Wczoraj (13.10) dym pojawił się na wieży gotyckiego kościoła w Gniewie. Szybko ewakuowano wiernych i przystąpiono do gaszenia. Na szczęście dym pochodził z wytwornicy, a cała akcja to tylko strażackie ćwiczenia.
- Kiedy z wieży kościoła św. Mikołaja w Gniewie zaczął wydobywać się dym, właśnie trwała msza święta. Ksiądz Proboszcz, gdy otrzymał informację o pożarze, natychmiast przerwał mszę i poprosił wiernych o opuszczenie kościoła. Ponieważ praktyczne sprawdzenie organizacji ewakuacji w tym kościele prowadzone było wielokrotnie, wierni błyskawicznie opuścili świątynię. W tym czasie pożar został zgłoszony na numer alarmowy i w mieście rozległ się sygnał syreny, a chwilę później przyjechały pierwsze wozy strażackie. - relacjonuje kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Na szczęście dym wydobywający się przez okna kościelnej wieży pochodził z wytwornicy dymu, a cała akcja to ćwiczenia. Ćwiczenia, które miały na celu: praktyczne sprawdzenie organizacji i warunków ewakuacji; sprawdzenie możliwości prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych w gęstej zabudowie starego miasta; doskonalenie współdziałania pomiędzy jednostkami krajowego systemu ratowniczo gaśniczego oraz służb współdziałających. W ćwiczeniach udział wzięły zastępy z OSP Gniew (GBA 2,5/24, GCBA 6/32 i SCHD 33) Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Tczewie (GCBA 5/32, SLRR) oraz Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Kwidzynie (GCBA 8/50).
- Zadaniem ćwiczących było oprócz ugaszenia pozorowanego pożary w pierwszej kolejności odnalezienie i ewakuacja osoby, która weszła na wieżę z gaśnicą celem ugaszenia pożaru i nie wyszła. Poszkodowany został odnaleziony, wyniesiony z budynku i przekazany przybyłemu na miejsce zdarzenia Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Do ugaszenia pożaru podano kilka prądów wody, w tym z działka zainstalowanego w koszu podnośnika. W ramach ćwiczeń sprawdzono drogi dojazdowe i sprawność hydrantów. Po ćwiczeniach strażacy zapoznali się z charakterystyką kościoła, a na podsumowanie udali się do strażnicy OSP Gniew. - dodaje Z. Rzepka.
Ćwiczeniom poza zespołem oceny obserwował zastępca burmistrza Miasta i Gminy Gniew oraz kierownik Gminnego Centrum Reagowania.
- Kiedy z wieży kościoła św. Mikołaja w Gniewie zaczął wydobywać się dym, właśnie trwała msza święta. Ksiądz Proboszcz, gdy otrzymał informację o pożarze, natychmiast przerwał mszę i poprosił wiernych o opuszczenie kościoła. Ponieważ praktyczne sprawdzenie organizacji ewakuacji w tym kościele prowadzone było wielokrotnie, wierni błyskawicznie opuścili świątynię. W tym czasie pożar został zgłoszony na numer alarmowy i w mieście rozległ się sygnał syreny, a chwilę później przyjechały pierwsze wozy strażackie. - relacjonuje kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Na szczęście dym wydobywający się przez okna kościelnej wieży pochodził z wytwornicy dymu, a cała akcja to ćwiczenia. Ćwiczenia, które miały na celu: praktyczne sprawdzenie organizacji i warunków ewakuacji; sprawdzenie możliwości prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych w gęstej zabudowie starego miasta; doskonalenie współdziałania pomiędzy jednostkami krajowego systemu ratowniczo gaśniczego oraz służb współdziałających. W ćwiczeniach udział wzięły zastępy z OSP Gniew (GBA 2,5/24, GCBA 6/32 i SCHD 33) Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Tczewie (GCBA 5/32, SLRR) oraz Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Kwidzynie (GCBA 8/50).
- Zadaniem ćwiczących było oprócz ugaszenia pozorowanego pożary w pierwszej kolejności odnalezienie i ewakuacja osoby, która weszła na wieżę z gaśnicą celem ugaszenia pożaru i nie wyszła. Poszkodowany został odnaleziony, wyniesiony z budynku i przekazany przybyłemu na miejsce zdarzenia Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Do ugaszenia pożaru podano kilka prądów wody, w tym z działka zainstalowanego w koszu podnośnika. W ramach ćwiczeń sprawdzono drogi dojazdowe i sprawność hydrantów. Po ćwiczeniach strażacy zapoznali się z charakterystyką kościoła, a na podsumowanie udali się do strażnicy OSP Gniew. - dodaje Z. Rzepka.
Ćwiczeniom poza zespołem oceny obserwował zastępca burmistrza Miasta i Gminy Gniew oraz kierownik Gminnego Centrum Reagowania.
Komentarze (2) dodaj komentarz
: ((_gość
14.10.2013, 09:12
...
Karol Wojtyła nakazywał swoim podwładnym kłamać, zaprzeczać faktom, tuszować skandale pedofilskie, ofiary oskarżac o atak na Kościół. Za to zostanie świetym Pedofilskim. A przepraszam w czym Franciszek jest lepszy. Właśnie ukrył pedofila Wesołowskiego w Ogrodach Watykańskich Wszyscy oni po jednych pieniądzach Miedzynarodowa Mafia Pedofilska
Odpowiedz_gość
15.10.2013, 10:17
możecie go minusować ale taka jest prawda
Odpowiedz