Od przełomu roku olbrzymie emocje budzi temat zmian w edukacji ponadpodstawowej. Na styczniowej sesji Rady Powiatu zostały przegłosowane stosowne uchwały w tej sprawie, będące efektem rozmów urzędników ze środowiskami szkolnymi. Wracamy do tematu, by zaprezentować stanowisko zarządu powiatu w tej sprawie.

O planowanych zmianach w edukacji informowaliśmy tutaj - Gorąca dyskusja o zamiarze likwidacji dwóch szkół. Urzędnicy uspokajają, że zwolnień nie będzie i tu - Jakie szkoły ponadpodstawowe będą działały w powiecie? Urzędnicy przedstawili propozycje zmian . Temat budził olbrzymie emocje na początku roku. Kolejny rok szkolny nie będzie łatwy zarówno dla organów prowadzących, jak i szkół ponadpodstawowych. Wszystko z powodu wdrażanej rządowej reformy systemu edukacji. Do placówek trafią podwójne roczniki - uczniowie trzecich klas wygaszanych gimnazjów - i młodzież z ósmych klas zreformowanych podstawówek. To nie jedyny problem szkół - za kilka lat czeka je bowiem prawdziwy dołek demograficzny, którego kulminacja ma nastąpić koło 2024 roku - wtedy część klas w szkołach ponadgimnazjalnych ma świecić pustkami - a ich utrzymywanie ma kosztować samorządy krocie. Dlatego urzędnicy szukają sposobu na wyjście z sytuacji. Były różne pomysły - m. in. łączenie placówek - ale po konsultacjach ze środowiskami szkolnymi wykrystalizował się ostateczny kształt zmian w powiatowej edukacji. Temat trafił na styczniowe obrady Rady Powiatu. Żeby móc wprowadzić zmiany w życie już od najbliższego nowego roku, trzeba było podjąć stosowane uchwały zamiarowe dotyczące planowanych przekształceń. Po konsultacjach ze środowiskami szkolnymi starostwo zmieniło pierwotny kształt uchwał. Całość została przegłosowana na styczniowej sesji Rady Powiatu. Poniżej prezentujemy stanowisko Zarządu Powiatu Tczewskiego w tej sprawie.



Na przełomie 2018 r. i 2019 r. wiele emocji wzbudziły projekty zmian w sieci szkół powiatu tczewskiego. O potrzebie ich przeprowadzenia mówiło się już od dawna, jednakże dopiero obecny Zarząd postanowił naprawdę zmierzyć się z tym problemem. Działał szybko, bo tego wymagała sytuacja.
Zaproponowane zmiany miały dwa podstawowe cele.
Pierwszy, krótkoterminowy - miał przygotować placówki oświatowe do nowego roku szkolnego, w którym w szkołach powiatowych ma rozpocząć naukę prawie podwójna liczba uczniów. Jest to efekt reformy oświaty. Będą to absolwenci zarówno ostatnich klas gimnazjalnych, jak i szkół podstawowych. Dysponują oni różną wiedzą, a więc nie mogą uczyć się razem. Niezbędna jest więc prawie podwójna liczba pomieszczeń, w których będą się uczyć. W roku szkolnym 2022/2023 do szkół ponadpodstawowych trafi ponownie większa ilość absolwentów szkół podstawowych, co jest efektem wprowadzenia do szkół sześciolatków. W związku z powyższym, pracownicy starostwa dokonali dokładnej analizy ilości klas i pracowni posiadanych przez poszczególne szkoły. Zaproponowane zmiany organizacyjne miały na celu przede wszystkim ograniczyć wprowadzenie w szkołach nauki na drugą zmianę zarówno w roku szkolnym 2019/2020 jak i w kolejnych latach.
Drugi cel długoterminowy, miał zapewnić lepsze wykorzystanie posiadanego potencjału. Pod tym pojęciem należy rozumieć zarówno pracowników, budynki, ich wielkość i stan techniczny, a także możliwości finansowe powiatu. Także i w tym przypadku dokonano dogłębnej analizy, biorąc pod uwagę jako punkt wyjścia Diagnozę firmy Vulcan, ale także własne i aktualne informacje pozyskane ze szkół. Uwzględniono też prognozy demograficzne i finansowe. Z przeprowadzonych analiz i porównań jasno wynika, że powiat tczewski na tle innych powiatów w Polsce ma od ponad 10 lat nadmierną ilość szkół. W tym okresie, mimo spadku ilości uczniów o ok. 30% sieć szkół pozostała bez zmian! A skutkiem tego od wielu lat koszty funkcjonowania placówek oświatowych przewyższają subwencję oświatową. W 2018 r. różnica ta wyniosła około 10 milionów złotych! Zaproponowane zmiany w minimalnym stopniu wpłynęłyby na proces nauczania - każdy z uczniów miał zagwarantowaną możliwość kontynuowania rozpoczętej nauki w klasie, do której uczęszczał. W założeniu żaden z nauczycieli nie byłby pozbawiony pracy.
W konsekwencji po kilku latach byłaby szansa na poprawę jakości oraz podniesienie wyników nauczania w naszych szkołach.
Z uwagi na cel krótkoterminowy, Zarząd działał pod presją czasu, bowiem do końca lutego br. należało nie tylko podjąć uchwały, ale także skutecznie powiadomić uczniów i rodziców o projektowanych zmianach. Dlatego jeszcze w okresie przerwy świątecznej, tuż po podjęciu projektów uchwał, które dotyczyły zaproponowanych zmian, zostały one rozesłane do radnych, dyrektorów placówek oraz związków zawodowych by umożliwić im zapoznanie się z nimi i przygotowanie do dyskusji. Był to początek konsultacji. Zarząd zaplanował również na 7 stycznia wspólne spotkanie wszystkich stron by umożliwić rozpoczęcie dyskusji, która miała być później kontynuowana na posiedzeniach poszczególnych komisji. Wszystkie zainteresowane strony wiedziały, że sesja Rady Powiatu została zaplanowana na 18 stycznia.
W projektach uchwał, z konieczności użyto sformułowań mówiących o zamiarze likwidacji szkół. Błędem były natomiast zbyt krótkie uzasadnienia, które niezbyt precyzyjnie przedstawiały rzeczywisty zakres planowanych zmian, co mogło wywołać niepokój.
Na zebraniu pracowników SOSW w Pelplinie w dniu 31.12.2018 r. Naczelnik Wydziału Edukacji wyjaśniła, że wskutek formalnego podporządkowania pod ZPS w Tczewie sytuacja uczniów i pracowników nie uległaby żadnej zmianie. Nie było w planie faktycznej likwidacji, żadna z form aktywności nie byłaby ograniczona, co więcej byłaby szansa na poszerzenie oferty w oparciu o bazę tczewskiej placówki. Żaden z uczniów nie byłby dowożony do Tczewa i żaden z nauczycieli przeniesiony.
Dodatkowo pragniemy poinformować, iż zgodnie z obowiązującym prawem w przypadku zamiaru likwidacji szkoły, Zarząd musiałby uruchomić procedurę opisaną w punktach 14 - 18 art. 89 Prawa Oświatowego, które ściśle nakazują terminowość i kolejność działań oraz wskazują instytucje, które musi powiadomić i od których musi uzyskać opinie.
Podsumowując stwierdzamy, że nigdy zamiarem Zarządu nie było likwidowanie funkcjonujących placówek oświatowych, a jedynie reorganizacja usprawniająca i poprawiająca ich funkcjonowanie.