Zamieszanie wokół albumu wydanego przez UM. "Pokazuje Tczew jako siedlisko biedy"

Jedna z wyróżnionych prac (fot. Paulina Skrodzka)
Zamieszanie wokół albumu wydanego przez UM. "Pokazuje Tczew jako siedlisko biedy"

zobacz galerię zdjęć: 3
"Mamy co pokazać i miasto nie powinno się promować w ten sposób" - tak wydanie przez Wydział Planowania Przestrzennego UM w Tczewie albumu "Portret staromiejski - kamienice i ich mieszkańcy" skwitowała Gertruda Pierzynowska. Radna uważa, że w wydawnictwie ukazano Stare Miasto jako siedlisko biedy, zamieszkane przez ludzi "zmęczonych życiem". Tymczasem urzędnicy tłumaczą, że przedsięwzięcie było jednym z działań rewitalizacyjnych i przyczyniło się do większej identyfikacji mieszkańców z miejscem zamieszkania.

Zdjęcia dokumentujące życie na tczewskim Starym Mieście powstały w kwietniu ub. roku. W rolę fotografów-dokumentalistów wcielili się studenci Akademii Sztuk Pięknych. Wydany później album był elementem szerzej realizowanego działania - studenckiego konkursu fotograficznego pn. "Portret staromiejski - kamienice i ich mieszkańcy", którego integralną częścią była wystawa pokonkursowa na placu Hallera i wspomniane wydawnictwo. Znalazły się tam zdjęcia Starego Miasta widzianego oczyma studentów - m. in. sportretowali szewca przy pracy, bawiące się w świetlicy dzieci, starsze małżeństwo przy stole, strychy, oficyny, zaułki. Sposób, w jaki żacy pokazali starówkę, nie wszystkim jednak przypadł do gustu - radna Gertruda Pierzynowska (PO) złożyła nawet oficjalną interpelację, by dowiedzieć się, jaki jest cel prezentowania tego typu zdjęć i kto za nie zapłacił.

- Nie przeczę, że te zdjęcia mają dużą wartość artystyczną. Są na swój sposób piękne, ale czy nadają się do tego typu wydawnictwa? - pyta radna - Powinny raczej służyć na potrzeby studentów niż trafić do albumu. Bo do kogo on jest skierowany? Ja wstydziłabym się podarować ten album komuś, kto nie zna Tczewa. Sami mieszkańcy też chyba z trudem rozpoznają swoje miasto. Starówkę pokazuje się jako miejsce ludzi zmęczonych życie, widać tylko niedostatek, siedlisko biedy. Na jednym zdjęciu jakieś smutne linki na pranie, na innym stoi pani, która wygląda, jakby zastanawiała się, czy iść do MOPSu, czy nie. A przecież Stare Miasto się zmienia, jest tylko pozytywnych przykładów rewitalizacji. Wiem, że wydanie tego albumu nie kosztowało dużo, ale trudno odgadnąć jaki był tego cel, bo raczej nie nadaje się na nagrody, ani na pamiątkę z Tczewa.

Wydanie albumu kosztowało ponad 8 tys. zł. Urzędnicy tłumaczą radnej, że głównym bodźcem do przygotowania wydawnictwa było pogłębianie świadomości lokalnej społeczności na temat wartości zabytkowego środowiska mieszkaniowego na Starym Mieście oraz wzbudzenie nim zainteresowania i zachęta do aktywnego udziału w toczącym się procesie odnowy zarówno w sferze przestrzennej, jak i społecznej.


- Album w założeniu miał być pamiątką i podziękowaniem dla mieszkańców za poświęcony, czas, zaangażowanie, zainteresowanie, a także zaufanie, jakim obdarzyli młodych ludzi, przed którymi odsłaniali czasem bardzo intymne relacje ze swoim domem i najbliższym otoczeniem, prezentując kulisy codziennego życia. - wyjaśnia Danuta Morzuch-Bielawska, naczelnik Wydziału Planowania Przestrzennego UM. - Przeprowadzona akcja w sposób znaczący przyczyniła się do zwiększenia identyfikacji mieszkańców z miejscem zamieszkania poprzez lepsze poznanie jego tożsamości historycznej i zabytkowej wartości. Pozwala to sądzić, że mieszkańcy którzy odtąd mocniej identyfikują się ze swoimi mieszkaniami, domami i najbliższym otoczeniem będą je znacznie bardziej cenić i dbać o jego stan techniczny oraz estetykę, co jest jednym z głównych założeń Programu Rewitalizacji.

Urzędnicy dodają, że wszystkie prace wzięły udział w specjalnym konkursie, który zorganizował Wydział Planowania Przestrzennego Urzędu Miejskiego w Tczewie. Prace oceniali przedstawiciele ASP w Gdańsku - dr hab. Marek Jóźwicki, dr hab. Remigiusz Grochal oraz przedstawiciele magistratu - mgr inż. arch. Danuta Morzuch-Bielawska i mgr inż. arch. Joanna Waszyńska. Wydawnictwa podczas ostatniej sesji broniła m. in. radna Grażyna Antczak, wskazując na jego wysoką wartość artystyczną.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (46)
dodaj komentarz

  • +20

    k..s_gość

    24.03.2011, 00:03

    Wiadomo skąd się wywodzi pani Trudzia. Po komuszemu pomalować trawe na zielono i pobielić komuterowo fasady domów. A zdjęcia są piekne, klimatyczne

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx7.xx9 
  • stary zając

    25.03.2011, 13:50

    Truda jest starsza od lasu

    ... więc nie bardzo u niej z wyobraźnią, że o abstrakcyjnym myśleniu nie wspomnę - no cóż była wiele lat w czerwonych kraSnoLuDkach teraz jest w kole Polowań Obywatelskich - to tłumaczy tzw. rozdwojenie ...

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • +25

    stefan_gość

    24.03.2011, 06:40

    BRAWO

    "Mamy co pokazać i miasto nie powinno się promować w ten sposób" skwitowała Gertruda Pierzynowska. A niby czym możemy się pochwalić? Chyba tylko dziurawym mostem i siecią markowych lumpeksów-Wreszcie ktoś powiedział że król jest nagi. Cała ta rewitalizacja to wyrzucanie pieniędzy w błoto

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx6.xx8 
  • +27

    Mati_gość

    24.03.2011, 06:59

    Pani Gertrudo.

    Taki jest Tczew. Nie zaklnie Pani rzeczywistości. Album doskonale odzwierciedla Stare Miasto i jego mieszkańców. Może to się komuś nie podobać, może ktoś się na to obrażać ale tak jest.

    Odpowiedz
    IP: 212.14.xx7.xx0 
  • -15

    gosciu LIROY_gość

    24.03.2011, 07:09

    Miasto i ci którzy tą ludzką biede promują powinni się zastanowić czy dobrze robią.Moim zdaniem to powinni dać mieszkania młodym małożeństwom bo wiele z nas musi za grube pieniądze wynajmować lokale.Gdyby miasto postawiło karte na taką promocje miasta to: BYŁO BY COŚ?

    Odpowiedz
    IP: 83.16.xx5.xx4 
  • +6

    _gość

    24.03.2011, 12:13

    kolego, to nie ten ustrój.

    W kapitalizmie nic za darmo.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx5.xx9 
    +2

    q_gość

    24.03.2011, 20:30

    a ci co nie płacą czynszu a i tak zajmują mieszkania? to co? mają za darmo i to w kapitalizmie - właśnie nierobów, pijaństwo i całą resztę patologii utrzymuje miasto z podatków tych co pracują i płacą grube pieniądze za wynajem !!!!!!!!!!!!!! ------------- -------PATOLOGIA POD MOST I MIESZKANIA DLA MŁODYCH MAŁŻEŃSTW !!!-------- ----------------------------------- .................................................................................i teraz nieroby się wyżyją minusami

    Cytuj
    IP: 79.184.xx1.xx4 
  • +11

    wojtek..._gość

    24.03.2011, 07:16

    No ale takie są realia...

    i nie ma co sie dziwić,ja zrobiłbym jeszcze zdjęcia naszych wspaniałych tczewskich ulic,gdzie nawet rowerem nie można spokojnie jechać,a co dopiero samochodem.po drugie co na starówce można zwiedzać??lumpeksy,banki?

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx7.xx6 
  • +22

    aga_piet

    24.03.2011, 07:22

    Co za ignorancja pani Pierzynowskiej... :/

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • +12

    ..._gość

    24.03.2011, 07:25

    Po co fotografować ciągle to samo?

    Nie ma kamienic tak? Ojej... Ciągle się robi fotki starówki albo mostu tylko z zewnątrz, fajnie że ktoś wlazł do środka. Ciągle coś komuś nie pasuje. To może zdjęcia Mc Truciciela i ludzi pochłaniających wieś maki, albo uśmiechniętego tczewianina który na jednej ze stacji tankuje swoje sprowadzone z zachodu auto kupione za lichwiarski kredyt. Można by jeszcze wstawić jakąś scenkę rodzajową pod ZUS-em albo koło komendy itp.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx4.xx0 
  • +18

    tcz45

    24.03.2011, 07:46

    tak widzą Tczew

    hm..Nowe osoby przybywające do Tczewa zawsze zauważają te szczegóły do jakich my już przywykliśmy i nie zauważamy na co dzień lub nie chcemy widzieć. Prawda jest taka , że wygląd naszego starego miasta to wieloletnie zaniedbania wynikające z różnych przyczyn.Poprawia się wygląd starówki, ale na lepszy obraz musimy jeszcze poczekać i wydać sporo gotówki. Zgadzam się ,że w Polsce i w Tczewie życie nie jest łatwe, ludzie są umęczeni , zniechęceni, czują się bezradni, wykorzystywani w zakładach pracy. I to nie muszą być ludzie z kręgów patologii. Brak godnych zarobków , brak stałej pracy, powoduje,że taki stan dopada wielu...i jak tu myśleć o zadbaniu otoczenia jak na podstawowe sprawy nie starcza. Obojętność ludzka to też owoc na złe decyzje polityków. A co do samej fotografii, mamy już dosyć prężnie działającą -pełną entuzjazmu grupę tczewskich fotografów...zrobiliśmy już wiele dobrych zdjęć.. dlaczego by nie wykorzystać ich zapału, talentu do wydania albumu o naszym mieście. Ja zamierzam coś z tym zrobić i wydać coś o budowie węzła transportowego. Zrobiłem już ponad 5000 fotografii ,jakaś część ich nadaje się do publikacji. Wszak to największa inwestycja ostatnich lat, która mam nadzieję ożywi to miasto.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • +9

    ...._gość

    24.03.2011, 07:48

    Fotografia od zdjęcia różni się tym, że ma w sobie to coś, tą taką tajemną siłę przekazu. Fotografia biedy nie musi być tylko pokazaniem biedy, powinna byćc pokazaniem stanu ducha ludzi i miejsc w taki sposób, żeby nie naruszać godności tych ludzi. Album byłby do skrytykowania, gdyby w sposób prostacki dokumentował rzeczywistość w formie zdjęć, a nie fotografii. Tak swoją drogą, to czy nie jest prawdą to co pokazują fotografie, czy nie mamy tej biedy i ubóstwa urytego za fasadami kamienic? Tak fascynujemy się ujęciami z Rio, Kalkuty, czy ulic NY, a wystarczy wejść na podwórza starego miata, żeby doświadczyć podobnych widoków, cóż takie jest życie.

    Odpowiedz
    IP: 83.23.xx4.xx1 
  • +9

    aga_piet

    24.03.2011, 08:15

    Studenci biorący udział w projekcie nie mieli za zadanie pokazania "czegoś ładnego". Oni mieli znaleźć KLIMAT. Widzimy klimat, kolorki, zatrzymany czas. Dla ignoranta będzie to tylko wstydliwe odsłonięcie mankamentów.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • +6

    tczewianka_gość

    24.03.2011, 08:16

    prawda na fotografi

    nie ma się czego czepiać prawda na fotografi jest prawdą rzeczywistą. W Tczewie od 1990r do teraz króluje bieda,a to z powodu braku pracy i niskich dochodów mieszkańców. Wiele ludzi mieszkających na starym mieście przyzwyczajonych było ,że wszystko im sie dawało i za nich robiło. Absolutnie nie czuli sie gospodarzami miejsca ,gdzie żyją, przez te lata nikt nie przyłożył się do zadbania ,ani klatki schodowej,ani chlewika przy budynku,ani podwórka. Takie zaniedbanie spowodowane może było utratą pracy wiele rodzin na starówce nie miało środków do życia powstał dołek społeczny. Wiele zaczęło z powodu utraty pracy nadużywać alkoholu,zaczęli sprzedawać w skladzie złomu , klamki ,balustrady,kratki ściekowe itd. aby mieć na alkohol. W Tczewie nie tylko stare miasto pokazuje warunki biedy ,ale osiedla. Wiem jak wyglądało osiedle Czyżykowo 45 lat temu ,a jak wygląda obecnie obraz nędzy i rozpaczy i tak cały Tczew to zapyziałe miasto co drugi budynek to rudera .Widać w tym miesie jak BIEDA krółuje.

    Odpowiedz
    IP: 83.23.xx1.xx0 
  • +5

    _gość

    24.03.2011, 08:48

    Mi się zdjęcia podobają

    A najbardziej kolory. Są bardzo "ciepłe". Pani Gertruda przesadza jak zwykle.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx8.xx9 
  • +4

    ka_gość

    24.03.2011, 08:53

    gadał chłop do obrazu

    Być może, że Pani Pierzynowska nie rozumie, że jest szara codzienność i jest Sztuka (przez duże "S"). Ta właśnie sztuka w komunie zastąpiona została propagandą sukcesu. Nie można winić Pani Pierzynowskiej, bo czym skorupka za młody nasiąknie itd. Natomiast, z drugiej strony bardzo się cieszę, że Pani Pierzynowskiej nie podoba się sceneria ukazana na fotografiach. Mam nadzieję, że będąc przy władzy doprowadzi do tego, że za kilka lat będzie można powiedzieć: te ujęcia są niepowtarzalne, bo w Tczewie już nie istnieją. Tak więc niech Pani Pierzynowska naprawia rzeczywistość, a nie komentuje sztuki. Ja też nie chciałbym mieć żony z portretu Picassa, ale siedzę cicho, aby ktoś nie wziął mnie za ignoranta.

    Odpowiedz
    IP: 79.189.xx0.xx0 
  • +5

    elzbieta tczewianka1957_gość

    24.03.2011, 09:11

    Tczew jako siedlisko

    Super zdjecia ,bardzo realistyczne.U rodzilam sie na starym miescie przy jednej z ulic kolo rynku(doslownie,urodzilam sie w domu),Stare miasto darze wiec szczegolnym sentymentem.Przed ok.tygodniem bylam w moim kochanym miescie cale 5 dni ,cieszy mnie ze tak duzo sie buduje ,ale... .Przeciesz moje ukochane stare miasto umiera.Moj dom rodzinny (piekna niegdys kamienica rog podgornej -lipowej )wyglada jak dom widmo.w co drugim domu w rynku lumpeksy i banki i od ok.godz18 prawie zadnych ludzi na ulicach,Niech wlodarze Tczewa wezma przyklad z innych miast ,gdzie na starowkach kwitnie zycie serdeczne pozdrowienia

    Odpowiedz
    IP: 89.245.xx8.xx9 
  • +4

    iga_gość

    24.03.2011, 09:13

    piękne zdjęcia.. klimatyczne. gratulacje dla fotografów/ ek : ) Co prawda Tczew to nie Paryż, ale i tak fotki ładnie wyszły.

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx0.xx2 
  • +5

    ŻENADA!!!!_gość

    24.03.2011, 09:24

    LADY

    MOŻNA BY NAKAZAĆ RADNYM POMIESZKAĆ PRZEZ TYDZIEŃ NA U. KARD. WYSZYŃSKIEGO, MOŻE ZROZUMIELIBY, GDZIE MIESZKAJĄ...

    Odpowiedz
    IP: 87.205.xx3.xx8 
  • +1

    ._gość

    24.03.2011, 09:50

    do Igi

    Paryż to smród i zaraza tam może jeszcze gorzej niż w Tczewie wyglądają kamienice ,a śmieci i to na kazdym kroku przeraża tego co miał inną wizję o Paryżu.Byłam 2 tygodnie temu i jestem z bulwerowana tym zjawiskiem. Tczew to dzięki biedzie i nieudolnym zarządzaniem służb komunalnych tak wygląda,ale do Paryża to super.

    Odpowiedz
    IP: 83.23.xx1.xx0 
  • baniak_gość

    24.03.2011, 10:43

    stare miasto

    Już proponowałem aby przesiedlić na stare miasto sympatycznych, uśmiechniętych, bogatych staruszków aby machali z okien. Osobiście nie lubię takich zdjęć i nie ma w nich nic pociągającego dla mnie - nostalgia nie jest moją mocną stroną. Lubie radosne, kolorowe zdjęcia - wyjątkowo się z Panią Gertrudą zgadzam, mimo wielu różnic poglądów. Dlatego takie obrazy nie są dobrą wizytówką dla Tczewa. Wszystkim się podobają zdjęcia ze starej pragi w Warszawie ale nikt nie chce tam jechać. Zapraszam na film Rezerwat - tak pominięty w mediach... Nie wiedziałem całego albumu ale widzę że zdjęcia są kolorowe bo jeszcze gorzej byłoby gdyby były czarno-białe z ciemnymi winietkami w rogach. Tak jak to uwielbia robić wielu modnych fotografów z Gochą włącznie.

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx0.xx2 
  • +7

    st_gość

    24.03.2011, 11:32

    Pani Pierzynowska serio chyba ma klapki na oczach. To nie Wiedeń, to nie Paryż to małe miasteczko, gdzie znaczna część mieszkańców codziennie dojeżdża do roboty do Trójmiasta, bo we własnym mieście nie może pracy znaleźć. To rzesza studentów, którzy jeżeli już pozostaną w Tczewie to też będą pracować w Trójmieście. No ale można dalej uważać, że Flextronics otworzył szerokie możliwosći pracy dla Tczewian, a centra handlowe typu Carrefour, Kaufland to nowe miejsca pracy i rozrywki dla Tczewian, a nie dobijanie małego handlu. Stare Miasto w Tczewie właśnie takie jest - można robić piękne zdjęcia z Placu Hallera z trzema ciuchlandami, ale też można wejść w ulicę obok i zobaczyć taki obraz. Znowu zmarnowaliście państwo urzędnicy kolejne pieniądze w błoto wydając ten album i jeszcze się oburzacie, że wam się nie podoba. Hipokryzja? Ale spokojnie pani Pierzynowska, "Tczewska Rospuda" - 3 działki służace jako miejsca spotkań dla lokalnej elity alkoholowej są ważniejsze od małej obwodnicy Suchostrzyg. PS. Jak chce pani zobaczyć jak należy rewitalizować centrum miasta to zapraszam do Starogardu Gdańskiego, Chojnic, Elbląga (no dobra, to są nowe budynki), Malborka (zrobienie z bloków czegoś na kształt kamienic), Iławy i tak można wymieniać w nieskończoność.

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx3.xx4 
  • +2

    beata_gość

    24.03.2011, 11:39

    czym sie tu chwalic_

    Czym się mamy pochwalić ? Jak każdy wie , że w tczewie aż piszczy od biedy !!! Rodzice nie mają co dać dzieciom jeść a "lumpeksy" to dla większości jedyny sklep z odzieżą na który nas stać !!! To, że niektórzy ubierają się w oryginalne i nowe rzeczy to przywilej dla nielicznych pracujących i zarabiających ładną kasę na lewo bo za średnią krajową 1350zł! 4+osobowej rodziny nie utrzymasz napewno.... Rachunki takich zjedza a w garach same gnaty maja.

    Odpowiedz
    IP: 87.204.xx2.xx8 
  • Remoo_gość

    24.03.2011, 11:57

    Zrozumieć fotografię

    Żeby oceniać czyjąkolwiek pracę, a zwłaszcza fotografa, należy najpierw pojąć, że każdy kto fotografuje bardziej ambitnie ma swój sposób patrzenia na świat. W ten sposób rodzą się artyści. A patrząc na tczewską Starówkę - niestety ale przykładem nowoczesności i przyjaznej atmosfery to ona nie jest. Nie dziwię się, że właśnie w taki sposób została przedstawiona na fotografiach studentów.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx8.xx2 
  • 123

    24.03.2011, 12:18

    Jak to nie reklamowac takimi zdjeciami jesli mamy smutne linki na pranie itp. nic tylko w media! ~"Na jednym zdjęciu jakieś smutne linki na pranie, na innym stoi pani, która wygląda, jakby zastanawiała się, czy iść do MOPSu, czy nie"

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • +1

    gosia_gość

    24.03.2011, 12:23

    ten album to w pewnym sensie perełka.Gratuluję odwagi,moim zdaniem to bardzo potrzebna publikacja.Oczywiście pani radna ma też pewną rację,ale przecież fajnie jest wydawać kolejne albumy i pokazywać pewne przemiany,jeśli oczywiście zajdą.Wartość artystyczna broni się sama.Czasem mnie jednak pozytywnie potrafi coś zaskoczyć.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx0.xx1 
  • +1

    Lucyna_gość

    24.03.2011, 13:05

    moja opinia

    Stare miasto - to powinna być wizytówka naszego miasta , ale nie można ukrywać prawdy. Ja sama wychowałam się na starym mieście i nie mam z tego powodu żadnych kompleksów. Około 16 lat mieszkałam na osiedlu Garnuszewskiego , a od roku z powrotem mieszkam na starym mieście. Mieszka mi się dobrze , ale są miejsca które wcale nie zmieniły się od ponad 30 lat i niszczeją , stwarzają niebezpieczeństwo dla innych . To my głównie decydujemy jak będzie wyglądała nasza dzielnica . Musimy nauczyć np. dzieci , sąsiadów , kolegów , koleżanki utożsamiać się i dbać o miejscem w którym mieszkamy . Zauważyłam dużo też pozytywnych widoków , ale to taka mała kropla .

    Odpowiedz
    IP: 79.190.xx7.xx8 
  • PLUSUJEMNY_gość

    24.03.2011, 13:22

    Ten album powinien otrzymać nasz "honorowy ...

    Tczewianin",jako resum'e swojego "pontyfikatu".

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx1.xx1 
  • +1

    jaszym_gość

    24.03.2011, 14:00

    tak sobie pomyślałem

    Zastanówmy sie nad tym czy opisywany wyżej album miał być dokumentem na miarę i wzór poprzedniego wydanego w 1997r, pod tytułem "Tczew w starej fotografii" i który miał spełniac rolę promocyjna dla naszego miasta czy stać się obrazem rzeczywistości z jaką każdy spotyka się przemierzając nasze miasto od os.czyżykowo po os.zatorze i od starego miasta po suchostrzygi. jesli tym pierwszym to zgadzam sie z Pania radną a jesli tym drugim to z Przedmówcami.I tu jest problem bo czyż każdy z nas wybierając się gdziekolwiek i do kogokolwiek obnosi się ze swoimi ułomnościami i przywarami czy stara się wypaść jak najlepiej i najpiękniej ; to chyba taki mechanizm znany każdemu .Wracajac do sedna mam przed oczami poprzedni album i niestety pokazuje on wszystko co najlepsze , czysty park,usmiechnietych ludzi ( oprócz obrazów z czasu wojny ),tetniące życiem budynki użyteczności publicznej no i co najwazniejsze w tym wszystkim rozwój miasta czym warto było sie w tamtych czasach chwalić i o co chyba w tym wszystkim wydawcom chodzi.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx3.xx8 
  • +1

    aga_piet

    25.03.2011, 10:25

    To NIE MIAŁ być album na miarę albumów p. Golickiego pokazujący Tczew w starej fotografii. To współczesny album pokazujący klimat Starego Miasta, taki, jak większość Starówek ma. Nie pokazówkę lecz normalny obraz podwórek. Takie same są w Gdańsku, Wrocławiu, czy Krakowie. Nie popadajmy w kompleksy, w Polsce NIE MA starówek, które w całości są schludne i na pokaz. To jest prawdziwe życie, nie ma się czego wstydzić.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • +8

    mat_gość

    24.03.2011, 14:40

    Tczew jako siedlisko

    W Tczewie się urodziłem, w nim dzieciństwo i młodzieńcze lata spędziłem. Choć od wielu lat, do tego miasta nad Wisłą, daleką mam drogę, odwiedzam go, kiedy tylko mogę. Często też myślami, wspomnieniami wracam do Tczewa, do gry w grykla i w ręku kawałek jeszcze ciepłego chleba. Do zabawy w chowanego na Zamkowej, do pachty w ogrodach przy ulicy Nowej. Do zaprzęgόw konnych śpieszących się na świński rynek, do smaku, w kasztanowym parku, wypitych winek. Do pierwszych randek, pierwszych pocałunków, do ubogich i trudnych życiowych warunkόw. Do przepysznych ciastek z cukierni Bukowskiego, do dostojnego niegdyś mostu Lisewskiego. Kiedyś był on w całej Polsce znany teraz chyba na stracenie jest skazany. Robi się z niego ruina i nie wiem czyja w tym jest wina, może jak moralność ludzi pod**ada a może starość mu na wygląd pada. Na zabiegi plastyczne sobie nie odkładał, tylko stał , służył i historię opowiadał. Chyba mało Tczewiaków go odwiedza i wcale nie wie, w jakiej ta stara brama do Polski jest potrzebie. Mimo wszystko chętnie do Tczewa przyjeżdżam i gdy już ulicą Sambora nad Wisłę zjeżdżam, to wiem że jestem u siebie i nigdzie więcej tak tego nie czuje, może dlatego tez się tym mostem tak przejmuje. Życie ze starego miasta ucieka, kto może z wyprowadzką nie zwleka i tak pomału przestaje bić stare serce Tczewa. Tam gdzie grałem w grykla a w ręku kawałek ciepłego jeszcze chleba. Jeszcze dzisiaj, gdy zamknę oczy, zapach z tej małej cukierni czuję i wiatr, ktόry z nad Wisły wieje. Potem zastanawiam się czy tęsknota to, czy po prostu się starzeję. Mateusz S. Werl 2004

    Odpowiedz
    IP: 89.245.xx8.xx9 
  • do mat_gość

    24.03.2011, 19:29

    niestety to starość

    mam te same odczucia i uczucia, kiedy przyjeżdżam do swojego rodzinnego miasta, miasta dzieciństwa. Odczuwam fizyczny ból chodząc nowymi ulicami, które zniszczyły stary układ miasta, w zakamarkach głowy poszukuje obrazów z dzieciństwa miejsc, których już nie ma i nigdy nie będzie, miejsce, które są wspomnieniem bezpiecznym i ciepłym. Szkoda tych miejsc, ludzi i zdarzeń, szkoda waty na patyku i pocztówek grających sprzedawanych na prawdziwym targowisku pełnym przekupek handlujących własną marchewką, a nie tą kupioną tanio w Lidlu i sprzedawaną drogo na targowisku jako ogródkową, szkoda, że zycie tak szybko przeleciało...

    Cytuj
    IP: 83.25.xx1.xx3 

    J.D._gość

    24.03.2011, 21:13

    Pięknie napisałes, Mateuszu

    Cytuj
    IP: 84.38.xx7.xx9 
  • -3

    kajot551_gość

    24.03.2011, 15:23

    stare miasto

    Pani Trudzia jak komuchy i PO pokazac sukcesy,osiagniecia a jesli ich nie ma to namalowac kolorowe fotki nieistniejacych kamieniczek ,wyolbrzymiec rzeczywistosc ,byle nie istniala prawda w zadnej formie .

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx4 
  • +6

    ``_gość

    24.03.2011, 15:48

    do kajot

    Wyjesz jak PiSowski Kojot

    Cytuj
    IP: 77.114.xx9.xx5 
  • +1

    j-23

    24.03.2011, 16:57

    NO I CAŁA PRAWDA , propaganda sukcesu z którą identyfikuje się pani Pierzynowska [która przeslizgneła sie niczym Judasz z PZPR/SLD do PO] DAWNO ZGINĘŁA.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • +3

    xxx_gość

    24.03.2011, 18:29

    Pokazano prawdę, większość ludzi żyje w biedzie.

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx7.xx8 
  • +5

    rewitalizacja_gość

    24.03.2011, 18:36

    artystyczne spojrzenie na miasto

    Od prawie roku mam ten album, otrzymałam go podczas ciekawej konferencji, która podejmowała problem rewitalizacji tczewskiej starówki. Zastanawiam się, ilu radnych zaszczyciło organizatorów swoja obecnością? Dziwne, że dopiero po roku radna zgłasza swoje uwagi na temat zawartości tego wydawnictwa. Konferencji towarzyła również wystawa na Placu Hallera, gdzie prezentowano m.in. te zdjęcia. Dla mnie mają wymiar artystyczny - ciekawe spojrzenie młodych ludzi na nasze miasto. Jednym słowem burza w szklance wody, a przecież jest tysiąc ważniejszych problemów czekających na zainteresowanie rajców.

    Odpowiedz
    IP: 95.41.xx5.xx7 
  • +2

    ........_gość

    24.03.2011, 20:01

    sama prawda o starym mieście i tyle na ten temat

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx9.xx5 
  • +2

    ._gość

    24.03.2011, 20:28

    prawda

    cała prawda o biedzie w Tczewie nie tylko na starym mieście wszędzie na wszystkich osiedlach . Poziom życia i bycia marny.zaległości czynszowe Sp-lnia mieszkaniowa 5 milionów komunalne 5 milionów o czym to świadczy o biedzie jakie zadłużenia w bankach i windykacja to świadczy o biedzie w mieście. Bieda bezrobocie niskie renty i emerytury niskie zarobki to wszystko świdczy na jakim poziomie żyją mieszkańcy Tczewa

    Odpowiedz
    IP: 83.23.xx1.xx0 
  • +2

    fotograf_gość

    24.03.2011, 21:51

    prawda

    i takich zdjec powinno byc wiecej,takze prezydium miasta od zaplecza

    Odpowiedz
    IP: 95.34.xx2.xx3 
  • +3

    gen.Italia_gość

    24.03.2011, 22:02

    bo Tczew to siedlisko biedoty. Do tego miasto lumpeksów, psich gówien i wszechobecnego buractwa. Właściciel La Scalli niegdyś mówiąc, że Tczew to Pastuchowo nikogo tym nie obraził. Stwierdziła jedynie fakt...

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx9.xx5 
  • +1

    spacerowicz_gość

    24.03.2011, 23:22

    A w innych miastach myślicie, ze jest lepiej? http://fakty.interia.pl/swiat/news/one-way-ticket-n-jork-pozbywa-sie-kloszardow,1 351834 http://anglia.interia.pl/wiadomosci/news/wyjsc-z-bezdomnosci,1528524

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx0 
  • _gość

    25.03.2011, 14:23

    Bo Tczew niestety jest biednym miastem a ta nasza pożal sie Boże starówka to jakieś nieporozumienie. W odniesienu do tej zmurszałej kupy gruzów i odpadających tynków nie powinno się w ogóle używac słowa "starówka". Średnai zarobków w Tczewie oscyluje pewnie blisko płacy minimalnej. Ze względu na bardzo wysokie bezrobocie powołano kiedyś do życia strefę ekonomiczną i zobaczmy jakie to potężne zakłady w strefie zbudowano. Kilka firemek które ztrudniają po 100 prcowników z kawałkiem i przyjmuja do pracy na czas okreslony za minimalna płacę. Można by sprawdzić ilu pracowników z tych firm w sterfie ekonomicznej jest mieszkańcami Tczewa. To już osobny temat. Kiedyś strefa była tczewską strefą a od kilku lat to część pomorskiej strefy ekonomicznej z siedzibą w Sopocie. Co ich w sopocie obchodzi Tczew i bezrobocie w Tczewie? Nic. Nasze Stare Miasto to ruina a np Suchostrzygi to brzydkie, betonowe, kwadratowe bunkry. Ani kawałka zieleni, parku, czy miejsca na spacer z rodziną. niedługo nawet te paski trawy oddzielające asfalt od chodnika przy ulicach Urząd Miejsci sprzeda developerom, żeby domy mieszkałne zbudowali.

    Odpowiedz
    IP: 213.17.xx8.xx5 
  • Święty_gość

    25.03.2011, 22:15

    Tczew miastem kościołow

    Ale kościołów jest u nas pod dostatkiem!!!!!

    Odpowiedz
    IP: 77.255.xx7.xx5 
  • współpracownik_gość

    08.12.2011, 17:59

    to co najpiękniejsze na Starym Mieście

    Najpiękniejszą rzeczą, jaką można niekiedy zobaczyć na Starym Mieście - jest Pani Trudzia we własnej osobie, a dokładniej - Jej rdzawa fryzura, której piękno nie podlega dyskusji....

    Odpowiedz
    IP: 188.33.xxx.xx1 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.
 
KOMENTARZ DNIA