Tczewianie wsparli hospicjum

Tczewianie wsparli hospicjum

zobacz galerię zdjęć: 6
W ubiegłą niedzielę (22.04) odbyła się akcja pod hasłem "Ogród Nadziei". Na ulice Tczewa wyszło ponad 150 wolontariuszy, którzy kwestowali na rzecz tczewskiego oddziału hospicyjnego. Specjalnie na tę akcję przygotowano 20 tys. żonkili - żółtych kwiatów, które są symbolem przedsięwzięcia. Dla hospicjum zebrano ponad 20 tys. zł.

Ogrody Nadziei rozpoczęły się polową Mszą Świętą przed Oddziałem Hospicyjnym. Mszę odprawili ks. dziekan Stanisław Cieniewicz - proboszcz parafii NMP Matki Kościoła w Tczewie i ks. Sławomir Ałaszewski - kapelan w tczewskim hospicjum. Ks. Stanisław Cieniewicz w swoim przemówieniu powiedział:

- Bardzo dziękujemy Panu Bogu, że jest takie miejsce, w którym chory człowiek znajduję ulgę w cierpieniu, gdzie znajduje nadzieję. Bardzo dziękujemy Panu Bogu, że są ludzie którzy z miłością, życzliwością pochylają się nad tymi, którzy najbardziej potrzebują duchowego wsparcia. Dziękujemy szczególnie za ludziom, którzy noszą krzyż, bo bez ofiary i cierpienia nie ma zbawienia. Kto dźwiga krzyż, dźwiga nie tylko dla siebie, bo jak to często jest - rodzice dla swoich dzieci, dziadkowie dla swoich wnuków, małżonkowie dla współmałżonków, wtedy współcierpimy z Jezusem i jesteśmy na drodze, która prowadzi do zmartwychwstania.

Ks. Cieniewicz podziękował też chorym i cierpiącym:


- W szczególny sposób należy podziękować chorym i cierpiącym - nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele im zawdzięczamy, kiedy człowiek widzi takiego brata, siostrę dotkniętą cierpieniem to widzi jak wiele Bogu zawdzięcza. Kiedy patrzymy na tych, którzy leżą całymi latami, miesiącami w cierpieniu bólu, to powinniśmy nie ustanie Panu Bogu dziękować za to, że jest dla nas taki dobry i często tego cierpienia nam oszczędza. Chorzy i cierpiący obdarowują nas też głęboka refleksją nad sensem życia, patrząc na nich doświadczamy tego, że to wszystko co czasem nas denerwuje, przejmuje, o co się martwimy to wszystko staje się małe, niewiele znaczy, jakie to jest kruche. Dziękujemy wam za to, że dźwigacie swój krzyż dla nas w naszej intencji niech wam Pan Bóg da siłę.

Natomiast Ks. Sławomir Ałaszewski duchowy opiekun chorych w hospicjum w kazaniu podkreślił, że ogród nadziei otwarty na Boga jest ogrodem miłości:

- Ten ogród nadziei przez to, że jest też nadzieja, która pochodzi od Boga, jest jednocześnie ogrodem miłości. To moje doświadczenie posługi bycia wśród chorych, personelu i rodzin jest tym dotknięciem tego, że jest to ogród miłości. Ileż miłości jest w tych spotkaniach, kiedy do chorych przychodzi rodzina, ileż troski, kiedy się często wymieniają, żeby na miarę możliwości być ciągle przy chorym. Hospicjum tak jest przygotowane, żeby rodzina mogła chorej osobie towarzyszyć. Czasem jest to wysiłek, że trzeba tak wszystko ustawiać w rodzinie właśnie, żeby przy chorym być, żeby przy nim się modlić i być dla niego wsparciem, bo co może być dla niego większą pomocą i radością jak nie to, że nie jest sam, że jest z kimś, że jest osobami, z którymi czasami się dawno się nie widział.

Marzena Mrozek prezes stowarzyszenia "Ogród nadziei" podkreślała, że każdemu z nas jest potrzebna nadzieja zwłaszcza w trudnej chorobie:

- Choroba nieuleczalna na etapie swojej terminowości jest bardzo trudnym wezwaniem i zmierzeniem się. Ktokolwiek w tym uczestniczył, wie że nie jest to prostą rzeczą, ale są ludzie, którzy chcą pomagać, ludzie którzy przeobrażają poprzez tą pomoc - to jest personel medyczny, któremu jestem bardzo wdzięczna, bo z roku na rok widzę wasze coraz większe wsparcie.

Po odprawionej mszy na uczestników akcji Ogród Nadziei czekało wiele atrakcji. Na scenie Ogrodów Nadziei wystąpili - chór dziecięcy Biedronki z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego Tczewie , zespół muzyczny z DPS Damaszka, chór Niebieska Schola z parafii Św. Maksymiliana Kolbe w Tczewie, dzieci z przedszkola "Akademia krasnoludków" w Tczewie, dzieci z przedszkola "Siedem Darów" w Tczewie, Harcerska Orkiestra Dęta i dzieci z przedszkola "Jarzębinka" w Tczewie. Wokół placu oddziału hospicyjnego działał punkt profilaktyczny w którym można było zmierzyć ciśnienie tętnicze. Odbywały się pokazy policyjne, strażackie i ratownictwa medycznego. Nie zabrakło też zajęć dla dzieci było: malowanie twarzy, rysowanie kredą , konkursy, gry zręcznościowe i jazda konno. Dla uczestników został przygotowany bigos, grochówka, domowe ciasta, herbata i kawa.

Jak można pomóc Hospicjum

Jeszcze pozostały ostatnie chwile na rozliczenie z Urzędem Skarbowym. Rozliczając się z fiskusem można przekazać 1 proc. na rzecz Stowarzyszenie "Ogród Nadziei" w Tczewie (nr KRS 0000249026)

Na bieżąco można dokonywać wpłat na konto hospicjum tczewskiego w Banku Spółdzielczym w Tczewie na Paderewskiego nr konta 85-8345-0006-0004-4697-2000-0001.

Trzecim sposobem wsparcia hospicjum jest wolontariat - można wspierać nie tylko finansowo, ale także poprzez towarzyszenie, karmienie, rozmowę, wspieranie modlitwą chorych. Więcej na temat wolontariatu i działalności stowarzyszenia "Ogród Nadziei" można dowiedzieć więcej na stronie internetowej www.hospicjum.nzoztczew.pl


Tekst i foto - Jacek Cherek


Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (7)
dodaj komentarz

  • adam p._gość

    28.04.2012, 08:07

    QV

    Od zawsze podczas Mszy śpiewała grupa wokalna Quattro Voci. A w tym roku kto?

    Odpowiedz
    IP: 195.191.xx0.xxx 
  • xxx_gość

    28.04.2012, 08:36

    xxx

    co tak mało osób w tej orkiestrze? kiedyś widywałem więcej :)

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx8.xx0 
  • -3

    czesio_gość

    28.04.2012, 08:54

    :)))

    ale drygentka to ma niezły rythm and łydhym :)))

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx8.xx7 
  • +3

    C>K>M

    29.04.2012, 21:05

    Wielki szacunek dla pracowników hospicjum, niesamowicie wymagająca służba.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • jaaaaa_gość

    29.04.2012, 23:06

    do czesio

    łydhym??? a ona trans with her jak juz baranie. Pełen podziw dla pracownikow!!!

    Odpowiedz
    IP: 95.41.xx4.xx0 
  • +1

    _gość

    30.04.2012, 10:01

    Brawo, Stowarzyszenie Ogród Nadziei , brawo pracownicy Szpitali Tczewskich S.A., jestem z was dumny Tczewianie

    Odpowiedz
    IP: 83.30.xx8.xx5 
  • -2

    Antykatolik_gość

    30.04.2012, 18:35

    Czy tylko ja widzę

    kim są funkcjonariusze tej zdegenerowanej organizacji? "W szczególny sposób należy podziękować chorym i cierpiącym - nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele im zawdzięczamy, kiedy człowiek widzi takiego brata, siostrę dotkniętą cierpieniem to widzi jak wiele Bogu zawdzięcza. Kiedy patrzymy na tych, którzy leżą całymi latami, miesiącami w cierpieniu bólu, to powinniśmy nie ustanie Panu Bogu dziękować za to, że jest dla nas taki dobry i często tego cierpienia nam oszczędza." Innymi słowy mamy być wdzięczni Bogu, że Oni cierpią a nie my. Cóż za miłość do bliźniego i współczucie. Na takie słowa może zdobyć się tylko wyjątkowo nieczułe indywiduum. Czy Wy, katolicy jesteście ślepi? Wy również się zgadzacie z tymi słowami? Cieszycie się, że Ci ludzie a nie Wy cierpią "latami"? Naprawdę jesteście wdzięczni temu bogu, że zesłał na Nich a nie na Was to cierpienie? Kiedy jakiś człowiek będzie znęcał się nad waszym bliźnim to będziecie mu wdzięczni i będziecie go kochać za to, że nie robi tego Wam, czy też będziecie starali się mu pomóc? Wiem co zrobiłby Cieniewicz, a Wy?

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx6.xx1 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.