Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Rozwiązanie stosunku pracy za uśnięcie na stanowisku w tczewskiej firmie Flextronics odbija się coraz szerszym echem w mediach - nie tylko tych lokalnych, ale również ogólnokrajowych. Kontrowersje budzi nie tylko fakt karania w taki sposób pracownika z 8-śmio letnim stażem i nie nienaganną historią pracy, ale również sposób w jaki wykryto owo wykroczenie.
Wykorzystano zdjęcia z materiału wideo, należącego do TVP2.
Jak podają media pracodawca zainstalował na stanowisku ukrytą kamerę, która rejestrowała nie tylko obraz, ale i dźwięk i nie poinformował o tym pracowników (informacje o monitoringu zamieszczone są przy wejściu na halę produkcyjną). Zdaniem Dyrektora Generalnego Flextronics Andrzeja Połojko firma zamontowała kamerę ze względów bezpieczeństwa. Jak mówi dla TVP2 pan Rafał Łucki - który pracował w Flextronics na stanowisku spawacza, zarejestrowano go śpiącego, kiedy nie wykonywał swojej pracy, więc jego zachowanie nie stanowiło żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa. Ponadto czy kamery umożliwiające obserwację przez ochronę obszaru w celu szybkiej reakcji np. w wyniku powstania pożaru ukrywa się w obudowie komputera? Czy do tego celu konieczne jest też podsłuchiwanie pracowników? Czy jest to etyczne?
Sprawa ta jest ważna dlatego ponieważ nie dotyczy tylko tego zakładu, ale również innych funkcjonujących w Tczewie. Tczew nie jest bardzo dużym miastem i chyba każdy ma znajomych pracujących nie tylko w Flextronics, ale i Huber+Suhner, czy Press Glas. Relacje które czasem opowiadają wydają się być raczej odpowiednie dla krajów trzeciego świata. Sytuacja kiedy koleżanka (z Flextronics) prosi by lepiej do niej nie dzwonić kiedy jest w pracy, bo za odebranie telefonu grożą jej nieprzyjemności z naganą włącznie wydaje się dziwna... Inna znajoma (z H+S) jest rozliczana z czasu przerwy co do minuty. Dodajmy że przerwa trwa 15 minut i wliczony jest czas dojścia z i na stołówkę.
Zastanawiam się:
- Czy wszechobecna, szczegółowa kontrola pracowników nie ograbia ich z poczucia własnej wartości?
- Czy stosowanie surowych kar za błahe przewinienia nie świadczy o braku doceniania pracowników? Czy jest to zgodne z prawem?
- Jak daleko można posunąć się w ograniczaniu swobody pracownikom? Czy pracodawcy wolno stosować ograniczenia według swojego widzimisię?
Osobiście jestem zadowolona ze swojej pracy. Mój pracodawca daje mi pełną swobodę oczekując jedynie by przydzielone zadania były zrealizowane na czas. Może Tcz.pl pokazałoby firmy które dają pod tym względem dobry przykład?
Materiał do wspomnianego materiału na ww. temat w TVP2:
https://pytanienasniadanie.tvp.pl/13243842/inwigilowani-pracownicy
Artykuł w Gazecie Wyborczej:
https://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,15053947.html#ixzz2mQcA%20fdqK
Archiwum Tcz24
"Gazeta Wyborcza". Pracownicy Flextronics: Firma nas podsłuchuje!
Data: wtorek, 03.12.2013
Pracownicy firmy Flextronics z Tczewa twierdzą, że ich pracodawca bez ich wiedzy zaczął ich rywać i podsłuchiwać. - Czujemy się jak śmiecie - mówią. Dyrekcja firmy: - Nasi pracownicy są informowani o istnieniu monitoringu w firmie, a teren, który mu podlega, jest wyraźnie oznaczony stosownymi znakami. Dlatego czasami nie przekazujemy dodatkowej informacji o pojawieniu się nowych urządzeń monitorujących..
Wykorzystano zdjęcia z materiału wideo, należącego do TVP2.
Jak podają media pracodawca zainstalował na stanowisku ukrytą kamerę, która rejestrowała nie tylko obraz, ale i dźwięk i nie poinformował o tym pracowników (informacje o monitoringu zamieszczone są przy wejściu na halę produkcyjną). Zdaniem Dyrektora Generalnego Flextronics Andrzeja Połojko firma zamontowała kamerę ze względów bezpieczeństwa. Jak mówi dla TVP2 pan Rafał Łucki - który pracował w Flextronics na stanowisku spawacza, zarejestrowano go śpiącego, kiedy nie wykonywał swojej pracy, więc jego zachowanie nie stanowiło żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa. Ponadto czy kamery umożliwiające obserwację przez ochronę obszaru w celu szybkiej reakcji np. w wyniku powstania pożaru ukrywa się w obudowie komputera? Czy do tego celu konieczne jest też podsłuchiwanie pracowników? Czy jest to etyczne?
Sprawa ta jest ważna dlatego ponieważ nie dotyczy tylko tego zakładu, ale również innych funkcjonujących w Tczewie. Tczew nie jest bardzo dużym miastem i chyba każdy ma znajomych pracujących nie tylko w Flextronics, ale i Huber+Suhner, czy Press Glas. Relacje które czasem opowiadają wydają się być raczej odpowiednie dla krajów trzeciego świata. Sytuacja kiedy koleżanka (z Flextronics) prosi by lepiej do niej nie dzwonić kiedy jest w pracy, bo za odebranie telefonu grożą jej nieprzyjemności z naganą włącznie wydaje się dziwna... Inna znajoma (z H+S) jest rozliczana z czasu przerwy co do minuty. Dodajmy że przerwa trwa 15 minut i wliczony jest czas dojścia z i na stołówkę.
Zastanawiam się:
- Czy wszechobecna, szczegółowa kontrola pracowników nie ograbia ich z poczucia własnej wartości?
- Czy stosowanie surowych kar za błahe przewinienia nie świadczy o braku doceniania pracowników? Czy jest to zgodne z prawem?
- Jak daleko można posunąć się w ograniczaniu swobody pracownikom? Czy pracodawcy wolno stosować ograniczenia według swojego widzimisię?
Osobiście jestem zadowolona ze swojej pracy. Mój pracodawca daje mi pełną swobodę oczekując jedynie by przydzielone zadania były zrealizowane na czas. Może Tcz.pl pokazałoby firmy które dają pod tym względem dobry przykład?
Materiał do wspomnianego materiału na ww. temat w TVP2:
https://pytanienasniadanie.tvp.pl/13243842/inwigilowani-pracownicy
Artykuł w Gazecie Wyborczej:
https://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,15053947.html#ixzz2mQcA%20fdqK
Archiwum Tcz24
"Gazeta Wyborcza". Pracownicy Flextronics: Firma nas podsłuchuje!
Data: wtorek, 03.12.2013
Pracownicy firmy Flextronics z Tczewa twierdzą, że ich pracodawca bez ich wiedzy zaczął ich rywać i podsłuchiwać. - Czujemy się jak śmiecie - mówią. Dyrekcja firmy: - Nasi pracownicy są informowani o istnieniu monitoringu w firmie, a teren, który mu podlega, jest wyraźnie oznaczony stosownymi znakami. Dlatego czasami nie przekazujemy dodatkowej informacji o pojawieniu się nowych urządzeń monitorujących..
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Komentarze (93) dodaj komentarz
_gość
09.12.2013, 16:59
zdziwienie kamela - "pan spawał i zasnął?" bezcenne :-) kolesiowi współczuję, że stracił pracę, bo nie ma czego zazdrościć, ale swoją drogą - nieco się ośmiesza w mediach - zasnął w czasie, kiedy powinien pracować - i jako pracodawca nie chciałabym mieć pracowników, którzy za robotę biorą sie dopiero, gdy mają świadomość, że patrzy na nich kamera
OdpowiedzMas_gość
09.12.2013, 21:21
A może miał ciężki dzień, źle się czuł ?
Albo ma dzieci które nie dały mu wypocząć? O 2 lub 3 w nocy wszyscy normalni ludzie spią;) Nic dziwnego że w tej nierównej walce czasem ktoś na chwilę przegra. Ten człowiek nie pracował jako dyżurny ruchu lub kierowca. Jeżeli akurat nie miał pracy (lub zrobił swoje) i przysnął na moment to upomnienie chyba jest stosowną karą;) Maksymalnie nagana. A tu faktycznie traktuje się człowieka jak bezwartościowego śmiecia. ,,Zwolnimy go, a co... zobaczycie jak inni będą się nas bać!" Strach nie równa się szacunek, a z ,,niewolnika" nie ma pracownika.
Cytuj_gość
09.12.2013, 21:38
dobrze, że nie jest kierowcą na nocnej zmianie
Cytuj_gość
10.12.2013, 04:58
"zasnął w czasie, kiedy powinien pracować". my w czasie kiedy powinniśmy pracować jeździmy ze szmatami 40 razy po tych samych powierzchniach, bo maszyny się zepsują, komponentów nie ma, a przecież trzeba coś robić, brygadzista sam nam mowi, żebyśmy ściemniali, co się nikt nie przyczepi, bo linia nie może stać! a z winy zakładu pracy nie ma czasem. jestem pewny, że rafał był w takiej samej sytuacji, że nie miał totalnie nic do roboty to przysnął, każdemu może się zdarzyć, przy pracy nikt nie zaśnie
Cytujmeme_gość
11.12.2013, 16:15
Smiech na sali
Gratuluje! Ten czlowiek okradl swojego pracodawce - spal w momencie kiedy mial placone za wykonywanie pracy. a spawac napewno mial co poniewaz reszta spawaczy nie spal :)
Cytujrobol_gość
11.12.2013, 20:25
W tej firmie być człowiekiem to hańba
CytujC>K>M
14.12.2013, 10:47
Wszyscy, którzy bronią zaśnięcia w pracy, ciężki dzień, złe samopoczucie etc, a gdyby gość nie był spawaczem, tylko dróżnikiem na kolei?
Cytujflx_gość
06.02.2014, 21:48
flx
biedaczek szkoda ze nikt nie wie ilwe na L4 byl hahahhah zasnal w pracy jakbym ja zasnela to bym wylecila zalujcie Raflak
CytujM&M_gość
09.12.2013, 17:13
Ja się tylko zastanawiam czy jeżeli okaże się że była to nielegalna praktyka to osoby za to odpowiedzialne zostaną jakkolwiek ukarane.Tak samo jak zwykły operator gdy zrobi np.parę scrapów zaraz przesłuchania ,upomnienia a jeszcze nie tak dawno odpowiedzialność finansowa (tak było na mechu) ostatecznie tego zaniechano jednak kilka osób dostało po kieszeni.Tak właśnie sie zastanawiam,ale mam wrażenie ze niektórzy są ponad....
OdpowiedzCyrk_gość
18.12.2013, 01:13
Jak się ma okazać nielegalne? Przecież przy każdym wejściu wisi "obiekt monitorowany"...
CytujM&L_gość
09.12.2013, 18:04
Sprawa dla inspekcji pracy- powinno się przeprowadzić kontrolę w firmie Flextronix
Odpowiedzzorientowany_gość
10.12.2013, 16:42
Inspekcja Pracy "zblatowana" przez Flexa
Niestety ale wszystko wskazuje na to, że tzw. P.I.P. jest "zblatowana" przez flexa bo niejednokrotnie miała sygnały od pracowników, że we flexie dzieje się źle, a oni zawsze szukali wytłumaczenia dla tego pracodawcy aby zniechęcić pracowników. Poza tym związki zawodowe dawały i dają "ciała" na całej linii. Wiedzą od dawna o takich praktykach szefostwa firmy ale ich działania na rzecz poprawy sytuacji pracowników są tylko pozorowane. Podobnie jak P.I.P. robią wszystko aby nie narazić się kierownictwu flexa. Swego czasu dyrektor Andrzej P. napisał list do pracowników gdzie informował, że pragnie przyczynić się do poprawy w relacja pracownik-przełożony i zaowocowało to wzmożonym kolesiostwem, kumoterstwem i nepotyzmem. Przykłady to rekrutacja na brygadzistów na początku 2011r. gdzie na jawny nepotyzm dyrektor Andrzej P. nie zareagował właściwie pomimo naruszenia przez przełożonych w sposób rażący zasad współżycia społecznego. Jak pracownicy piętnowali takie postępowanie kierownictwa to w niedługim czasie ci pracownicy tracili pracę. Kiedy pod koniec września 2011r. 100 pracowników potraktowano w sposób haniebny, pozbawiając ich rzeczy osobistych pozostawionych w szatni to pan Andrzej P. udawał, że o niczym nie wiedział i podobnie związki zawodowe. Niestety dyrektor generalny wiedział o wszystkim bo to za jego "panowania" wzmógł się terror względem pracowników, a wtórowali mu między innymi Henryk J., Artur G., Tomasz B., Bartosz M., Mieczysław J. i kilku lizusowskich brygadzistów. Ciekawostką jest fakt, że brygadzistka przyłapana na kradzieży w pracy nie została zwolniona, dlaczego, pozostaje to tajemnicą poliszynela. Tak więc dyskryminacja, nepotyzm i kolesiostwo to są prawdziwe standardy etyki FLEXA, którą to "etyką" tak się "szczycą" na arenie międzynarodowej. Zarząd Główny w Singapurze był informowany o takich praktykach co najmniej dwukrotnie poprzez tzw. linię informacyjną w internecie, ale reakcja była zerowa z ich strony. Nie lepiej zachowało się Wydawnictwo Pomorskie i tcz.pl kiedy mieli sygnały o takim haniebnym postępowaniu z pracownikami we flexie. Stare przysłowie mówi, że "ryba zawsze zaczyna się psuć od głowy".
CytujMC_gość
10.12.2013, 21:05
Dokładnie i na temat
Dokładnie i na temat Zorientowany...
CytujAda_gość
11.12.2013, 23:21
pozdro dla Stefana czyli "zorientowanego"
od razu poznalem ze zorientowany to słynny swego czasu Stefan G., zwany Gibonem. Napisz Stefan co u ciebie? Gdzie robisz?
Cytujzorientowany_gość
13.12.2013, 17:02
Pomyłka co do tożsamości
Niestety nie jestem Stefanem G.. Jego znałem tylko z widzenia ale to prawda, że zasłynął w tej firmie jako pracownik co nie bał się wyrażać swoich opinii w kwestiach łamania praw pracowniczych przez szefostwo firmy. Ujawnianie swoich danych jest sprawą bardzo niebezpieczną bo flex to uosobienie mściwości i degrengolady. Pozdrawiam Stefana G. oraz Rafała bo mieli odwagę przeciwstawić się, bez ukrywania swojej tożsamości, tej hydrze korporacyjnej, a ja tylko skromnie pod pseudonimem "zorientowany".
CytujMas_gość
09.12.2013, 19:13
Co niektórzy powinni popracować w nocy
5 dni pracy od 22 do 6 i niektórzy zmieniliby zdanie. Niektórzy powinni zobaczyć jak się pracuje w zmiennym trybie, szczególnie jak ma się dzieci i nie ma się warunków do dobrego odpoczynku w ciągu dnia. Albo jak się jest osłabionym i chorym, bo w tej firmie na chorobowe nie wolno chodzić bo też można zostać zwolnionym lub mieć inne konsekwencje (np. zabraną podwyżkę, lub premię).
Odpowiedz......_gość
09.12.2013, 21:05
he he
trzeba bylo sie uczyc ............
CytujAza_gość
10.12.2013, 02:05
Większość społeczeństwa i tak jest ograniczona umysłowo, więc żadna edukacja nie pomoże.
Cytujaga_gość
10.12.2013, 07:14
,,
a pracować od 18 do 6 rano w innej firmie na Rokitkach łatwo jest? Zapraszam również tam
CytujMAXCOLONKO_gość
10.12.2013, 12:41
,,he he gościu" - trzeba było się uczyć?
Na hali pracuje mnóstwo osób z wyższym wykształceniem. Wielu inżynierów napraw po Politechnice Gdańskiej czy Akademii Morskiej. Nie są to ,,Wyższe Szkoły Gospodarstwa Domowego" jakie ukończyło wielu pracowników biurowych:P Wykształcenie a inteligencja i obycie to też dwie różne sprawy mój drogi ,,he he". Niektórzy potrafią patrzeć na innych tylko z góry.
Cytuj_gość
09.12.2013, 20:36
A pamiętacie jak jeszcze kilka lat temu Flex blokował stronę tcz.pl ? Teraz też macie blokadę?
OdpowiedzLeoGala_gość
09.12.2013, 21:08
Taaa pamiętam że zablokowano tcz.pl
Wtedy kiedy zwolnili ludzi ,,na bramie". Kilkaset osób nie wpuszczono na teren zakładu, powiedziano, że już tutaj nie pracują, nie pozwolono zabrać osobistych rzeczy z szafek. Ludzie nie mieli jak wrócić do domu z często bardzo odległych miejscowości bo autobusy poodjeżdżały. Jakaś kobieta wpadła w histerię i mówiła że popełni samobójstwo. Dużo się nie zmieniło w podejściu do ludzi. Może tylko zabiegi są bardziej wyrafinowane. Dzisiaj jak chce się zwolnić ludzi to się szuka pretekstu: a to że fartuch nie zapięty, a to że widziano jak dzwoniłeś z telefonu, a to się spóźniłeś z przerwy, a to buty były nie przetestowane, a to poszedłeś zapalić w czasie pracy, a to rozmawiałeś z kolegą, a to chorowałeś kilka miesięcy temu i wskaźnik Bradforda za wysoki itp;) Firma jest w porządku, przecież za takie rzeczy należy się nagana lub zwolnienie!!! Biurowi niech się cieszą że nie podlegają takim samym restrykcjom:)
Cytujxxx_gość
09.12.2013, 20:51
FLEX = JAPONIA - szkoda że nie biorą przykładu z zachodu i funkcjonowania zachodnich firm SCRAP = SEPPUKU
Odpowiedzbyły flex worker_gość
09.12.2013, 21:41
No cóż, taka jest nasza natura że Polak, Polaka chce zniszczyć. Niestety ale zarówno w flexie jak i innych w/w firmach pracowało się lepiej gdy na wysokich stołkach siedzieli obcokrajowcy. Doceniało się pracownika na dole, nie było takich sytuacji. Gdy Polacy dobrali się do stołków wszystko zaczęło się psuć, cięcia kosztem ludzi i na ludziach. Niestety taka jest nasza natura, co tu dużo mówić nasz rząd :(
Odpowiedzsratatata _gość
09.12.2013, 21:50
singapur
A ja jestem ciekawa jaka była reakcja szefostwa w głównej siedzibie w Singapurze, ponoć zostali poproszeni o zajęcie stanowiska w tej sprawie. złośliwy nie jestem ale powinni wyprowadzić za brame Połojkę i cały gorny szczebel.
Odpowiedzno bez jaj_gość
09.12.2013, 21:52
Ale co tu dziwnego? Zasnął w pracy to go pogonili. Na pewno nie zasnął w pracy tylko jeden raz! A zmęczony itd... Kto płaci za spanie? Mnie to nie dziwi. Jednak o tym, że Flex to syf, wiadomo od dawna. Z telefonami podobnie. Oczywiście, że nie powinno zabraniać się całkowicie noszenia telefonu, bo wiadomo dzieci, rodzina itp. Ale obnoszenie się z telefonem i rozmowy o tyłku Maryny w czasie pracy jest niestosowne.
OdpowiedzHom_gość
12.12.2013, 00:19
Zastanawiam się skąd tyle minusow. Mądrze napisane - za spanie nikt nie płaci. W Flexie wiadomo co jest i jak traktowani są pracownicy, więc to, że zwolnili gościa za to, że spał, nie powinno nikogo dziwić.
CytujGość34_gość
09.12.2013, 21:57
Poznałem co to praca, dwunastki i nocki, niektórzy pracodawcy traktują ludzi jak nocnik..
Odpowiedzlola_gość
09.12.2013, 22:15
Ale zabłysł koleś w TV, nie ma co... Debila tylko z siebie zrobił. Powodzenia z szukaniem nowej pracy teraz ;-)
OdpowiedzMinst_gość
10.12.2013, 02:17
Osobiście jako pracodawca bym go kijem nie ruszył.... Nikt nie chce problemów.....
CytujMaxColonko_gość
10.12.2013, 12:45
lola - dobry fachowiec bez problemu znajdzie pracę
Skoro facet pracował 8 lat to znaczy że znał się na tym co robi i wyrabiał się z robotą (robił swoje). Taki człowiek bez problemu znajdzie pracę! Powodzenia Panie Rafale!
Cytujon_gość
09.12.2013, 22:39
:)
Choc jeden mial odwage coprawda jego wina , ale mial odwage a sie pytam gdzie reszta? gdzie zwiazki? Moze tam sie poprawi cos na lepsze.... choc watpie
Odpowiedzgruby _gość
09.12.2013, 22:59
cccccc
debil to ty jesteś heh ,on sie teraz pewnie śmieje z tego ze nie musi tam pracować ,znam go i wiem ze sobie poradzi ,a ty dalej będziesz wchodził w dup.....e innym !
Odpowiedzczarna_gość
09.12.2013, 23:00
prawda
Nikt kto tam nie pracowal nie moze nic mowic ja pracowalam tam szejsc lat i wiem do czego oni sa zdolni, nie tylko kierownictwo ale ludzie ktorzy zrobia wszystko zeby zniszczyc drugiego tylko po to zeby zostac zaywazonym. tam ludzi wogole nie szanuja za prace jaka wkonuja dla nich. Dobrze powinni sie wziasc za cale kierownictwo moze wkoncu docenia ludzi ktorzy wykonuja to za co oni zgarniaja kase.
Odpowiedz_gość
09.12.2013, 23:53
Widac,ze Polojko ma wieksza wladze niz niektorym sie wydaje.Link do filmu nieaktywny,a artykul w gazecie wyborczej usuniety...Swoja droga bylem kiedys w inspekcji pracy w Malborku zeby "doniesc" na flexa i powiedziano mi "flextronics to duza firma i ma dobrych prawnikow takze itak nic nie wskuramy".A pracujac na mechu kiedy to PIP wpadal zeby robic pomiary halasu,wiedzielismy juz kilka godzin wczesniej i najglosniejsze maszyny,wykrawajace najgrubsza blache zostaly wylaczane...Szkoda gadac....Flex to bardzo bogata firma,ktora stac na spore "zadoscuczynienia".
Odpowiedzgość_gość
10.12.2013, 02:12
Weżcie przestańcie, typów których wywalił bym odrazy z roboty z fleksa jest bardzo wielu. Mogę podać przykład, robiłem z jednym gościem bodajrze Dominik aka Terry, nazwiska nie pamiętam, gościu przychodził do pracy, jakby codziennie balował, nic nie robił a zwolniono go dopiero po 3 miesiącach. Wielu dobrych pracowników wywalali dużo wcześniej. Ale tego typu księciów trzymali.
OdpowiedzFlex_men_gość
10.12.2013, 06:44
Prawda jest taka. Dyrektor generalny Firmy wziął sobie za cel obniżenie liczby pracowników zatrudnianych bezpośrednio przez Flexa do 20% załogi, reszta zaś ma być pracownikami agencyjnymi. Od dłuższego czasu w firmie stosowane są wszelkiego rodzaju nagonki które mogą ułatwić firmie zwolnienie stałych pracowników. Jak wiadomo pracownicy zatrudniani na umowy śmieciowe są dużo tańsi i można im zapłacić wiele mniej niż pracownikowi z 8 letnim już stażem. Od dłuższego czasu można zaobserwować że pracownicy na niektórych stanowiskach po przekroczeniu pewnej granicy zarobków zaczynają być brani na widelec w celu likwidacji z zakładu. Po co trzymać Kogoś i płacić mu np. 3100 zł brutto jak można za tą samą prace dać nowemu pracownikowi 1600 zł.
Odpowiedz_gość
29.12.2013, 19:42
Kiedyś Europa podbijała świat, a jak nie mogła czegoś podbić - to wykupywała. Sama tylko jedna Anglia była w stanie podbić Indie - kraj wielkością i liczbą ludności porównywalny z całą ówczesną Europą. Jakby nie zrobiła tego Anglia - zrobiłaby to Francja czy Niemcy - były wystarczająco silne. Dziś ci sami niegdysiejsi "dzikusi", którzy jeszcze pięćdziesiąt lat temu pracowali za miskę ryżu, wykupują Europę. Hindusi, Chińczycy, Indonezyjczycy, Arabowie (aczkolwiek ci ostatni tylko dzięki petrodolarom) i inne nacje powoli ale systematycznie wykupuję europejskie huty, stocznie, firmy, nawet kluby sportowe... Kiedyś Anglia czy Francja podbijały imperia, dziś tuzin europejskich krajów plus USA nie potrafi pokonać jednego tylko Afganistanu. Ale dla dzisiejszej Europy nie jest ważny wzrost gospodarczy i wzmacnianie potęgi gospodarczej czy militarnej, liczy się bowiem walka o postęp społeczny, walka ze stereotypami (zwłaszcza w kwestii płci), walka z globalnym ociepleniem, równouprawnienie kobiet, gejów i innych grup, likwidacja patriarchalnego stylu myślenia i podejścia do życia, nienarzucanie religii, wielokulturowość i poszanowanie praw człowieka. I dlatego inni prą do przodu, jak niegdyś my, zaś my drepczemy w miejscu, pozwalając się prześcignąć. Jeszcze nasze wnuki będą jeździć na saksy do Indii czy Chin, zobaczycie.
Cytuj_gość
10.12.2013, 07:25
wy to myslicie ze flex to jedyna tyra na swiecie . ja bym tam za 5 tysi nie pracował wole lezeć
Odpowiedzgosc_gość
10.12.2013, 07:28
Papierosy
"Rozmawiałem ze związkowcem i powiedział ze papierosy nie były przyczyną pożarów na hali" No proszę cię chłopie sam się pogrążyłeś w tym momencie... Śpią ,palą a jak wstawią im kamerę to wielkie oburzenie, że się samowolka skończyła...
Odpowiedztaki sobie_gość
10.12.2013, 07:33
do ~ lola_gość
I właśnie przez takich Polaczków mamy problemy ;] bo zamiast swój problem rozwiązywać wolisz być biczowana przez jakiegoś kut... który robi z ciebie niewolnicę :) . Nie no dobrze być traktowanym jak cw..e. może ci się to podoba . A może masz 19 lat skończyłaś szkołę i dostałaś umowę na miesiąc . Ciesząc sie że zbierzesz ochłapy za 1200 złoty :) . Bardzo dobrze że w końcu takie akcje wychodzą na zewnątrz :) pokazując prawdziwe oblicze firm które wykorzystują mentalnie i psychicznie pracowników . Co do przerwy 15 minutowej to skandal i żenada :) Mieszkam w Tczewie od urodzenia ale wiem niestety jak praktykuje się tu pracownika . Traktuje się go jak śmiecia a 99% z nich nigdy nie powie " NIE " bo się boi :) teraz pomyślmy jak 99% zakładu przestała by pracować :) protestując swoje prawa , pracodawca by się tak obsrał że produkcja stoi czyli nie przynosi dochodu co jest istotą zakładu . W 99% zakładu nie można od tak sobie zwolnić więc trzeba zaradzić temu problemowi w inny sposób . " "Masowe zwolnienie wiąże się z wypłaceniem honorarium " Jeżeli zwolnienie jest z paragrafu " Redukcji Etatów przez jakiś czas nie można zatrudnić osoby o tym samym lub podobnym zakresie produkcji " . więc :) że chłop miał jaja i powiedział o tym a nie jak wy ... bo macie prace na 3 msc ... lub umowę na czas określony :) a jak zwolnią was przed swiętami to bedzie płacz i lament :) żal i rozpacz mnie bierze jak widze ten kraj spadający na psie kości :) elo
OdpowiedzTakisobie_gość
10.12.2013, 07:46
do he he
I co ci dziś da nauka jak nie masz znajomości :) w kraju skorumpowanym nie da ci nic nawet świetny dyplom i 10 fakultetów :) chyba ze masz szczęście . do Taaa pamiętam że zablokowano tcz.pl niestety -14 komentarzy chyba tylko dało biuro fle.. XO , dziś zwolnić można podając przyczynę " Nie pasujesz do wizerunku firmy " :) tyle w temacie. ~ _gość Polak który ma władze zawsze będzie czuć się jak pan i władca mimo że jest zwykłym brygadzistą który dostałe 150 złoty więcej do wypłaty i odpierd...la brudną fuche za szefa działu :) . ~ czarna_gość ... więcej nie będę komentować bo zostało tu powiedziane wszystko w temacie co do joty :) i to nie tylko tu tylko w całej Polsce :) ~ Flex_men_gość .. tak a do tego pracownik który zarabia 3100 daje dochód kilku złoty za teren zagospodarowania w ramach środków finansów unii europejskiej . po co mają dostać 500 złoty jak mogą dostać 1500. :) ale to nie tylko tu . dziś 95% firm zatrudnia pracownika przez pośrednika "nie płacą oni za księgowych , nie brudzą się liczeniem pensji , mają oni stały kontakt z pośrednikiem który też prowadzi nabór ludzi :) więc żyć nie umierać :) więc :) dzisiaj Szkoła nić ci nie da i jeżeli chcesz mi powiedzieć że bez szkoły będziesz nikim to mogę ci dać wiele przykładów że z wyższą szkoła też możesz myć podłogi :) . Jeżeli powiedz że Polska jest piękna to mogę ci zapewnić że masz bardzo dobre sny :) Jeżeli powiesz że z Tczewa wszędzie blisko też cię wyśmieje :D
Odpowiedzdedefus_gość
10.12.2013, 08:37
Andrzej Sz. na dyrektora!!!
Odpowiedzstary pracownik flexa_gość
10.12.2013, 08:57
To ja opowiem jak bylo na poczatku gdy "rzadzil" pewien Szwed nazwisko niestety mi juz umknelo z pamieci... Podczas zmiany systemu pracy z 45h tyg na 40h tyg przychodzilismy do pracy naI zm z niedzieli na poniedzialek o 24:00 i pracowalismy do 10:00, o godzinie 8 przychodzily "biura" i ten Szwed wraz z kierowniczka Grazyna robili obchod na hali - czesc pracownikow "przysypiala" . Tenze Szwed przrchodzac przez linie produkcyjne wital sie a na koniec przyslal Grazyne z instrukcja aby Ci co sie slabo czuja "przysypiaja" poszli na kawe lub sie przewietrzyc... i to sa standardy Europejskie. Potrafil podejsc do takiej osoby ktora "przysnela" zlapac ja za ramie i sie przywitac z usmiechem i nie zwalnial ani nie stosowal nagan ani upomnien i to byl prawdziwy Szef, a nie to co teraz mamy szefopodobne ktore stosuje na pracownikow tylko kij w postaci zastraszania, nagan i zwolnien i przymykanie oczu na praktyki swoich TL i SL.
OdpowiedzMax Colonko_gość
10.12.2013, 12:54
Paul Allan też przechadzał się halą i witał
z pracownikami. Wtedy to ich całe gadanie o zespole (One Team) miało jeszcze jakieś znaczenie. Dzisiaj?! Brygadzista potrafi być większym burżujem niż wówczas Allan! A pracownik jest sprowadzony do podłogi!
Cytujivv_gość
10.12.2013, 09:05
a czemu kamery mialyby przeszkadzac
Wielkie halo robi o jakies kamery i podsluchy! Uwazam ze to decyzja wlasciciela zakl.pracy. Uznal ze trzeba kontrolowac pracownikow. I prawidlowo ! Ile sie slyszy ze pracownicy "wałki robią" nikt nie chce byc okradany, oszukiwany itd. I nie dziwi mnie rowniez ze nie zyczy sobie pogaduszek przez tel. Zaklad placi za prace a nie za pogaduchy, spanie czy sciemnianie. Gosciu sie osmiesza na moje. Niech sam zalozy firme to zobaczy co to znaczy...uzerac się często z nieuczciwymi niezetelnymi pracownikami. Kawaler bezdzietny i niewyspany do pracy idzie?? Dziwne
Odpowiedz_gość
10.12.2013, 10:31
Jezeli zatrudnia sie pracownikow to robi sie wstepna "selekcje", a gdy zatrudnia sie przez agencje pracy tymczasowej to juz takiej selekcji brak. Gdy ja sie zatrudnialem to byly rozmowy i dodatkowo robili nam testy. Pozatym gdy pracodawca traktuje pracownika powaznie to i pracownik czuje sie bardziej zwiazany z firma i jest " lepszym pracownikiem niz ten ktory ma co miesiac przedluzana umowe i ciagle jest zastraszany...
Cytujgb_gość
10.12.2013, 11:22
Byś buraku znał kodeks pracy to byś wiedział o co chodzi, ale tak to jest jak ktoś się zna na "wszystkim" i musi zabrać głos.
Cytujeu_gość
10.12.2013, 10:33
dyrektor
tego dyrektora kopnac w dup nie pracujcie jak niewolnicy czas mija zostawcie go na pastwe losu bo w inej firmie nie ma szans Leming!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedz_gość
10.12.2013, 14:07
jesteście dorośli ? wy we flexie trzęsiecie się o stołek szkoda was lepiej poszukajcie nowej pracy jest tyle pracy na świecie a wy użalacie się nad sobą wstyd czy wy wiecie co to znaczy zacisnąć pieści i powiedzie dosyć
Odpowiedzgość_gość
10.12.2013, 14:34
podsluch
w sklepie ,,Miko" na Suchostrzygach juz dawno tez sa kamery i podsłuch mimo że jest to mały sklepik i tylko szefostwo ma hasło,a szefowa całymi dniami siedzi z słuchawkami na uszach i odsłuch**e.
Odpowiedzlili_gość
10.12.2013, 15:23
no tak
Z tego co wiem, to pracownicy Flexa cieszą się, że wyszło to na jaw. Każdy gada po kątach ale nikt nie ma odwagi powiedzieć w twarz. Znalazł się jeden chłop z jajami , który miał odwagę cywilną przeciwstawić się systemowi.
Odpowiedz_gość
10.12.2013, 15:32
dyrektor jest ok tylko kierownik zryty beret
Odpowiedzkolega rafala_gość
10.12.2013, 16:11
ejjj
ludzie,on niezostal zwolniny- dostal naganę, wiec sie obrazil i sam sie zwolnil. poza tym, wszyscy wiedzą, ze on regularnie sypiał na swoich zmianach po kilka godzin
Odpowiedzsolder_gość
10.12.2013, 23:46
prawda
sorry rafal, ale dobrze sie stalo jak sie stalo. spales, kiedy mysmy zapie... li. cwaniak jestes i sie przejechales. czesc ludzi cie popiera, ale czesc sie z ciebie nabija. dlaczego sprawiedliwosc ma dotyczyc tylko kierownikow? ty tez nie jestes w porządku, najbardziej wobec nas, zwyklych pracownikow
CytujToruń też_gość
10.12.2013, 17:21
Cała Polska idzie spać!Dzięki RAFAŁ!Może zgłosi się do Ciebie np.producent łóżek?.
OdpowiedzPrzem_gość
10.12.2013, 20:49
Wstyd i Hańba
Jak to mozna zwolnic czlowieka ktory zapewne mial umowe na czas nieokreslony wiazal przyszlosc z ta firma tyle zrobil dobrego czego dowodem bylo nienaganna opinia pracodawcow a tu nagle ,, bum'' bez przejmowania sie, za lekkie przysniecie ktore kazdemu sie moze zdarzyc. Za to powinna sie wziac inspekcja pracy ;), moze ktos wtedy pomysli z szanownej firmy ,, flextronics'' ze podgladanie pracownikow i monitorowanie ich jest nie etyczne, i raczej nie zgodne z prawem. Nie boja sie ze moze ktos sie wziac za nich??
Odpowiedzwiem_gość
10.12.2013, 23:41
jest zgodne z prawem
Oni dzialaja zgodnie z prawem, dlatego sie nie boją. Rafal o tym wie. Wie tez, ze to on dal ciala, w sądzie by przegrał, dlatego lansuje sie w mediach. A o etyce mozna dyskutowac - firma dała ciala, ale on jest chyba jeszcze gorszy,
CytujPozdro_dla_Rafała_gość
10.12.2013, 21:14
Pozdro dla Pana Rafała
Powinien Pan zostać szefem związków zawodowych! Bo ma Pan jaja, a nie jak Ci z ,,Solidarności"!
Odpowiedzmasakra_gość
10.12.2013, 22:30
No, żeby zasnąć w pracy i opowiadać o tym w TV to trzeba faktycznie mieć jaja. Ja bym się nie odważył.
Cytujaaaas_gość
10.12.2013, 22:52
Ale chłopek nie został zwolniony :) Sam wybrał, że chce zwolnienie za porozumieniem stron, a nie dyscyplinarkę. To, że miał nacisk niestety nic nie zmienia. Dowodów raczej nie ma, że mu to proponowali, więc temat ucichnie.
Odpowiedzdawny pracownik_gość
10.12.2013, 23:36
Prawda jest taka że Flex ma gdzieś swoich pracowników a pracownicy flexa. Czego można się spodziewać skoro pracownik w tej firmie jest tylko numerem HR. Ten zakład nie można traktować niestety serio, to jest jeden wielki zakład pracy tymczasowej. Większość fachowców i specjalistów już się o tym przekonało. Zresztą widać po samych ogłoszeniach pracy jak długo szukają ludzi na stanowiska specjalistyczne. Smutne ale to nasze POLSKIE kierownictwo, nasz durny model zarządzania doprowadził do tego.
Odpowiedzmexxx_gość
11.12.2013, 09:19
spanie w pracy
ciekawe, gdyby zasnął kierowca w autokarze przewozonym dzieci, dróżnik lub lekarz pogotowia, wtedy byłaby jazda na całą Polskę !!!! jak się chce pracować, to pracujcie ludzie !!! jak się chce spac to won do domu. Tam polowa spi na nocnych zmianach, to po co się zatrudniają ? brac kasę za spanie ?
Odpowiedzpogotowie słucham..._gość
11.12.2013, 22:39
Lekarze pogotowia śpią w wolnych od zgloszeń chwilach.
CytujSpecjalista_gość
11.12.2013, 16:19
Do wszystkich
Czy wy nie rozumiecie że Rafałowi nie chodzi o to że go zwolnili tylko o to że kamera była ukryta i NAGRYWAŁA DŹWIĘK !!!! CHCIELI BYŚĆIE A ŻEBY WASZ PRZEŁOŻONY WAS PODSŁUCHIWAŁ BO JA NAPEWNO NIE 100% poparcia dla Ciebie Rafał
OdpowiedzGosc_gość
11.12.2013, 20:47
Dokładnie
Dokładnie tak jak piszesz. Wywiad w TVP2 był krótki i strasznie ogólny. Wszyscy patrzą na Rafała że go zwolnili bo przysnął . Ale tu też chodzi o resztę pracowników którzy byli podsłuchiwani i nagrywani z ukrycia.
Cytujgrzes_gość
11.12.2013, 19:28
No to macie ta upragniona"demokracje".robia sobie z ludzi co chca. Za PRL-u bylo lepiej.nie gnoilo sie pracownika.
Odpowiedzkolega z hali_gość
11.12.2013, 20:39
smiech
ten czub spał 4 bite godziny!!! ludzie, czy wy jesteście normalni ? on wraz z 12 innymi osobami byli obserwowani przez miesiąc, palili papierosy, dłubali w nosie, nie pracowali po 6-8 godzin.
Odpowiedz_gość
15.12.2013, 23:28
Kolega z hali tak nie pisze jesteś przyd**asem hr
Cytuj_gość
29.12.2013, 17:15
jaka płaca taka praca...
CytujMis_gość
11.12.2013, 23:23
buuhahah
A ja powie tam ze to nie firma a bagno w firmie szanuje sie ludzi a w tym bagnie to czysty cyrk ! jak tam ma byc dobrze jak nawet supervisior czy brygadzista nie ma wykształcenia tam na nic nie patrza tylko je**ć ludzi - tak to jest jak hołota do stołka sie dorwie... banda ten burdel powinny dawno zlikwidowa zero kodeksu pracy gdzie w tym momencie jest PIP? wstyd ! ! !
Odpowiedzxxx_gość
12.12.2013, 07:48
do kolegi z hali
Konfident....
Odpowiedzgość_gość
12.12.2013, 19:53
w Gniewie w firmie Mikrostyk jest podobna sytuacja
W MIKROSTYKU ludzi się też się poniża i ma za nic .Za wszystko co się złego w zakładzie dzieje do odpowiedzialności przywołany jest zwykły szarak. Kierownik i brygadzista to jest tam PAN i jak kogo nie lubia to taka osoba ma przes...ne.Szczególnie wrwdna jest jedna brygadzistka,która niedawno awansowała i poniża ludzi,chyba woda sodowa jej uderzyła.Telefonów też nie można używać,ale tego że ludzie robią jak woły robocze i dźwigają niedozwolone ciężary to nikt nie widzi.Ludzie do pracy dostają się po znajomości więc komu potrzebne jest dziś wykształcenie?Takick zakładów na terenie naszego powiatu jest dużo tylko ludzie boją się o tym mówić ,bo boją się utraty pracy.
OdpowiedzGniew_gość
14.12.2013, 14:18
Gniew
I jaki masz z tym problem? Nie chcesz tam pracować, to zmień pracę. Ot i cała robota. Chyba, że nie masz wykształcenia, ani umiejętności, a to inna bajka...
Cytujflexman_gość
14.12.2013, 17:26
polityka korporacji
dzisiaj tylko szukaja pretekstu by zwolnic pracownika , ktory ma juz swoje lata pracy , pewnie jakas umowe normalna jeszcze i zeby nie dac nawet odprawy , a brac ludzi z agencji na umowach smieciowych i mielic nimi i co miesiec nowy narybek i coraz wieksze zyski dla korporacji a ludzie na kanapki nie beda mieli niedlugo i na bilet -niewolnictwo szerzy sie w tym je..nym kraju !!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedzdo tego co wyżej_gość
14.12.2013, 21:04
polityka
deklu jeden, do rządu miej pretensje o umowy śmieciowe a nie do korporacji. Idź dalej głosować na POpaprańców i PISiorów . Będzie druga Japonia eeeee nie Chiny
Odpowiedzstoczniowiec_gość
15.12.2013, 11:06
gdańsk
Gdańsk jest z wami ! Pracy na stoczni starczy dla wszyskich - zapraszamy.
OdpowiedzHazik_gość
15.12.2013, 19:07
na której stoczni?
Ci od wiatraków maja teraz przestój,syndyk siadł na inną firme stoczniową wiec jedyne co teraz ma jeszcze prace to chyba tylko remontówka.Chociaż może o czymś nie wiem to z chęcią bym prace zmienił.
Odpowiedzrobotnik flexa_gość
18.12.2013, 17:11
jest ok
nie raz przysnąłem przez ostatnie 6 lat i nikt nic mi nie zrobił. czasami obudzi mnie TL i to wszystko Bardzo lubię to co robię
OdpowiedzBOR_gość
19.12.2013, 18:08
Nowości z flexa
Podobno we flexie jest prokurator no i prawdopodobnie zjawił się "pierwszy po Bogu" całego flexa. Czas najwyższy aby ta korporacyjna "Hydra" odpowiedziała za wszystkie "świństwa" popełniane na pracownikach. Warto obejrzeć film pod tytułem "Banany" oraz drugą część "Banany - ciąg dalszy". Działania obu korporacji są bardzo podobne.
Odpowiedzlamasterium_gość
20.12.2013, 16:58
Śmiecie
Info dla tych menadżerów, kierowników, brygadzistów. Co nie mają pojęcia o pracy. Ich nie wiedza, głupota powoduje że tak postępują a co jest powodem. To tylko przykład: Menadżer dostał się na stanowisko zapewne od znajomości lub podrobił certyfikaty kursów bo kolega tez sobie takie wydrukował a kto to sprawdza a skończył studia na znajomości buraka pastewnego. Pracuje na stanowisku menadżera koncernu energetycznego. Co ma zrobić ma pod sobą ludzi. Mówi że maja pracować i straszy ze zwolni. I tak cała reszta po kolei mówi to aż dochodzi do pracowników najniżej położonych w firmie. Ludzie maja dzieci i się boją zaprotestować gdzie znajdą prace że by za strajkować. żeby to wszystko zmienić trzeba powyrzucać tych wszystkich polskich samozwańców znawców na wysokich stanowiskach i zastąpić ludzi z zagranicznych firm co mają większe pojęcie i nie są tak zdegenerowani.
Odpowiedzon_gość
21.12.2013, 13:29
a Pan Czarnecki dalej funkcjonuje w tej firmie?
Odpowiedznr. HR_gość
22.12.2013, 16:48
To prawda że w tej firmie TL są jak SS. weźmy przykład Iwona F. same układy,nepotyzm i kumoterstwo, synek,synowa i przyjaciel. Cezary B-brak mi słów na tego pana. no i na koniec wyśmienita Anita K-tej pani ,to po prostu role sie poj**...dziękuję za uwagę i pozdrawiam koleżanki i kolegów ze zmiany D@
Odpowiedzmarcin-gosc_gość
27.12.2013, 12:09
flex
Pracowałem tam i wiem co się dzieje ! To jest obóz pracy ! M. Neumann były brygadzista to tez lizus p. Mazurka .Wymyśla logowania , a gdzie logowanie dla TL i SL . Brygadziści na SMT w nocy co robią? Co chcą. Na nich nie ma silnych , siedzą po 2, 3 godz na stołówkach . Pracowałem tam 5 lat, widziałem co się robi , oceny jak w szkole , a TLi SL gdzie oceniają?A nie wspominając o mobingu na zm?... TL i SL. Szkoda pisania i tak nic sie nie zmieni . Żeby coś się w tej firmie zmieniło to czas wziąść się za" górę" od dyrekcji , planistów po TL.Czas zmienić "DYREKCJĘ". My na nich pracujemy więc , szcunek się jakiś chyba należy, czas ich rozliczyć!Pozdrawiam kolegów z SMT
Odpowiedz_gość
27.12.2013, 22:07
karolahjhehee
zazdrocisz to tez się wykaż, a nie ludzi o lizusów wyzywasz...., chyba nie wiesz co to prawdziwa praca !!!
Odpowiedzbyły pracownik_gość
28.12.2013, 14:29
To nie zakład pracy, a kretaczy !
Z szacunkiem do normalnych osób, ale stwierdzam , iż Flextronics w Tczewie jest najgorszym, najmniej opłacanym, zhańbionym, i największym wyłudzaczem spośród wszystkich firm w woj. pomorskim. Mam tylko nadzieję, że zwolnionemu pracownikowi, nie nakazali uregulować płatności za 8 letni kombinezon ;-(
Odpowiedzmarcin- gosc_gość
29.12.2013, 01:59
skoro Ty -karolahjhehee tak sie burzysz to pewnie M. N, jestes tym lizusem P, M, !!! Zapomniales jak sam byles operatorem co??? Za kasa bys do samego d,,,,,,,, poszedl ! A o prawdziwej pracy nie masz pojecia!
Odpowiedz_gość
29.12.2013, 14:14
25 komentarzy użytkownika usunięto za spam. Tcz.pl
OdpowiedzBOR_gość
29.12.2013, 14:57
Podsłuchy to taka obecnie amerykańska tradycja
Ponieważ Flextronics to firma amerykańska to nie powinno nikogo dziwić, że są tam stosowane podsłuchy bo to stało się ostatnio ich domeną. Podsłuchiwali Merkel to jaki problem dla nich podsłuchiwać pracowników we flexie. To jest tzw. amerykańska "Etyka Biznesowo-Polityczna", a niejaki Andrzej "Półjajko" jest "ojcem" całej afery, pobłogosławiony przez zarząd główny flexa.
Odpowiedz_gość
31.12.2013, 12:08
,,FIRMA AMERYKANSKA" Z PŁACAMI JAK W GETCIE...NIC Z TEJ AMERYKAŃSKOŚCI W TEJ FIRMIE NIE MA. DZIADOSTWO I TYLE.
Cytujwujo_gość
29.12.2013, 15:09
Do roboty, a nie spać! Za spanie brać pieniądze?! Ruszyć du*y. Jak ciężko to do PUP-u!
Odpowiedz_gość
29.12.2013, 19:57
Coś wam powiem, moi drodzy rodacy. Olejcie ciepłym moczem te spelunę- widmo, oznakę poniżenia, upokorzenia, zła, zwaną w okolicy pogardliwie ,,flex..." Nigdy z tym przybytkiem nie miałam do czynienia ani nikt z mojej rodziny, znajomych. I oby dobry i miłosierny Bóg uchroniła nas przed wstąpieniem do tego tworu, gdzie miernoty przyjęte na różne stanowiska po znajomości, albo z klucza partyjnego, a nie przez posiadanie umiejętności, kwalifikacji, odpowiedniego zawodu i wykształcenia adekwatnego do oferowanego stanowiska traktują pogardliwie, cynicznie, podle ludzi niejednokrotnie zmuszonych pracować w tym ,,czymś" z różnych powodów- samotne rodzicielstwo, bezrobocie w rodzinie, lęk przed zmianami, brak przedsiębiorczości i brak znajomości języków obcych. Szukajcie zmian, czegoś w świecie, juz w Niemczech sa kilkakrotnie wyższe zarobki, zdobądźcie nawet poprzez kursy odpowiednie kwalifikacje, zawód. Nie pracujcie u złodziei za 1500 zł, to śmiech na sali; te agencje cwaniaków to w normalnym kraju powinny wylądować u prokuratora za wyłudzenie pieniędzy, ciężko zaharowanych przez robotnika. Polacy, gdzie macie dumę, honor, jaja....wszystko znikło wraz z bohaterami II wojny światowej? SKANDAL, 300 EURO ZARABIAĆ W UNII, GDZIE LENIWY GREK MA 2000 EURO....SKANDAL I DRAMAT. NIE POZWÓLCIE SIE TAK TRAKTOWAĆ....NIE KŁÓĆCIE SIĘ, NIE RZUCAJCIE SOBIE NAWZAJEM KŁÓD POD NOGI, ALE PO CICHU OPUSZCZAJCIE TO MIEJSCE WYZYSKU....SZUKAJCIE LEPSZEGO LOSU, SZKODA ŻYCIA NA MARNOWANIE GO W TAKIM ,,,FLEXIE". STAĆ WAS NA WIĘCEJ, NIE JESTEŚCIE PODLUDŹMI, MACIE TAKIE SAME ŻOŁĄDKI JAK DYREKTOR, BRYGADZISTA I INNI Z TYCH ŚMIESZNYCH STANOWISK.
Odpowiedzkita_gość
23.06.2015, 11:03
praca
chciałam wrocic do pracy do tej firmy ale pewna pani tak się na mnie uwziela i wystawila taka opinie ze nie mam po co startować do tej firmy jak dla mnie to takich tl powinni zmieniac
Odpowiedz