Od połowy marca w Miejskiej Bibliotece Publicznej zrobiło się niezwykle wiosennie, świątecznie i ekologicznie. Wszystko za sprawą zajęć literacko-edukacyjno-plastycznych dla dzieci, prowadzonych w oddziałach i filiach bibliotecznych.

Akcja zaczęła się 20 marca „Pożegnaniem zimy” w Bibliotece Głównej. Uczestnicy imprezy podziwiali recytacje, śpiewy, a nawet wiosenny rock and roll w wykonaniu przedszkolaków z „Siedmiu Darów” w Tczewie oraz usłyszeli „Zimową opowieść” Tomasza Plebańskiego, którą czytał Piotr Weintz. Wręczone zostały również nagrody laureatom konkursu plastycznego „Zima w Tczewie”. Wszyscy goście otrzymali kwiatek-niespodziankę z wierszem o wiosennej tematyce, a wieńcząca spotkanie piosenka Skaldów pt. „Wiosna” zaśpiewana przez przedszkolaków z pewnością została każdemu na długo w pamięci. Dla dzieci z przedszkoli i uczniów młodszych klas szkół podstawowych przygotowano zajęcia, których uczestnicy usłyszeli wiersze o wiośnie (m.in. Ewy Szelburg-Zarembiny, której w tym roku przypadła 115. rocznica urodzin), rozpoznali kwiaty oraz zwierzęta budzące się z zimowego snu, uczyli się znaczenia przysłów, m.in.: „Pierwsza jaskółka wiosny nie czyni”, „W marcu, jak w garncu”, grali w „wiosenną pamięć”, odkrywając pary wiosennych rekwizytów, kolorowali i tańczyli.

Z kolei tuż przed Świętami Zmartwychwstania Pańskiego odbywały się zajęcia, których celem było zapoznanie dzieci z polską tradycją. Mimo że w programie znalazły się różne zabawy: „Jak baranek ma na imię?”, szukanie ukrytych pisanek, toczenie styropianowych jajek, to jednak nie zapomniano o istocie świąt, o ich wymiarze religijnym. Czytano także opowiadania o wielkanocnej tematyce oraz okolicznościowe teksty w gwarze kociewskiej. Dzieciom podobało się zwłaszcza wspólne przygotowanie ciasta oraz zdobienie jajek metodą decoupage.

Obchodzony 20 kwietnia Międzynarodowy Dzień Ziemi był okazją, by przekazać dzieciom wiedzę, jak dbać o otaczającą nas przyrodę i jak zostać małym ekologiem. Po części teoretycznej przyszedł czas na praktykę. Uczniowie musieli posprzątać odpady i posegregować je oraz wrzucić do odpowiednich pojemników: „zjadek złomu”, „plastikowy łasuch”, „szklany łakomczuch”. Robili także „coś z niczego”, czyli różne ozdoby z nakrętek od butelek, patyczków, kapsli czy zużytych płyt CD. Ogłoszono ponadto konkurs plastyczny „Nasza planeta”.

W warsztatach i spotkaniach zorganizowanych przez tczewską książnicę wzięło udział ponad 1500 osób.