Po "pijaku" spowodował kolizję i chciał uciec. Świadkowie zablokowali drogę

(fot. KPP Tczew)
Po "pijaku" spowodował kolizję i chciał uciec. Świadkowie zablokowali drogę
Policjanci zatrzymali 37-letniego kierowcę samochodu volvo, który spowodował kolizję drogową w miejscowości Kulice i uciekł z miejsca zdarzenia. Dzięki szybkiej reakcji świadków, sprawca został ujęty i trafił do policyjnego aresztu. Badanie trzeźwości 37-letniego kierowcy wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawiania wolności, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara finansowa.

W minioną niedzielę po godzinie 14.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej, do której doszło w miejscowości Kulice. Według zgłoszenia wynikało, że sprawca kolizji ucieka osobowym volvo w kierunku miejscowości Nowa Cerkiew.

- Natychmiast w to miejsce zostali skierowani policjanci z Komisariatu Policji w Pelplinie. Świadkowie zdarzenia zablokowali drogę uciekającemu sprawcy i przekazali go interweniującym funkcjonariuszom. - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji - Mundurowi w rozmowie z pokrzywdzonym wstępnie ustalili, że kierujący volvem kilkanaście minut wcześniej w miejscowości Kulice uderzył w stojącego mercedesa sprintera i zaczął uciekać z miejsca zdarzenia w kierunku miejscowości Nowa Cerkiew. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Okazało się, że sprawca był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mundurowi zatrzymali nietrzeźwemu kierowcy prawo jazdy i przewieźli go do policyjnej celi.

Wczoraj mieszkaniec powiatu starogardzkiego usłyszał zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci przypominają, że nietrzeźwym kierowcom oprócz kary pozbawienia wolności grozi kara finansowa od 5 tys. złotych oraz trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo kierowca odpowie za spowodowanie kolizji drogowych.


Policjanci przypominają, że ubezpieczyciel w każdym przypadku wypłaca odszkodowanie z polisy OC sprawcy osobom poszkodowanym. Jeżeli sprawca był nietrzeźwy, będzie musiał zwrócić wszystkie wypłacone przez firmę ubezpieczeniową świadczenia. Ubezpieczyciel uruchamia bowiem procedurę tak zwanego regresu. W świetle prawa zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego odszkodowania, jeżeli kierujący wyrządził szkodę pod wpływem alkoholu.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (2)
dodaj komentarz

  • +3

    kurdupel_gość

    14.11.2017, 18:30

    kulson?????

    Co za kulson!!

    Odpowiedz
    IP: 83.23.xx1.xx9 
  • -1

    buahaha_gość

    14.11.2017, 21:01

    czo ten kulson

    Boję się otworzyć lodówkę. Jeszcze tylko tam Kulsona brakuje.

    Cytuj
    IP: 185.167.xx5.xx8 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.