Lechia Gdańsk w drugim meczu sezonu nieoczekiwanie wygrała na wyjeździe z Pogonią Szczecin 2:0, sprawiając sporo radości licznej grupie kibiców (również z Tczewa), która pojechała za Lechią do Szczecina.

Pierwsza połowa tego spotkania była przeciętna, lecz z szansami dla obu zespołów i niepodyktowanym karnym po na faulu Traore, który mógłby już w pierwszej połowie dać prowadzenie biało-zielonym. Na początku drugiej połowy Pogoń starała się narzucić Lechii swój styl gry, jednak gdańszczanie nie pozwolili się zdominować, co zaowocowało dobrym widowiskiem i bramkami dla Lechii, które pozwoliły cieszyć się z 3 punktów.

Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk 0:2 (0:0)

Bramki: 57-Traore,90-Surma.
Widzów: 11000
Aktualne miejsce w tabeli:10 (3 punkty)

Następny mecz: Korona Kielce-Lechia Gdańsk *
*Mecz w Kielcach rozpatrywać można na dwóch płaszczyznach - i piłkarsko i kibicowsko, ale skupiając się na sportowym wymiarze spotkania zapowiada się ciekawy mecz. Korona Kielce kiepsko rozpoczęła sezon. W pierwszym meczu zostali rozbici 4:0 przez Legię, a drugie spotkanie przegrali 2:0 ze Śląskiem, tracąc przez czerwone kartki dwóch podstawowych graczy. Szansa na kolejne 3 punkty dla Lechii jest spora, ale Korona z pewnością "tanio skóry nie sprzeda " i będzie chciała wygrać pierwszy mecz w sezonie. Zapowiada się ciekawe spotkanie, które tylko można polecić i na nie zaprosić.

Składy: Pogoń: 84. Radosław Janukiewicz - 8. Peter Hricko (81, 10. Donald Djoussé), 44. Hernâni, 3. Maciej Dąbrowski, 9. Adam Frączczak - 15. Grzegorz Bonin, 17. Maksymilian Rogalski, 14. Wojciech Golla (46, 27. Takafumi Akahoshi), 5. Andradina, 11. Robert Kolendowicz (69, 28. Mateusz Lewandowski) - 99. Mouhamadou Traoré.
Lechia: 1. Michał Buchalik - 2. Rafał Janicki, 13. Sebastian Madera, 6. Jarosław Bieniuk, 20. Lewon Hajrapetjan - 29. Łukasz Kacprzycki (46, 19. Ricardinho), 16. Andreu (73, 8. Łukasz Surma), 17. Marcin Pietrowski, 7. Abdou Razack Traoré, 21. Mateusz Machaj (58, 9. Piotr Grzelczak) - 11. Grzegorz Rasiak.

Arka Gdynia w niedzielnym spotkaniu nie dała rady wygrać trzeciego meczu z rzędu i mimo iż byli bardzo blisko zwycięstwa, tylko zremisowali w Stróżach 1:1.

Kolejarz Stróże-Arka Gdynia 1:1 (0:1)

Bramki: 90-Kowalczyk-45-Radzewicz.
Widzów: 500
Aktualne miejsce w tabeli:3(7 punktów)
Następny mecz:Cracovia Kraków-Arka Gdynia-zaległy *
* Mecz przyjaźni w Krakowie będzie jednym z niewątpliwie najtrudniejszych wyjazdów sezonu, które może mieć wpływ na walkę o awans,bo i żółto-niebiescy i "pasy" chcą awansować do Ekstraklasy. Arka jest w dobrej formie i gdyby nie brak koncentracji do końca w meczu z Kolejarzem Stróże miała by już 9 punktów, tak więc wydaje się być faworytem tego spotkania, bo zespół Cracovii dopiero teraz zaczyna "wchodzić" w sezon i ich gra nie jest tak powalająca na jaką można było liczyć (Cracovia to przedsezonowy, zdecydowany faworyt rozgrywek). Mecz będzie z pewnością bardzo ciekawy i warto będzie go obejrzeć.

Składy: Kolejarz: 30. Konrad Forenc - 13. Witold Cichy, 5. Dawid Szufryn, 10. Krzysztof Markowski, 21. Dariusz Walęciak - 14. Krzysztof Gajtkowski (46, 6. Kamil Nitkiewicz), 23. Cheikh Niane, 7. Marcin Stefanik (77, 15. Michał Gryźlak), 8. Adam Giesa, 27. Janusz Wolański - 19. Maciej Kowalczyk.
Arka: 26. Maciej Szlaga - 17. Julien Tadrowski, 3. Krzysztof Sobieraj, 31. Bartosz Brodziński, 2. Marcin Dettlaff - 22. Damian Krajanowski (71, 8. Marcus Vinícius), 15. Radosław Pruchnik, 33. Tomasz Jarzębowski, 14. Mateusz Szwoch (85, 19. Michał Rzuchowski), 20. Marcin Radzewicz (79, 7. Piotr Tomasik) - 9. Charles Nwaogu.

Artykuł nadesłany na tcz24