Tczewscy kolejarze dostaną specjalnie dedykowane sobie miejsce - będzie to skwer u zbiegu ulic Kard. Wyszyńskiego, Kościuszki i Słowackiego. Już na początku września pojawi się tam... semafor, który ma przypominać o kolejarskich tradycjach grodu Sambora.
"Tczew - miasto mostów i kolejarzy" - tak jeszcze niedawno mówiło się o naszej miejscowości. Przez lata kolej dawała zatrudnienie mieszkańcom Tczewa i okolic. Jeszcze niedawno do pracy w pobliskim Zajączkowie dojeżdżały tłumy. Teraz rynek pracy mocno się zmienił, ale podczas ubiegłorocznych obchodów związanych z powstaniem kolejnictwa w Tczewie sami kolejarze szacowali, że w rejonie naszego miasta w firmach kolejowych i współpracujących z PKP wciąż może być zatrudnionych około 3 tysiące osób. Dlatego, jak tłumaczą władze miasta, musi być jakieś miejsce, które o nich przypomina. To skwer u zbiegu ulic Kard. Wyszyńskiego, Kościuszki i Słowackiego, który otrzyma nazwę Skweru Tczewskich Kolejarzy.
- Symbolem kolejowej tradycji miasta będzie oryginalny semafor, który stanie na wysepce w centralnym punkcie skweru. 8-metrowy semafor został bezpłatnie pozyskany od PKP i wyremontowany przez Zakład Usług Komunalnych. - informuje Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego ratusza.
Uroczyste nadanie nazwy skwerowi oraz odsłonięcie semafora planowane jest na 1 września.
- Miejsce nieprzypadkowe, bo to ulica prowadząca do dawnej stacji PKP, tuż obok hotelu dworcowego. A przecież kolejarze nie byli do tej pory uhonorowani - mówi prezydent Tczewa, Mirosław Pobłocki.
Przypomnijmy, że w ub. roku minęło 160 lat, odkąd nasze miasto związane jest z koleją - 19 sierpnia 1852 roku wjechał tu pierwszy pociąg, który przyjechał linią z Bydgoszczy, która wówczas stanowiła jeden z etapów Pruskiej Kolei Wschodniej, łączącej Berlin z Królewcem. Na decyzję budowy kolei żelaznej w Tczewie wpłynęły plany polityczno-militarne rządu pruskiego. Kolejna linia biegła do grodu Sambora z Piły - jej budowa ruszyła w latach 70-tych XIX wieku - ostatni etap (Zblewo-Chojnice) zakończono w sierpniu 1873 roku. Dzięki kolei miasto zaczęło szybko się rozwijać. W latach 1856-57 powstał okazały, nieistniejący już dziś dworzec, projektu Friedricha Augusta Stulera, sąsiadujący z wybudowanym mostem, łączącym oba brzegi Wisły. Ze względu na spory ruch kolejowy, już w 1891 obok stanął drugi obiekt mostowy.
"Tczew - miasto mostów i kolejarzy" - tak jeszcze niedawno mówiło się o naszej miejscowości. Przez lata kolej dawała zatrudnienie mieszkańcom Tczewa i okolic. Jeszcze niedawno do pracy w pobliskim Zajączkowie dojeżdżały tłumy. Teraz rynek pracy mocno się zmienił, ale podczas ubiegłorocznych obchodów związanych z powstaniem kolejnictwa w Tczewie sami kolejarze szacowali, że w rejonie naszego miasta w firmach kolejowych i współpracujących z PKP wciąż może być zatrudnionych około 3 tysiące osób. Dlatego, jak tłumaczą władze miasta, musi być jakieś miejsce, które o nich przypomina. To skwer u zbiegu ulic Kard. Wyszyńskiego, Kościuszki i Słowackiego, który otrzyma nazwę Skweru Tczewskich Kolejarzy.
- Symbolem kolejowej tradycji miasta będzie oryginalny semafor, który stanie na wysepce w centralnym punkcie skweru. 8-metrowy semafor został bezpłatnie pozyskany od PKP i wyremontowany przez Zakład Usług Komunalnych. - informuje Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego ratusza.
Uroczyste nadanie nazwy skwerowi oraz odsłonięcie semafora planowane jest na 1 września.
- Miejsce nieprzypadkowe, bo to ulica prowadząca do dawnej stacji PKP, tuż obok hotelu dworcowego. A przecież kolejarze nie byli do tej pory uhonorowani - mówi prezydent Tczewa, Mirosław Pobłocki.
Przypomnijmy, że w ub. roku minęło 160 lat, odkąd nasze miasto związane jest z koleją - 19 sierpnia 1852 roku wjechał tu pierwszy pociąg, który przyjechał linią z Bydgoszczy, która wówczas stanowiła jeden z etapów Pruskiej Kolei Wschodniej, łączącej Berlin z Królewcem. Na decyzję budowy kolei żelaznej w Tczewie wpłynęły plany polityczno-militarne rządu pruskiego. Kolejna linia biegła do grodu Sambora z Piły - jej budowa ruszyła w latach 70-tych XIX wieku - ostatni etap (Zblewo-Chojnice) zakończono w sierpniu 1873 roku. Dzięki kolei miasto zaczęło szybko się rozwijać. W latach 1856-57 powstał okazały, nieistniejący już dziś dworzec, projektu Friedricha Augusta Stulera, sąsiadujący z wybudowanym mostem, łączącym oba brzegi Wisły. Ze względu na spory ruch kolejowy, już w 1891 obok stanął drugi obiekt mostowy.
Komentarze (20) dodaj komentarz
_gość
13.08.2013, 11:17
leczą mnie kierowcy, którzy regularnie robią sobie z tego miejsca parking - zresztą na zdjęciu też widać. nie wiem skąd biorą takie obyczaje
Odpowiedz._gość
13.08.2013, 13:49
SKWER MARII I LECHA
KACZYŃSKICH PREZYDENTA RP Z MAŁŻONKĄ tak jak w Sopocie
Cytujkolo_gość
13.08.2013, 11:18
TAK
Bardzo sympatyczny pomysł. Często przez nieudolność państwa obrywa się niczego winnym kolejarzom. Teraz chociaż miasto ich w jakiś sposób uczci.
Odpowiedzxx_gość
13.08.2013, 11:29
replika
w tym miejscu mogła lepiej stać mini replika mostu tczewskiego w jego świetności
CytujPanZagadka_gość
13.08.2013, 11:29
Wszystko fajnie ale czy ten semafor nie mógł stanąć przy dworcu? "Miejsce nieprzypadkowe, bo to ulica prowadząca do dawnej stacji PKP" jakoś nie przemawia do mnie ten argument ... / Może postawy wielką piłkę pod UM jako uhonorowanie kibiców piłki nożnej z Tczewa których jest na pewno więcej niż 3tyś, a dlaczego pod UM? bo stamtąd prowadzi ulica 30 stycznia a dalej Bałdowska między którymi jest boisko (dawniej stadion) na którym swoje mecze w III lidze rozgrywały Wisła i Unia :)
Odpowiedzsiedzący byk_gość
13.08.2013, 11:36
Szanowna redakcjo...
... nie musicie zamazywać tablic rejestracyjnych (podobnie jak nie trzeba zamazywać twarzy) aut, które stanowią jeden z elementów zdjęcia. Rozumiem obawy przed ewentualnymi pretensjami i roszczeniami, ale w tym przypadku kierowcy zasłużyli sobie tak ujawnienie numerów, jak i na solidny mandat...
Odpowiedzkierowcy_gość
13.08.2013, 12:07
semafor bedzie swiecił ? mam nadzieje ze kierowcy nie wezmą tego semafora za sygnalizacje i nie beda sie zatrzymywac... :)
Odpowiedz_gość
13.08.2013, 12:12
dzieki kolei
Dobry pomysl, dzieki kolei i Wisle miasto Tczew rozwijalo sie i rozwija ps. narescie ktos zaczyna myslec
OdpowiedzMiastowy_gość
13.08.2013, 12:32
Hura
Oby było na skwerku dużo zieleni, bo w tej okolicy miasta jej bardzo brakuje. Pomysł jak najbardziej ZA!!!
Odpowiedzghost26_gość
13.08.2013, 12:37
pomysł dobry
pomysł dobry tylko lokalizacja nieciekawa. ktoś spoza tczewa raczej nie będzie ogarniał co robi semafor na skrzyżowaniu kilku ulic tym bardziej, że z tego miejsca raczej nie widać infrastruktury kolejowej....
Odpowiedzsiedzący byk_gość
13.08.2013, 13:55
To że nikt nie bedzie ogarniał...
... jest właśnie w tym pomyśle najlepsze, bo skłoni go do zastanowienia się o co właściwie chodzi, podejścia do semafora i przeczytania tabliczki z informacją (która mam nadzieję się tam znajdzie). Mało który, z nielicznych przecież turystów, podszedłby do zwykłej tablicy i z zafascynowaniem czytał o kolejarzach, starym dworcu, itp., a teraz się tego dowie, bo będzie zaciekawiony nietypowym "pomnikiem".
Cytuj_gość
13.08.2013, 12:45
Przestańcie inwestwać w stare miasto !!!
tak i tak nic się nie zmieni - bez wysiedlenia większości mieszkańców - patologi zamieszkującej tą część miasta tam i tak nic się nie zmieni , można rewitalizować i inwestowąć , ale patologia miejscowa to i tak zniszczy , a normalni ludzi z Tczewa tam w ogóle się nie zapuszczają bo już prawie nic tam nie zostało....
Odpowiedzkominiarz56
13.08.2013, 12:54
semafor...
Czemu SEMAFOR...????.tam zmieści się miniatura TYTANIKA....dla stocznowców. a kierowcy......????..nie lepiej postawić TRABANTA...???.albo coś dla służby zdrowia, poczty lub nauczycieli.....DOBRE MIEJSCE NA POMNIK....?.nawet nie napisze jaki.?
Odpowiedzłowca_gość
13.08.2013, 18:00
A co na to min. Nowak?
Jak Tczew ma być nowoczesnym miastem a jednocześnie szanującym tradycję, to tam powinno stać pandolino..
CytujJurgen
13.08.2013, 13:02
Semaforek
Tak trzymać ,browarek dla pomysłodawcy ;)
Odpowiedzz_gość
13.08.2013, 14:45
CO TO JEST GRÓD SAMBORA?
Odpowiedzoświetleniowiec_gość
13.08.2013, 17:45
Ciemno wszędzie i efektu z semafora nie będzie.
Jaki to ma być typ tego semafora?! Jeżeli to ma być bajer, to bajer powinien być dobrze dopracowany i przemyślany do końca. Powinien to być semafor tzw. kształtowy, typ Sr 3 z dwoma ramionami podniesionymi do 45 stop. Dwa światła - górne ramię zielone i dolne ramię czerwone. Taki semafor sygnalizuje - WOLNA DROGA ZE ZMNIEJSZONĄ PRĘDKOŚCIĄ.. Z pewnością tak nie będzie, bo ktoś dał pomysł nie do końca przemyślany. Będzie "jakiś tam sobie semafor". Tak wynika z powyższej relacji. Co tu mówić o semaforze ze światłami, jeżeli wymienia się nawierzchnię ulicy, a nie montuje się na niej właściwego oświetlenia jakie powinno być na tej ulicy Starówki!!! Ta ulica jest ciemna. Może nie dosłownie, ale jest źle oświetlona. Chodniki i jezdnia z marmuru, palmy i semafory nie upiększą tej ulicy, dopóki nie będzie tu dobrego oświetlenia ze stylizowanymi latarniami, stwarzającymi swoisty nastrój! Temat jest szeroki i wymaga oddzielnego omówienia.
Odpowiedzoświetleniowiec_gość
14.08.2013, 08:32
uzupełnienie
Uważam, że nad całą sprawą należy się zastanowić, żeby nie wyszło śmiesznie i niepoważnie. Ten element drogi na skrzyżowaniu trzech ulic różnie jest nazywany. Raz jest to wysepka, innym razem skwer. Przede wszystkim jest to wysepka regulacyjna, przeznaczona do nadawania ruchowi pojazdów określonego kierunku ruchu. Wysepka ta odpowiednio oznaczona znakami drogowymi, ma służyć optycznemu prowadzeniu ruchu. Skwer to z angielskiego plac czy też obszar spełniający funkcje rekreacyjne, gdzie są ławki, zieleń, fontanny, alejki, klomby itp. Do skweru musi być bezkolizyjny dostęp. Jeżeli tą wysepkę ktoś nazywa i traktuje ją jako skwer, to jest to mikro skwer bez dostępu do niego. Czyli to nie jest skwer! Nazwanie tej wysepki Skwerem Tczewskich Kolejarzy jest niepoważne! Tczewska kolej i kolejarze za wielki rozwój kolejnictwa w tamtych latach, zasługują na poważniejszą dedykację i upamiętnienie w innym miejscu. Ta dedykacja musi być czytelna, dostępna i zrozumiała dla wszystkich, nie tylko dla mieszkańców.
Cytujtrzeźwy_gość
13.08.2013, 17:53
oranżada
Cześć kolejarzom się należy. W mojej rodzinie miałem niejednego kolejarza i sam o mało bym tam pracował. Tczew ma faktyczne i ogromne tradycje nader historyczne jako miasto ogólnie zasłużone dla kolejnictwa. Zaś w pobliżu samego Tczewa znajduje się bogata infrastruktura kolejowa. Kiedyś za PRL ta struktura była jeszcze bardziej bogata i samowystarczalna. Ale to już przeszłość tak jak wiele innych tematów wraz z przychodnią kolejową, warsztatami, szkołą firmową oraz niezapomnianym Domem Kultury Kolejarza, gdzie odbył się niejeden ekstra koncert i niejedna uroczystość, wokół którego skupiało się całe kulturalne życie Tczewa. Tak sobie myślę, że właściwie to zostają nam już prawie same pamiątki po tym co kiedyś istniało, lecz nie istnieje od dawna. Cieszę się z tego pomysłu, a jednocześnie martwi mnie to że to już nie ta wielka i jednolita kolej, a kadry zdziesiątkowane przez chorobę kapitalizmu i odwiecznej ludzkiej chciwości, krótkowzroczności i głupoty. To jakby pamiątka na otarcie łez ludzi głębiej myślących, dla których chwilowe wzbogacenie lub stołek, nie są w życiu istotne i nie mają żadnego znaczenia. Tczew miał jeszcze innych potentatów. Wszystko tak samo rozczłonkowane na spółki dla uwłaszczonych komuchów, albo rozsprzedane w obce ręce i wzbogaca obce narody i obce państwa - naszych PRZYJACIÓŁ. A politycy dziwią się czemu naród wymiera i czemu młodzież ucieka masowo za granicę nie widząc tu faktycznych perspektyw. To już koniec wszystkiego, jeśli społeczeństwo nie ocknie się i nie zrobi z tym porządku !
Odpowiedzktoś ciałkiem obcy_gość
13.08.2013, 17:56
no tych idiotów to bez wahania ukarał bym po 500zł mandatem bo powoli sie robi samowolka tak samo jak z jednym debilem stawiającym auto na chodniku na rogu Sambora a dokładniej audi tt po prostu ludzie nadmiernie wykorzystują znajomości z policja co widać ewidentnie
Odpowiedz