Osobowe auto uderzyło w kamienicę na ulicy Sobieskiego. Dwie osoby zostały ranne.
Do zdarzenia doszło około godziny 22.
- Samochód osobowy uderzył w budynek mieszkalny. Dwie osoby zostały ranne. Sytuacja jest opanowana. Budynek nie został naruszony. Na miejscu działają trzy zastępy straży pożarnej - informuje kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendata powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Aktualizacja
Jak ustalili pracujący przy tej sprawie policjanci, kierujący Fordem Galaxy 39-letni mieszkaniec Tczewa wjechał na chodnik, a następnie uderzył w ścianę kamienicy. Kierowca był nietrzeźwy. Poszkodowanym pasażerem był jego 13-letni syn. Czytaj więcej: Wypadek na Sobieskiego. Nietrzeźwy kierowca wiózł 13-letniego syna
Zdjęcia dzięki uprzejmości tcz45.
Do zdarzenia doszło około godziny 22.
- Samochód osobowy uderzył w budynek mieszkalny. Dwie osoby zostały ranne. Sytuacja jest opanowana. Budynek nie został naruszony. Na miejscu działają trzy zastępy straży pożarnej - informuje kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendata powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Aktualizacja
Jak ustalili pracujący przy tej sprawie policjanci, kierujący Fordem Galaxy 39-letni mieszkaniec Tczewa wjechał na chodnik, a następnie uderzył w ścianę kamienicy. Kierowca był nietrzeźwy. Poszkodowanym pasażerem był jego 13-letni syn. Czytaj więcej: Wypadek na Sobieskiego. Nietrzeźwy kierowca wiózł 13-letniego syna
Zdjęcia dzięki uprzejmości tcz45.
Komentarze (16) dodaj komentarz
_gość
03.12.2013, 22:46
to tsza umieć
Odpowiedzdad_gość
03.12.2013, 22:56
dsada
jak to sie stało? czy kierowca był trzeźwy ?
Odpowiedz_gość
03.12.2013, 22:58
Ciekawe jakim cudem...ktos bardzo bardzoooo ladnie potrafi jeździć wtedy :-/
OdpowiedzM_M_gość
03.12.2013, 23:00
moze tez celowal w kogoś jak koleś na Malinowskiej
Odpowiedzq
04.12.2013, 11:53
zapatrzył się na dawny PEWEX, zackniło go za przeszłością, otarł łzę bo tamte czasy już nie wrócą i tak jakoś wyszło, że zaparkował tuż pod drzwiami...bo jakby zostawił auto na ulicy to byłby krzyk, że zasłania widok i przez niego może dojść do wypadku
Cytujgość_gość
03.12.2013, 23:09
Ludzie nie przeżywajcie tak! Może słabo mu się zrobiło lub stracił panowanie nad kierownicą, różnie mogło być a Wy już swoje domysły snujecie...
Odpowiedzjas fasola_gość
04.12.2013, 07:04
kurmac
ja bym wszystkie te auta przy wyjezdzie z niepodleglisci na sobieskiego co parkuja wyje... tam prxy wyjezdzie zero widocznosci jest
OdpowiedzFilip_gość
04.12.2013, 07:36
Powołajmy komisję, czy aby na pewno zahaczył o brzozę???
Odpowiedz_gość
04.12.2013, 07:41
Kierujący sanochodem.same auta nie jeżdżą
Odpowiedz_gość
04.12.2013, 07:51
Nie mam pojęcia co trzeba zrobić, albo w jakim trzeba być tanie, żeby na prostej drodze wjechać w budynek położony poprzecznie do jezdni. Po zniszczeniach widać też że do zderzenia doszło przy znacznej prędkości. Brawa dla kierowcy, lub dla stanu technicznego auta jakim się poruszał
Odpowiedzgoraj
04.12.2013, 08:56
Albo stanu dróg. Nawet przy małej prędkości jak stracił (nawet na sekundy) przytomność (zrobiło się słabo) mogło go na tych dziurach wybić.
CytujZiutek Ciągutek_gość
04.12.2013, 09:17
co trzeba zrobić? nie wiem, moze wystarczy zemdlec lub słabo sie poczuć?
Cytuje45yg_gość
04.12.2013, 11:04
Byl pijany i co wy na to obroncy ucisnionych? Rodzina tego pijaka?
Cytujpiotr_gość
04.12.2013, 08:53
NIEEE
Patrząc na Auto podejrzewam, iż jest to automat i po prostu był zostawiony na 1 biegu a kierowca może był niedoświadczony i to wystarczyło.
OdpowiedzGościówa_gość
04.12.2013, 17:01
Ludzie czy Wy potraficie czytać ze zrozumienie?? KIEROWCA BYŁ NIETRZEŹWY!!! a nie,że źle się poczuł.. :/
Odpowiedzgość_gość
04.12.2013, 17:03
powoli
Skrzynia manualna i był zawodowym kierowcą. Każdy może zaslabnac
Odpowiedz