Budowa domu to niezwykle złożony proces, wymagający kalkulowania budżetu oraz nadzorowania postępujących prac. Obok wybierania odpowiedniej dachówki, montowania okien, ocieplania elewacji, a także zatrudniania kolejnych specjalistów, przyjdzie również pora na zaprojektowanie przylegających terenów zielonych.

Warto poświecić temu zadaniu nieco więcej czasu, bowiem ogród będzie docelowo twoją oazą spokoju, w której to spędzisz niemalże każdy, wiosenny wieczór. To tam przeczytasz wiele książek, zorganizujesz mnóstwo przyjęć rodzinnych i przyrządzisz wiele dań z grilla. Planując ścieżki, doprowadzając elektryczność oraz sadząc ulubione krzewy i kwiaty, pamiętać musisz o jednej, niezwykle ważnej rzeczy - o oświetleniu.

Krok pierwszy: zaplanuj.

Bardzo często w naszych ogrodach wydzielane są tzw. strefy. Ich przydział uzależniony jest od tego, jaką docelowo będą pełniły funkcję. Tak oto strefa wypoczynkowa zarezerwowana jest na stoły, leżaki oraz krzesła, a strefa ogrodowa wypełniona jest skalnymi pagórkami, kwiatami i krzewami.
W przypadku strefy relaksu ważne będzie punktowe, ostrzejsze oświetlenie, umożliwiające długie wieczory przy rozpalonym grillu lub przy lampce wina. Pozostałe, odległe tereny, ozdabiać może przytłumione i rozproszone światło, np. w postaci lampionów lub lamp podjazdowych. Niezwykle popularne stają się klimatyczne kule, przypominające swą formą świecące bańki mydlane. Ich lekkość oraz finezyjny kształt jest estetyczny i stanowi za doskonałą alternatywę dla wysokich latarni czy niskich lampek punktowych.
Niedaleko altanki powstać może dodatkowa strefa wypoczynkowa. To w niej doskonale będą wyglądać lampy sufitowe, które tworzą przyjemny blask. Oprócz klasycznych, żeliwnych modeli, niezwykle modne są klosze rustykalne, ozdobione motywami roślinnymi oraz minimalistyczne plafony.

Rada I: Wybierając strefy dokładnie zastanów się nad ostateczną wizją tworzonej przestrzeni. Jeśli ogród ma być głównie miejscem zabaw - pozostaw wiele miejsca do biegania i dziecięcych harców. Jeśli zaś chcesz stać się wytrawnym ogrodnikiem, zaplanuj kilka punktów, docelowo przeznaczonych na uprawę roślin.
 
Krok drugi: zwróć uwagę na parametry.

Kupując oświetlenie zewnętrzne powinieneś zwrócić uwagę na jedno, najważniejsze oznaczenie - tzw. IP. Sygnatura ta wskazuje odporność oświetlania na zanieczyszczenia, wilgoć i zmienne warunki atmosferyczne. Liczba, którą widzisz, składa się z dwóch cyfr. Pierwsza oznacza ochronę przed wnikaniem ciał stałych, taki jak np. piasek. Im większa jej wartość, tym wyższy stopień ochrony. Drugi numer oznacza wodoszczelność, a więc odporność na wszelkie substancje płynne. W jej przypadku również istotne jest, aby wartość ta była maksymalnie wysoka. Obecnie uznaje się, że oświetlenie zewnętrzne powinno mieć minimum IP44 (chociaż specjaliści idą o krok dalej, rekomendując IP67 lub 68).

Rada II: Lampy muszą wykazać się trwałością, wytrzymałością oraz odpornością na wszelkie działania mechaniczne czy zmienne warunki pogodowe. Dlatego też nie montuj plafonów lub kloszy, które nie przystosowane są do specyficznych warunków panujących na zewnątrz.

Krok trzeci: a może energooszczędne?

Oświetlenie LED, czy tradycyjne? Z czujnikiem ruchu, czy może lampa solarna, reagujące na docierające do niej promienie słoneczne?

Wybór jest trudny i każdy z nich wiąże się z określoną liczbą zalet i wad. Poniżej przedstawiamy krótką charakterystykę każdego z tych rozwiązań, tak aby ułatwić podjęcie ostatecznej decyzji.

-  Oświetlenie LED - zdecydowanie najnowocześniejsze i najbardziej zaawansowane technologicznie. Cechujące się długowiecznością oraz wysoką energooszczędnością. Dodatkowo, tego typu źródło wykazuje się wysoką jakością świecenia, wydajnością i odpornością na wstrząsy.  LEDy nieco gorzej sprawdzają się jako światło główne, za to doskonale jako punktowe, co w przypadku oświetlenia zewnętrznego jest bez wątpienia ich ogromną zaletą.
- Oświetlenie klasyczne, bazujące na tradycyjnych żarówkach. Dużo tańsze od swojego poprzednika, ale również bardziej energochłonne. Bez wątpienia największą zaletą jest dostępność i możliwość pracy w obwodach ze ściemniaczami.
-  Lampa solarna - działa poprzez nagrzewanie ogniwa fotowoltaicznego. Jak więc łatwo się domyślić - brak promieni słonecznych (np. zimą) skutkuje dużo mniejszym emanowaniem światła. Warto jednak podkreślić, iż jest to rozwiązanie najbardziej ekologiczne, z prostą instalacją i równie prostym użytkowaniem.
-  Oświetlenie na czujnik ruchu - jest niezwykle nowoczesnym i energooszczędnym rozwiązaniem. Obecnie stosuje się je głównie wewnątrz domu, a nie na terenach zewnętrznych (zwłaszcza, jeśli posiadamy zwierzęta, swobodnie poruszające się po ogrodzie). Warto jednak rozważyć tą opcję ze względu na niski pobór energii oraz długowieczność.

Rada III: Hurtownia Dla Elektryków  zaoferuje ci wiele modeli z powyższych kategorii. Sprawdź, czy znajdziesz tam coś dla siebie i swojego ogrodu.
 
Krok czwarty: bezpieczeństwo.

Pod mianem bezpieczeństwa mamy na myśli montaż i ich użytkowanie. Montowanie lamp, opraw słupkowych oraz lampek najazdowych pozwala wytyczyć ścieżkę oraz podjazd do bramy lub miejsce parkingowe. Planując więc ich rozmieszczenie zastanów się w których punktach będzie potrzebne ci dodatkowe źródło światła. Najczęściej doświetlane są schody, które wypełniamy lampami wpustowymi, chodniki, kamienne podjazdy, bramy, a także wejście główne i tylne (do np. pomieszczenia gospodarczego).

W kontekście bezpieczeństwa nie możemy również zapominać o starannym, fachowym montażu, którego najczęściej podejmują się wykwalifikowani elektrycy. Staranne rozplanowanie punktów nie tylko zapewnia funkcjonalność i estetykę, ale przede wszystkim nie naraża gospodarzy na niebezpieczeństwo.

Ze względu na to lepiej powierzyć to zadanie zaufanym i polecanym specjalistom, którzy wyznaczą miejsca, wytyczą trasę przebiegu wykopu odpowiednimi palikami, a następnie określą tor np. kredą. Najprostszą i sprawdzoną metodą jest tworzenie prostolinijnej trasy przewodów, łącząc ze sobą docelowe punkty. Następnie tworzony jest wykop, gdzie darnia odkładana jest na jedną stronę dołu (a ziemia- na drugą). Dół osiąga nie mniej niż 50 cm głębokości. Elektrycy zaznaczają również punkty i poprowadzone obwody na planie, dzięki czemu w przyszłości łatwiej będzie je sprawdzać i w razie konieczności - wykopać.

Odpowiednio odseparowane i zabezpieczone włączniki nie powodują awarii oraz nie narażają na ryzyko przepalania przewodów. W tym celu bardzo często stosuje się oddzielny obwód dla wszystkich modeli zewnętrznych.

Rada IV: Pamiętaj, aby włączyć oświetlenie zewnętrzne w projekt instalacji w swoim domu. Najlepiej jest zrobić to już na pierwszym poziomie planowania i budowania swojego wymarzonego "M4".