O tym, że o Narodzie świadczy jego dorobek kulturalny wiadomo nie od dziś. Jednak by Kultura nie była tylko sztucznym sloganem, trzeba z nią wychodzić do ludzi. W minioną niedzielę zakończył się kolejny cykl Tczewskich Wieczorów Organowych. Impreza Organizowana przez Pomorskie Stowarzyszenie Musica Giovane oraz Parafię św. Franciszka z Asyżu w Tczewie cieszyła się w tym roku dużym zainteresowaniem.

Przekonanie publiczności do muzyki organowej nie jest zadaniem łatwym. Utarło się bowiem w społecznej świadomości, że organy są nudnym niedynamicznym instrumentem towarzyszącym tylko zgromadzonym na nabożeństwie wiernym. A jednak Festiwal odbywający się z inicjatywy Pomorskiego Stowarzyszenia Musica Giovane, prowadzony przez organistę Macieja Zakrzewskiego zdobył uznanie tczewskich melomanów, oraz publiczności poszukującej kreatywnej rozrywki.

Ideą tegorocznej edycji Festiwalu była prezentacja różnych instrumentów w ciekawych zestawieniach z organami. Poszerzenie koncertów o muzykę kameralną oraz solową zaowocowało trzema ciekawymi koncertami, które na długo pozostaną w pamięci tczewskich melomanów.

W ramach Tczewskich Wieczorów Organowych wystąpili w tym roku: sopranistka Monika Cichocka, flecista Bartosz Morus, wiolonczelista Jan Lewandowski oraz organiści: Adam Klarecki i Maciej Zakrzewski. Na uwagę zasługuje fakt zaproszenia na festiwal muzyków pochodzących z Tczewa: Jana Lewandowskiego oraz Bartosza Morusa. Dzięki takim inicjatywom możemy być świadkami rozwoju kariery tych wybitnie uzdolnionych artystów, którzy kreują życie kulturalne także w swoim rodzinnym mieście.

Koncerty ułożono tematycznie, co także wpłynęło na atrakcyjność cyklu. W pierwszej odsłonie dominowała muzyka polska w związku z przypadającym Świętem Konstytucji 3 Maja. Drugi koncert był swoistą rywalizacją między fletem a organami, co pozwoliło nam poznać możliwości brzmieniowe obu instrumentów. Zwieńczeniem Festiwalu był wspólny występ Jana Lewandowskiego oraz Macieja Zakrzewskiego (w zastępstwie za Macieja Jachimowicza, który z powodu choroby odwołał swój udział w koncercie). Pełen kontrastów program zestawiający muzykę Bacha z dziełami Lutosławskiego oraz współczesną improwizacją organową Macieja Zakrzewskiego stanowił ciekawą podróż przez różne zakątki muzycznej ekspresji.

Sztuki jednak nie buduje się na samych założeniach. I w tym miejscu trzeba podkreślić ogromne zaangażowanie wszystkich wykonawców podczas każdego z koncertów. Dzięki ich
przekonywującym interpretacjom muzyka wykonywana w ramach Tczewskich Wieczorów Organowych była żywą, energiczną formą, pełną głębokiej treści i przejmujących afektów. Tylko w ten sposób można przejść z Kulturą na „Ty”- przeżyc ją na żywo i zachować te doznania w sercu.

„Wielcy artyści uczą nas marzeń. Karmią nas obrazami, wokół których możemy skupiac nasze własne marzenia, snute w chwili odpoczynku” (M. Johnson). Niech i w przyszłym roku muzyka organowa i kameralna zagości do Tczewa w ramach Tczewskich Wieczorów Organowych. Może tym razem w nowej odsłonie, w różnych kościołach Tczewa, by dać melomanom możliwośc porównania różnych instrumentów? Z niecierpliwością oczekujemy na nowe propozycje Pomorskiego Stowarzyszenia Musica Giovane, licząc na kolejną dawkę silnych wrażeń.

Koncerty dofinansowano z budżetu Miasta w ramach wsparcia organizacji pozarządowych w zakresie rozwoju kultury oraz ochrony dziedzictwa narodowego. Z Kulturą na „Ty”- bo Kultura nie jest taka straszna - Kultura to My.