Motocyklista trafił do szpitala po wypadku, do jakiego doszło w środę (22.06) na krajowej "91" o okolicy Tczewa.
Do zdarzenia doszło około godziny trzynastej na dawnej krajowej jedynce w Zajączkowie Tczewskim.
Okoliczności zdarzenia ustala policja:
Więcej o zdarzeniu jutro w naszym serwisie.
Do zdarzenia doszło około godziny trzynastej na dawnej krajowej jedynce w Zajączkowie Tczewskim.
- Doszło tam do zderzenia motocykla z samochodem ciężarowym. Na miejscu działały trzy zastępy straży, policja i ZRM. Poszkodowany trafił do szpitala. - mówi kpt. Michał Myrda, rzecznik KP PSP Tczew.
Okoliczności zdarzenia ustala policja:
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że motocyklista poruszał się drogą krajową - w motocykl wjechało ciężarowe auto wyjeżdżające z drogi podporządkowanej. Kierowcy ciężarówki policjanci zatrzymali prawo jazdy. Będą prowadzone czynności w kierunku wypadku - mówi mł. asp. Krzysztof Górski, rzecznik tczewskiej policji.
Więcej o zdarzeniu jutro w naszym serwisie.
Komentarze (5) dodaj komentarz
Rowerzysta _gość
22.06.2022, 16:27
Dziś miałem podobna sytuację.
Włączałem się do ruchu, gdy już wjechałem na mój pas i nabierałem rozpędu to za mną pojawił się motocykl, który mnie wyprzedził. Wyjechał zza aut, które skręcały w prawo. Serce prawie mi wyskoczyło, niewiele brakowało od wypadku. Ja nie chce oceniać co tam się stało ale motocykle często pojawiają się z zaskoczenia. Dlatego wszyscy gdy nie jesteśmy na autostradzie lub drodze ekspresowej jedźmy wolniej, bo ładna pogoda często daje poczucie braku zagrożenia.
Odpowiedzinn_gość
22.06.2022, 18:53
Lusterka od czego masz ? Oczy są od patrzenia a nie malowania Jeśli "się włączyłeś" do ruchu i jechałeś dalej 30 na godzinę, to nic dziwnego że pojawił się "motór" Jedźmy wolniej, owszem. Ale nie 20 km/h
CytujTataMichas_gość
22.06.2022, 20:31
Ludzie, przecież na zdjęciach to moto typu Cruiser (RS, dla wtajemniczonych), więc nie mógł "zapi$&%^&%%^&ć" "pińćset" nawet na prostej... Zatem nie ma mowy o wytłumaczeniu typu, nie widziałem bo: wyskoczył jak błyskawica zza innych pojazdów, nie słyszałem bo nie słyszałem grzmotu, albo to był zbyt mały punt w lusterku - zestaw w tym przypadku moto+jeździec jest większy niż Fiat125. Po prostu wygląda to, powtarzam WYGLĄDA TO na zwykłe wymuszenie przez kierowcę ciężarówki, być może spowodowane zmęczeniem lub olśnieniem słonecznym, czy innymi okolicznościami. Zdarza się. Zły czas i miejsce... Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia motocyklisty!
OdpowiedzDawid_gość_gość_gość_gość
23.06.2022, 18:43
Wypadek
Proszę osobę poszkodowaną w wypadku lub jej rodzinę o kontakt, przekażę istotne informacje w sprawie. Dawid tel.579925890
OdpowiedzAga_gość
24.06.2022, 22:20
Wypadek
Istotne informacje odniśnie wypadku należy niezwłocznie przekazać policji...
Cytuj