Pomorscy policjanci ruchu drogowego każdego dnia kontrolują setki kierowców oraz przestrzegają wszystkich, którzy starają się zamienić jezdnię w tor wyścigowy - brawura, brak wyobraźni i lekceważenie przepisów mogą skończyć się tragicznie. Drogi publiczne to nie miejsce do urządzania wyścigów i rajdów samochodowych. "Przestrzegamy przed takim postępowaniem. Mandat karny może w konsekwencji okazać się najłagodniejszą formą kary" - mówią mundurowi.

Policjanci podczas swojej służby codziennie pracują na miejscach wypadków drogowych oraz kolizji. Są świadkami ludzkich tragedii, których przyczyną jest m.in jest nadmierna prędkość, przecenianie własnych umiejętności przez kierowców oraz ogólne lekceważenie przepisów ruchu drogowego.



Funkcjonariusze apelują do osób posiadających nagrania z wideo rejestratorów, które dotyczą agresywnych zachowań na drodze, o wysyłanie ich na specjalnie utworzoną w tym celu elektroniczną skrzynkę pocztową "STOP AGRESJI DROGOWEJ", służącą do przesyłania materiałów filmowych lub zdjęciowych z ujawnionymi naruszeniami przepisów ruchu drogowego: stopagresjidrogowej@gd.policja.gov.pl . Natomiast informacje o nielegalnych wyścigach lub w przypadku zauważenia miejsc, gdzie gromadzą się pojazdy, których właściciele mogą brać w nich udział, prosimy o informację. Można skorzystać z telefonu lub nanieść je na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa.

Kierowcy, którzy nie przestrzegają przepisów ruchu drogowego np. biorąc udział w nielegalnych wyścigach, nie zdają sobie sprawy z zagrożenia jakie stwarzają dla siebie oraz osób postronnych. Wystarczy chwila nieuwagi, awaria, nadmierna prędkość lub brak wystarczających umiejętności aby doprowadzić do wypadku.