Z początkiem lipca zaczęła się "śmieciowa rewolucja". Zmieniło się sporo - od cen za wywóz odpadów, poprzez podmiot za to odpowiedzialny, aż po konieczność zmiany świadomości wielu osób, które dotąd nie przejmowały się segregacją odpadów. Teraz okazuje się, że wystawiony przed posesję worek pełen metalowych puszek, czy szklanych butelek po piwie, wciąż jest łakomym kąskiem dla zbieraczy, przeglądających nasze śmieci. Tylko jak tłumaczą przedstawiciele konsorcjum odbierającego naszego odpadki - po 1. lipca takie zachowanie firma może traktować jako kradzież surowców.
Niedawno w całym kraju było głośno o kradzieży koszy na śmieci. Tych na rynku jak na lekarstwo, dlatego często padały łupem złodziei. Teraz okazuje się, że można ukraść i... śmieci. Panów, nazwijmy to - amatorsko zajmujących się recyclingiem - którzy w godzinach porannych odwiedzają nasze śmietniki, zna chyba każdy mieszkaniec miejskich osiedli. Pojawiają się zazwyczaj przed przyjazdem śmieciarki i zabierają to, co można spieniężyć - metale, czy szkło. Teraz wielu mieszkańców zdecydowało się na segregację śmieci - i w określonych harmonogramem dniach wystawiają worki przed swoją nieruchomość. Dotarły już do nas sygnały, że zdarza się, iż wypełniony puszkami po napojach, czy butelkami po piwie worek, nie doczeka przyjazdu śmieciarki, bo wcześniej zostanie zabrany przez domorosłych zbieraczy. Mieszkańcom nie robi wielkiej różnicy, kto zabiera wystawiony przez nich wór, firma odbierająca odpady ma już jednak całkiem odmienne podejście do sprawy:
- Wiemy, że takie sytuacje mają miejsce. Dotąd zdarzało się przymykać oko na tego typu zachowania, jednak po nowelizacji przepisów od początku lipca, może to zostać uznane za kradzież surowców. Zgodnie z umową zawartą z miastem, jesteśmy zobowiązani uzyskać odpowiedni procent recyclingu. Jeśli nie dotrzymamy umowy, grożą nam sankcje finansowe. Zatem nie możemy przymykać oka na "podbieranie" odpadów. Jeśli będzie to proceder na dużą skalę, będziemy zmuszeni informować policję, czy straż miejską, by prosić o podjęcie odpowiednich kroków - tłumaczy Bogna Szałkowska z konsorcjum firm Clean-Bud i PUM, które odbiera nasze odpady.
Dodajmy, że w ciągu dwóch pierwszych tygodni funkcjonowania systemu konsorcjum odebrało ponad 500 ton odpadów mieszanych, 17 ton szkła i po 14 - makulatury i plastiku. Ile trafiło w ręce zbieraczy, nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że nowej firmie spłonęło już 7 pojemników na odpady. Wszystko wskazuje na to, że było to podpalenie.
Niedawno w całym kraju było głośno o kradzieży koszy na śmieci. Tych na rynku jak na lekarstwo, dlatego często padały łupem złodziei. Teraz okazuje się, że można ukraść i... śmieci. Panów, nazwijmy to - amatorsko zajmujących się recyclingiem - którzy w godzinach porannych odwiedzają nasze śmietniki, zna chyba każdy mieszkaniec miejskich osiedli. Pojawiają się zazwyczaj przed przyjazdem śmieciarki i zabierają to, co można spieniężyć - metale, czy szkło. Teraz wielu mieszkańców zdecydowało się na segregację śmieci - i w określonych harmonogramem dniach wystawiają worki przed swoją nieruchomość. Dotarły już do nas sygnały, że zdarza się, iż wypełniony puszkami po napojach, czy butelkami po piwie worek, nie doczeka przyjazdu śmieciarki, bo wcześniej zostanie zabrany przez domorosłych zbieraczy. Mieszkańcom nie robi wielkiej różnicy, kto zabiera wystawiony przez nich wór, firma odbierająca odpady ma już jednak całkiem odmienne podejście do sprawy:
- Wiemy, że takie sytuacje mają miejsce. Dotąd zdarzało się przymykać oko na tego typu zachowania, jednak po nowelizacji przepisów od początku lipca, może to zostać uznane za kradzież surowców. Zgodnie z umową zawartą z miastem, jesteśmy zobowiązani uzyskać odpowiedni procent recyclingu. Jeśli nie dotrzymamy umowy, grożą nam sankcje finansowe. Zatem nie możemy przymykać oka na "podbieranie" odpadów. Jeśli będzie to proceder na dużą skalę, będziemy zmuszeni informować policję, czy straż miejską, by prosić o podjęcie odpowiednich kroków - tłumaczy Bogna Szałkowska z konsorcjum firm Clean-Bud i PUM, które odbiera nasze odpady.
Dodajmy, że w ciągu dwóch pierwszych tygodni funkcjonowania systemu konsorcjum odebrało ponad 500 ton odpadów mieszanych, 17 ton szkła i po 14 - makulatury i plastiku. Ile trafiło w ręce zbieraczy, nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że nowej firmie spłonęło już 7 pojemników na odpady. Wszystko wskazuje na to, że było to podpalenie.
Komentarze (32) dodaj komentarz
szpieg szoguna
25.07.2013, 10:11
Sam zostawiam dla "nurków"
woreczek z puszkami po piwie na zakończenie łikendu a firma "klinbut" niech nie grymasi bo stawki za śmieci są za wysokie w naszym mieście! Może osobiście mam śmieci odstawiać na Rokicką by firma jeszcze bardziej mogła zarobić na mnie?
Odpowiedz_gość
25.07.2013, 10:46
Śmieci
Większej bzdury już dawno nie czytałem. Wygląda na to, że jak sam będę gromadził swoje puszki i butelki, a później oddawał do skupu to też okradam konsorcjum firm Clean-Bud i PUM? A jeśli w ogóle nie będę "produkował" pustych puszek i butelek to firma zajmująca się wywozem śmieci nie uzyska odpowiedniego poziomu recyclingu? Ja chcę, żeby moje puszki i butelki zabierał przysłowiowy Pan Mietek i dla niego je wystawiam!
Odpowiedzq
25.07.2013, 12:13
nie od dziś wiadomo, że na śmieciach można zarobić. Nie dość, ze zarabiają bo podnieśli stawki, to jeszcze jak coś im nie wyjdzie to niby my mamy za to płacić? Ja też zostawiam puszki dla tych co bardziej potrzebują (nie ważne na co). A te kary umowne? co mnie to obchodzi? Ja i tak płacę więcej niż miesiąc temu i nie zamierzam dać im dodatkowego zarobku-skoro chcieli się szybko wzbogacić naszym kosztem to niech im teraz wyjdzie bokiem. A tak na marginesie to firma jest do bani: mój pojemnik już połamali-nie wiem i nie obchodzi mnie czy wóz czy pojemnik nie jest przystosowany ale ja za te niedociągnięcia płacić nie będę-a jak mi następnym razem z powodu połamanego śmietnika śmieci nie zabiorą to zgłoszę skargę nie tylko do firmy to do wszystkich z UM odpowiedzialnych za ten bałagan (personalnie)
Cytuj-mmm-
25.07.2013, 10:49
Oj myślę, że Bareja jeszcze niejeden film by nakręcił...
Odpowiedzmariusz_gość
25.07.2013, 10:50
ALE MACIE PROBLEM, JA WYSTAWIŁEM WAM PLASTIK I MAKULATURE ZGODNIE Z PODANYM PRZEZ WAS PLANEM ODBIORU I CO??? STAŁO TO PRZEZ KILKA DNI I W KOŃCU POJECHAŁO Z ŚMIECIAMI BEZ SEGREGACJI, WIĘC ZAMKNIJCIE MORDY I DO ROBOTY A ZBIERACZE BYLI, SĄ I BĘDĄ I NIE JEST PRZESTĘPSTWEM GRZEBANIE W ŚMIECIACH, DLA NIE KTÓRYCH JEST TO SPOSÓB NA ŻYCIE.
Odpowiedz_gość
25.07.2013, 10:56
"Zgodnie z umową zawartą z miastem, jesteśmy zobowiązani uzyskać odpowiedni procent recyclingu. Jeśli nie dotrzymamy umowy, grożą nam sankcje finansowe. Zatem nie możemy przymykać oka na "podbieranie" odpadów. " To po jaką chol...ę piszecie,że za nadmiar śmieci trzeba będzie dopłacać,skoro tak się boicie,że za mało śmieci otrzymacie.Dajcie też więcej worków do plastiku to więcej zbierzecie.
OdpowiedzMaxx
25.07.2013, 11:14
Nie mam nic przeciwko temu
Aby podarować osobom zainteresowanym moją własność do czasu jej ODBIORU, poz warunkiem pozostawienia porządku na miejscu tymczasowego składowania. A skoro konsorcjum twierdzi ze w pojemnikach znajdują się SUROWCE to dlaczego miasto pobiera podatek pod przykrywką rzekomego ODBIORU ŚMIECI ?
Odpowiedz_gość
25.07.2013, 11:24
Jaki kraj taka segregacja...
Odpowiedzjaco_gość
25.07.2013, 11:39
super!
Czczew w Polsce jest znany z dziwactwa ale żeby śmieci kraść? miasto patoli i syfu!
Odpowiedzkrzysztoof
25.07.2013, 11:45
śmieci
Jak zwykle z igły robią widły , nie dość ze stawki wysokie to jeszcze chcą na nas zarobić
OdpowiedzXXX_gość
25.07.2013, 12:11
W mojej opinii firma, która chciałaby zarobić na (mnie) moich puszkach. Powinna zdecydowanie obniżyć swoje stawki. Jeśli nie otrzymam od firmy jakiejś sensownej rekompensaty to wolę oddać te puszki jakiemuś Panu, który stara się w miarę uczciwie zarobić nie okradając naszych domostw. Okradanie byłoby w momencie, kiedy ktoś wszedłby na teren sortowni i podbierał już posortowane, a tak do momentu odebrania i wrzucenia śmieci na śmieciarkę, są TO MOJE I TYLKO MOJE ŚMIECI, a ja nie mam problemu z tym, żeby ktoś w nich pogrzebał i wybrał co może mu się jeszcze przydać.
Odpowiedzxxxxxxxxxxx_gość
25.07.2013, 12:11
i co z tego
szczerze mówiąc kogo to obchodzi kto co wyrzuca. ludzie grzebią w śmieciach bo wiedzą że mogą parę groszy zarobić i dla niektórych jest to sposób na przeżycie jeżeli zostawiają miejsce tak jak było w porządku to ok , wielkie halo jest o to że pieniądze idą w kieszeń biedniejszego niż w kieszeń urzędasów . Kradną żle , grzebią w śmieciach żle POLAKOWI nigdy się nie dogodzi
Odpowiedzreggi
25.07.2013, 12:17
Paranoja über alles!
Ja też zostawiam puszki w worku przy śmietniku. Niech sobie zbieracze dorobią. A jak firma chce na nich zarobić, to niech sobie po nie do mnie przyjdzie i grzecznie odbierze.
Odpowiedzuserek_gość
25.07.2013, 13:30
jak na razie to te ciecie nawet nie wywiązały się z początkowych warunków umowy a więc wszystkie odpowiednie pojemniki,więc proponuję STFU tej pani
OdpowiedzŁukasz_gość
25.07.2013, 13:37
xd
Walą nas w du*e bez smarowania, czy wy tego nie widzicie ? Jakaś totalna bzdura, za mało śmieci, płacić za dużo płacić? Paranoja jakaś!
Odpowiedzania_gość
25.07.2013, 14:06
hehe- bitwa o śmieci w Tczewie rozpoczęta :)
Odpowiedz_gość
25.07.2013, 14:33
To to są w końcu śmieci, czy surowce? Jeśli surowce, to domagam się opłaty za szkło, butelki PET, które oni wywożą do Chin, gdzie robi się z tego polar, puszki metalowe i aluminiowe, papier, czyli za wszystkie surowce, które im oddaję.
Odpowiedz_gość
25.07.2013, 15:11
Zaraz zaraz, a w którym momencie śmieci staja się własnością firmy je wywożącej? W momencie jak wystawię worek za płot? Śmiechu warte.
Odpowiedz:::::_gość
25.07.2013, 15:31
a ja specjalnie kładę puszki na śmietnik bo po 5 minutach już ich nie ma skoro ktoś się trudzi żeby grzebać w śmieciach by miec jakiś grosz to dlaczego mu nie dać? wolę takiemu biednemu niz płacić firmie za wywiezienie tego i jeszcze na tym zarobi kase... żałosne mam mnóstwo puszek teraz specjalnie będę wkładać do siatki i do ręki bezdomnego to będzie podarunek a nie kradzież zresztą co takiemu bezdomnemu zrobicie za to że wziął puszki? zamkniecie za kratki to się chłopy ucieszą bo żarcie za darmo dostaną hehe
Odpowiedzania_gość
25.07.2013, 19:17
puszki zawieś w siatce przy śmietniku i może ten facet będzie szybszy niż służby porządkowe :)
Cytujjacek-tczew
25.07.2013, 16:06
Clean-Bud
Niech firma Clean-Bud wywozi smieci na czas,a nie interesuje sie losem' jakby nie bylo moich puszek' z ktorymi do czasu wywozu znajduja sie na mojej posesji,,co za tym idzie to ja jestem wlascicielem i to ja decyduje komu je powierzam.
OdpowiedzMarian_gość
25.07.2013, 16:17
Przekręty z UM?
No proszę! Płacimy za odbiór śmieci, a tu okazuje się, że są tacy, co potrafią na nich zarobić? To może jednak UM zamiast zdzierac z ludzi śmieciowy podatek, zacznie im płacić za segregowanie? Na pewno zapytam o to przy następnych wyborach.
Odpowiedzktoś_gość
25.07.2013, 17:12
...
szukanie afery kto i dlaczego zabiera zbędne odpady dzięki spieniężeniu których będzie mógł dokonać zakupu nawet przysłowiowej flaszki to przegięcie. Niech no firma zobligowana do wywozu śmieci zainwestuje swoją moc i zaangażowanie w to by było to robione tak jak ustawodawca miał w zamyśle a nie niby segregacja a tymczasem wszystko często na jedna pakę się ładuje. Ludzie, kto to wymyślił by przysłowiowe dzwony na odpady segregowane miały otwór wielkości takiej że ciężko przecisnąć przez niego nawet butelkę po wodzie. Gumy wokół otworów ufeflane , przy śmietnikach wory śmieci. Za chwilkę w lasach będziemy mieli jedno wielkie śmietnisko gdzie opłat nie będzie trzeba uiszczać.Wystarczy już wejść w okoliczne laski i zobaczyć co tam się dzieje. Do śmietników ustawionych przy ul. Tczewskiej/Rokickiej już podchodzą zwierzaki w poszukiwaniu łakomych kąsków. I to nie psy, nie koty a i ciut bardziej dzikie się zdarzają. A co na to gmina? NIc. Bo po co.
Odpowiedzpiechur_gość
25.07.2013, 18:14
Orwell u bram Tczewa
Pomysł wydania poleceń Straży Miejskiej i Policji aby ścigała przewożników drobnych ilości surowców wtórnych potwierdza grozę czasów totalnej kontroli opisanej w "Folwarku Zwierzęcym". Paranoja urzędników przejawia się gdy rozrasta się ich liczebność .ponad miarę. Wiadoma jest reguła, że 1000 urzędników wzajemnie zleca sobie tyle pracy, że nawet w nadgodzinach nie zdołają się wyrobić. Najwyższy czas dla redukcji pogłowia przy korycie. Staną się wtedy nawet osobnikami asertywnymi
Odpowiedzgośc_gość
25.07.2013, 18:56
ale bzdury
Widać ze wielu się nie zna ,a przecież to nie firmy wywozowe ustalają stawki za wywóz śmieci,lecz miasto. opisywano veollie,latoche,site,meteor,a teraz clin-bud. to normalne w tym miescie same bzdury.
Odpowiedz_gość
25.07.2013, 19:07
Wolę dać biednym te puszki, którzy na prawdę potrzebują pieniędzy, a nie, żeby zarabiało na tym jakaś "śmierdząca firma".
Odpowiedz_gość
25.07.2013, 19:30
To jest śmieszne płacimy takie duże pieniądze za wywóz śmieci i jeszcze jest wojna kto to zabierze kpina niech sobie bezdomny te puszki zbierze i przeznaczy na jedzenie a nie ciągle państwo wzbogacać co ciągle mają mało
Odpowiedzpuszki samemu chowac_gość
25.07.2013, 23:31
puszki schowac
te puszki i butelki trzeba showac i samemu zanieść na skup i się natym zarobi bo sam nosze to do skupu a smieci takie np.jak plastiki,obierki i inne rzeczy wale na kible w blokach i rano to zabiera sprzataczka do srodka w kible a ja im wcale nic nieplace bo zaco poto rzeby sobie te puszki i butelki do skupu wozili i kase klepali z tego a tak to mam za darmo na bloki plastik i inne.a puszki i butelki na skup.a butelki z kilcja do intermarche nosze bo nawet po 40 sztuk skupoja.
Odpowiedzolo_gość
26.07.2013, 06:29
olo
Jeżeli to są surowce to proszę o płacenie każdemu mieszkańcowi za nie. Przykladowo kierowca który odbiera SUROWCE nie ŚMIECI powinien zważyć każdorazowo ile papieru, plastiku, metali kolorowych pobiera i zostawić informacje gdzie można odebrać pieniądze za te surowce/śmieci. Jeżeli ja płacę, pan płaci, pani płaci za odbiór śmieci to z jakiej czapki sobie ubzdurali że są to surowce i kradzież surowców? To ja płacę za wywóz śmieci czy surowców???? Bo to ważna kwestia za jedną płaci pobierający, a za drugą dający.
OdpowiedzTczewianin_gość
26.07.2013, 07:10
Clean Bud
Było dawać najniższą ofertę i wchodzić w układy? Teraz trzeba wypić nawarzone piwsko. Pojemników nie ma, stoją i szpeca miasto kontenery których nie miało być, Pobłocki przymyka oko na wszystko a śmieciarze płaczą bo im sie puszki podbiera. DO ROBOTY!!!
Odpowiedzkominiarz56
26.07.2013, 11:40
skradzione śmieci
ale masz gościu problem..sam widzisz że prości ludzie lepiej sobie radzą z tym jak mądrale z ratusza...ONI PATSZĄ JAK ZBIĆ KASE DLA SIEBIE....a nie aby ludziom było lepiej....???.widziałem jak przyjechały DWIE ŚMIECIARKI a teraz UWAGA... jedna zabrała śmieci z żółtego kibla a druga czekała jak odjedzie i zabrała śmieci z zielonego kibla.CZEKAŁEM NA TRZECIĄ ŚMIECIARKRKE ALE NIE PRZYJECHAŁA a szkoda bo został śmietnik niebieski....TO JEST DOPIERO PARANOJA....TERAZ WIADOMO DLACZEGO TAK DROGO PŁACIMY za te śmieci......??????????.
Odpowiedzelephant1pl_gość
27.09.2013, 17:13
śmieci czy surowiec?
Podpisałem umowę na wywóz śmieci bez aneksu o cesji praw własności do nich więc gdzie tu jest kradzież?. Po drugie surowce się sprzedaje.
Odpowiedz