Zarząd Klubu porozumiał się w sprawie kontraktu z Michałem Pujdakiem.
Doświadczony obrońca podpisze kontrakt z Gryfem do końca czerwca. W przypadku utrzymania się w III lidze będzie możliwe jego przedłużenie.
Michał będzie również pracował w klubie na stanowisku trenera rozpoczynającego właśnie "życie" rocznika 2006. To trzecie wzmocnienie zimą po Michale Hadrysiaku i Wojtku Zysce.
Doświadczony obrońca podpisze kontrakt z Gryfem do końca czerwca. W przypadku utrzymania się w III lidze będzie możliwe jego przedłużenie.
Michał będzie również pracował w klubie na stanowisku trenera rozpoczynającego właśnie "życie" rocznika 2006. To trzecie wzmocnienie zimą po Michale Hadrysiaku i Wojtku Zysce.
Komentarze (5) dodaj komentarz
p.Michale_gość
23.02.2012, 10:49
powodzenia
a pytanie do zarządu: jakie predyspozycje i uprawnienia ( licencja, kursy może wykształcenie ?) ma pan Michał do pracy z dziećmi, co się stanie w czerwcu jeżeli nie przedłuży kontrakt ? Czy tak wygląda projekt modelowego prowadzenia szkółki piłkarskiej ?
Odpowiedz_gość
23.02.2012, 14:14
ciekawe
że chłopak tydzień w Tczewie i tak odpowiedzialne zadanie jak praca z 6 latkami czy może to tylko dodatek finansowy do kontraktu, a pan koordynator ds dzieci i młodzieży akceptuje takie praktyki. Nie dziwi potem fakt, że powstają jakieś Uks-y czy inne akademie futbolu pro.
Odpowiedzgość_gość
27.02.2012, 09:26
antyszkółka
no pewnie że ten Michał to ma takie uprawnienia do nauki dzieci jak prezes Glinka do prowadzenia takiego Klubu - szkoda gadac prowizorka
Odpowiedzania_gość
03.07.2012, 22:37
nie zgodzę się z komentarzami przedmówców Pan Michał chociaż jest młody to ma fantastyczne podejście do dzieci.Trenował mojego syna przez trzy miesiące ,było po prostu świetnie.był bardzo odpowiedzialny i oddany swojej pracy. Dzieci go uwielbiały.Niestety już nie trenuje naszej drużyny.Taki trener zdarza sie bardzo rzadko.Na pewno zgodzą się ze mną inni rodzice.Pozdrawiamy Panie Michale!
Odpowiedzania_gość
04.07.2012, 13:25
Zgadzam się z wszystkimi słowami z koleżanką. Czekamy na Pana Michała.
Odpowiedz