Ponad 15 tysięcy wiernych zjechało do Piaseczna. "Pan Bóg na pewno wygra"

Odpust przyciągnął tłumy wiernych (fot. tcz.pl)
Ponad 15 tysięcy wiernych zjechało do Piaseczna. "Pan Bóg na pewno wygra"
Ponad 15 tysięcy wiernych wzięło udział w niedzielnych uroczystościach odpustowych z okazji święta Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Piasecznie. Dziewiątego września w Sanktuarium Maryjnym homilię wygłosił administrator diecezji pelplińskiej biskup Wiesław Śmigiel.

Tradycyjnie uroczystości rozpoczął pochód spod kościoła do Studzienki, gdzie odprawiona została msza święta. Proboszcz piaseckiej parafii ks. Andrzej Ossowski przypomniał zebranym historię pierwszego cudu z 1378 r.

- To miejsce widziało wiele pokoleń ludzi modlących się, a jak się patrzy na takie tłumy pielgrzymów co dziś, to przychodzą do głowy takie myśli, że Pan Bóg na pewno wygra - mówił duchowny.

Poinformował też, że w ostatnich dniach, w tym najstarszym na Pomorzu miejscu kultu Maryjnego, dokonano zniszczenia i kradzieży przy stacjach Drogi Krzyżowej.


- Mimo że po ludzku podcinane są nam skrzydła, patrzymy na człowieka z nadzieją - powiedział kustosz sanktuarium.

Rozpoczynając homilię biskup Wiesław Śmigiel dziękował licznym pielgrzymom, którzy przybyli na uroczystości. Szczególne pozdrowienia przesłał w kierunku alumnów pierwszego roku seminarium duchownego. Hierarcha odniósł się do czytanej tego dnia ewangelii z rodowodem Jezusa Chrystusa.

- Wśród jego przodków byli zarówno wspaniali ludzie, jak i bezbożnicy. Przypominaliśmy sobie dziś o tym, po to, aby uświadomić sobie, że pochodził on od takich samych osób jak my - mówił biskup Śmigiel. Jego zdaniem jest to nadzieja dla tych wszystkich osób, które się pogubiły i nie potrafią uporządkować swojego życia.

Biskup Śmigiel przypomniał także, że siłą Polski na przestrzeni historii była wiara w Boga.

- Jeżeli ludzie nie potrafią uszanować świętości, nie potrafią uszanować drugiego człowieka, ojczyzny, nie potrafią uszanować niczego - mówił w kontekście współczesnych wyzwań, a także ostatniej profanacji Drogi Krzyżowej w Piasecznie.

Uroczystości odpustowe w Piasecznie potrwają do niedzieli 16 września, kiedy to zakończą się dożynkami gminnymi.

Harmonogram oktawy odpustowej:

Piątek 14.09.2012 r.

Dzień modlitw RODZIN w intencji MĘŻCZYZN
6.30 Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP i odsłonięcie Łaskawej Figury MB Piaseckiej
7.00, 9.30 Msze święte

12.00 Koronka do Miłosierdzia Bożego i zasłonięcie Łaskawej Figury MB Piaseckiej
15.30 Nowenna ku czci Matki Boskiej Piaseckiej i odsłonięcie Łaskawej Figury Matki Bożej
18.00 Msza święta i procesja eucharystyczna. Zasłonięcie Łaskawej Figury MB Piaseckiej

Sobota 15.09.2012 r.

Przed południem: Dzień modlitw DZIECI
6.30 Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP i odsłonięcie Łaskawej Figury MB Piaseckiej
7.00 Msza święta
9.30 Msza święta z udziałem dzieci
16.00 Msza święta. Błogosławienie NIEMOWLĄT i ofiarowanie ich NMP. Błogosławienie MATEK OCZEKUJĄCYCH POTOMSTWA.
Po południu: Dzień modlitw MŁODZIEŻY
17.00 Sing to the Lord Religijny Jam Session (kościół parafialny)
18.00 WIECZERNIK - Msza św. z udziałem młodzieży. Zasłonięcie Łaskawej Figury MB Piaseckiej. Przemarsz procesyjny z Najświętszym Sakramentem do miejsca objawień.
20.30 Uwielbienie śpiewem - Adoracja - Taniec - Modlitwa uzdrowienia

Niedziela16.09.2012 r

7. 30 Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP i odsłonięcie Łaskawej Figury MB Piaseckiej
8. 00, 9.00 Msze św.
10. 15 Procesja do Studzienki z Figurą MB Piaseckiej. SUMA ODPUSTOWA pod przewodnictwem ks. Biskupa dra Piotra Krupy. Dożynki Gminne.
12.00 Msza św. (w kościele)
16. 00 Msza św. i zasłonięcie Łaskawej Figury MB Piaseckie

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (12)
dodaj komentarz

  • +6

    łowca_gość

    14.09.2012, 17:45

    Proboszcz...

    .. z Piaseczna już wygrał. Wystarczyło, że każdy dał na tacę 2 zł.

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx1.xx9 
  • +6

    Antychryst_gość

    14.09.2012, 20:22

    ło matko boska

    "Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Piasecznie"- Matka boska narodziła się w Piasecznie. Alleluja. "że Pan Bóg na pewno wygra" - a z kim pan buk walczy? pan buk juz przegrał, z chwilą zamontowania pierwszego piorunochronu na kościele. "Hierarcha odniósł się do czytanej tego dnia ewangelii z rodowodem Jezusa Chrystusa. " - a której ewangelii? Panie redaktorze, w ewangeliach są dwa różne rodowody Jezusa. " Jeżeli ludzie nie potrafią uszanować świętości, nie potrafią uszanować drugiego człowieka, ojczyzny, nie potrafią uszanować niczego" - ci, którzy szanują "świętość" nie szanują drugiego człowieka, bo nie wystarcza im już dla niego szacunku. ło matko "odsłonięcie Łaskawej Figury MB Piaseckiej" - jeszcze jeden klon "Uwielbienie śpiewem - Adoracja - Taniec - Modlitwa uzdrowienia" - jak na Łysej Górze

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx6.xx1 
  • -9

    C>K>M_gość

    14.09.2012, 21:28

    Szatana poznać po tym, że nienawidzi Matki Boskiej. Kiedyś Archanioł, teraz pokonany przez potomstwo "zwykłej" kobiety. "Ty zmiażdżysz mu piętę, On zmiażdży ci głowę". Masz jakieś wątpliwości co do różnych wyznań chrześcijańskich- zapytaj o ich podejście do Matki Boskiej.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx5.xx6 
  • +5

    POBOZNA_gość

    14.09.2012, 23:16

    .

    kiedy ten lud zmadrzeje i nie bedzie lokalizowal spedu w miejscowosciach wyznaczonych jako cudowne.

    Odpowiedz
    IP: 84.102.xx6.xx9 
  • +6

    z książki_gość

    15.09.2012, 18:52

    między wierszami i podobieństwami

    Ciekawy tytuł - trochę przewrotny. Świat jest taki na jaki ludzie dotąd sobie sami zapracowali - i nie chodzi tu o ilość oraz rodzaj klepanych formułek słownych. Żeby Pan Bóg mógł mówiąc w przenośni - wygrać w świecie spraw ludzkich, to wpierwej ludzie sami muszą wygrać ze sobą. To jednak niezwykle szeroki i niezmiernie trudny, złożony temat. Ogół ludzi nie pojął jeszcze, że los całej populacji i każdego z nas zależy od tego, co sami w naszym życiu czynimy na co dzień. Mało kto ma pojęcie o prawie przyczynowo - skutkowym, jednym z wielu praw uniwersalnych rządzących porządkiem całego wszechświata - nie tylko Ziemi. Ludzie nie wiedzą bardzo wielu niezwykle istotnych rzeczy o sobie oraz tzw. rzeczywistości. Póki tego każdy nie pozna, nie będzie w życiu mógł trzymać się w trwały i nie przymuszany sposób, właściwej dla siebie ścieżki postępowania. Kazanie księdza (dowolnej religii) podobne jest do człowieka, nakazującego piecu utrzymywanie w jego wnętrzu ognia, oraz właściwe oddawanie ciepła ludziom, którzy tego potrzebują. Piec jednak by mógł swe zadanie wypełnić - potrzebuje paliwa, inaczej żadne przepowiadanie do pieca na nic się zda! Podobnie z człowiekiem - jego paliwem jest natomiast rzeczywista i uniwersalna wiedza, której nie nauczy żadna szkoła i żadna religia. Jezus nie bez powodu mówił do ludu za pomocą kodu swych podobieństw, i na koniec ich dodawał słowa - kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha. Taką prawdziwą wiedzę każdy kryje na dnie swego serca - i nie ma do niej żadnego dostępu żadna religia, ani inna idea. To jest prawda ostateczna i nie podlegająca żadnej weryfikacji. By odkrywać ją z mozołem w swym sercu - trzeba wiele pracy nad sobą, czasu i dużej pokory. Potrzebne jest do tego też przeznaczenie i szczęście, które właściwie pokieruje naszymi ścieżkami w zdobywaniu drogi do odnajdywania prawdy każdego dnia i każdej chwili. Nie każdemu to jak widać dane i przeznaczone. Człowiek skażony jest złem, by odbierać każdego dnia próby, które mają w nim testować poziom rozwoju osobowego i wyznaczać dalszy los danej jednostki. Tak więc zło jest cechą właściwą dla tej rzeczywistości od jej zarania. Z pewnością natomiast czas dojrzał byśmy zmienili już paradygmat globalny w ocenie i zorganizowaniu życia społeczeństw w Europie i na świecie. Kryzys z którego świat nie może się pozbierać - też nie wziął się z próżni. Dodam, że jego bezpośrednią przyczyną jest coraz bardziej zuchwała i narastająca chciwość ludzka. Pozdrawiam ludzi otwartego umysłu i nie zablokowanych. P.S. Największą pomyłką jest stwierdzić, że wiem już wszystko - podczas gdy tak na prawdę - to nie wiem jeszcze niczego!

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx8 
  • -6

    C>K>M

    16.09.2012, 00:23

    Mówisz o prawdzie nie podlegającej weryfikacji, jednocześnie używając tak rozmytych wyrażeń jak "szczęście" czy "przeznaczenie". Sorry, ale przypomina to lewacki bełkot na miarę "Imagine" Beatlesów. To nie jest tak, że cofnięcie się w infantylizm na miarę hipisów zapewni światowe szczęście, wręcz przeciwnie, im mniej mieczy po stronie dobra, tym większa przewaga sił zła.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
    +6

    inkwizytor_gość

    16.09.2012, 14:12

    ciężko kapujący maszynowy

    Do cieżkiego karabinu inkwizycji : Panie, doklejasz pan wszędzie swoje trzy grosze - najchętniej tam, gdzie zagrożony jest pański światopogląd. Też pan chcesz świat uleczyć za pomocą swojej religii ? Niczego nie rozumiesz i nie jesteś jeszcze ku temu. Brak dobrej woli i w pułapce wytyczonych kolein. Nikt tobie szuflami nie natrybi tego - z czym nie należy w taki sposób się obchodzić. Nikt kto ma coś do powiedzenia, nie rzuci też swych pereł wprost pod stado nadbiegających wołów. Ludzie z prawdziwą wiedzą - nie przypadkowo mają już inną wiedzę o prawdzie, i są świadomi - co wolno a czego nigdy ! Ludzie mądrzy nigdy nie będą uważać się za jedynie słusznych i ustawiać innych. Najczęściej też trzymają się zdala od zewnętrznego światopoglądu i wszelkich ideeologii. Zrozum w końcu, że to zbyt złożone by tacy jak ty - gotowi byli na różne sprawy. Dlatego generalnie świat nie może się zmienić od samego swego początku. Życie jest drogą i prawdą - i tak musi pozostać - człowiek nie ma prawa przy tym manipulować - jeśli sam czegoś jeszcze nie wie, to i tak nie wolno mu innych wodzić na manowce. Dużo soli musisz jeszcze zjeść - zanim zaczniesz się otwierać.

    Cytuj
    IP: 78.133.xx1.xx0 
    -2

    C>K>M

    16.09.2012, 18:33

    Taka jest idea forum dyskusyjnego, jeżeli denerwuje cię dokładnie 3 groszy do Twojej wypowiedzi, zawsze możesz pozostać biernym odbiorcą treści z tego portalu. Kto jest człowiekiem z "prawdziwą wiedza"? Ty? Inni "otwarci"? Jeżeli to "otwarcie" ma prowadzić do takiej pychy, to ja dziękuję, postoję z tymi wołami.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
    +2

    z książki_gość

    17.09.2012, 13:57

    wola słuchania (otwartość - brak uprzedzeń)

    CKM - każdy kto tu czyta widzi, że jeszcze nikt żadnych konkretów nie zaczął nawet napomykać, a już się gotujesz i wierzgasz. Jest to jaskrawy przykład dlaczego nie wolno niektórych spraw narażać na poniewieranie przez osoby, które nie są do tego dojrzałe. Nawet specyfikę dojrzałości ciężko w tym temacie byłoby przybliżyć - na tyle jest to skomplikowany temat. Szukajcie, a znajdziecie - mówił Jezus, proszę więc szukać, może zacznie docierać do pańskiej świadomości jakiś nowy pogląd na to co wydaje się panu dobrze znajome? Proszę nie obrażać innych i nie imputować im pychy - bo nie w tym w ogóle rzecz! Myślę, że słów w tym temacie już wystarczy - ponieważ nie są one same tutaj akurat w stanie nic zmienić - taka natura rzeczy. Ludzie zawsze będą chcieli upraszczać wszystko - bo proste jest łatwiej akceptować. Jeśli ma do kogoś coś przemówić - to wystarczy czasem jedno zdanie, jeśli nie - to i referatu będzie mało. Proszę pamiętać, że jeśli chce pan zgłębiać temat rozwoju osobowego jednostki ludzkiej - to jest to wyłącznie pańskie zadanie, i nikt inny nie ma prawa za pana tu nic czynić (tego też nie będę objaśniać). Jeśli takie u nas właściwe podejście pozostanie - to będzie wszystko na swoim miejscu - i nikt swoich kompetencji nie naruszy. Proszę trzymać się z dala od wołów - im nie wiele pisane - póki co. Życie każdego z nas jest drogą (ku poznaniu), tylko jedni już wiedzą i pozostają w cieniu - a inni nie są tego jeszcze świadomi - a bywa że rodzi się u nich agresja, to jednak nie poprawia niczyjej sytuacji. Jeszcze raz i powoli powiem - nie ma tu i nie może być pod żadnym pozorem pychy (to niewłaściwe i karygodne). Przebudowa świadomości jest procesem indywidualnym i każdy musi nad tym sam pracować przez bardzo wiele lat (tak samo jak nikt za pana nie może się najeść). Jednak potrzebna tu motywacja - i znowu obszerny temat - nie nadaje się do komentarza i trudny. Recept na udany świat nie ma - bo to nie jest zadanie tej rzeczywistości. Receptę dla siebie - każdy sam musi wypracować i zawsze o niej pamiętać. Pozdrawiam ludzi dobrej woli.

    Cytuj
    IP: 109.207.xx9.xx8 

    C>K>M

    17.09.2012, 19:50

    Masz bardzo złe wyobrażenie o mnie. Nie gotuję się i nie wierzgam, tylko można powiedzieć punktuję. Czasem cynicznie, ale głównie ze szczerym smutkiem.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • +2

    ...._gość

    17.09.2012, 15:48

    do CKM

    szanowny Panie, pychą jest twierdzenie, że jest jeden Bóg, jedna religia, jeden Kościół. Buddyści twierdzą, że na świecie jest niezliczona ilość rzek klarownych, mętnych, szybkich i powolnych, a wszystkie one kończą w morzu. Zastanów się nad sensem tych słów.

    Odpowiedz
    IP: 83.30.xx4.xx4 
  • -1

    C>K>M

    17.09.2012, 19:53

    Nad sensem tych słów zastanawiałem się w szkole średniej, a to już było kilka ładnych lat temu. Jasne, są różne rzeki i spływają do morza, ale jakoś wolę płynąć wartkim strumieniem niż brodzić w szambie. Mówisz, że to pycha, a arbitralne przeciwne stwierdzenie to już nie?To chyba pewna niekonsekwencja:)

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.