Mieszkańcy Rokitek alarmują, że las w okolicach podtczewskiej miejscowości jest coraz rzadszy. Obawiają, że wycinka zlecona przez leśników zniszczy jeden z nielicznych drzewostanów w okolicy. Tymczasem leśnicy uspokajają, że akcja ma na celu uzyskaniu zdrowego lasu liściastego i jest prowadzona zgodnie ze sztuką.
Las w Rokitkach to miejsce wybierane na spacery nie tylko przez mieszkańców tej miejscowości, ale i Tczewa. W silnie zurbanizowanej okolicy niewielki obszar leśny stanowi zieloną odskocznię dla okolicznych mieszkańców. Dlatego pojawiało się zaniepokojenie prowadzoną tam od jakiegoś czasu wycinką.
Mieszkanka podkreśla, że las był mocno przerzedzany już od kilku lat, a obiecywanych nasadzeń młodych drzew nikt tu nie widział, obawia się zatem, czy drzewostan zostanie kiedykolwiek odtworzony.
- Lasy nie są Państwa własnością, misją Państwa jest się o nie troszczyć i edukować społeczeństwo jak je chronić. Lasy Państwowe w Elblągu organizują ekologiczne pikniki, konkursy z wiedzy o lesie, identyfikacji gatunków drzew i wspólne liczenie ptaków na Mierzei Wiślanej. Lasy w Starogardzie tną drzewa bez opamiętania i to w środku okresu lęgowego. Jakiej kultury i dbałości o środowisko naturalne uczą Państwo? Nasze dzieci przechodzą obecnie przez karczowisko, by dotrzeć leśnym skrótem na plac zabaw. Tymczasem Rokitki leżą przy kominie elektrociepłowni oraz śmietniska. Nasze drzewa to świeższe i pachnące sosną powietrze, a nie drewno generujące zysk, one są dla nas ważne. Korzystamy z lasu wychodząc na spacery i serce boli kiedy patrzymy na kikuty, które zostawili nam Państwo w Rokitkach.
O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiliśmy Nadleśnictwo w Starogardzie Gdańskim, które odpowiada za drzewostan na tym terenie. jak tłumaczą nam leśnicy, działania Nadleśnictwa Starogard w kompleksie Rokitki są związane z przebudową drzewostanów porolnych, czyli takich, które zostały posadzone na gruntach uprzednio użytkowanych rolniczo.
Leśnicy pytani o to, jak prowadzona wycinka ma się do okresu lęgowego ptaków, tłumaczą:
- Realizowane prace są wykonywane z poszanowaniem zapisów ustawy o ochronie przyrody, która wraz z wydanymi rozporządzeniami wskazuje gatunki chronione, obowiązujące okresy ochronne oraz formę ochrony. Niektóre z ptaków wymagają ochrony strefowej inne nie. W kompleksie Rokitki nie ma stref ochronnych wobec czego realizowane prace nie muszą być uzgadniane z regionalną dyrekcją ochrony środowiska. W celu uszanowania gatunków nie objętych tą formą ochrony pracownicy terenowi każdorazowo przed przekazaniem powierzchni zakładom usług leśnych, przeglądają taką powierzchnię pod kątem cennych walorów przyrodniczych w celu ich dalszej ochrony. Chciałbym dodać, że zaniechanie wymiany gatunków iglastych na liściaste mogłyby na terenach porolnych przerwać trwałość lasu, a w konsekwencji jego zdegradowanie.
Leśnicy odnieśli się również bezpośrednio do treści wypowiedzi nadesłanej przez internautkę:
- Lasy przy miejscowości Rokitki zostały posadzone na gruntach porolnych w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Wtedy to, głównie ze względu na niski koszt, posadzono tam nieomal wyłącznie sosnę zwyczajną. Jednak dzisiaj wiemy już, że gatunek ten posadzony na glebie rolnej częściej choruje, atakowany jest przez grzyby patogeniczne, owady, a w konsekwencji szybciej obumiera. W takich przypadkach leśnicy zobowiązani są do tzw. ,,przebudowy" tego typu drzewostanów tak, aby stopniowo zastąpić sosnę gatunkami liściastymi (dąb, buk) - lepiej dostosowanymi do wzrostu na tego typu gruntach. Temu właśnie służą prowadzone tam prace. Przebudowywane powierzchnie będą dodatkowo uzupełniane drzewami i krzewami gatunków owocodajnych, które korzystnie wpłyną na zwiększenie różnorodności biologicznej przekształcanych kompleksów. W kompleksie leśnym ,,Rokitki" systematycznie, od kilkudziesięciu lat prowadzimy podobne zabiegi, których efekty może Pani osobiście ocenić na nieopodal wskazanej przez Panią powierzchni objętej aktualnie pracami przygotowawczymi do wspomnianej ,,przebudowy". W kwestii Pani uwag o nie przestrzegania przez leśników prawa w zakresie przepisów ochrony przyrody ze szczególnym naciskiem na okresy lęgowe ptaków pragnę wyjaśnić, że jedną z naczelnych zasad jaką się kierujemy jest obowiązek poszanowania zakazów niszczenia siedlisk, gniazd, jaj, postaci młodocianych, form rozwojowych, płoszenia niepokojenia. Polskie i unijne regulacje dotyczące ochrony dzikiego ptactwa przewidują rozległy katalog zakazów dotyczących działalności ludzkiej, która może negatywnie wpływać na stan chronionych gatunków. Wszelkie odstępstwa od tych zakazów możliwe sa wyłącznie na podstawie postanowień planu urządzania lasu (PUL) opartego na ocenie oddziaływania na środowisko. Ponadto polskie prawo stanowi, że niektóre z ptaków wymagają ochrony strefowej inne nie. W kompleksie ,,Rokitki" nie ma stref ochronnych wobec czego realizowane prace nie muszą być uzgadniane z regionalną dyrekcją ochrony środowiska. Mimo to, w celu uszanowania gatunków nie objętych tą formą ochrony, każdorazowo przed przekazaniem powierzchni zakładom usług leśnych, leśnicy przeglądają taką powierzchnię pod kątem cennych walorów przyrodniczych w celu ich ewentualnej ochrony. Ponadto zgodnie z obowiązującymi instrukcjami obligatoryjnie i regularnie wykonujemy monitoringi w tym zakresie. Reasumując, pragnę podziękować za Pani uwagi oraz troskę i aktywne działanie na rzecz szeroko rozumianej ochrony przyrody. Jednocześnie pragnę zapewnić, że pracownicy Nadleśnictwa Starogard wszystkie prace realizują z poszanowaniem zapisów m. in. ustawy o ochronie przyrody o czym świadczą m. in, okresowe audyty przeprowadzane przez niezależne jednostki certyfikujące w systemie FSC i PEFC. Równocześnie zwracam się z prośbą o obdarzenie starogardzkich leśników zaufaniem bowiem nasze działania nakierowane są wyłącznie na zapewnienie trwania lasów na tym i innych obszarach bez uszczerbku dla ich powierzchni. Niestety efekty naszych działań będą widoczne dopiero w odległej perspektywie czasowej. Ze względu na obszerność tematu i jego złożoność zapraszam Panią do bezpośredniego kontaktu z nami. Najlepiej będzie bezpośrednio na gruncie przedstawić, wyjaśnić i omówić niepokojące Panią problemy.
Las w Rokitkach to miejsce wybierane na spacery nie tylko przez mieszkańców tej miejscowości, ale i Tczewa. W silnie zurbanizowanej okolicy niewielki obszar leśny stanowi zieloną odskocznię dla okolicznych mieszkańców. Dlatego pojawiało się zaniepokojenie prowadzoną tam od jakiegoś czasu wycinką.
- Właśnie wycinają Państwo nasz piękny las, który w czasach PRL-u sadziłam sadzonka po sadzonce jako uczennica, i którym mieszkając tu cieszyliśmy się z rodzinami długie lata, nie tylko my - mieszkańcy Rokitek ale również Tczewa, którzy, przez lata przyjeżdżali tu na spacery i grzyby. Cieszyliśmy się do dziś...bo dziś w wielu miejscach padają już ostatnie drzewa, a ptaki i zwierzęta tracą swój dom, i to w środku sezonu lęgowego. - pisze w mailu do leśników, wysłanym także do lokalnych redakcji mieszkanka wsi - Zbulwersowanym mieszkańcom naszej wsi tłumaczą Państwo, ze wycinane są chore i słabe drzewa, uprzednio sprawdzane pod kątem zasiedlenia przez ptaki. Tymczasem, karczują Państwo zdrowy, 20 i 30-letni drzewostan w samym centrum wsi. Na obszarze 5m2 na przykładowe 12 drzew tylko 2 zostają żywe, 7-10 zostaje wyciętych. Prześwity w wielu miejscach przekraczają 30-60 m2. W naszym lesie mieszkają liczne gatunki zwierząt (sarny, zające, jeże), a głównie ptaki (sikory, wilgi, czyże, dzięcioły, strzyżyki, zięby i inne). Trudno uwierzyć, że dokonują Państwo inwentaryzacji drzew pod kątem zasiedlenia przez ptaki kiedy są one wycinane masowo. Zarówno polskie prawo jak i unijne stanowi tymczasem, ze w okresie od 1 marca do 15 października zabronione jest niszczenie siedlisk lub ostoi będących obszarem rozrodu, wychowu młodych, odpoczynku, migracji lub żerowania, niszczenie, usuwanie lub uszkadzanie gniazd - umyślne płoszenie lub niepokojenie w miejscach rozrodu lub wychowu młodych
. Mieszkanka podkreśla, że las był mocno przerzedzany już od kilku lat, a obiecywanych nasadzeń młodych drzew nikt tu nie widział, obawia się zatem, czy drzewostan zostanie kiedykolwiek odtworzony.
- Lasy nie są Państwa własnością, misją Państwa jest się o nie troszczyć i edukować społeczeństwo jak je chronić. Lasy Państwowe w Elblągu organizują ekologiczne pikniki, konkursy z wiedzy o lesie, identyfikacji gatunków drzew i wspólne liczenie ptaków na Mierzei Wiślanej. Lasy w Starogardzie tną drzewa bez opamiętania i to w środku okresu lęgowego. Jakiej kultury i dbałości o środowisko naturalne uczą Państwo? Nasze dzieci przechodzą obecnie przez karczowisko, by dotrzeć leśnym skrótem na plac zabaw. Tymczasem Rokitki leżą przy kominie elektrociepłowni oraz śmietniska. Nasze drzewa to świeższe i pachnące sosną powietrze, a nie drewno generujące zysk, one są dla nas ważne. Korzystamy z lasu wychodząc na spacery i serce boli kiedy patrzymy na kikuty, które zostawili nam Państwo w Rokitkach.
O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiliśmy Nadleśnictwo w Starogardzie Gdańskim, które odpowiada za drzewostan na tym terenie. jak tłumaczą nam leśnicy, działania Nadleśnictwa Starogard w kompleksie Rokitki są związane z przebudową drzewostanów porolnych, czyli takich, które zostały posadzone na gruntach uprzednio użytkowanych rolniczo.
- Celem przebudowy jest dostosowanie składu gatunkowego do potencjalnego siedliska przyrodniczego poprzez sadzenie gatunków liściastych tj. buk i dąb. W wyniku prowadzonych działań w przyszłość uzyskamy zdrowy i silny las liściasty. Pragnę nadmienić, że podobnym działaniem objęte były inne fragmenty tego kompleksu, które w chwili obecnej są zaczątkiem wspominanego przyszłego lasu liściastego wzbogaconego różnymi drzewami i krzewami gatunków owocodajnych.- wyjaśnia Starszy Specjalista Służby Leśnej Karol Skonieczny z działu Gospodarki Leśnej Nadleśnictwa w Starogardzie.
Leśnicy pytani o to, jak prowadzona wycinka ma się do okresu lęgowego ptaków, tłumaczą:
- Realizowane prace są wykonywane z poszanowaniem zapisów ustawy o ochronie przyrody, która wraz z wydanymi rozporządzeniami wskazuje gatunki chronione, obowiązujące okresy ochronne oraz formę ochrony. Niektóre z ptaków wymagają ochrony strefowej inne nie. W kompleksie Rokitki nie ma stref ochronnych wobec czego realizowane prace nie muszą być uzgadniane z regionalną dyrekcją ochrony środowiska. W celu uszanowania gatunków nie objętych tą formą ochrony pracownicy terenowi każdorazowo przed przekazaniem powierzchni zakładom usług leśnych, przeglądają taką powierzchnię pod kątem cennych walorów przyrodniczych w celu ich dalszej ochrony. Chciałbym dodać, że zaniechanie wymiany gatunków iglastych na liściaste mogłyby na terenach porolnych przerwać trwałość lasu, a w konsekwencji jego zdegradowanie.
Leśnicy odnieśli się również bezpośrednio do treści wypowiedzi nadesłanej przez internautkę:
- Lasy przy miejscowości Rokitki zostały posadzone na gruntach porolnych w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Wtedy to, głównie ze względu na niski koszt, posadzono tam nieomal wyłącznie sosnę zwyczajną. Jednak dzisiaj wiemy już, że gatunek ten posadzony na glebie rolnej częściej choruje, atakowany jest przez grzyby patogeniczne, owady, a w konsekwencji szybciej obumiera. W takich przypadkach leśnicy zobowiązani są do tzw. ,,przebudowy" tego typu drzewostanów tak, aby stopniowo zastąpić sosnę gatunkami liściastymi (dąb, buk) - lepiej dostosowanymi do wzrostu na tego typu gruntach. Temu właśnie służą prowadzone tam prace. Przebudowywane powierzchnie będą dodatkowo uzupełniane drzewami i krzewami gatunków owocodajnych, które korzystnie wpłyną na zwiększenie różnorodności biologicznej przekształcanych kompleksów. W kompleksie leśnym ,,Rokitki" systematycznie, od kilkudziesięciu lat prowadzimy podobne zabiegi, których efekty może Pani osobiście ocenić na nieopodal wskazanej przez Panią powierzchni objętej aktualnie pracami przygotowawczymi do wspomnianej ,,przebudowy". W kwestii Pani uwag o nie przestrzegania przez leśników prawa w zakresie przepisów ochrony przyrody ze szczególnym naciskiem na okresy lęgowe ptaków pragnę wyjaśnić, że jedną z naczelnych zasad jaką się kierujemy jest obowiązek poszanowania zakazów niszczenia siedlisk, gniazd, jaj, postaci młodocianych, form rozwojowych, płoszenia niepokojenia. Polskie i unijne regulacje dotyczące ochrony dzikiego ptactwa przewidują rozległy katalog zakazów dotyczących działalności ludzkiej, która może negatywnie wpływać na stan chronionych gatunków. Wszelkie odstępstwa od tych zakazów możliwe sa wyłącznie na podstawie postanowień planu urządzania lasu (PUL) opartego na ocenie oddziaływania na środowisko. Ponadto polskie prawo stanowi, że niektóre z ptaków wymagają ochrony strefowej inne nie. W kompleksie ,,Rokitki" nie ma stref ochronnych wobec czego realizowane prace nie muszą być uzgadniane z regionalną dyrekcją ochrony środowiska. Mimo to, w celu uszanowania gatunków nie objętych tą formą ochrony, każdorazowo przed przekazaniem powierzchni zakładom usług leśnych, leśnicy przeglądają taką powierzchnię pod kątem cennych walorów przyrodniczych w celu ich ewentualnej ochrony. Ponadto zgodnie z obowiązującymi instrukcjami obligatoryjnie i regularnie wykonujemy monitoringi w tym zakresie. Reasumując, pragnę podziękować za Pani uwagi oraz troskę i aktywne działanie na rzecz szeroko rozumianej ochrony przyrody. Jednocześnie pragnę zapewnić, że pracownicy Nadleśnictwa Starogard wszystkie prace realizują z poszanowaniem zapisów m. in. ustawy o ochronie przyrody o czym świadczą m. in, okresowe audyty przeprowadzane przez niezależne jednostki certyfikujące w systemie FSC i PEFC. Równocześnie zwracam się z prośbą o obdarzenie starogardzkich leśników zaufaniem bowiem nasze działania nakierowane są wyłącznie na zapewnienie trwania lasów na tym i innych obszarach bez uszczerbku dla ich powierzchni. Niestety efekty naszych działań będą widoczne dopiero w odległej perspektywie czasowej. Ze względu na obszerność tematu i jego złożoność zapraszam Panią do bezpośredniego kontaktu z nami. Najlepiej będzie bezpośrednio na gruncie przedstawić, wyjaśnić i omówić niepokojące Panią problemy.
Komentarze (44) dodaj komentarz
Marian_gość
23.07.2018, 10:15
Przecież nowobogaccy chcą szkół, przychodni, marketów, śiwatłowodów, przedszkoli i autostrad do swoich domostw "poza miastem" ;)
Odpowiedzkawalarz_gość
23.07.2018, 13:59
Prawda jest taka...
... że większość z was jest po prostu debilami. W waszych komentarzach nie ma nic z fachowej wiedzy tylko sam populizm. Nie macie pojęcia o czym dyskutujecie.
CytujBio Krystyna _gość
23.07.2018, 10:18
Skandal!
Natychmiast odebrać lasy leśnikom i przekazać Greenpeace i WWF. To samo z rolnikami. Trzeba im zabrać pola bo trują pszczoły.
Odpowiedzka_gość
23.07.2018, 10:31
zabrać
Tobie już ktoś zdążył zabrać mózg.
Cytujkik_gość
23.07.2018, 11:06
do Bio Krestyna
SŁUSZNIE! TAK! I jeszcze rozstrzelać! A potem ludziom zabrać samochody bo robią smog, potem domy bo dymią z kominów, a na koniec wszystkich do gułagów niech pracują pod nadzorem mądrych władz w pocie i znoju bez szemrania realizując zawracanie kijem Wisły!
Cytujgość _gość
23.07.2018, 13:53
Tak. Do WWF, oni dopiero Cię oskubią . Poczytaj o tej organizacji.
Cytujgosc_gość
23.07.2018, 10:31
Będzie więcej miejsca na blokowiaska
Jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o kasę
Odpowiedz..._gość
23.07.2018, 10:40
Aleś ty głupiutki.
Nie masz pojęcia tylko powtarzasz coś co usłyszałeś w kolejce sklepowej czy gdzieś tam w rynsztoku.
Cytujalis_gość
23.07.2018, 11:03
Trasa Tczew - Starogard jeszcze kilka lat temu prowadziła przez gęsty las. Obecnie przypomina to park. Z miesiąca na miesiąc ubywa drzew.
OdpowiedzPrawda _gość
23.07.2018, 11:03
Z biegiem czasu wyjdzie n jaw sama ,zobaczycie zostanie kilka drzew na krzyż ktoś wyżej ma rację jak nie wiesz o co chodzi ... norma niestety już jest po lesie piły grają i wiury lecą
OdpowiedzShf_gość
23.07.2018, 11:53
wiÓry....
Cytujgosc_gość_gość
23.07.2018, 12:10
szacunek
szacunek dla autorki.Ma pani całkowita rację.Lasy to płuca miasta.Niestety "funkcjonariusze " którzy weszły do samorządów i polityki najwyraźniej są premiowani od ilości zachorowań i zgonów ,stąd się buduje wysypiska i spalarnie w środku miasta ,wycina drzewa,betonuje ,a obrzeża miasta z lasami wycina w pień.To ewenement na skalę europejska taka bezmyślność .Ale tak wygląda depopulacja niestety .To jest rodzaj holokaustu w białych rękawiczkach i unowocześniony.
OdpowiedzEkO_gość
23.07.2018, 12:24
wszystko przez...
Przesadzona eksploatacja tego terenu! To jest problem. Przez rzekomy rozwój miasta i okolic, niszczy się to co tak trudno odbudować-przyrodę. Ja jestem zdecydowanie za tym, aby wstrzymać budowy na tym obszarze. Nie można argumentować wszystkiego tym, że ludzie potrzebują. Zdecydowane TAK dla ochrony przyrody
OdpowiedzZz_gość_gość_gość
23.07.2018, 13:02
Podziękujcie dobrej zmianie, taka sytuacja leśna jest w całym kraju. Kamień na kamieniu nie ostanie się po tych rządach.
OdpowiedzHazik_gość
23.07.2018, 15:49
Podziękować,a za co?
A kiedy to PIS zmienił gospodarkę leśną czyli ustawę o tym,bo jakoś mnie to ominęło.
CytujZibi_gość
23.07.2018, 13:05
Las
W lubiszewie to samo! Po cholerę nam liściasty las który ściąga wszelkiego rodzaju robactwo z kleszczami na czele. Sosna pospolita ma skrajnie niskie wymagania co do gleby. Argumentacja nic nie warta. Cholerna polityka chorego rządu. Dosrać podatki przedsiębiorcom ,zgarnąć za kasę śmieci z innych krajów i wyciąć drzewa tez dla kasy. A wszystko dla utrzymania elektoratu poprzez żałosne świadczenia socjalne twuuu
Odpowiedzdwutlenekwegla_gość
23.07.2018, 13:08
a ty z czym odychasz, zapewno pisowskimi wydzielinami
Cytujgość _gość
23.07.2018, 13:57
Widać człowieku że nie masz zielonego pojęcia o gospodarce leśnej. Zgoda że sosna ma małe wymagania ale niestety tam są gleby bogate. A co do kleszczy to głupoty piszesz. Poczytajjjjjjj.
Cytujstop PiS_gość
23.07.2018, 13:06
drzewo w cenie a koszta pisowskie wzrastaja
Odpowiedzstop PO_KOD itp_gość
23.07.2018, 14:05
Ośmiorniczki w cenie to poprzednicy musieli wyprzedać państwowy majątek.
Cytujmieszkaniec rokitek_gość
23.07.2018, 13:20
biorąc pod uwagę że w samym Tczewie drzew jak na lekarstwo, chyba jedyne miejsce z drzewami w większej ilości to park miejski.. powinniśmy zadbać wspólnie o tereny zielone. Gdzie chcecie chodzić z dziećmi na spacery? jako osoba wychowana nad morzem w otoczeniu lasu nie wyobrażam sobie braku miejsca na spacery z dziećmi po lesie. Braku terenów zielonych. Bo wybaczcie ale park gdzie drzewa są od święta za to fontanna i ławeczki dla pijaczków od groma, ciężko nazwać miejscem odpowiednim dla dzieci.
Odpowiedzeko-logiczny_gość
23.07.2018, 14:57
drzewostan liściasty
generuje wielokrotnie więcej tlenu od iglaków . Powierzchnia liści jest fabryką chlorofilu a resztę znacie z nauki podstawowej. Drzewostan liściasty nie ulega pokotowi jaki był przyczyną tragedii w Borach Tucholskich .http://www.youtube.com/watch?v=1a4YhZmz7qI Trochę mniej szarpania leśników bo takich lasów na zachód od Polski o wiele mniej. W Holandii pozostały tylko wrzosowiska z asfaltowymi alejkami dla spacerowiczów . Tam jest zakaz schodzenia z alejek i zupełny zakaz zbierania czegokolwiek
Cytujgość _gość
23.07.2018, 14:06
Ta Pani tak się troszczy o las ale sama nie widzi śmieci w lasku koło własnej posesji. Ostatnio nawet muszlę klozetową wyrzucili. Tego nie widać? Jakieś opiekacze, butelki, kable,plastiki. Proszę Pani niech Pani tym też się zainteresuje. Przecież to wasze otoczenie. W koło same domy więc można dopilnować. Skoszonej trawy też nie wolno wyrzucać, jest jej tam pełno. Gdzie sołtyś . A ten redaktor co robił zdjęcia kibla nie widział? Odnoszę wrażenie że piszę się tylko dla rozgłosu, no bo co tam śmieci. To mało poczytne. Ale las to tak, może to druga Puszcza.....
OdpowiedzGościu_gość
23.07.2018, 14:07
Tak trzymać wyciąć wszystko w pień i wybodowac piękne osiedle bez paskudnych drzew
OdpowiedzJo_gość_gość
23.07.2018, 14:43
"wiÓry...."
OdpowiedzWiury leco se tam gdzie hco A wiury majo to do siebie rze se leco gdzie hco powiec rze coś jest na .żeczy pszykre ale rztuczne
vip_gość
23.07.2018, 14:54
pisiory!
Niestety tak wyglądają wszystkie lasy w Polsce. mazury, kaszuby. myślicie że skąd oni mają na 500+/
OdpowiedzAn_gość
23.07.2018, 16:16
Duże osiedle bedzie to droga musi byc
OdpowiedzW-gość_gość_gość
23.07.2018, 17:43
las Rokicki
Krótko, działania idą w tym kierunku żeby po pewnym czasie powiedzieć : był las, niema lasu. Sprawa zamknięta.
OdpowiedzZibi_gość_gość
23.07.2018, 17:47
Las
"Widać człowieku że nie masz zielonego pojęcia o gospodarce leśnej. Zgoda że sosna ma małe wymagania ale niestety tam są gleby bogate. A co do kleszczy to głupoty piszesz. Poczytajjjjjjj."
OdpowiedzGospodarka leśna?proszę mi pokazać gdzie w okolicach Tczewa są nasady nowych drzew.ja tylko widzę puste miejsca po karczowaniu.chyba że to ma z nasion wyrosnąć bo innej możliwości nie widzę.gospodarka leśna nie istnieje ,tylko karczowanie i krótkoterminowe korzyści się liczą. Usuwanie "chorych" drzew to tłumaczenie dla naiwnych.wiadomo że jak drzewa się przerzedzi to lepiej rosną ale wycinanie dziesiątek metrów kwadratowych?
Trener _gość
23.07.2018, 18:06
Czy w dzieciństwie byłeś gwałcony?
Opowiedz nam swoją historię.
Cytujgość_gość
24.07.2018, 07:53
W okolicach Tczewa powiadasz? Nawet kolego w Rokitkach. Chodziłeś kiedyś po tych laskach? to powiedz skąd tam się wzieły młode buki i dęby? z nasion???? Pojedz do Lubiszewa , tam też z nasion.Wyjdż za tego komputera i pospaceruj po lesie.
CytujZzzz_gość
23.07.2018, 18:17
"A kiedy to PIS zmienił gospodarkę leśną czyli ustawę o tym,bo jakoś mnie to ominęło."
OdpowiedzI Puszcza Białowieska i lasy okolicyczne same się wycięly ? Ludzie otwórzcie wreszcie oczy !
An_gość
23.07.2018, 18:21
A kto chce tam budować osiedle ktoś wie
OdpowiedzZibi_gość_gość
23.07.2018, 18:30
Las
"Opowiedz nam swoją historię."
OdpowiedzWydedukowales to dzięki swojemu podstawowemu wyksztalceniu,ktore zdobyłeś ściągając?
Trener _gość
23.07.2018, 18:52
Widzę, że ktoś tu ma kompleksy
Skoro wypisujesz takie bzdety znaczy to, żeś człek z gminu, bez obycia i wiedzy na temat gospodarki polski. Więc wracaj pastuchu do obory, bo tam twe miejsce.
Cytujlech_gość
23.07.2018, 19:45
do tępych nowobogackich mieszkających na Rokitkach normalna kolej rzeczy ,wycinka leśna by las mógł oddychać i nie zgnić jak w niektórych przypadkach i to tyle
Odpowiedzja_gość_gość_gość_gość_gość_gość
23.07.2018, 21:33
W lesie przy leśnictwie w Boroszewie nie ma prawie już lasu.Pojedźcie tam na spacer!
Odpowiedzkornik _gość
23.07.2018, 21:54
gospodarka lesna polegala na wycince gestych zalesien po paroletnich nasadzeniach i to mialo sens.dzisiaj tna stare lasy gdzie rosnie wartosciowe drzewo. wiekszosc kupuja niemcy gdzie czubate statki odplywaja z gdyni.daleko do portu nie ma wiec zapraszam na rekonesans. otuz lesnicy musza sie bronic czarujac nas ale maja z gory narzucone kwoty ktore musza zarobic dla panstwa. z wycinki galezi sie nie da wiec tna najcenniejszy towar. wiec pretensje musimy kierowac do rzadu i to jak najszybciej bo wnuki zobacza las w atlasie przyrody. wniosek nie gegac tylko sledzic co mowia i robia politycy i dzialac w obronie naszych dobr
Odpowiedzdgdgd_gość
24.07.2018, 08:13
Nie za bardzo chcę mi się wierzyć leśnikom niestety
Odpowiedzer_gość
24.07.2018, 09:01
na zdjeciu nr 7
ewidentnie lezy drzewo lisciaste buk albo jesion , wiec ten pan mowi bzdury , chyba ze jakis pracownik sobie naciol do kominka
Odpowiedzgość_gość
24.07.2018, 10:24
Tak kolego. Leży jesion, ale jak byś się przyjrzał tym zdjęciom to zauważysz ,że jest on zamierający. Normalni ludzie to widzą , a Ci inni.... wszędzie szukają sensacji.
CytujMiki_gość
01.09.2023, 23:26
Lasy Polskie i brat Obajtka to najwięksi szkodnicy dla naszych lasów.Wytna całe kasy i wyślą do Chin.
OdpowiedzHycel darmowy._gość_gość
02.09.2023, 07:14
Lass Vegass
Tu brakuje dosłownie Hitlera! On gdyby żył(135 lat), zrobiłby porządek z lasami ,z rolnikami,z LGBT, z partiami i menelami!!! Byłby ład i porządek.Las szumi łaś,nie będzie nas będzie łaś!!- To fragment listu Ewy Braun( żony Hitlera) która pisała do brata Jochima Braun o lesie Bawarskim. Z Rokitek zrobią pustynie pod zakład palarnia eko gumy na granulat.!!!
OdpowiedzHycel darmowy._gość_gość_gość
02.09.2023, 07:18
Lass Vegass
Tu brakuje dosłownie Hitlera! On gdyby żył(135 lat), zrobiłby porządek z lasami ,z rolnikami,z LGBT, z partiami i menelami!!! Byłby ład i porządek.Las szumi łaś,nie będzie nas będzie łaś!!- To fragment listu Ewy Braun( żony Hitlera) która pisała do brata Jochima Braun o lesie Bawarskim. Z Rokitek zrobią pustynie pod zakład palarnia eko gumy na granulat.!!!
Odpowiedz