Trwają roboty na osiedlu Zatorze. Wiadomo już, że roboty potrwają dłużej niż pierwotnie zakładano - z powodu trudności związanych z wymianą podziemnej infrastryktury.
Drogowcy pracują nad kolejnym etapem rewitalizacji tego kolejowego osiedla. Przedmiotem zadania jest: przebudowa ul. Kruczej - na całym przebiegu, przebudowa odcinka ul. Prostej, budowa ciągu pieszo-rowerowego miedzy ul. Kruczą a kładką nad Kanałem Młyńskim, budowa chodnika łączonego ciąg pieszo-rowerowy z istniejącą kładką nad Kanałem Młyńskim, przebudowa ul. Elżbiety, przebudowa ul. Kolejowej (do wiaduktu), przebudowa chodnika łączącego ul. Elżbiety z ul. Młyńską. Zadanie obejmuje także przebudowę lub budowę sieci kanalizacji deszczowej, sanitarnej, wodociągowej, gazowej, energetycznej, oświetlenia drogowego oraz systemu monitoringu.
Całość potrwa dłużej niż pierwotnie zakładano. Prace trwają już blisko pół roku i powinny zakończyć się z końcem kwietnia. Powodem opóźnień są kolizje infrastruktury i różnice między stanem faktycznym, a projektowanym.
Ostatni etap kosztuje 8,3 mln zł.
Drogowcy pracują nad kolejnym etapem rewitalizacji tego kolejowego osiedla. Przedmiotem zadania jest: przebudowa ul. Kruczej - na całym przebiegu, przebudowa odcinka ul. Prostej, budowa ciągu pieszo-rowerowego miedzy ul. Kruczą a kładką nad Kanałem Młyńskim, budowa chodnika łączonego ciąg pieszo-rowerowy z istniejącą kładką nad Kanałem Młyńskim, przebudowa ul. Elżbiety, przebudowa ul. Kolejowej (do wiaduktu), przebudowa chodnika łączącego ul. Elżbiety z ul. Młyńską. Zadanie obejmuje także przebudowę lub budowę sieci kanalizacji deszczowej, sanitarnej, wodociągowej, gazowej, energetycznej, oświetlenia drogowego oraz systemu monitoringu.
Całość potrwa dłużej niż pierwotnie zakładano. Prace trwają już blisko pół roku i powinny zakończyć się z końcem kwietnia. Powodem opóźnień są kolizje infrastruktury i różnice między stanem faktycznym, a projektowanym.
Ostatni etap kosztuje 8,3 mln zł.
Komentarze (2) dodaj komentarz
Cin_gość
03.03.2022, 09:44
B&W
Prace potrwają dłużej tylko i wyłącznie przez nieudolność firmy B&W. Jednego dnia kopią, drugiego zasypują, trzeciego znów kopią w tym samy miejscu. Brak jakiegokolwiek nadzoru nad pracami z strony kierownictwa. Panowie zaczynają dzień od piwka u Szulika.
Odpowiedza_gość
03.03.2022, 18:15
Kolejna inwestycja będzie przedłużona to może coś jest nie tak z tym co w imieniu miasta podpisuje te kontrakty raz może być coś nie tak ale w tym mieście to już reguła każda inwestycja z terminem w plecy a cierpią kto mieszkańcy- jak zwykle .
Cytuj