Komentarze (5)

dodaj komentarz

• -14
  

  kaloryfer_gość

  26.03.2013, 09:19

  Pat Bud

  No i wkoncu wieśniaki z Pat Budu pokazali że są jak reprezentacja Polski...dużo gadają,dyskutują a gry nie ma...Brawo!

  Odpowiedz
  IP: 79.190.xx7.xx4 

lopez_gość
27.03.2013, 19:57
A ty kto?
Rywalizacja sportowa zakończona, emocje za nami, a jakiś ... ma dalej problem. Kogo nazywasz wieśniakiem? Przyjdź na mecz i powiedz to chłopakom prosto w oczy! Tylko uważaj, żebyś nie przewrócił się o słomę wystającą z twoich butów, gdy będziesz się zbliżał.
Cytuj
IP: 77.253.xx6.xx4 
• +5
  

  _gość

  26.03.2013, 10:24

  Sam jesteś wieśniakiem

  Odpowiedz
  IP: 78.31.xx7.xx6 
• +15
  

  grzejnik_gość

  26.03.2013, 11:01

  Kaloryfer obrażanie kogoś na forum to jest dopiero okaz wcześniactwa .

  Odpowiedz
  IP: 109.197.xx3.xx3 
• +1
  

  kibic2_gość

  26.03.2013, 12:40

  podsumowanie :)

  Gratulacje dla wszystkich drużyn, była to fajna liga, bardzo wyrównana i na dosyć wysokim poziomie. Wszystkie drużyny grały ambitnie i każdy mógł wygrać z każdym. Gratulacje dla zdobywców nagród indywidualnych czyli strzelec - Paweł Żelechowski, trzeba przyznać, ze jest to poukładany zawodnik, potrafi sobie znaleźć miejsce i możliwość strzelenia bramki, ponadto nie jest "gwiazdeczką", współpracuje z drużyną i się nie wywyższa. Najlepszy bramkarz - Wojciech Jeliński - jak najbardziej zasłużona, grał jak nie we wszystkich meczach to w większości, ponadto interwencje bardzo dobre, dobry ruch na polu bramkowym i piłka przyklejona do rąk a nie odbijana. Druga sprawa, że dobrze się ułożyło, bo indywidualne nagrody zdobyli zawodnicy z 2 pierwszych drużyn turnieju. Drużyny po kolei: Bomar - patrząc na nich jak grają nigdy bym nie powiedział, że są na ostatnim miejscu, szybko biegają, dużo sytuacji bramkowych, może przez to kulała trochę obrona i zbyt duża ławka, po prostu zbyt częste zmiany nie raz nie wychodzą na dobre. Przystań - większość młodych chłopaczków, również bardzo ambitna drużyna, która nie odpuszczała, brakowało chyba jednak trochę siły fizycznej i ogrania, dlatego takie miejsce. Pozytywna postać najlepszy strzelec Krzysztof Liedtke, nie grał sam, grał z drużyną i nie "gwiazdorzył", nie było go widać a strzelił aż tyle bramek. Meblex - podobna sytuacja, patrząc na ich grę, niemożliwe jest miejsce w tabeli, mocna obrona i szybkie kontry, mocno wybiegani, zespoły z czołówki miały problemy z tą drużyną. Expressy - grali bardzo nierówno, jeden mecz dobry, drugi gorszy, ambitnie i do końca, często fajne akcje po których padały ładne bramki, zapamiętałem najbardziej starszego gościa z tej drużyny z brzuszkiem, mocny szpic, bramka w ostatnim meczu z wolnego, super. Pan Samochodzik - rodzina ach rodzina, fajnie że się potrafią bawić tą piłką i choć już najmłodsi nie są, to potrafią wygrywać z każdym, jak pokazały rozgrywki. ambitnie do końca i często z sukcesem końcowym. Dobry bramkarz, zbyt krótka ławka. Pat-Bud - wydawało się, że będą walczyć o najwyższe lokaty, jednak w trakcie rozgrywek coś się posypało, bardzo dobra obrona, potrafią zamurować bramkę i szybko kontrować, następnie błyskawicznie wrócić do obrony. Niestety wszystko jest dobrze jak wygrywają lub do pierwszej straconej bramki, wszystko się sypie. Leszki - gdyby nie gorące głowy, mogliby być numerem 1 w tej lidze, umiejętności im nie brakuje, mocno wybiegani i szybko dochodzący do sytuacji bramkowych, niestety mała skuteczność na końcu i zbyt dużo indywidualnych zagrań, gdyby trochę uprościli swoją grę wygraliby wszystko. Niestety zła strona tej drużyny - to zbyt ostre granie jak na halę, nie powinniśmy tolerować zagrań, które mogłyby zrobić komuś krzywdę a takich u Leszków nie brakowało. O nagrodzie fair-play mogą zapomnieć. Hydra reklamowy - zespół stworzony od podstaw, dużo indywidualności, każdy dobrze gra ale indywidualnie, jako drużyna nie zdało to do końca rezultatu, dużo spotkań bez ławki rezerwowych. Resteks - dobrze znana i poukładana drużyna, gra cały zespół dobrze szybko i skutecznie, w tym roku jednak były drużyny lepsze i nie starczyło do podium, trochę nie podoba mi się kłótliwość zespołu, znaczy kiedy przegrywają, winni są wszyscy poza nimi. Meble Kropkowski - "Dream Team" na papierze powinni wygrać wszystko, duże umiejętność indywidualne, dobre opanowanie piłki i duża kontrola, jednak nie do końca tworzyli drużynę, można powiedzieć że zbyt dużo gwiazd. Hydromechanika - zasłużone drugie miejsce, tworzyli drużynę, podzielone zadania na obrońców i napastników, zabójcze dla innych zespołów kontry, gorzej z atakiem pozycyjnym. Słaba skuteczność w przytrzymaniu piłki na końcówkach meczy, porażki wynikały często z tego błędu. Alfa Transport - zasłużone zwycięstwo, żadnej porażki (jedyna możliwa to chyba z Hydromechaniką) cała drużyna grała, nie było postaci odstających, skutecznie zarówno w obronie jak i w ataku. Jeszcze raz brawo dla wszystkich ekip. Mam nadzieję do zobaczenia za rok.

  Odpowiedz
  IP: 83.25.xxx.xx7