Lampa, oświetlenie (fot. tcz.pl)
wydarzyło się
04
08.2024
Niedziela
Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Szanowni Państwo, Zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc i interwencję dotyczącą nagminnego łamania Art. 51 § 1 Kodeksu Wykroczeń tj. " Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny." przy ulicy Wyszyńskiego.
Adres ten jest miejscem wykonywania działalności pewnej restauracji, która to w każdy piątek i sobotę niepokoi mieszkańców ulic Wyszyńskiego oraz pobliskich. Organizowane głośne imprezy do późnych godzin nocnych, z których to dobiegają dźwięki muzyki, szczególnie nisko-tonowe potrafią sprawić, iż sen mieszkańców jest skutecznie zaburzony. Mało tego goście zawsze przenoszą imprezę na zewnątrz budynku aby sobie pokrzyczeć, powyzywać innych, porozwiązywać problemy. Często dochodzi do przepychanek na środku ulicy, można dostrzec też bijatyki, rozbijanie szkła. Nie dość, że mieszkańcy nie mogą nocami spać, to jeszcze muszą się martwić o swoje okna czy samochody, które stoją w sąsiedztwie. Zdarzenia te powtarzają się w każdy piątek i sobotę i potrafią trwać nawet do godziny 3 nad ranem. Oczywiście ulica i chodnik w niedziele rano wyglądają jak po dużej plenerowej imprezie bo śmieci wala się mnóstwo.
Weekendy są tu głośne i bardzo niebezpieczne. Prosimy o interwencję i poprawienie bezpieczeństwa mieszkańców.
Aktualizacja, 06.08.
Od redakcji:
Poniżej odpowiedź dla czytelnika przygotowana przez menedżerkę lokalu.
Adres ten jest miejscem wykonywania działalności pewnej restauracji, która to w każdy piątek i sobotę niepokoi mieszkańców ulic Wyszyńskiego oraz pobliskich. Organizowane głośne imprezy do późnych godzin nocnych, z których to dobiegają dźwięki muzyki, szczególnie nisko-tonowe potrafią sprawić, iż sen mieszkańców jest skutecznie zaburzony. Mało tego goście zawsze przenoszą imprezę na zewnątrz budynku aby sobie pokrzyczeć, powyzywać innych, porozwiązywać problemy. Często dochodzi do przepychanek na środku ulicy, można dostrzec też bijatyki, rozbijanie szkła. Nie dość, że mieszkańcy nie mogą nocami spać, to jeszcze muszą się martwić o swoje okna czy samochody, które stoją w sąsiedztwie. Zdarzenia te powtarzają się w każdy piątek i sobotę i potrafią trwać nawet do godziny 3 nad ranem. Oczywiście ulica i chodnik w niedziele rano wyglądają jak po dużej plenerowej imprezie bo śmieci wala się mnóstwo.
Weekendy są tu głośne i bardzo niebezpieczne. Prosimy o interwencję i poprawienie bezpieczeństwa mieszkańców.
Aktualizacja, 06.08.
Od redakcji:
Poniżej odpowiedź dla czytelnika przygotowana przez menedżerkę lokalu.
W odniesieniu do przeczytanego przeze mnie artykułu, postanowiłam złożyć imienne oświadczenie w danej sprawie.
Jestem Pracownikiem danej restauracji od 6 lat, zajmuję się organizacją owych dramatycznych dla pewnego mieszkańca przedsięwzięć.. Otóż proszę wskazać dokładne terminy kiedy pod Restauracją na ulicy Wyszyńskiego doszło do bójek i sytuacji niebezpiecznych, gdyż ja od sześciu lat jestem na każdej z nich i pamiętam, może trzy zdarzenia sporne. ( w miejscu publicznym gdzie spotykają się różni ludzie, może dochodzić do takich wydarzeń jednakże dokładamy jako załoga wszelkich starań oby było ich jak najmniej i uznaje jako menagier że odnosimy pełne powodzenie w tej sprawie ).
Restauracja Przy ulicy Wyszyńskiego to jedna z najstarszych takich miejsc w Naszym mieście, jednakoż mieszkańcy nie są świadomi gdzie się osiedlają? Przybytek taki to miejsce publiczne i załoga czy szefostwo nie może odpowiadać co na zewnątrz robią goście, jeśli rozmawiają ze sobą to czy robią coś niewłaściwego ? Nie możemy też odpowiadać za nie naszych gości, Restauracja znajduje się na drodze z innych lokali rozrywkowych.
Nie dalej jak 4 lata temu padł wyrok w tej sprawie, celem pogodzenia miejsca publicznego jakim jest oczerniana Restauracja a uciśnionymi mieszkańcami sąd orzekł iż w dni powszednie bez szczególnej okazji Restauracja może organizować imprezy nie dłużej jak do godziny 2, jednak w szczególnych okazjach takich jak imprezy okolicznościowe i np bal Sylwestrowy nie ma określonego czasu końca takiego wydarzenia więc może trwać nawet 24 h.
Nikt inny jak sama szefowa biega do djów z rozkazem wyciszenia basu, tłumacząc to dobrem sąsiadów, swoją drogą wydaje się być wręcz zastraszona przez plugawe sms - y którymi jest zadręczana przez jednego z mieszkańców, któremu brakuje odwagi na ujawnienie kim naprawdę jest. Może warto był by wybrać się do Restauracji w celu odbycia rozmowy na poziomie bez wyzwisk, przekleństw może też wtedy doszli byśmy do porozumienia. Najłatwiej jest oczernić, porzucać wyzwiskami i zniszczyć ciężką pracę wielu ludzi o dobre imię danej Restauracji.
Idąc dalej w zarzuty którymi została obrzucona Restauracja przy ul Wyszyńskiego, po każdej z weekendowych imprez ulica jest zamiatana i sprzątana przez zatrudnianą załogę pragnę dodać iż Restauracja regularnie sprząta otoczenie zakładu gdyż nieświadomi posiadacze piesków nie spełniają obowiązku zbierania odchodów swoich pupili.
Na koniec wypowiem się jako mieszkanka Naszego pięknego miasta, otóż drodzy mieszkańcy często jako osoba pracująca w miejscu gdzie przewijają się ludzie słyszę wiele komentarzy, że Tczew umiera, że tu nic nie ma, że same kebaby, że na imprezy jakie kolwiek trzeba wybrać się do Gdańska. Otóż uważam, że sami jesteśmy sobie winni, prowadzenie lokalu nie jest łatwe w szczególności z takimi sąsiadami. Bo kto jak nie moja szefowa znosi więcej? sms - y które dostaje są dramatyczne i uważam, że dawno powinna wykorzystać je w sądzie. Dbajmy o to co mamy i bądźmy ludźmi, trochę zrozumienia i współpracy jeszcze nikomu nie zaszkodziło.
Joanna
Jestem Pracownikiem danej restauracji od 6 lat, zajmuję się organizacją owych dramatycznych dla pewnego mieszkańca przedsięwzięć.. Otóż proszę wskazać dokładne terminy kiedy pod Restauracją na ulicy Wyszyńskiego doszło do bójek i sytuacji niebezpiecznych, gdyż ja od sześciu lat jestem na każdej z nich i pamiętam, może trzy zdarzenia sporne. ( w miejscu publicznym gdzie spotykają się różni ludzie, może dochodzić do takich wydarzeń jednakże dokładamy jako załoga wszelkich starań oby było ich jak najmniej i uznaje jako menagier że odnosimy pełne powodzenie w tej sprawie ).
Restauracja Przy ulicy Wyszyńskiego to jedna z najstarszych takich miejsc w Naszym mieście, jednakoż mieszkańcy nie są świadomi gdzie się osiedlają? Przybytek taki to miejsce publiczne i załoga czy szefostwo nie może odpowiadać co na zewnątrz robią goście, jeśli rozmawiają ze sobą to czy robią coś niewłaściwego ? Nie możemy też odpowiadać za nie naszych gości, Restauracja znajduje się na drodze z innych lokali rozrywkowych.
Nie dalej jak 4 lata temu padł wyrok w tej sprawie, celem pogodzenia miejsca publicznego jakim jest oczerniana Restauracja a uciśnionymi mieszkańcami sąd orzekł iż w dni powszednie bez szczególnej okazji Restauracja może organizować imprezy nie dłużej jak do godziny 2, jednak w szczególnych okazjach takich jak imprezy okolicznościowe i np bal Sylwestrowy nie ma określonego czasu końca takiego wydarzenia więc może trwać nawet 24 h.
Nikt inny jak sama szefowa biega do djów z rozkazem wyciszenia basu, tłumacząc to dobrem sąsiadów, swoją drogą wydaje się być wręcz zastraszona przez plugawe sms - y którymi jest zadręczana przez jednego z mieszkańców, któremu brakuje odwagi na ujawnienie kim naprawdę jest. Może warto był by wybrać się do Restauracji w celu odbycia rozmowy na poziomie bez wyzwisk, przekleństw może też wtedy doszli byśmy do porozumienia. Najłatwiej jest oczernić, porzucać wyzwiskami i zniszczyć ciężką pracę wielu ludzi o dobre imię danej Restauracji.
Idąc dalej w zarzuty którymi została obrzucona Restauracja przy ul Wyszyńskiego, po każdej z weekendowych imprez ulica jest zamiatana i sprzątana przez zatrudnianą załogę pragnę dodać iż Restauracja regularnie sprząta otoczenie zakładu gdyż nieświadomi posiadacze piesków nie spełniają obowiązku zbierania odchodów swoich pupili.
Na koniec wypowiem się jako mieszkanka Naszego pięknego miasta, otóż drodzy mieszkańcy często jako osoba pracująca w miejscu gdzie przewijają się ludzie słyszę wiele komentarzy, że Tczew umiera, że tu nic nie ma, że same kebaby, że na imprezy jakie kolwiek trzeba wybrać się do Gdańska. Otóż uważam, że sami jesteśmy sobie winni, prowadzenie lokalu nie jest łatwe w szczególności z takimi sąsiadami. Bo kto jak nie moja szefowa znosi więcej? sms - y które dostaje są dramatyczne i uważam, że dawno powinna wykorzystać je w sądzie. Dbajmy o to co mamy i bądźmy ludźmi, trochę zrozumienia i współpracy jeszcze nikomu nie zaszkodziło.
Joanna
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Komentarze (28) dodaj komentarz
Kazik spod 5_gość
06.08.2024, 16:57
Joanna ale żeś mi teraz zaimponowała :) czy jesteś barmanką na tym dansingu?
OdpowiedzJa_gość
06.08.2024, 19:41
Oł szied
Qrde co to za Joanna z PGRu ? Chyba piwolej z owej mordowni....
OdpowiedzMonika_gość
06.08.2024, 20:53
Może się przedstaw
Zanim kogoś zwyzywasz i zmieszasz z błotem to może na początku trzeba mieć trochę odwagi ,aby się przedstawić .????
CytujJoanna_gość
06.08.2024, 20:17
Ooo
Oo jak miło, może i piwolej z PGR ale z jajami, gdyż przedstawiam się a wy siedzicie w norach i chowacie się za swoimi bezpiecznymi loginami.zapraszam do mordowni na hasło piwolej RABAT NA PIWO :P
OdpowiedzKazik spod 5 _gość
06.08.2024, 20:45
Zaraz jestem rybko
CytujMonika _gość
06.08.2024, 21:26
Mordowania no z tym to przegięcie ????????????
CytujMonika_gość
06.08.2024, 21:22
:)
Jestem częstym gościem tej Restauracji ,zarówno na imprezach ,które organizują jak i pysznych daniach ,które serwują i jak czytam takie rzeczy nie da się przejść obojętnie i tego nie skomentować . Pozwolę sobie jako stały klient opisać jakie mam odczucia i spostrzeżenia. A więc zacznijmy od tego ,że jak może tak człowiek do drugiego człowieka- zastraszać pisać no poprostu masakra ???????? ,czym szefowa sobie na to zasłużyła ???Ludzie czy ta kobieta jest winna że czasami ludzie nie potrafią się zachować po zamknięciu lokalu ???? Zastanówcie się czasami -No wiem łatwo jest pisać kiedy nie zna się sytuacji i się tam nie bywa !!!! Tak tak zgadza się się staję murem w obronie tego miejsca ,szefowej i całej załogi ,która robi co może ,aby wszystko było tak jak powinno ,ale zwykle to nie od nich zależy. Bez przesady muzyka nie gra tak głośno i wiele razy słyszałam jak szefowa ucisza (wręcz dla nas gości nieraz za cicho )????Pani manager jak i Panowie z Ochrony zawsze czuwają aby wszystko szło jak należy ,aby nie zakłócać spokoju mieszańcom,aby w lokalu, a nawet poza jego drzwiami był spokój-wielale razy byłam tego świadkiem więc ludzie o co tu chodzi ,co jest grane ??? A i na koniec Brawo Pani Manager trzeba mieć jaja i odwagę ,aby tak napisać i co najważniejsze się przedstawić ,a więc kochani odważni hejterzy jak macie taką odwagę wylewać wiadro pomyj to też miejcie odwagę się pod tym podpisać ;) Bałtycka i głowa do góry nie dajcie się jesteście wspaniali i robicie wszystko, aby tam było spokojnie i bezpiecznie ??. Jako gość zawsze czuje się bezpiecznie. Jak dla mnie to wszystko podkoloryzowane no bez przesady ,aż do takich akcji tam nie dochodzi ,a nie potrafiący się zachować znajdą się wszędzie i załoga nie jest temu winna.!!!
OdpowiedzPiotr _gość
06.08.2024, 21:53
Bałtycka ????%
Po tak mocnych zarzutach jakie padły w tym artykule nie mogę przejść obojętnie i nie stanąć w obronie restauracji Bałtycka.Jestem częstym gościem tej restauracji oraz zabaw tanecznych jakie są tam organizowane i nigdy nie zdarzyło mi się oglądać sytuacji jakie opisuje autor artykułu tj: bijatyki głośne i wulgarne zachowanie gości oraz walające się po ulicy śmieci,a wręcz przeciwnie widoczna jest tam wysoka kultura gości pragnących się kulturalnie pobawic, pełna profesjonalna praca pracowników ochrony lokalu oraz wykwalifikowana i bardzo kulturalna obsługa restauracji. Uważam że jak na 60 tysięczne miasto w Tczewie brakuje takich lokali gdzie ludzie chętnie spędzali by weekendy w takich klubach i pani Aleksandra swą ciężka weekendową praca umilą nam te chwilę za co serdecznie dziękujemy ???? a wrednym hejterom dziękuję.Dodam także że bywam w tym miejscu od 2 lat i nigdy nie widziałem patrolu Policji na tej ulicy więc takie zakłamane artykuły powinny być po prostu lekceważone a obrażanie i komentowanie obsługi lokalu karalne,ale niestety w internecie każdy może pozostać anonimowy.Ps Bałtycka głową do góry ????
OdpowiedzPaweł_gość
07.08.2024, 09:31
Bałtycka
Ja tam Bałtycką lubię, wchodzisz czujesz się jak w domu, ludzi znasz, obsługę znasz, uśmiech Pani Asi daje energię. Tczew to styl bycia. Fajne miejsca znikają bo mieszkańcy narzekają NA WSZYSTKO. Pozdrawiam;)
OdpowiedzUlek _gość_gość
07.08.2024, 15:42
Smutny
Po komentarzach tych wszystkich poplecznikow co niby stają w obronie tego rynsztoku... ludzie, wy albo jesteście naprawdę naiwni i oceniacie wszystkich swoją miarą albo na alkomacie u każdego powyżej 2 promili. Ten kto żyje na codzień w zgodzie z samym sobą ten wie, że hałas, kicz i syf to środowisko naturalne tej speluny....to wylęgarnia hołoty która wyżej sra jak dupe ma.... P.s. Joanna, czy ty myślisz, że jak napiszesz parę zdań na temat czegoś co ludzie mogą sami zobaczyć i przede wszystkim zweryfikować to w ten sposób rozwiążesz problem.. ? Postawa tej kobiety najlepiej ukazuje gdzie nas wszystkich ma.....
OdpowiedzObserwatorzy _gość
07.08.2024, 20:56
Bałtycka
Pani Monika to chyba dostaje w tej spelunie browca gratis za te wypociny zachwalające tę mordownie. . Do tego pani Monika to jednocześnie Piotr czyli dwupłciowe monstrum w ciele 1 osoby. Pisze z tego samego IP tłuk jeden. Tam są kamery umiesczone przez tv kablowa i z których obraz można oglądać w tv Telkab. Akurat 1 z kamer jest skierowana na tą spelune. W piątek i sobotę dzieją się tam w nocy sceny jak z horroru. Bijatyki , przepychanki , chlanie na chodniku , atakowanie aut stojących na ulicy . To widać na kamerach co ta hołota i bydło odwala tam przed tą mordowania. A w środku trwa dyskoteka . Współczujemy ludziom , którzy mieszkają koło tego spędu i muszą znosić zachowanie tego bydła i te hałasy i awantury. Za każdym razem wzywajcie policję , zgłaszajcie gdzie się da , róbcie wszystko żeby zamknąć ten spęd . Ps . a pani Joanna to jakaś analfabetka , co szkole kończyła w stodole na polu. Pisze stek bzdur i kłamstw na temat motłochu , który tam przychodzi i zakłóca spokój ludziom.
OdpowiedzJoanna _gość
07.08.2024, 21:28
Baltycka
Pokazać papiery o wykształceniu ? Bzdury i pomówienia. Zostaje przy swoim i zaczynam się zastanawiać czy oby bzdur tych nie pisze ktoś, kogo ochrona na imprezy nie wpuszcza. Pozdrawiam serdecznie I jeśli chodzi o obrzucanie mnie mięsem, proszę bardzo, wiem że odwaga boli, mierzi a zazdrość o odwagę sięga granic .. ;)
OdpowiedzObserwatorzy _gość
07.08.2024, 21:53
Bałtycka
Jezu , to Wy macie ochronę ??? TO CO ONA ROBI JAK PRZED SPELUNA LEJA SIE KRZYCZĄ CHLEJA ALKOHOL TŁUKĄ BUTELKI I DEMOLUJĄ AUTA ? CO TO ZA OCHRONA. A PONADTO Z TEGO CO SŁYSZELIŚMY TO WY WPUSZCZACIE KAŻDEGO MENELA ŻEBY TYLKO ZAROBIĆ JAK NAJWIĘCEJ KASY DLATEGO TAKI BURDEL MACIE I SPĘD JAKICH MAŁO. ZERO KONTROLI ZERO KULTURY ZERO OCHRONY TYLKO ŻEBY HAJS SIĘ ZGADZAŁ.
OdpowiedzJoanna _gość
07.08.2024, 22:34
Bałtycka
Ooooo widzę częsty gość powiem twoim językiem : GÓWNO WIESZ I GÓWNO WIDZIAŁEŚ.. Cudownie że oglądasz ,,dzień czystki,, zamiast kamery na Tetce.
Odpowiedzagoniah_gość_gość_gość
08.08.2024, 09:47
Mam pytanie do Pani manager,czy macie stosowne pozwolenia do zajmowania swoim ogródkiem 3/4 chodnika?Dwie osoby się nie wyminą na tym chodniku,ruch jest tam wahadłowy.Kierowca parkujacego samochodu na chodniku musi zostawić przestrzen ,aby pieszy mógł się swobodnie poruszać.Wiec jak to jest z Waszym ogródkiem?!
OdpowiedzJoanna_gość
08.08.2024, 10:14
Bałtycka
Co roku, składamy stosowny wniosek do urzędu zajmującego się pasami drogowymi, mamy pozytywną decyzję w tej sprawie, uiszczone opłaty za zajmowanie pasa drogowego, dla zainteresowanych do końca września:) Poza tym żaden samochód tam parkować nie może gdyż jest tam zakaz parkowania. Pozdrawiam
Odpowiedzagoniah_gość_gość_gość
08.08.2024, 11:08
Wg.przepisow powinno być 1,5 m dla pieszych jeśli zajmujecie pas drogowy.Na pewno tyle nie pozostaje.
CytujJoanna_gość
08.08.2024, 11:36
Bałtycka
Postaramy się zostawić wiecej miejsca dla przechodniów
Odpowiedzagoniah_gość_gość_gość_gość
08.08.2024, 14:20
Dziękuję w imieniu pieszych:)
CytujTczewianin_gość
08.08.2024, 11:58
Tczew
Tczew miastem starych ludzi, więc Restauracjo przyzwyczajcie się do ataków. Są one pod adresem każden knajpy, pubu w mieście żle Bałtycka, żle Shot, żle Ander, żle Hacjenda ataki na rozrywkę w Tczewie to norma. Samie biedole i to dlatego Bałtycka się nie daj !!!
OdpowiedzPaweł_gość
09.08.2024, 09:48
Bałtycka
Jaka burza. I śmieszy mnie pytanie o pozwolenie na ogród. Przecież to logiczne że Restauracja załatwią takie sprawy. Myślicie ze czeka na mandat i liczy na fakt że nikt nie doniesie? Przy mentalności ludzi z Tczewa była by drama po 3 dniu :D poza tym sądzę że komentarze niektórych to kedna i ta sama osoba, której wyjątkowo przeszkadza ubaw. Może koleś wybierz się na imprezę poznaj kogoś i wtedy będzie Ci łatwiej żyć. ;)
Odpowiedzagoniah_gość_gość_gość_gość
11.08.2024, 13:18
Mnie nie interesuja pozwolenia tylko egzekwowanie przepisów porządkowych na temat pozostawienia dla pieszych wolnej przestrzeni. W końcu to jest chodnik,a nie prywatny teren owej restauracyjki i ja nie mam obowiązku schodzić na jezdnię,bo 3/4 chodnika zajmuje pseudo ogródek i się nie mogę wyminąć z osobą idącą w przeciwnym kierunku.
Cytuj.._gość
13.08.2024, 23:02
Bałtycka?
Lokal od czasów komuny był lokalem , którego odwiedzali tczewscy alkoholicy zarządzanym przez WSS Społem.teraz dalej ma taką sławę to szkoda ....
OdpowiedzWiecie co ?_gość_gość_gość
19.08.2024, 11:33
Czytam komentarze i ...
Czytam komentarze i padam ze śmiechu.Kiedyś to może była restauracja ale teraz to jakieś jaja się tam odwalają. Znajomi poszli z zamiarem potańczenia - naprawdę spiradyczniw gdzieś chodzą. Ale jak zobaczyli fruwające majtki które panowie z entuzjazmem zakładali na głowę- to stanęli jak wryci ! Czysty burdel ... Więc przepraszam bardzo - o czym my mówimy? Restauracja czy burdel - bo ja gdybym była właścicielem szanującej się restauracji i widziała śmigające majtki po sali , gdzie ludzie przyszli zjeść, popić i się pobawić- bym takich delikwentów wyprosiła. Sorry albo albo.
OdpowiedzJoanna _gość
19.08.2024, 13:26
..
Na jakiej imprezie były latające majtki ?? Proszę podać datę.. jeszcze raz powtarzam jestem na każdej imprezie i owych majtek nie pamiętam. Ale chętnie obejrzę kamery dlatego proszę o datę..
Odpowiedzmiro_gość
20.08.2024, 15:47
Pamiętam, że już w ok. 2000 r. matka moja mówiła na ową restaurację "Bandycka" - jak widać z komentarzy i tego, co dzieje się wokół otoczenia Bałtyckiej, to niewiele się zmieniło. Moja ciotka, która mieszka w okolicy od 1945 r. (kilka kamienic dalej) potwierdza dziwne wydarzenia wieczorową (i nie tylko) porą. Jej to nie przeszkadza, bo jest w oddaleniu, ale innym... Poza tym sądzę, że pani menedżer powinna w nieco innym tonie opublikować oświadczenie. Użyte tutaj stwierdzenia oraz sama forma zaprzeczają profesjonalizmowi. Może szkolenie z pracy z trudnym klientem? Ponadto ta restauracja, mimo swoich tradycji, powinna przejść gruntowną reformę, ale to już na szczęście nie mój problem. Powodzenia w walce z restauratotem, drodzy mieszkańcy Wyszyńskiego.
Odpowiedz_gość
22.08.2024, 14:34
Droga Joanno
Pomyliłaś prowadzenie prestiżowego, szanującego się lokalu z podrzędną speluną, której nikt nie chce. Może zamiast tracić czas na pisanie takich frazesów warto wyremontować ten nadgryziony zębem czasu lokal i nieco podnieść standardy.
OdpowiedzPiotr_gość
28.08.2024, 12:35
.
"managier" :D
Odpowiedz