Zakończony został remont jednego z etapów ul. Wigury - ok. 700-metrowego odcinka od ul. Żwirki w kierunku al. Solidarności. Jednak nie wszystkim mieszkańcom podoba się to, co wykonano do tej pory. Do urzędników trafiło pismo z podpisami 40. mieszkańców tego rejonu miasta, którym nie podoba się m. in. różnica poziomów między ich posesjami a ulicą.
- Z rozporządzenia ministra transportu wynika, że pochylenie poprzeczne chodnika powinno wynosić od 1 do 3 proc. Jesteśmy świadomi tego, że są to indywidualne wjazdy przez chodnik do naszych posesji i pochylenie poprzeczne może być w tym miejscu nieco większe. Różnica wysokości pomiędzy fundamentem bramy na wjeździe a krawężnikiem najazdowym (przy dwóch metrach szerokości chodnika) - wynosi 27 cm (posesja od 69 do 75), co stanowi 13,5 proc. i znacznie przekracza ustawowe normy. Od posesji 61 do 69 różnice wysokości są nieco mniejsze, a od posesji 77 do 81 poziom jezdni został podniesiony. Dlaczego nie zrobiono tego 50 metrów wcześniej? Od posesji 77 nie wykonano wjazdu na posesję i przy większych opadach deszczu ziemia będzie spłukiwania na jezdnię. - czytamy w liście.
Zdaniem mieszkańców źle zlokalizowano też leżących policjantów odległości między nimi są za duże i kierowcy nie stosują się do ograniczenia do 30 km/h.
- Kierowcy pędzą, a piesi uciekają na płoty. Mieszkańcy ulicy od strony, gdzie nie ma ciągu pieszego, nie mają żadnej strefy bezpieczeństwa. Wychodząc z posesji, znajdują się bezpośrednio na jezdni i narażeni są na niebezpieczeństwo potrącenia. Jesteśmy również ciekawi, do kogo należy odśnieżanie ciągu pieszego. - piszą.
Joanna Rzepka z Miejskiego Zarządu Dróg tłumaczy, że odbyło się spotkanie kierownictwa budowy, nadzoru inwestorskiego oraz projektanta i przedstawicieli MZD z Powiatowym Inspektorem Nadzoru Budowlanego.
- Omówiliśmy sytuację na budowie oraz przedstawiliśmy zgodność wykonania z dokumentacją budowlaną. Dostarczymy do końca tygodnia pomiary geodezyjne spornych wjazdów Inspektorowi, bo o takowe poprosił. Zarzut nie zachowania normatywnych spadków na chodniku jest niezasadny, gdyż ulica Wigry została zaprojektowana i wykonana jako ciąg pieszo-jezdny, który to zgodnie z par. 43 ust. 2 Ustawy o drogach publicznych nie wymaga wyodrębnienia jezdni i chodników. Niezależnie jednak od faktu, że wykonane zjazdy są zgodne z przepisami rozporządzenia, jako zarządca drogi, która służyć ma przede wszystkim mieszkańcom przyległych do niej posesji, jesteśmy jak najbardziej otwarci na rozmowy i indywidualne ustalenia z mieszkańcami - co niejednokrotnie w trakcie trwającej przebudowy robiliśmy. Wykonawca w wielu przypadkach na tej budowie dostosowywał szczegółowe, konkretne rozwiązania do życzeń mieszkańców - o ile było to oczywiście możliwe i nie wpływało na zgodność inwestycji z przepisami. Tym samym bardzo dziwi nas forma wystąpienia części mieszkańców ulicy Wigury. Odpowiadając na zarzut nieprawidłowej lokalizacji progów zwalniających informujemy, że taka lokalizacja wynika z zatwierdzonej przez Starostę Powiatowego organizacji ruchu. Zarzut nie stosowania się kierowców do ograniczenia prędkości do 30 km/h nie dotyczy zarządcy drogi. - tłumaczy Joanna Rzepka.
Dodajmy, że nadal realizowany jest drugi etap remontu - 420 m między ul. Jagiellońską i Żwirki. Obecnie kończą się prace związane z infrastrukturą podziemną, trwa układanie nawierzchni. Ten fragment ulicy ma być gotowy do końca września. Koszt remontu obu odcinków ul. Wigury to blisko 3,6 mln zł.
- Z rozporządzenia ministra transportu wynika, że pochylenie poprzeczne chodnika powinno wynosić od 1 do 3 proc. Jesteśmy świadomi tego, że są to indywidualne wjazdy przez chodnik do naszych posesji i pochylenie poprzeczne może być w tym miejscu nieco większe. Różnica wysokości pomiędzy fundamentem bramy na wjeździe a krawężnikiem najazdowym (przy dwóch metrach szerokości chodnika) - wynosi 27 cm (posesja od 69 do 75), co stanowi 13,5 proc. i znacznie przekracza ustawowe normy. Od posesji 61 do 69 różnice wysokości są nieco mniejsze, a od posesji 77 do 81 poziom jezdni został podniesiony. Dlaczego nie zrobiono tego 50 metrów wcześniej? Od posesji 77 nie wykonano wjazdu na posesję i przy większych opadach deszczu ziemia będzie spłukiwania na jezdnię. - czytamy w liście.
Zdaniem mieszkańców źle zlokalizowano też leżących policjantów odległości między nimi są za duże i kierowcy nie stosują się do ograniczenia do 30 km/h.
- Kierowcy pędzą, a piesi uciekają na płoty. Mieszkańcy ulicy od strony, gdzie nie ma ciągu pieszego, nie mają żadnej strefy bezpieczeństwa. Wychodząc z posesji, znajdują się bezpośrednio na jezdni i narażeni są na niebezpieczeństwo potrącenia. Jesteśmy również ciekawi, do kogo należy odśnieżanie ciągu pieszego. - piszą.
Joanna Rzepka z Miejskiego Zarządu Dróg tłumaczy, że odbyło się spotkanie kierownictwa budowy, nadzoru inwestorskiego oraz projektanta i przedstawicieli MZD z Powiatowym Inspektorem Nadzoru Budowlanego.
- Omówiliśmy sytuację na budowie oraz przedstawiliśmy zgodność wykonania z dokumentacją budowlaną. Dostarczymy do końca tygodnia pomiary geodezyjne spornych wjazdów Inspektorowi, bo o takowe poprosił. Zarzut nie zachowania normatywnych spadków na chodniku jest niezasadny, gdyż ulica Wigry została zaprojektowana i wykonana jako ciąg pieszo-jezdny, który to zgodnie z par. 43 ust. 2 Ustawy o drogach publicznych nie wymaga wyodrębnienia jezdni i chodników. Niezależnie jednak od faktu, że wykonane zjazdy są zgodne z przepisami rozporządzenia, jako zarządca drogi, która służyć ma przede wszystkim mieszkańcom przyległych do niej posesji, jesteśmy jak najbardziej otwarci na rozmowy i indywidualne ustalenia z mieszkańcami - co niejednokrotnie w trakcie trwającej przebudowy robiliśmy. Wykonawca w wielu przypadkach na tej budowie dostosowywał szczegółowe, konkretne rozwiązania do życzeń mieszkańców - o ile było to oczywiście możliwe i nie wpływało na zgodność inwestycji z przepisami. Tym samym bardzo dziwi nas forma wystąpienia części mieszkańców ulicy Wigury. Odpowiadając na zarzut nieprawidłowej lokalizacji progów zwalniających informujemy, że taka lokalizacja wynika z zatwierdzonej przez Starostę Powiatowego organizacji ruchu. Zarzut nie stosowania się kierowców do ograniczenia prędkości do 30 km/h nie dotyczy zarządcy drogi. - tłumaczy Joanna Rzepka.
Dodajmy, że nadal realizowany jest drugi etap remontu - 420 m między ul. Jagiellońską i Żwirki. Obecnie kończą się prace związane z infrastrukturą podziemną, trwa układanie nawierzchni. Ten fragment ulicy ma być gotowy do końca września. Koszt remontu obu odcinków ul. Wigury to blisko 3,6 mln zł.
Komentarze (20) dodaj komentarz
mieszkaniec_rejtana_gość
27.08.2015, 09:00
cały remont tej ulicy to jakaś pomyłka. organizacja pracy na najwyższym poziomie :) dziękujemy za takie utrudnianie życia mieszkańcom, który musieli 2miesiące niszczyć podwozie samochodu bo nie można było poludzku wjechać ani z jednej strony, ani z drugiej. najciekawsze jest to, że cały czas mam wrażenie, że prace są wykonywane po 2-3 razy :) co wykopią, zakopią, ułożą kostke to zaraz zaś odkopują :) kpina. wjazd na ulice od strony Żwirki nadal nieukończony a różnica poziomów remontowanej ul. Wigury do ul. Rejtana oraz Żwirki niedopuszczalny moim zdaniem :) wyjeżdżając z Rejtana wjeżdża się niczym pod górkę a wyjeżdżając na Żwirki z górki :) fajnie się mówi o remontach, zrobiliśmy drogę ale nikt nie mówi czyim kosztem :) proszę się przejść teraz ulicą Rejtana. niedopuszczalny ciężki sprzęt jeździł sobie jak po polu, wycieki z ciężarówek zrobiły swoje na kostce, której nie da się już wyczyścić a dziury jakie powstały również zostawiają wiele do życzenia :) kostka do ponownego ułożenia ale po co? skoro jest zrobiona :) gratuluje remontu, organizacji pracy i niezadowolenia mieszkańców jak widać :)
Odpowiedz_gość
27.08.2015, 20:04
Do póki do póty nadzór inwestorski będzie miał interesy związane z wykonawcami remontów miejskich dróg tak to będzie wyglądać. Podobno żona czy też brat jednego z pracowników UM z wydziału inwestycji ma firmę budowlaną zajmującą się drogami. Wystarczy przymknąć oko przy odbiorze, a następna inwestycja wygrana przez wykonawcę w innym mieście, będzie inwestycją wspólną, ręka rękę myje.
Cytujmieszkaniec_gość
27.08.2015, 09:16
Policjanci mieli stać a nie leżeć i nie miało być ich dwóch a pięciu, ograniczenie powinno być do 15 km a na początku ulicy powinien być alkomat oraz kontrola czystości samochodów. Znowu cała robota poszła na nic. A my biedni mieszkańcy musimy cierpieć.
Odpowiedz_gość
27.08.2015, 09:22
skoro się nie podoba, trzeba było nic tam nie remontować. o wiele bardziej z perspektywy wszystkich tczewian przydałby się remont ul. Żwirki
Odpowiedzja_gość
27.08.2015, 09:37
Żwirki??? W którym miejscu? Chyba na skrzyżowaniu z Wigury.
CytujJan M._gość
27.08.2015, 09:47
RE
Nie podoba się ze względu na bałagan i brak organizacji robót. Mieszkańcy to widzą na co dzień i swoje wiedzą, chyba że należy wg Gościa - są muzykami , fryzjerami czy .......i mają siedzieć cicho ba jak nie to ....remont Żwirki. ???
CytujJan M._gość
27.08.2015, 09:39
Remont ul.Wigury
Czy władze miasta i urzędnicy wiedzą o tym, że ta ulica po remoncie ma służyć nie im a mieszkańcom. Myślę, że nie jest to trudne do zrozumienia. Mam poważne obawy, że nasza ulica po tym remoncie w krótkim czasie będzie wymagała nowego remontu.
Odpowiedzmieszkaniec_gość
27.08.2015, 23:27
Gdyby miała służyć mieszkańcom to by nie robili tych spowalniaczy. Dzięki nim trzeba będzie remontować... samochody.
CytujJan M._gość
27.08.2015, 09:42
Remont ul.Wigury
Czy władze miasta i urzędnicy wiedzą o tym, że ta ulica po remoncie ma służyć nie im a mieszkańcom. Myślę, że nie jest to trudne do zrozumienia. Mam poważne obawy, że nasza ulica po tym remoncie w krótkim czasie będzie wymagała nowego remontu.
Odpowiedz_gość
27.08.2015, 09:53
Do kogo ma należeć odśnieżanie ciągu pieszego? A do kogo należało do tej pory? Każdy sprząta koło siebie.
Odpowiedzgośc_gość
27.08.2015, 10:22
dla mieszkańców...
tak było... tnij.tcz.pl/?u=db46c4 -
OdpowiedzMieszkaniec_gość
27.08.2015, 11:54
Wigury
Czy remont ulicy Wigury robiony jest dla mieszkańców ?
Odpowiedzkurdupel_gość
27.08.2015, 11:57
Tylu fachowców nie ma żadna ulica!!!!!Nie mogą pogodzić się z tym,że nie zrobiono im wjazdów od nowej ulicy.
Odpowiedzgosc_gość
27.08.2015, 12:16
gosc
a kiedy naprawicie Rejtana ?! dziury dziury i jeszcze raz dziury.. podobno miała byc przywrócona do takiego stanu jak przed remontem Wigury ?! do tego ta przepiękna wyskocznia na wjeździe Rejtana.. przyjdzie większa ulewa to początek ulicy bedzie zalany.. zróbcie coś z tym !!!
Odpowiedzwaligura wyrwidąb_gość
27.08.2015, 13:25
stracone pieniądze i czas
"...Dobrze, że tego nie robiła moja firma..." - cytat z wypowiedzi jednej z osób dokonujących kontroli i odbioru remontu ul. Wigury, przypadkowo usłyszana przez jednego z mieszkańców. Ten remont to jakaś paranoja. Niechlujnie ułożona kostka, uskoki, powtykane połamane fragmenty bruku, krzywizny i zagłębienia. Nie wiadomo po co dodatkowe latarnie (ustawione na skraju jezdni), skoro stare nie zostaną usunięte. Brak chodników (jakiś wydzielony pas ruchu dla pieszych, po którym zasuwają samochody, ni to chodnik, ni to jezdnia). Zniszczone i nie przywrócone do stanu poprzedniego wjazdy do posesji. O nawierzchni Rejtana już nie wspomnę. Mam nadzieję, że władze Tczewa nie zapłacą Strabagowi za ten bubel, który nam zostawią. Mniejsza o to, że prace wykonywali polscy podwykonawcy, notabene - lewusy i partacze z mottem życiowym: "...Tu jest Polska, jak coś robić to byle jak!". To Strabag jest głównym wykonawcą robót i oni są odpowiedzialni za ten bajzel. ps. Szczęście, że podczas robót nie doszło do wypadku, bo zabezpieczenie wykopów, otwartych studzienek itp. nie istniało. Firmy nie są z BHP za pan brat. Ciekawe gdzie była Inspekcja Nadzoru Budowlanego?
Odpowiedzjola_gość
27.08.2015, 22:53
Witam, nie rozumiem tych negatywnych komentarzy...skad tyle jadu i nienawiści?...po remoncie wszytsko wygląda schludnie i przywzwoicie- idąc nie potykam się o wystające kafle chodnika i nie wpadam w żadne dziury jak miało to miejsce pare miesięcy temu (przed remontem).... fakt w czasie trawania prac bywało różnie ale wiadomo, że podczas tego typu remontów trzeba liczyć się z utrudnieniami...
Cytujmiszkaniec_gość
27.08.2015, 19:16
Mi się tam podoba - o niebo lepiej niż było;)
Odpowiedzjarek_gość
27.08.2015, 19:53
Ciekawe kiedy zrobią się koleiny, czy tak jak na Biskupa Dominika po pół roku czy szybciej
Odpowiedz_gość
28.08.2015, 00:26
Biskupa Dominika robiła Wasza lokalna firma z Rejtana !
CytujSAM_gość
28.08.2015, 13:46
Paranoja. w środku bramy wjazdowej przy nr 77 zostawili w środku wjazdu wystającą na ok 0,5m rurę. Obcięli ja równo z ziemią przed komisją w dniu 17-06-2015.
Odpowiedz