Nie będzie kamer na rondzie przy wieży ciśnień, gdzie od wczesnej wiosny trwają prace budowlane. Wcześniej wnioskował o to radny Zbigniew Urban.
Do końca września ma zakończyć się budowa ronda przy wieży ciśnień. Radny miejski Zbigniew Urban proponował niedawno, by tę inwestycję nadzorowała zamontowana na wieży kamera.
- W tym roku w naszym mieście będą prowadzone ważne drogowe inwestycje. Jedną z tych największych jest budowa ronda - proponuję zamontować kamerę na wieży ciśnień z możliwością przesyłania obrazu do mediów. Przypomnę tylko, że taka kamera zamontowana w sąsiedztwie wiaduktu w ciągu ulicy Wojska Polskiego jest teraz dowodem w sprawie sądowej - mówił podczas lutowej sesji radny Zbigniew Urban, który na co dzień jest naczelnikiem Wydziału Komunikacji tczewskiego starostwa.
Za zadanie odpowiada Starostwo Powiatowe, zatem propozycję miejskiego rajcy rozpatrywał zarząd powiatu:
- Nie może być inwigilacji zawsze i wszędzie, zatem zarząd powiatu się na to nie zgodził - mówił starosta tczewski, Józef Puczyński.
Na majowej sesji radna Wiesława Quella informowała z kolei, że mieszkańcy donoszą jej, że w ostatnich dniach na budowie nic się nie dzieje, zatem pytała, czy nie ma opóźnień w harmonogramie.
- Inspektorzy na bieżąco kontrolują tę budowę. Nie ma się co dziwić, że zrobiono sobie długi weekend, bo całość odbywa się zgodnie z harmonogramem - mało tego wykonawca deklaruje, że skończy przed czasem - mówił starosta.
Lada dzień rozpocznie się kolejny etap prac, a 12 maja rozpocznie się asfaltowanie na wybudowanym już odcinku ronda.
Do końca września ma zakończyć się budowa ronda przy wieży ciśnień. Radny miejski Zbigniew Urban proponował niedawno, by tę inwestycję nadzorowała zamontowana na wieży kamera.
- W tym roku w naszym mieście będą prowadzone ważne drogowe inwestycje. Jedną z tych największych jest budowa ronda - proponuję zamontować kamerę na wieży ciśnień z możliwością przesyłania obrazu do mediów. Przypomnę tylko, że taka kamera zamontowana w sąsiedztwie wiaduktu w ciągu ulicy Wojska Polskiego jest teraz dowodem w sprawie sądowej - mówił podczas lutowej sesji radny Zbigniew Urban, który na co dzień jest naczelnikiem Wydziału Komunikacji tczewskiego starostwa.
Za zadanie odpowiada Starostwo Powiatowe, zatem propozycję miejskiego rajcy rozpatrywał zarząd powiatu:
- Nie może być inwigilacji zawsze i wszędzie, zatem zarząd powiatu się na to nie zgodził - mówił starosta tczewski, Józef Puczyński.
Na majowej sesji radna Wiesława Quella informowała z kolei, że mieszkańcy donoszą jej, że w ostatnich dniach na budowie nic się nie dzieje, zatem pytała, czy nie ma opóźnień w harmonogramie.
- Inspektorzy na bieżąco kontrolują tę budowę. Nie ma się co dziwić, że zrobiono sobie długi weekend, bo całość odbywa się zgodnie z harmonogramem - mało tego wykonawca deklaruje, że skończy przed czasem - mówił starosta.
Lada dzień rozpocznie się kolejny etap prac, a 12 maja rozpocznie się asfaltowanie na wybudowanym już odcinku ronda.
Komentarze (20) dodaj komentarz
_gość
08.05.2014, 11:36
"- Inspektorzy na bieżąco kontrolują tę budowę. Nie ma się co dziwić, że zrobiono sobie długi weekend, bo całość odbywa się zgodnie z harmonogramem". Czyli, zgodnie z myślą Pana starosty, jeśli coś idzie zgodnie z planem, to można sobie robić dłuższe przerwy w pracy? A może lepiej byłoby skończyć szybciej i zasuwać na następną budowę, żeby więcej zarobić? Tak się to odbywa na zachodzie. Szybko się pracuje, żeby jak najwcześniej skończyć i zapieprza się dalej, do następnego zlecenia, żeby więcej zrobić.
Odpowiedzka_gość
08.05.2014, 11:49
Panie Urban
Panie Urban! Dlaczego Pan uważa, ze to ważna inwestycja, skoro kozdy wie, ze jest to wyrzucony w błoto pieniądz.
OdpowiedzZbigU
08.05.2014, 18:45
wnioskodawcy pewnie nie, zatem nie wszyscy...
Uważam, że to ważna inwestycja - w kontekście organizacji ruchu drogowego i dlatego wszystkim powinno zależeć na jak najszybszym jej zakończeniu. Ponadto uważam, że monitoring dyscyplinowałby wykonawcę, a wszyscy pamiętają co działo się przy budowie wiaduktu na W. Polskiego. Sprawa jest obecnie w sądzie. Ponadto i to najistotniejsze - nie miałem żadnego wpływu na realizację tej inwestycji. Zatem postawię równie idiotyczne pytanie, jak pan panie ka... co jest większe 2 metry, czy 3 kilogramy panie ka ???
Cytujpis da_gość
09.05.2014, 01:14
. .
Osmieszyles sie Urban i nawet o tym nie wiesz. Ostatni gwozc do trumny przybity,a ty nazywasz to inwestycja??? Czy inwestycja w korek to wazna inwestycja? Dla ciebie pewnie tak.
Cytujka_gość
09.05.2014, 09:37
Do Pana Urbana
Szanowny Panie Urban. Z olbrzymim skutkiem stwierdzam, ze w Pana tekst wkradł się błąd: Powinno być: "... w kontekście dezorganizacji ruchu drogowego ...", ewentualnie można było doprecyzować: " ... kolejnej dezorganizacji ...". Zapewne dla mieszkańców naszego ślicznego (jeszcze!) miasta jest oczywiste, że kolejne działania Starosty prowadzą do zwiększania się korków w Tczewie. Co do Pana pytania, to oceniam je na poziomie "zerówki". Pierwszoklasiści już są poważniejsi. Ponieważ jestem człowiekiem poważnym, więc jednak spróbuję odpowiedzieć: Kilogram jest jednostką masy, a metr jednostką długości. Jeżeli pyta Pan więc o wymiary, to logiczniejsza wydaje się odpowiedź pierwsza, czyli 2 m.
Cytujka_gość
09.05.2014, 12:47
smutkiem, nie skutkiem
Przepraszam, wkradł się błąd: "smutkiem", a nie "skutkiem".
Cytujkarol._gość
08.05.2014, 15:41
proponuje, zamontowac kamery w urzedzie miasta.
proponuje,zamontowac kamery w urzedzie miasta.
Odpowiedz_gość
08.05.2014, 16:01
Urban tylko takimi pierdołami się zajmuje weż się chłopie za robotę dla tego miasta a nie same głupoty wymyślasz .Gdzie remont JN ??????
Odpowiedzgość_gość
08.05.2014, 16:28
Kto to jest Urban . O tym człowieku trzeba zapomnieć. Obiecuje jak tusk.
OdpowiedzZbigU
08.05.2014, 18:48
nie pajacuj błaźnie !
Wczoraj w Urzędzie Miasta otworzono oferty wykonawców na wykonanie dokumentacji przebudowy Jedności Narodu. Zgłosiły się DWIE firmy. Zatem w tym roku powstanie dokumentacja przebudowy tej ulicy. potem jej przebudowa. Wkrótce o tym przeczytasz pajacu. Zainteresuj się trochę.
CytujZbigU
08.05.2014, 18:50
komentarz jak wyżej
wszystko w temacie, puste słowa, psy szczekają
CytujKrzysztof_gość
08.05.2014, 16:39
Monitoring z zapisem
W przypadku wiaduktu taki monitoring bardzo by się przydał, bo sprawy sądowe nie musiały by się ciągnąć o nasze pieniądze w nieskończoność, ale przecież Pan Starosta uważa, że wszystko jest OK, bo on za to nie zapłaci w żadnym stopniu. Dzisiaj taki monitoring to kwestia ok 1000- 2000 zł a kary umowne za takie zadanie to chyba trochę więcej. Wiadukt na początku budowy też mieścił się w harmonogramie wykonawczym. Pozdrawiam zadowolonych z siebie samorządowców.
Odpowiedzstas_gość
08.05.2014, 20:14
mniejmy nadzieje ze przy tzw, uroczystym otwarciu nie bedzie ''swiecenia'' nowego rada przez wyslannika panstwa watykan
OdpowiedzMarian P._gość
09.05.2014, 00:21
Do Pana Zbigniewa U.
Dlaczego rondo ma tak wąskie pasy ruchu? Auta stojące w korku na Bałdowskiej nie będą miały pola manewru w razie np. przejazdu straży pożarnej. Wylot tej ulicy właściwie został zawężony. Czy jest możliwość wprowadzenia osobnego pasa do skrętu w prawo jadąc z Bałdowa na Kołłątaja? Jeżeli nie ma już możliwości, to chociaż krawężniki niech nie wystają na 20-30 cm, bo nie będzie gdzie zjeżdżać. Dziękuję za odpowiedź, ewentualną.
Odpowiedzloklo_gość
09.05.2014, 09:51
Zbigu - tak żeście są zapracowani w Starostwie, że nie macie czau wyjść w teren i sprawdzić jak idą prace? Czy macie za mało ludzi? A może stanowiska na to nie pozwalają.
Odpowiedzlukee
09.05.2014, 10:08
Pan Urban widzę jak zwykle w formie - obrażanie użytkowników weszło już chyba w krew. Ja będąc kiedyś przedstawicielem handlowym (co ma się nijak do stanowiska w urzędzie) nie ważyłbym się o kimś napisać na forum "pajac". Druga sprawa jest taka, że nie jestem w stanie sobie wyobrazić w jaki sposób ciągle dochodzi do opóźnień przy realizacji różnych inwestycji. Prywatny inwestor pilnuje i nadzoruje non stop wykonawcę, aby ten zmieścił się z terminie, bo każdy dzień zwłoki to ogromne koszty, a powiat ma to w nosie, budzi się dopiero po fakcie i próbuje (nieudolnie) odzyskiwać pieniądze. Dla mnie termin wykonania robót to świętość i nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby go przekroczyć (nie uwzględniając powodów niezależnych od wykonawcy).
Odpowiedzka_gość
09.05.2014, 12:45
I tak, i nie
Lukee, niezupełnie tak (piszę o ostatnim Twoim zdaniu). Inwestora i Wykonawcę wiąże umowa. Jeżeli w umowie jest zapis o opóźnieniach z powodów niezależnych od Wykonawcy, to ok. Natomiast jeżeli nie ma, to - sorry Winetou.
Cytujlukee
09.05.2014, 18:38
Owszem, ale każdy widzi co podpisuje i to jest moim zdaniem dość istotny punkt.
Cytujal_gość
10.05.2014, 12:16
tczew nie ma gospodarza prace przy rądzie się ślimaczą ,takie rondo powinno powstać w ciągu miesiąca ale nawaliła logistyka ,maszyny stoją zamiast pracować trzech robotników ,ile mogą zrobić to jest kpina
OdpowiedzMAX _gość
13.05.2014, 08:59
xx
A ja k będzie się nazywało to rondo JPII czy innego śiętego ? Po co pilnować wykonawce rozstawiając kamery wystarczy dobrze sporządzona umowa w której będą zapisane terminy , kary umowne , jakość materiałów itd Ktoś napisał że na zachodzie szybko się pracuje i zapiepsza na inną budowe może tak jest w polskich firmach Tam pracuje się zgodnie z planem z zachowa bezpieczeństwa , każdy pracownik robi to na jakie stanowisko został przyjęty , w polskich firmach pracownik robi wszystko i na wszystkim ma się znać Pracowałem w polskiej firmie w Holandii to niebezpieczne prace wykonywano w nocy jak nie było ispektorów BHP Na szczęscie nic się nie stało ,ale już w Szwecji zginoł człowiek przez takie zaniedbania
Odpowiedz