Nowe prawo wodne obowiązujące od początku ub. roku sprawiło sporo zamieszania zarządcom kąpielisk - okazuje się, że latem na naszym terenie nie ma żadnego kąpieliska na bieżąco kontrolowanego m. in. pod względem jakości wody. W całym powiecie jedynym kontrolowanym miejscem do kąpieli jest... miejski kompleks basenów.
Zgodnie ze starymi przepisami na terenie powiatu tczewskiego jeszcze jakiś czas temu działały cztery tzw. miejsca wykorzystywane do kąpieli - wszystkie na terenie gminy Gniew - Rakowiec, Tymawa, Półwieś i Rakowiec. Były kontrolowane przez służby - chodzi m. in. o jakość wody. Tymczasem w ub. roku weszło w życie nowe Prawo Wodne. Formalnie kąpielisk nie było przez całe ub. lato - w tym roku jest podobnie:
Zakazu kąpieli formalnie nie będzie, ale w uproszczeniu - każdy będzie się kąpał na swoją odpowiedzialność, bo inspektorzy nie będą m. in. pobierać próbek do badań epidemiologicznych. Dlatego najprostszym rozwiązaniem byłoby formalne przekształcenie tych miejsc w kąpieliska - aby to spełnić na terenie służącym do plażowania, musi znaleźć się m. in. łódź ratownicza, tuba głosowa, tablica do zapisania informacji o stanie wody, środki łączności i stanowisko ratownicze na każdy metr plaży.
Tymczasem ani gmina Tczew - na terenie której leży jezioro Damaszka i Rokickie, ani gmina Gniew - z plażami w Półwsi, Rakowcu, Pieniążkowie i Tymawie - nie podjęły działań związanych z utworzeniem kąpieliska.
-
Zatem na razie jedynym kąpieliskiem z badaną na bieżąco jakością wody i strzeżonym przez ratowników jest kompleks basenów Tczewskiego Centrum Sportu i Rekreacji.
Zgodnie ze starymi przepisami na terenie powiatu tczewskiego jeszcze jakiś czas temu działały cztery tzw. miejsca wykorzystywane do kąpieli - wszystkie na terenie gminy Gniew - Rakowiec, Tymawa, Półwieś i Rakowiec. Były kontrolowane przez służby - chodzi m. in. o jakość wody. Tymczasem w ub. roku weszło w życie nowe Prawo Wodne. Formalnie kąpielisk nie było przez całe ub. lato - w tym roku jest podobnie:
- Zostaliśmy poinformowani przez Sanepid, że zgodnie z przepisami na terenie powiatu nie ma żadnego kąpieliska, ani tzw. miejsca okazjonalnie wykorzystywanego do kąpieli - mówił podczas czerwcowej sesji Rady Powiatu, starosta Mirosław Augustyn.
Zakazu kąpieli formalnie nie będzie, ale w uproszczeniu - każdy będzie się kąpał na swoją odpowiedzialność, bo inspektorzy nie będą m. in. pobierać próbek do badań epidemiologicznych. Dlatego najprostszym rozwiązaniem byłoby formalne przekształcenie tych miejsc w kąpieliska - aby to spełnić na terenie służącym do plażowania, musi znaleźć się m. in. łódź ratownicza, tuba głosowa, tablica do zapisania informacji o stanie wody, środki łączności i stanowisko ratownicze na każdy metr plaży.
- Należy podkreślić, że tworzenie kąpielisk nie leży to w kompetencjach powiatu, ale muszą to zrobić gminy - podkreślał na sesji radny Waldemar Pawlusek.
Tymczasem ani gmina Tczew - na terenie której leży jezioro Damaszka i Rokickie, ani gmina Gniew - z plażami w Półwsi, Rakowcu, Pieniążkowie i Tymawie - nie podjęły działań związanych z utworzeniem kąpieliska.
-
Gminy nie chcą podejmować tych zadań, bo to wiąże się z kosztami, ale mieszkańcy i tak będą korzystać z tych miejsc. To niesie potężne zagrożenie - mówiła radna Barbara Kamińska.
Zatem na razie jedynym kąpieliskiem z badaną na bieżąco jakością wody i strzeżonym przez ratowników jest kompleks basenów Tczewskiego Centrum Sportu i Rekreacji.
Komentarze (6) dodaj komentarz
MEVO_gość
01.07.2019, 11:25
Kąpielisk brak - za to jest MEVO!!!! Nie macie się kąpać tylko pedałować!!!!
OdpowiedzDikembe Mutombo_gość_gość_gość
01.07.2019, 12:48
Polecam sprawdzić w "internetach" czym się różni Gmina Tczew od Miasta Tczewa (aka Gminy Miejskiej Tczew).
CytujEdyta_gość
01.07.2019, 12:04
ad vocem kompetencji
i należy podkreślić że sanepid może nie dopuścić toalet w starej szkole w Subkowach będącej w kompetencji Pwluska.
Odpowiedzjak najdalej od ludzi _gość
01.07.2019, 12:17
Też mi nowina.
Czego się spodziewać po zbiornikach wodnych, w których pływają ścieki i śmieci? Wielki wkład w tą sytuacje ma każdy z nas - konsumenci. A ćwierćinteligenci, którzy jadą nad jezioro swoimi cieknącymi żurwagenami i porzucający tam tony śmieci po swoich "wiktuałach" (bo przecież nie będą sprzątać po sobie - to zadanie dla frajerów) dopełniają tylko zniszczenia. Dla świata już nie ma ratunku. Za jakiś czas wszystkie Dżeskiki i Brajanki z głodu zżerać będą swoje dzieci (małe Dżejsonki i Klarissy) i nikogo nie będzie to szokować.
OdpowiedzGość _gość_gość
01.07.2019, 14:27
Lato
Po co ludziom zapewnić bezpieczne lato tak o nas dbają ich stać na wakacje nie których nie A basen na taką ilość mieszkańców jest miniaturowy nie idzie się kopać jeden na drugim
OdpowiedzSLIM_gość_gość_gość
01.07.2019, 19:01
Lato ,ciepło i pełen basen.
Witam . Po co komu baseny w Tczewie , po co komu AQUAPARK w Tczewie ,po co komu Ratownicy WOPR w 60 tysięcznym mieście Tczewie . Bedzie sciezka rowerowa nad Wisla . Nie bedzie za to nikomu nie potrzebnego slipu wykonanego z plyt betownowych w czynie społecznym przez ratowników. Brawo,brawo,brawo!
Odpowiedz