To był trudny mecz. Kolbudy postawiły wysoko poprzeczkę. Piłkarze GKS niespodziewanie przeważali w pierwszej połowie, choć nie stworzyli tak naprawdę żadnej groźnej sytuacji. Co innego Gryf. Piłkarze lidera IV ligi cierpliwie czekali za swoją szansą, a ta pojawiła się w 34 minucie.
Rzut z autu wykonał Kiwatrowski, podał piłkę do Gronkowskiego, ten w dziecinny sposób ograł dwóch rywali i podał do Kuzimskiego, który bez problemu umieścił piłkę w siatce. Pięć minut później w polu karnym faulowany był kapitan tczewian Krystian Kiwatrowski i sędzia wskazał na "wapno". Kuzimski nie zmarnował okazji. Kiedy wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą, goście zdobywają kontaktowego gola. Niechciany przed rokiem w Gryfie Dziengielewicz wykorzystał słabą postawę obrońców i strzałem głową pokonał Janiszewskiego.
Po przerwie goście jeszcze bardziej zaatakowali i na efekty nie trzeba było długo czekać. Ładą akcję wykańcza Poźniak i już jest remis. Tczewianie dopiero teraz zrozumieli, że dzisiaj żartów nie ma. Zdecydowanie ruszyli do ataków, ale brakowało dokładności i skuteczności. GKS cofnął się do obrony i to był błąd. Gryf próbował i wreszcie się udało. W 74 minucie akcję zapoczątkował Radzimski, który świetnie wypuścił w bój Kuzimskiego i Chyłę. Ten ostatni zakłada Cisewskiemu "kanałek" i wreszcie zdobywa pierwszą swoją bramkę dla Gryfa. Mamy 3:2. Czerwono-granatowi mogli dobić rywala w 88 minucie. Znakomite podanie Resmerowskiego do Opczyńskiego, który popędził sam na sam z bramkarzem. Jednak zachował się bardzo egoistycznie i zamiast podawać do Tomka Skalskiego strzelił... prosto w bramkarza. To się mogło zemścić, gdyż natychmiast po tej akcji kolbudzianie przeprowadzili ostatnie dwie, bardzo groźne akcje, ale dwa razy Janiszewski wspaniale broni i Gryf ostatecznie wygrywa 3:2!
Gryf 2009 Tczew - GKS Kolbudy 3:2 (2:1)
Bramki: Kuzimski 34' 40' Chyła 74' - Dziengielewicz 41' Poźniak 49'
Gryf 2009 Tczew: Janiszewski Damian, Przybytek Szymon, Gajewski Łukasz, Skalski Łukasz, Holz Oskar, Resmerowski Jakub, Chyła Marcin, Riebandt Sławomir, Kiwatrowski Krystian, Gronkowski Kamil, Kuzimski Mateusz
Rezerwowi: Dus Łukasz, Manuszewski Jacek, Skalski Tomasz, Tutkowski Patryk, Zawoliński Łukasz, Radzimski Paweł, Opczyński Karol
GKS Kolbudy: Cisewski Patryk, Stanisławski Olgierd, Barski Bartłomiej, Cieszyński Paweł, Malek Michał, Dziengielewicz Łukasz, Urbański Przemysław, Sychowski Mateusz, Łaszczuk Radosław, Maik Damian, Poźniak Jakub
Rezerwowi: Wenta Seweryn, Pastuszka Michał, Grudzień Piotr, Grzywacz Przemysław, Olak Wojciech, Grabowski Patryk, Respondek Michał
Rzut z autu wykonał Kiwatrowski, podał piłkę do Gronkowskiego, ten w dziecinny sposób ograł dwóch rywali i podał do Kuzimskiego, który bez problemu umieścił piłkę w siatce. Pięć minut później w polu karnym faulowany był kapitan tczewian Krystian Kiwatrowski i sędzia wskazał na "wapno". Kuzimski nie zmarnował okazji. Kiedy wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą, goście zdobywają kontaktowego gola. Niechciany przed rokiem w Gryfie Dziengielewicz wykorzystał słabą postawę obrońców i strzałem głową pokonał Janiszewskiego.
Po przerwie goście jeszcze bardziej zaatakowali i na efekty nie trzeba było długo czekać. Ładą akcję wykańcza Poźniak i już jest remis. Tczewianie dopiero teraz zrozumieli, że dzisiaj żartów nie ma. Zdecydowanie ruszyli do ataków, ale brakowało dokładności i skuteczności. GKS cofnął się do obrony i to był błąd. Gryf próbował i wreszcie się udało. W 74 minucie akcję zapoczątkował Radzimski, który świetnie wypuścił w bój Kuzimskiego i Chyłę. Ten ostatni zakłada Cisewskiemu "kanałek" i wreszcie zdobywa pierwszą swoją bramkę dla Gryfa. Mamy 3:2. Czerwono-granatowi mogli dobić rywala w 88 minucie. Znakomite podanie Resmerowskiego do Opczyńskiego, który popędził sam na sam z bramkarzem. Jednak zachował się bardzo egoistycznie i zamiast podawać do Tomka Skalskiego strzelił... prosto w bramkarza. To się mogło zemścić, gdyż natychmiast po tej akcji kolbudzianie przeprowadzili ostatnie dwie, bardzo groźne akcje, ale dwa razy Janiszewski wspaniale broni i Gryf ostatecznie wygrywa 3:2!
Gryf 2009 Tczew - GKS Kolbudy 3:2 (2:1)
Bramki: Kuzimski 34' 40' Chyła 74' - Dziengielewicz 41' Poźniak 49'
Gryf 2009 Tczew: Janiszewski Damian, Przybytek Szymon, Gajewski Łukasz, Skalski Łukasz, Holz Oskar, Resmerowski Jakub, Chyła Marcin, Riebandt Sławomir, Kiwatrowski Krystian, Gronkowski Kamil, Kuzimski Mateusz
Rezerwowi: Dus Łukasz, Manuszewski Jacek, Skalski Tomasz, Tutkowski Patryk, Zawoliński Łukasz, Radzimski Paweł, Opczyński Karol
GKS Kolbudy: Cisewski Patryk, Stanisławski Olgierd, Barski Bartłomiej, Cieszyński Paweł, Malek Michał, Dziengielewicz Łukasz, Urbański Przemysław, Sychowski Mateusz, Łaszczuk Radosław, Maik Damian, Poźniak Jakub
Rezerwowi: Wenta Seweryn, Pastuszka Michał, Grudzień Piotr, Grzywacz Przemysław, Olak Wojciech, Grabowski Patryk, Respondek Michał
Komentarze (14) dodaj komentarz
IV Ligi_gość
04.05.2011, 10:11
Mistrz
Gryf jak BVB mistrzem na kilka kolejek przed zakończeniem ligi - gratulacjeeeeeeeeee !!!!!!!!!!!!!!! teraz jeszcze więcej pracy i rozważne decyzje aby nie popełnić błędów drużyn, które awansowały i spadały z ligi po jednym sezonie.
OdpowiedzGród Sambora
04.05.2011, 10:45
haha jakie porównanie
CytujJa_gość
04.05.2011, 11:21
Bez kibiców
Klub bez kibiców, klub, który nigdy nie będziecie miał poparcia ludzi. Ludzie cały czas mają w sercach Wisłę i Unię. Także sukcesy Gryfa mało kogo obchodzą.
Odpowiedzzainteresowany_gość
04.05.2011, 13:40
to że Ty nie jesteś kibicem, nie znaczy, że nikogo wyniki nie interesują
OdpowiedzTczewiain_gość
04.05.2011, 14:49
Kibice
to że nie słychać przyśpiewek w stylu Unia k... czy Wisła k... nie oznacza że nie ma kibiców. Ludzie chodzą, i to ci co chodzili i na Wisłę i na Unię. I na pewno będzie ich coraz więcej.
OdpowiedzWIślak_gość
04.05.2011, 17:19
Ale i tak
Ale i tak młyna nie macie. To nie ten sam klimat co był na meczach Wisły Tczew.
Odpowiedz_gość
05.05.2011, 12:51
Skisły?:D
A jaki był młyn na Wiśle? Same dzieci i dziewczyny he he.
CytujWszechwiedzący_gość
04.05.2011, 18:38
...
Oj ludzie ludzie... piszecie, a gówno wiecie co się dzieje w tczewskiej piłce. ; ) awans bd , ale co z tego, skoro i tak bd spadek... nie dlatego ze sa słabi zawodnicy ale dlatego ze jest taki " trener", który nie posiada papierów trenerskich oraz taki zarząd, który kantuje na każdym kroku. Więc jeśli sie to nie zmieni, w Tczewie nigdy nie bd piłki na wysokim poziomie : ) DZIĘKUJE : )
Odpowiedzdo_gość
05.05.2011, 19:51
wszech-wiedzącego
żal mi za ciebie,chłopie jak masz jakieś dowody to proszę je podać na forum,co do trenera,wydaje mi się osobiście że trener Manuszewski jest bardzo utalentowanym trenerem który podjął się bardzo trudnego zadania,awansu do III ligi i na razie udaje mu się to w 100%,co do jego uprawnień słyszałem że jest w trakcie kursu licencyjnego na III ligę
OdpowiedzWszechwiedzacy II gośc_gość
05.05.2011, 21:37
Spadek bedzie
Zgadzam się z przedmowca do poki bedzie taki trener i "Zarzad " klubu w którym nie ma ludzi z kwalifikacjami do prowadzenia Klubu pilkarskiego to matactwa nadal beda
OdpowiedzWSZECHWIEDZĄCY_gość
06.05.2011, 13:59
....
Chłopie... kim Ty jesteś wgl .. haaa ; ) i nie liz d**y wlaścicielom klubu bo i tak nie dostaniesz karnetu ; P. a Przykładów większych nie bd przytaczał bo mi się nie chcę, ale mały podam np. wyrzucenie jednego z trenerów, który prosił o kase na sędziów,.. i usłyszał jak nie masz pieniędzy oddaj mecze walkowerem... <smiech na sali> . Inny chcesz... ok ..na jaką cholerę ściągają zawodników którzy uważają się za piłkarzy a są , bardzo mało przydatni. a kase trzepia jakby grali niewiadomo jaka piłke ;) .Inny chcesz... powiedz mi kto za rok bd grał w seniorach jako młodziezowiec skoro z seniorami trenuje tylko jeden 19-sto latek? ... a pozniej jest gadka, że juniorzy są ogorami :) . Ostatnio przykład... prosze... 97 rocznik... wiesz jakiego ma Trenera.... chlora ktory rzuca im gałe na bojo i grajcie ; )Za długo siedze w tym klubie. więc kim kolwiek jesteś , nie wypowiadaj sie bo chu... się znasz.
Odpowiedzżal_gość
06.05.2011, 18:57
przykro mi
z tego co wiem trener nie został zwolniony tylko nie została przedłużona z nim umowa,co do nowego trenera jeżeli mi dobrze wiadomo to został nim Pan Leszek Różycki dobry fachowiec w swojej dziedzinie,co do juniorów no właśnie widać jak grają i przykładają się do treningów że nikt nie może przebić się do seniorów bo taki niski poziom sobą re prezentują,na razie wizytówką klubu są seniorzy którzy jak widać w tabeli dobrze sobie radzą, czego nie można powiedzieć o juniorach.Rozmawiałem z jednym z członków zarządu odnośnie trenera Antczaka i dostałem jasną odpowiedź że nie powinno to zawodników interesować ,decyzja zarządu jest jasna i niezmienna.chłopie widzę że masz bardzo złe informacje. ps.Tak na sam koniec nie ma właściciela klubu tylko jest zarząd wybrany na walnym zgromadzeniu Członków i ty jako długoletni członek powinieneś o tym wiedzieć.
OdpowiedzWSZECHWIEDZĄCY_gość
07.05.2011, 10:15
...
Hehe, dobre sobie ; ) szkoda że taka wersje przedstawia tylko jedna strona. Hm... w juniorach starszych i młodszych jest po 3-5 chłopaków, którzy śmiało mogliby trenować z seniorami. A stwierdzając juniorzy mam na myśli tych poszczególnych chłopaków a nie drużyn, bo w takim wieku przeważnie młodzi ludzie wybierają sobie różne ścieżki życia. Dlatego też nie widzę sensu na sile 3mania Makroregionu starszego, w zamian za to wszyscy wyróżniający juniorzy powinni się ogrywać przynajmniej w V lidze, i uczyć się gry seniorskiej.( Tak wygląda gra i system szkoleniowy na zachodzie). A co do info... na temat " to nie powinno interesować ich" jak to nie... Chłopie chyba nigdy nie grałeś w piłkę, mając trenera od 9 lat tego samego przywiązujesz się do niego jak to kogoś z rodziny, tym bardziej po wynikach widać było, że powoli zaczynają kumać o co chodzi w grze. ( a wciskanie na siłę kogoś znajomego - jak to lubią czynić w tczewskim klubie, nie ma kompletnie sensu). P.S. jakbyś nie zauważył napisałem właściciele*, czyli to to samo co zarząd, bo są właścicielami wspólnie. I skończmy tą rozmowe bo i tak nie dojdziemy do konsensusu. Ale zapamiętaj to co powiedziałem i zobaczysz ze to się sprawdzi, jeżeli się nie zmieni wszystko to o czym wspominałem. : )PZDR
Odpowiedzgość_gość
07.05.2011, 13:56
chcialbym sie zapytac jak graja juniorzy starsi ? popieram wszechwiedzącego. a Ty zal gosc. jak maja juniorzy sie pokazac jak najlepsi z nich nie dostaja szansy naawet na trenowanie z peirwsza druzyna ? to ze juniorzy starsi przegrywaja nie oznacza ze cala druzyna jest slaba. bo chyba nigdy nie byles na zadnym meczu juniorow , bo gdybys byl i choc troche ZNAŁ sie na pilce to bys zobaczyl jak to wyglada. nie dosc ze obecny trener wg. nie daje pokazac zawodnikom umiejentosci bo jest tak zwana gra "lagą" jesli wgl wiesz co oznacza to stwierdzenie , to i tak nawet 3 -4 dobrych zawodnikow meczu nie wygra. a co do seniorow to poweidz co gra pierwsza druzyna ? ;) pozdro
Odpowiedz