"Tarcza antykryzysowa" to też wsparcie z ZUS

ZUS (fot. mat. prasowe)
"Tarcza antykryzysowa" to też wsparcie z ZUS
Zwolnienie małych firm ze składek ZUS, świadczenie postojowe czy zniesienie opłaty prolongacyjnej - to tylko niektóre rozwiązania prawne realizowane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych w ramach tzw. tarczy antykryzysowej.

Obowiązujące od 1 kwietnia nowe rozwiązania przewidują m.in. zwolnienie małych firm, zgłaszających do dziewięciu ubezpieczonych w ZUS osób, ze składek za marzec, kwiecień i maj tego roku. Innymi słowy państwo przejmie na trzy miesiące pokrycie składek do ZUS od przedsiębiorców działających przed 1 lutego 2020 r.

- Zwolnienie dotyczy składek za samego przedsiębiorcę i jego pracowników. Mogą z niego skorzystać także samozatrudnieni z przychodem do 15 681 zł, czyli 300 proc. przeciętnego wynagrodzenia, którzy opłacają składki tylko na własne ubezpieczanie. - mówi Krzysztof Cieszyński, rzecznik gdańskiego oddziału ZUS.


Zarówno przedsiębiorca, jak i pracujące dla niego osoby zachowają prawo do świadczeń zdrowotnych oraz świadczeń z ubezpieczeń społecznych za okres zwolnienia ze składek. Przedsiębiorcy opłacający składki na własne ubezpieczenia i osoby z nimi współpracujące zachowują prawo do świadczeń w razie choroby i macierzyństwa jeżeli korzystały z dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego na 1 lutego 2020 roku.


Wsparcie dla przedsiębiorców w formie zwolnienia z opłacania należności z tytułu składek, o którym mowa w przepisach tzw. tarczy antykryzysowej, stanowi pomoc publiczną. Wynika to z przepisów unijnych. Dlatego ze zwolnienia z opłacania należności z tytułu składek, o których mowa w "tarczy antykryzysowej" będą mogli skorzystać tylko ci przedsiębiorcy, którzy na dzień 31 grudnia 2019 r. nie zalegali z opłacaniem należności z tytułu składek za okres dłuższy niż 12 miesięcy. Jeżeli jednak przedsiębiorca na 31 grudnia 2019 r. miał takie zadłużenie, ale zawarł z ZUS do tego dnia umowę o rozłożenie należności z tytułu składek na raty i tą umowę realizuje, będzie mógł skorzystać ze zwolnienia z opłacania należności za okres od marca do maja 2020 r.

Przepisy mówią, że świadczenie postojowe dla osób wykonujących umowy cywilnoprawne co do zasady wynosi 2080 zł (80 proc. minimalnego wynagrodzenia) i jest nieoskładkowane oraz nieopodatkowane.

W przypadku wykonujących umowy cywilnoprawne, których suma przychodów z tych umów w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym złożony został wniosek o świadczenie postojowe wynosi do 1299,99 zł, (czyli mniej niż 50 proc. kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2020 r.), to świadczenie postojowe przysługuje w wysokości sumy wynagrodzeń z tych umów.

Dla pozostałych wykonujących umowy cywilnoprawne warunkiem uzyskania świadczenia jest, to aby przychód w miesiącu poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku nie przekraczał 300 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału obowiązującego na dzień złożenia wniosku.

Poza tym zawarcie umowy musi nastąpić przed 1 lutego 2020 r.

Świadczenie postojowe dla samozatrudnionych co do zasady wynosi 2080 zł (80 proc. minimalnego wynagrodzenia) i także jest nieoskładkowane oraz nieopodatkowane. Warunkiem uzyskania świadczenia jest, aby przychód w miesiącu poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku nie przekroczył 300 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału obowiązującego na dzień złożenia wniosku. Poza tym rozpoczęcie działalności musi nastąpić przed 1 lutego br., a przychód w miesiącu poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku musi spaść o co najmniej 15 proc. w stosunku do miesiąca poprzedniego.

Świadczenie przysługuje także samozatrudnionym, którzy zawiesili działalność po 31 stycznia br. jeżeli przychód z niej z poprzedniego miesiąca nie przekroczył 300 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału. Samozatrudnieni rozliczający się w formie karty podatkowej, którzy korzystają ze zwolnienia z podatku VAT, otrzymają świadczenie postojowe w wysokości 1300 zł.

W przypadku rozłożenia na raty lub odroczenia płatności składek na podstawie wniosku złożonego w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii lub w okresie 30 dni następujących po ich odwołaniu nie będzie naliczana opłata prolongacyjna. Ulga dotyczy wszystkich płatników składek oraz wszystkich składek - zarówno za przedsiębiorcę, jak i jego pracowników. Nie ma znaczenia wielkość firmy oraz data jej założenia. Ze wsparcia mogą skorzystać także samozatrudnieni.

Ulga dotyczy składek od stycznia 2020 r. Dzięki pomocy można opłacić składki do ZUS w dłuższym czasie. Jeśli płatnik złoży wniosek przed terminem płatności składek, nie poniesie żadnych kosztów związanych z ulgą. Jeśli wniosek złoży po terminie opłacania składek, ZUS naliczy odsetki za zwłokę na dzień złożenia wniosku.

- Aby otrzymać wsparcie realizowane przez ZUS w ramach "tarczy antykryzysowej", trzeba złożyć odpowiedni wniosek. Są one dostępne na Platformie Usług Elektronicznych ZUS oraz na stronie www.zus.pl. - dodaje Cieszyński.


Wnioski można złożyć drogą elektroniczną przez PUE ZUS, za pośrednictwem poczty, osobiście w placówce ZUS - do skrzynki na dokumenty oznakowanej napisem "Tarcza antykryzysowa".

Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Koronawirus
Nowy koronawirus SARS-CoV-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Choroba najczęściej objawia się gorączką, kaszlem, brakiem smaku i/lub węchu, dusznościami, bólami mięśni, zmęczeniem. Wirus przenosi się drogą kropelkową. Ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok. 15-20% osób. Do zgonów dochodzi u 2/3% osób chorych. Najbardziej narażone na rozwinięcie ciężkiej postaci choroby i zgon są osoby starsze, pacjenci onkologiczni, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby.
Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (3)
dodaj komentarz

  • cento_gość

    06.04.2020, 10:53

    Pomoc miasta?

    Zus zusem ale czy wiadomo jakie są pomysły miasta na pomoc przedsiębiorcom ? gdzie szukać informacji?

    Odpowiedz
    IP: 178.235.xx8.xx3 
  • belfer......._gość

    06.04.2020, 11:56

    2 + 2

    ....bez względu na nasz stosunek do osobników administrujących kraj należy skonstatować, że już niebawem wrócą czasy rynku pracodawcy! A więc w większości wypadków lepiej jest zawiesić, lub też zamknąć działalność, aby później zatrudniać na korzystniejszych warunkach!

    Odpowiedz
    IP: 37.47.xx4.xx1 
  • mieczyslaw

    06.04.2020, 15:53

    Parafrazując

    Betonowe koło ratunkowe, to też koło ratunkowe...

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.