W sobotę 16września odbył się drugi turniej jesiennego cyklu GP Tczewa w Tenisie ziemnym. W turnieju wzięło udział łącznie 19 zawodniczek i zawodników.

W kategorii SKRZAT tak jak w zeszłym tygodniu mecze rozegrano w jednej cztero-osobowej grupie.
Ponownie najlepsza okazała się Lena Wilczewska, która wygrała wszystkie swoje mecze. Drugie miejsce wywalczyła Kamila Andryjenko wygrywając dwa mecze, trzecie miejsce przypadło Dagmarze Miziołek z jednym wygranym meczem w grupie.
W kategorii JUNIOR zgłosiło się tylko trzech zawodników, co spowodowało rozgrywki na zasadzie "każdy z każdym". Najlepszy Okazał się Maciej Pozorski który wygrał wszystkie swoje mecze, drugie miejsce z jednym wygranym i jednym przegranym meczem zajął Michael Wodziński, trzeci był Kamil Mrozek.
W kategorii OPEN zgłosiło się 12 zawodników. Było ciekawie, mecze były zacięte trwające ponad 2 godziny, widać było po zawodnikach, że bardzo ciężkie. Drugie z rzędu zwycięstwo odniósł Patryk Pychliyński, który ponownie zwyciężył w finale Kacpra Nawój 2:1 (3:6, 6:3, 6:0). Mecz o trzecie miejsce był bardzo wyrównany i wymagający dobrego przygotowania fizycznego, zmęczenie było tak duże, że zawodników zaczęły łapać skurcze. Bardziej wytrzymały okazał się Kasper Gdaniec który wygrał 2:1 (7:6, 6:7, 7:6) z Michaelem Wodzińskim.

Za tydzień 23 września odbędzie się ostatni turniej po którym zostanie podsumowany cały cykl tczewskiego Grand Prix.