzów, mogącym sprawić niespodziankę i wygrać finały drugiej edycji TALK. O taką niespodziankę będzie jednak niezwykle trudno. Należy spodziewać się, że nauczeni tą porażką, TCZ pojawią się w
najsilniejszym z możliwych składów, włącznie ze znanym z 3-ligowych parkietów Pawłem Samujło oraz powracającymi Bartoszem Krasińskim oraz, po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją palca, najmłodszym ich graczem, Mateuszem Papisem. Natomiast w drużynie Devils zabraknie Dawida Topolskiego, który był ojcem zwycięstwa nad TCZ. Z uwagi na brak Dawida,
dla Diabłów bardzo istotnym będzie dobry występ Piotra Borysa, który pauzował w poprzedniej serii playoffs z uwagi na kontuzję. Łatwego zadania nie będą mieli liderzy Devils - Piotr Rosół i Krzysztof Link. Wraz z Jarkiem 'Bizonem' Bałamączykiem w walce o zbiórki i punkty spod kosza będą musieli stawić czoło rotacji około dwu-metrowych graczy TCZ: Paweł Samujło - Bartosz Kosmaczewski - Tomasz Lange - Bartosz Krasiński. W starciu z prawdopodonym MVP ligii, Piotrem Samujło oraz Tomkiem Hibnerem i Tomkiem Smykowskim na trudnej pozycji stoją również obwodowi Devils, dwoić się i troić będzie musiał m.in. Jarek Kubak, posiadający akurat w tym celu wystarczającą ilość ksyw: 'Tata', 'Jaro','Jarema'. Niebezpieczeństwo ze strony TCZ czai się też w rękach Kamila Laskiewicza, potrafiącego rozwiać wątpliwości co do rezultatu serią celnych trójek, czy też ofiarnej gry ich woklanego lidera, Macieja 'Rzepy' Repińskiego. Więcej atutów do wygrania tej serii i mistrzostwa ligi posiadają więc aktualni mistrzowie, ale właśnie Devils są tym zespołem, który ma największą szansę ich zdteronizować. Do tego potrzebna jednak będzie, oprócz zwyczajowo bardzo dobrej gry ich liderów, dobra dyspozycja obwodowych: Macieja Gila, Dominika 'Planety' Kaszubowkiego, Piotra 'Voyo' Wojciechowskiego i wspominanych
już Borysa i Kubaka. Z uwagi na to, że trudno jest spenetrować strefę zdyscyplinowanie broniących mistrzów, Diabły będą musiały liczyć na dobrą skuteczność z dystansu wyżej wymienionych, wspomaganych też trójkami Krzysztofa Linka. Natomiast TCZ do odniesienia skucesu powinni prezentować to, co dotąd było ich największą siłą - drużynowa, oparta na wielu podaniach,
szybkim rozprowadzaniu piłki i oddawania skutecznych rzutów z dobrych pozycji gra w ataku, oraz agresywna, często połączona z pressingiem, obrona strefowa.