Około stu policjantów i strażaków oraz duża grupa lokalnych mieszkańców przeczesuje lasy w okolicach miejscowości Łaguszewo (Pomorskie) w poszukiwaniu 2-letniego chłopca. Dziecko oddaliło się od rodziców w sobotę po południu, w czasie rodzinnego grilla.

Jak poinformowała Marzena Szwed-Sobańska z komendy policji w Pruszczu Gdańskim, chłopca szukają policjanci z miejscowej jednostki oraz wysłani na miejsce funkcjonariusze z oddziałów prewencji w Gdańsku. W poszukiwaniach pomagają też zawodowi strażacy z Gdańska i Pruszcza Gdańskiego oraz z ochotniczych jednostek z okolicznych miejscowości. W akcję włączyli się także lokalni mieszkańcy.

- Czekamy na helikopter straży granicznej z kamerą termowizyjną na pokładzie, powinien się niebawem pojawić - powiedziała Szwed-Sobańska przed 22.00.

Maciej Stęplewski z biura prasowego Komendy Policji w Gdańsku powiedział, że akcja prowadzona jest głównie w lasach, które otaczają miejsce, gdzie chłopca widziano po raz ostatni.

Rodzice zauważyli nieobecność dziecka ok. 17.00. Po godzinie, gdy prowadzone na własną rękę poszukiwania nie przyniosły rezultatu, zgłosili zaginięcie policji.

Apeluję do wszystkich . Jeżeli macie czas wolny bądź chcecie pomóc w poszukiwaniach, dołączcie do nas i szukajmy małego chłopca w lasach w okolicach miejscowości Łaguszewa. Znajduje się ono nie daleko Trąbek Wielkich, POMÓŻCIE!!!

Zdjęcie dodane przez redakcję. Zdjęcie ma jedynie charakter poglądowy

Aktualizacja (29.04.2012, godz. 8:00):

Jak podaje TVN24:

Po całonocnych poszukiwaniach udało się znaleźć zaginionego dwulatka, który zniknął rodzicom z oczu podczas grilla pod lasem w okolicach miejscowości Łaguszewo (Pomorskie). Chłopczyk jest zmarznięty, ale poza tym nic mu się nie stało. Z powietrza wypatrzyła go załoga śmigłowca Policji. Dziecka poszukiwała ponad setka policjantów, strażaków i mieszkańców z okolicznych miejscowości wspieranych przez helikopter.

Źródło: https://www.tvn24.pl/-1,1742963,0,1,2_latek-wypatrzony-z-helikoptera,wiadomosc.html