Nie tylko dla kobiet. Co z edukacją seksualną?

Twarz kobiety
Nie tylko dla kobiet. Co z edukacją seksualną?
Po raz kolejny strasburski Trybunał ukarał Polskę za nieprzestrzeganie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Konkretnie dotyczyło to trzech artykułów - nieludzkiego i poniżającego traktowania powódki, brak poszanowania życia prywatnego i rodzinnego oraz ujawnienie danych osobowych. Do tego dochodził mobbing ze strony organizacji deklarującej się jako pro-life oraz bezpodstawne pozbawienie wolności.

Kosztować to orzeczenie będzie Skarb Państwa, czyli podatników 61 tys. euro (45 zadośćuczynienie plus 16 koszty sądowe). O co zatem tu chodzi? W 2008 roku została zgwałcona czternastolatka przez rok starszego kolegę, czego następstwem była ciąża. Ponieważ stan ów był wynikiem popełnienia przestępstwa, prawo zezwalało na aborcję. Żaden z dwu szpitali w rodzinnym mieście dziewczyny nie chciał tego wykonać. Odmówiono także w Warszawie. Dopiero na polecenie byłej minister od zdrowia Ewy Kopacz interrupcję wykonał ośrodek w Gdańsku.

Dla przypomnienia. Według obowiązującej ustawy tzw. antyaborcyjnej ciążę można usunąć w trzech przypadkach - gdy jest skutkiem czynu karalnego (gwałt i kazirodztwo), zagraża zdrowiu i życiu matki oraz po stwierdzeniu ciężkiego uszkodzenia płodu. W niektórych krajach dochodzi jeszcze aspekt materialny czyli przerwanie ciąży ze względów społecznych.

Niedawno grupa posłów zaczęła majstrować przy ustawie. Chciała wykreślić z zapisu przypadek ciężkiego uszkodzenia płodu. Najbardziej „za” była bezdzietna posłanka; stan cywilny - panna. Trudno jej było się wczuć w rolę matki, która po badaniu ultrasonograficznym dowiedziała się, że jej dziecko ma tylko jedną kończynę. Inny przykład - brak u płodu wykształconego mózgu. I co dalej? Nieporozumieniem był też podnoszony przez opozycyjnych parlamentarzystów problem zespołu Downa. Nie można go stwierdzić w USG, chyba że w 3 D. Czyni się to poprzez badanie wód płodowych i szukając dodatkowego chromosomu 21 pary. Czy w takim wypadku przerwać ciążę, decyduje kobieta, ale zazwyczaj skłania się na donoszenie dziecka. A propos: nasza ustawa antyaborcyjna jest po prawie obowiązującym w Irlandii najbardziej restrykcyjną w Europie.


Ten drastyczny przypadek, który rozpatrywał Trybunał Praw Człowieka był związany z dokonaniem przestępstwa na małoletniej, która nie była nawet 15-latką. Od tego wieku liczy się prawne zezwolenie na dobrowolne kontakty seksualne. Tu była przemoc. Jak jednak przyjąć i ocenić fakt, iż corocznie w Polsce przychodzi na świat około 500 dzieci, których matka ma mniej niż 14 lat? Dzieci rodzą dzieci. Nie można wszystko zrzucać na akcelerację czyli szybsze dojrzewanie płciowe, za czym nie idzie stabilizacja emocjonalna i społeczna. Winna tu jest też swoista burza hormonalna. Krew nie woda.

Ale nie jest to przyczyna, która usprawiedliwiałaby incydenty nieplanowanych ciąż nie tylko u dziewcząt, ale i u kobiet. Ostatnie badania prof. Zbigniewa Izdebskiego wykazały, że stan wiedzy polskiego społeczeństwa dotyczący wszystkiego, co łączy się ze sferą intymną, jest fatalny. Nadal nie ma dobrego podręcznika do przedmiotu, który kiedyś nazywał się „przygotowaniem do życia w rodzinie”. Znajomość zatem tematu , choćby pod tytułem „antykoncepcja”, jest wśród młodzieży niewielka. Oczywiście należy ją i dorosłych uprzedzić, że nie wszystka koliduje z chrześcijańskim, dokładniej katolickim , wyznawaniem zasad. Papież Paweł VI w encyklice z 1968 roku Humanae Vitae jednoznacznie określił, że zezwala się jedynie na metody naturalne. I takie są stosowane przez wiele małżeństw. A są to - termiczna, Ogino-Knausa i Billingsów.

Nie można jednak przymykać oczu na to, że młodzi Polacy i Polki współżyją przed formalnym zawarciem związku. Do ponad 30 proc. z nich dochodzi, gdy dziewczyna jest już w ciąży. Bywa to zatem często jedynym przyczynkiem do stanięcia przed ołtarzem. Z drugiej strony dobrze, że nie decyduje się na jej usuniecie. W latach 80. szacowano ten fakt na 120 tys. przerwań. Obecnie, gdy ustawa to dopuszczająca jest bardziej restrykcyjna mówi się o 200 tysiącach. Paradoks? Jeden z zachodnich opiniotwórczych tygodników podał niedawno, iż liczba ta oscyluje wokół 450 tysięcy! Bardzo często lekarze, którzy nie wykonują aborcji w szpitalu, bo chroni ich tu „prawo sumienia”, więc mogą odmówić jej wykonania; czynią jednak ci sami w swych prywatnych gabinetach. I jest w tym wielka hipokryzja. Należy wspomnieć o istniejącej nadal turystyce aborcyjnej. Z naszego województwa do Niemiec i Kaliningradu. Darujmy sobie podawanie tu cen, by nie być posądzany o jakąś kryptoreklamę. Popularną staje się tabletka wczesnoporonna RU 484, będąca mieszaniną prostaglandyn: E1 i F2 alfa, od której ofert sprzedaży aż roi się w sieci.

Nie wszystkie kobiety zdają sobie sprawę , czym dla ich organizmów jest aborcja. Odpuśćmy sobie wspominanie o powikłaniach. Ważniejszy jest ten hormonalny bałagan, jaki tworzy się w ustroju po gwałtownym zburzeniu owej swoistej homeostazy, jaką powoduje wczesna ciąża.

Stara maksyma funkcjonująca w medycynie mówi, że lepiej zapobiegać, niż leczyć. Dotyczy to po pewnej transpozycji i ciąży. A z tym jest źle. Dostęp ośrodków antykoncepcyjnych bywa ograniczony - lekarz nie przepisuje, aptekarz nie sprzedaje, bo jest to ich prawo związane ze światopoglądem i sumieniem. Podręczników dla uczniów przybliżających im świat intymności nie ma. Był taki napisany przez Wiesława Sokoluka, ale nie został zaakceptowany przez MEN i poszedł na przemiał. Podobnie los spotkał przygotowaną publikację opracowaną przez Józefa W. Cubałę i autora tego felietonu na podstawie pytań, jakie były zadawane obu podczas spotkań z młodzieżą w liceach, i tej z miasta w klubie „Rudy Kot” w Gdańsku.

Skąd zatem nastolatki (i dorośli też) czerpią wiedzę związaną z szeroko rozumiana płciowością. Na pierwszym miejscu wymienia się Internet. Ta metoda jest najbardziej niebezpieczna. Młodzi ludzie wytworzą u siebie pewien wzorzec, zakodują, co nazywa się imprintingiem i potem nieszczęście gotowe. Trudno się potem dziwić faktowi, że rocznie rozpada się ponad 50 tys. małżeństw, co jest jedną trzecią nowo zawieranych. Jako główna przyczynę podaje się w sądzie zdradę. Coś w tym jest. To szukanie partnera czy partnerki „na boku”. A czyni tak, wg badań, ponad 60proc. Polaków i 23 proc. Polek. Dalej w tym łańcuchu uświadamiania idą koledzy (i koleżanki), którzy swa wiedzę pozyskali od innych koleżanek (i kolegów). Niewiele rodziców jest w stanie rozmawiać na te poważne i ważne tematy ze swoimi dziećmi. Albo powstrzymuje je przed tym wstyd, albo niewiedza. Na własnych, matkę lub ojca, może liczyć nieco ponad 5 proc. małolatów. Publikacje doktor Michaliny Wisłockiej, profesorów - Kazimierza Imielińskiego i Zbigniewa-Lwa Starowicza są już dawno nieobecne na księgarskim rynku.

I tu pojawia się pytanie: kiedy zacząć wprowadzać w intymny świat dorosłych? Istnieje pogląd, że należy zaczynać od przedszkola. Andre Malthus napisał świetną książkę dla maluczkich „Wyjaśniamy dzieciom tajemnice życia”. Pisali też na ten temat dr Andrzej Jaczewski i prof. Mikołaj Kozakiewicz.

Trudno w tak małej przestrzeni zawrzeć wszystkie problemy dotyczące sfery seksualnej człowieka. To wymagałoby napisania książki, a jak na razie takiej przeznaczonej dla uczniów nie ma. Istnieją na rynku pozycje, ale te są zazwyczaj przeznaczone dla profesjonalistów. Miejmy nadzieję, że ten stan się zmieni. Oby tylko fałszywa pruderia nie przeobraziła się w sybarytyzm czy inny libertynizm.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (14)
dodaj komentarz

  • +1

    STOP ABORCJI_gość

    05.07.2013, 08:55

    http://youtu.be/IOWz1X1R12Y

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx2.xxx 
  • MAX_gość

    05.07.2013, 08:58

    CIEMNOGROD

    Powinni za to zapłacic lekarze ktorzy odmowilli zabiegu Jak sumienie nie pozwala im na to to niech zmienią zawod Ale tu chodzi o coś innego to jest asekuracja lekarzy obawiają sie ze jak PIS zdobędzie władze to kakiera takiego lekarza będzie skonczona W podziemiu aborcyjnym nie brakuje takich bez ,,sumienia ,, do tego typu zabiegow , wiec szpitale powinny z ich usług korzystac

    Odpowiedz
    IP: 89.229.xx7.xx0 
  • +2

    _gość

    05.07.2013, 11:17

    Ciemnogród?

    Ciekawe jakby to było, gdyby ciebie wyskrobała Twoja matka? Fajnie się ocenia z perspektywy NIE-wyskrobanego, co? Poszanowanie dla życia uważasz zacofaniem? To może przestańmy karać morderców, katujących dzieci rodziców, co? Przecież Twoja logika i te przypadki usprawiedliwiła... Nie Ty dajesz życie, więc nie czuj się Bogiem i nie decyduj, czy ktoś ma prawo żyć, czy nie tzn dziecko.

    Cytuj
    IP: 109.207.xx7.xx0 
  • +2

    o co kaman_gość

    05.07.2013, 08:58

    Prawda jest inna

    Ta 14 latka nie padła ofiara przestępstwa. Jak się okazało nie było gwałtu. Po prostu dawała na prawo i lewo kolegom i zaszła. W świetle prawa aborcja ta była nielegalna. Ale ponieważ sprawa była głośna to było coś trzeba zrobić - minister zdrowia załatwiła jej tą aborcję. Sprawa trafiła do Strasburga na podstawie naruszenie zakazu tortur, nieludzkiego i poniżającego traktowania (artykuł 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka). A czym się to objawiało: została m.in. umieszczona w placówce opiekuńczo-wychowawczej, gdzie pozbawiono ją kontaktu z rodziną.

    Odpowiedz
    IP: 153.19.xx8.xx2 
  • -1

    STOP ABORCJI_gość

    05.07.2013, 09:00

    http://youtu.be/UyUkzG1kLrI

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx2.xxx 
  • +2

    _gość

    05.07.2013, 11:01

    ABORCJA TO MORDERSTWO

    "Matka" nie ma prawa decydować o tym, czy poczęte dziecko ma prawo do życia, czy nie! Ktoś dał jej kiedyś życie i niech ona teraz nie odbiera go swemu dziecku. Są w XXI wieku miliony wręcz możliwości zabezpieczenia się przed ciążą-jak któraś nie chce to nie zajdzie! Niektóre nieodpowiedzialne kobiety, które nie dorosły do współżycia chcą traktować aborcję jako spóźniony, ale środek antykoncepcyjny. Jakim trzeba być(przepraszam za wyrażenie)ludzkim ścierwem by bez mrugnięcia okiem wyskrobać niewinną istotę ludzką....

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx0 
  • azur_gość

    05.07.2013, 12:27

    ale sieczka, kto to pisał? jeden felieton, siedem poglądów, zero informacji.... jak te podręczniki tak wyglądały to dobrze że je oddali na przemiał.

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx7.xx3 
  • -3

    JAN_gość

    05.07.2013, 17:47

    BZDURY

    Jezeli nie mozna czegos zwalczyc to należy to zalegalizowac Aborcje były od wiekow i kto to robił ? poprawne katoliczki Istota ludzka jest wtedy jak ma mozk i reaguje na bodzce Zapłodnione jajo to tez istota ludzka ? to moze i sperma a unicestwia sie tych istotek trochę Lepsza jest matka co sie wyskrobie jak by miała mordowac narodzone dziecko a takich nie brakuje I TAKIE powinniscie piętnować Nikt nikogo nie zmusza do aborcji ale prawo powinno byc respektowane , jezeli ta dziewczyna spełniała wszystkie warunki to odmowe aborcji powinno sie traktowac jak przestępstwo

    Odpowiedz
    IP: 89.229.xx7.xx8 
  • +2

    _gość

    05.07.2013, 18:53

    bzdury to TY wypisujesz

    To co Ty proponujesz to jakaś utopia. Nie można zwalczyć aborcji to zalegalizować? Nie można zwalczyć kradzieży to należy ją zalegalizować? Nie można zwalczyć przemocy w rodzinie to należy ją zalegalizować? Nie można zwalczyć fali gwałtów to też trzeba możliwość gwałtu zalegalizować? Spójrz dokąd idziesz z tą logiką depenalizacji! Istota ludzka powstaje w momencie zapłodnienia Janie,a nie wtedy jak zaczyna myśleć(czego Ty dotąd nie robisz...). Idąc Twoim tokiem rozumowania to dojdziemy do propozycji pewnego oszołoma z Australii, który zaproponował żeby "aborcja" mogła być stosowana do 4, czy 5 roku życia, bo dopiero wtedy dziecko zaczyna LOGICZNIE myśleć. Absurd, ale prawdziwy... Dlaczego za nieodpowiedzialność kobiety ma płacić nienarodzone dziecko? Skoro ktoś dorósł do współżycia powinien też dorosnąć do jego konsekwencji, albo zanim wystawi **** to niech zorientuje się ska się biorą dzieci!!! Z badań wynika, że ponad 52% aktów aborcji jest wykonywanych ponieważ matka mówiąc krótko była nieodpowiedzialna-dała się ponieść chwili,a dopiero potem włączała realne myślenie.

    Cytuj
    IP: 109.207.xx7.xx0 
  • JAN _gość

    06.07.2013, 11:11

    kiedy będzie normalnie

    Nieodpowiedzialnosc kobiety to jedno ale są płody uposledzione ,są ciąze z gwałtow ale Ciebie to nie interesuje ma urodzic i koniec , a potem jest zdana na siebie ,ci obroncy życia jej nie pomogą Nie musi tego robic ale powinna miec taką możliwosc zagwarantowaną przez prawo świeckie Czasami mam wrazenie ze żyjemy w panstwie wyznaniowym i chyba tak jest Gdyby tak na znak protestu wszystkie kobiety ktore dokonuja a borcji zaczeły rodzic i oddawac dzieci tym obroncom życia , co byscie zrobili po roku już nasapiłaby zmiana poglądow . Aborcji jest pomiedzy 100 a 200 tys rocznie Oszołomem to Ty jestes w swoich pogladach Zjadając zapłodnione jajko kury jesz jajecznice z kurczakow bo do tego się sprowadza twoje myslenie

    Odpowiedz
    IP: 89.229.xx9.xx4 
  • _gość

    06.07.2013, 12:22

    Janie

    Ustalmy fakty panie oszołomie... Polska jest państwem wyznaniowym? Hm, ja tego nie zauważyłem. Spójrz jak wygląda życie w Arabii Saudyjskiej, czy Iranie, a potem używaj sformułowania "państwo wyznaniowe". Poza tym nie ma nic złego w tym, że pewne podstawy moralne, kulturowe czerpie się z religii, bo są one pozytywne i stwierdzi to chyba każdy, czy w coś wierzy, czy nie. Przecież człowiek niewierzący też może być dobrym człowiekiem, nie uważasz? To kwestia postępowania. A teraz do rzeczy... 4% aborcji dokonywanych jest na świecie ponieważ płód jest niedorozwinięty i dziecko może urodzić się upośledzone, a odsetek aborcji przeprowadzonych ponieważ kobieta zaszła w ciążę w wyniku gwałtu wynosi...0,3%-nawet nie pół procenta kolego, więc niech Ci to da do myślenia. Poza tym w Polsce prawo przewiduje możliwość przerwania ciąży w pewnych przypadkach, więc o co "piejesz"? Chodzi Ci o nieskrępowane swobody liberalne, czy lewackie wyzwolenie?

    Cytuj
    IP: 109.207.xx7.xx0 
  • -1

    JAN_gość

    08.07.2013, 09:21

    XX

    Polska jest krajem wyznaniowym tylko nikt z politykow nie ma odwagi tego powiedziec W Arabi Sałdyjskiej jest gorzej ? ale my Polacy mam aspiracje rownac do nowoczesnych krajow W Polsce prawo przewiduje mozliwosc przerwania ciązy ale tylko na papierze ,lekarze panicznie się boją ( legalnie ) to zrobic pytanie dlaczego ? natomiast nielegalnie nie mają takich oporow Odpowiedz jest prosta boją sie szykan srodowisk związanych z Kosciołem Katolickim Do mediow trafiają sprawy gdzie odmowiono aborcji pomimo ze wszystkie warunki przewidziane przez prawo były spełnione Nstępna sprawa prostytucja , w kazdym powiatowym miesci jest dom publiczny a nawet i na wioskach ale władze nie chcą tego zalegalizowac ( mieliby z tego procederu odatki) I znowu hipokryzja bierze gore pomimo ze i ksieza korzystają z usług prostytutek Następny przykład święcenie nowooddanych obiektow publicznych , jakie prawo to reguluje ? gdyby to było zakonczone tylko popijawą to OK ale za tym idą duze pieniądze od wykonawcow dla ksiezy i nigdzie nie zaksięgowane Za takie wzorce postaw moralnych to ja dziękuje Wole byc ,,lewakiem ,,KK panicznie boi sie wszelkiej krytyki kto przeciw to Komunista Swieza sprawa ks Lemanski został przeniesiony na emeryture pomimo młodego wieku za krytykie pewnych zachowan w KK

    Odpowiedz
    IP: 89.229.xx8.xx1 
  • +1

    _gość

    08.07.2013, 10:25

    Co ma K**wa do aborcji? Co ma ksiądz do aborcji?

    Dlaczego mieszasz tematy? Pokrętnie próbujesz "wykręcić kota ogonem", ale coś ci się nie udaje niestety :) Polska krajem wyznaniowym nie jest;raczej umocowanym na religii katolickiej, a to dwie różne sprawy. Czasem oczywiście pojawiają się pewne przypadki, gdzie ksiądz próbuje polityki, ale to zdarza się na całym świecie, a wrzucać wszystkich do jednego wora to tak jakby rzucić hasło, że cały naród kradnie... Przemyśl to. W Polsce prawo aborcyjne jest jakie jest i z tego co mi wiadomo nikt (niestety) nie piętnuje tego procederu-nawet nielegalnego, a wręcz przeciwnie-promuje aborcję! Ile się słyszy w chorych mediach o hasłach feministek i lewaków nawołujących do legalizacji legalnego mordowania na życzenie! TY się chyba "z choinki urwałeś", że tego nie widzisz, albo nie chcesz widzieć? A co do prostytucji to to jest temat na zupełnie inną dyskusję :) Z jednej strony jest nielegalna, bo niemoralna, a z drugiej istnieje. Państwo mimo, że jest przeciwne to nie ściga sutenerów i nie zamyka burdeli, bo nasze prawo można różnie interpretować i wystarczy przedstawić burdel jako salon masażu i sprawa załatwiona. To jest chore, ale to POlska :)

    Cytuj
    IP: 109.207.xx7.xx0 
  • JAN _gość

    10.07.2013, 08:19

    XX

    Jest to moja odpowiedz na Twoje twierdzenie ze z religi mazna czerpac wzorce moralne , z choinki sie nie urwałem tylko bacznie obserwuje i moje uwagi potwierdza zycie Jest jeszcze wiele innych rownie kontrowersyjnych tematow na styku KK a maralnosc Konczymy dyskusje

    Odpowiedz
    IP: 89.229.xx4.xx2 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.