Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Piszę bowiem uważam że to co dzieje się na naszej kolei to przechodzi ludzkie pojęcie. Nie mówię tu o warunkach estetycznych o czym wcześniej tu dyskutowano, a o komunikacji między pracownikami kolei, a pasażerami.
Już któryś raz z rzędu w godzinach porannych pociąg miał ponad 30minutowy opóźniony odjazd(mam tu na myśli pociąg który odjeżdża planowo 7:05). Żaden z konduktorów nie raczył nigdy dotąd przejść się przez pociąg i powiedzieć pasażerom co się święci i ile opóźnienia jest przewidywane. Pytam dlaczego? Czy w ogóle istnieje jakiś przekaz między informacją a załogą pociągu?
Ludzie siedzą jak na igłach i denerwują się ile to potrwa,przecież wiadomo, że większość z nich udaje się do pracy i chce wiedzieć czego może się spodziewać. Czy to taki wysiłek by dać krótką informację.
Poza tym jak to jest że dzień w dzień pociąg osobowy ma takie opóźnienie.
Już któryś raz z rzędu w godzinach porannych pociąg miał ponad 30minutowy opóźniony odjazd(mam tu na myśli pociąg który odjeżdża planowo 7:05). Żaden z konduktorów nie raczył nigdy dotąd przejść się przez pociąg i powiedzieć pasażerom co się święci i ile opóźnienia jest przewidywane. Pytam dlaczego? Czy w ogóle istnieje jakiś przekaz między informacją a załogą pociągu?
Ludzie siedzą jak na igłach i denerwują się ile to potrwa,przecież wiadomo, że większość z nich udaje się do pracy i chce wiedzieć czego może się spodziewać. Czy to taki wysiłek by dać krótką informację.
Poza tym jak to jest że dzień w dzień pociąg osobowy ma takie opóźnienie.
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Komentarze (10) dodaj komentarz
xcv_gość
30.01.2014, 19:21
Tak trudno pojąć,że pociąg ruszy jak otrzyma pozwolenie od dyżurnych ruchu?
OdpowiedzPara Buch_gość
30.01.2014, 22:18
Tylko dlaczego idioci pracują
jako dyżurni ruchu lub jako dyspozytorzy? Czy tak ciężko policzyć, który pociąg lepiej spóźnić, że czasami lepiej przytrzymać o 5min tlk niż PR o 20? Skoro ktoś tłucze się przez pół kraju to 5 min mu nie robi a dla ludzi pracy codziennie 20min w plecy to już duży problem jak ktoś ma niewyrozumiałego szefa? Przestań bronić kolejarzy bo remont E65 pokazał jacy gamonie tam pracują, kiedy tworzą się sytuacje inne od podręcznikowych schematów.
CytujGawron_gość
31.01.2014, 14:21
Imo takie rzeczy jak opóźnienia nie wychodzą od kolejarzy tylko ich podwładnych grzejących ciepłe stołki.Ponadto pociąg dalekobieżny ma zawsze pierwszeństwo jeśli chodzi o przejazd. Pozdrawiam Gawron
CytujLUdzka Stonoga_gość
30.01.2014, 20:15
sss
Gadała d**a DO słupa a Słup jak D**a haha
Odpowiedz_gość
30.01.2014, 21:56
PKP - Predzej Ku....a Pieszo
OdpowiedzFelipe_gość
31.01.2014, 01:25
...
Poczekasz Ku....a Poczekasz :D
Cytujptasznik_gość
31.01.2014, 10:34
.....
Sorry,taki mamy klimat.
Odpowiedzcheb_gość
31.01.2014, 11:34
Tak gwoli ścisłości "pociąg osobowy" czyli w u nas najczęściej REGIO to już nie PKP...
OdpowiedzEDWARD_gość
31.01.2014, 14:02
Jeżeli posiadanie SMARTFONA z dostępem do internetu, polecam stronę pkp intercity, gdzie wyświetlają się rzeczywiste opóźnienia pociągów ( te same tabelki, którymi dysponują "przemiłe" Panie w kasach) O to link: http://infopasazer.intercity.pl/index3.php?nr_sta=7112 Korzystam i wiem, czy zdążę do pracy, czy muszę jechać autem :)
Odpowiedzjaaaaa_gość
02.02.2014, 23:17
ludzie czy wy za wszystko musicie winic kolejarzy to sa ludzie tacy jak my wykonuja swoja prace zeby przetrwac :)
Odpowiedz