W piątek, 19 grudnia świętowano 30-lecie Zespołu Folklorystycznego „Piaseckie Kociewiaki”. Impreza jubileuszowa odbyła się w Miejskim Ośrodku Kultury w Pelplinie. Licznie zgromadzeni goście, przyjaciele zespołu oraz rodziny muzyków obejrzeli fragmenty „Wesela kociewskiego” Bernarda Sychty.

O swojej przygodzie z Kociewiem i „Piaseckimi Kociewiakami” opowiedział Jan Ejankowski, kierownik zespołu. - Wszystko zaczęło się w Lalkowach w 1952 roku, kiedy zostałem nauczycielem w miejscowej szkole. Tam nauczyłem się kociewskiej gwary, tam też powstał pierwszy zespół kociewski. Potem były Piaseckie Pola. Z chwilą, gdy ukazała się sztuka wybitnego kapłana ks. dra Bernarda Sychty, powstał na Piaseckim Polu Zespół Pieśni i Tańca Kociewie. Następny etap to rok 1984, kiedy powstały „Piaseckie Kociewiaki”. Zespół powstał w grudniu, a premiera odbyła się 18 maja 1985 roku, proszę więc zwrócić uwagę, w jak krótkim czasie przygotowano obszerne fragmenty wesela kociewskiego i 12 tańców. Trzy lata później, na wielkiej imprezie ogólnopolskiej w Kielcach „Piaseckie Kociewiaki” zdobyły wówczas pierwsze miejsce - wspominał regionalista, opowiadając też o niemałych osiągnięciach zespołu. - 30 lat to sporo czasu. Nie myślałem, że tak długo dane mi będzie być z zespołem, ale dzięki Bogu jestem - mówił pan Ejankowski.

Po uroczystym powitaniu gości zaproszono wszystkich na wspaniały występ młodzieży, która zaprezentowała fragmenty „Wesela Kociewskiego” ks. Sychty wraz z tańcami i dialogami w gwarze kociewskiej, które nadzwyczaj rozbawiły publiczność. A ta, w zamian za wesołe przedstawianie nagrodziła tancerzy gromkimi brawami. Potem, były niekończące się życzenia, kierowane w stronę zespołu. Serdeczne życzenia artystom i opiekunowi Janu Ejankowskiemu składali między innymi: włodarz naszej gminy Maria Taraszkiewicz-Gurzyńska, gospodarz wydarzenia, burmistrz miasta i gminy Pelplin Patryk Demski, wicestarosta tczewski Witold Sosnowski wraz z przedstawicielami zarządu powiatu, senator Andrzej Grzyb, dyrektorzy firm wspierających zespół, przede wszystkim: Kazimierz Poznański z gniewskiej spółki Fama oraz Adam Plath, z firmy Rolls-Royce Poland, przyjaciele muzyków oraz zaprzyjaźnione zespoły z różnych regionów Polski i zagranicy.

Osoby, instytucje, firmy, organizacje, które w szczególny sposób wspierają działalność zespołu, pomagając finansowo i merytorycznie w jego rozwoju uhonorowane zostały pamiątkową statuetką, dyplomem oraz kwiatami. Na zakończenie uroczystości na stojąco cała sala odśpiewała głośne „Sto lat” dla zespołu, podzielono się również opłatkiem, po czym zaproszono wszystkich na poczęstunek, jaki dla zespołu sprezentował samorząd gminy Pelplin. Nie zapomniano również o wspólnym zdjęciu, do którego zaproszono wszystkich, którzy na przestrzeni minionych 30 lat należeli do zespołu. Imprezę wspaniale poprowadziła Mirosława Möller, regionalistka ze Starogardu Gdańskiego.

„Kto kocha swoją Ojczyznę, cnoty, obyczaje, niechaj strzeże tej ziemi, niech ją w skiby kraje”. Oto słowa wielkiego Polaka Juliusza Kraziewicza, twórcy kółek rolniczych, i kół gospodyń wiejskich, który osiadł w Piasecznie w I połowie XIX wieku. To Kraziewicz powiedział, że wszystkie uroczystości na wsi, muszą kończyć się tańcem i teatrem. To właśnie realizują młodzi artyści z „Piaseckich Kociewiaków”, miłując swoją Małą Ojczyznę, kultywując kulturę i obyczaje Kociewia.