Cisza wyborcza rozpoczyna się na 24 godziny przed dniem głosowania - zatem potrwa od północy z piątku na sobotę do zamknięcia lokali (czyli do niedzieli 18 czerwca do godziny 21.00), o ile żadna z obwodowych komisji wyborczych, w wyniku nadzwyczajnych wydarzeń, nie podejmie uchwały o przedłużeniu głosowania. Cisza obowiązuje również w internecie.
Zasady postępowania podczas ciszy wyborczej ściśle określa ordynacja wyborcza. Nie wolno zatem prowadzić agitacji, zwoływać zgromadzeń, pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień i rozdawać ulotek. Taka zasada będzie obowiązywać również wszystkie media - telewizje, radia, gazety, a także internet. Łamanie ciszy wyborczej traktowane jest jako przestępstwo, za które grozi nam grzywna do 5 tys. zł, zaś za zrywanie plakatów od 20 do nawet 5000 zł lub od 2 do 60 dni aresztu. W przypadku opublikowania nieoficjalnych wyników sondaży w trakcie jej trwania, grzywna może wynieść od 500 tys. zł do 1 mln zł.
Cisza obowiązuje również w internecie - użytkownicy sieci nie mogą prowadzić agitacji, ani publikować sondaży. W związku z tym informujemy, że nie są publikowane na naszej stronie żadne komentarze - te ukażą się po zakończeniu ciszy. Dodajmy, że za złamanie ciszy wyborczej jest również uznawane np. chodzenie po ulicach w koszulce z napisem manifestującym polityczne poparcie, czy przemieszczanie się autem obklejonym wyborczymi plakatami.
Zasady postępowania podczas ciszy wyborczej ściśle określa ordynacja wyborcza. Nie wolno zatem prowadzić agitacji, zwoływać zgromadzeń, pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień i rozdawać ulotek. Taka zasada będzie obowiązywać również wszystkie media - telewizje, radia, gazety, a także internet. Łamanie ciszy wyborczej traktowane jest jako przestępstwo, za które grozi nam grzywna do 5 tys. zł, zaś za zrywanie plakatów od 20 do nawet 5000 zł lub od 2 do 60 dni aresztu. W przypadku opublikowania nieoficjalnych wyników sondaży w trakcie jej trwania, grzywna może wynieść od 500 tys. zł do 1 mln zł.
Cisza obowiązuje również w internecie - użytkownicy sieci nie mogą prowadzić agitacji, ani publikować sondaży. W związku z tym informujemy, że nie są publikowane na naszej stronie żadne komentarze - te ukażą się po zakończeniu ciszy. Dodajmy, że za złamanie ciszy wyborczej jest również uznawane np. chodzenie po ulicach w koszulce z napisem manifestującym polityczne poparcie, czy przemieszczanie się autem obklejonym wyborczymi plakatami.