Wczorajszej nocy jednemu z pracowników tczewskiego Flexa spłonęło mieszkanie. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Niestety, straty materialne są bardzo duże. Koledzy z zakładu rozpoczęli zbiórkę.
Mieszkanie wymaga kosztownego remontu.
Na terenie zakładu pracy prowadzona jest zbiórka stacjonarna. Jednocześnie wszyscy zainteresowani mogą wpłacać środki tutaj.
Mieszkanie wymaga kosztownego remontu.
- Już niejednokrotnie pokazaliśmy, że w trudnych chwilach nie pozostawiamy nikogo bez pomocy i możemy na siebie liczyć! I również tym razem organizujemy zbiórkę, by pomóc - czytamy na fanapagu związkowców z Flexa.
Na terenie zakładu pracy prowadzona jest zbiórka stacjonarna. Jednocześnie wszyscy zainteresowani mogą wpłacać środki tutaj.
Komentarze (5) dodaj komentarz
Maks_gość
25.03.2021, 15:32
Trzeba pomagać!
Jest w nas dużo dobra !
OdpowiedzKtoś_gość_gość
26.03.2021, 10:22
Ja jednej rzeczy nie rozumiem. Ciągle tylko zbiórki na różne cele. Jak można mieć w posiadaniu mienie o znacznej wartości, czy to samochód, mieszkanie, dom itp. i go nie ubezpieczyć?! Szkoda było tych kilku stów rocznie? Ludzie są sami sobie winni. Własna głupota i chciwość.
OdpowiedzM_gość
26.03.2021, 11:09
Jeśli nie chcesz nie pomagaj
Jeśli nie chcesz, nie pomagaj. Może Ty masz wolne kilka stów na ubezpieczenie. Ale wielu osobom po zapłaceniu rachunków nie zostaje wiele do przeżycia. I to nie jest chciwość że się nie ubezpieczają. Tobie też może przydażyć się jakaś tragedia. Nie można ubezpieczyć się od wszystkiego. Możesz potrzebować na kosztowne leczenie dla siebie lub rodziny. I wtedy też znajdą się ludzie którzy będą chcieli Ci pomóc. Dlatego również warto pomagać... Bo kiedys my sami możemy potrzebować pomocy.
CytujKtoś_gość
26.03.2021, 11:54
M_gość "Tobie też może przydażyć się jakaś tragedia. Nie można ubezpieczyć się od wszystkiego. Możesz potrzebować na kosztowne leczenie dla siebie lub rodziny." w tym przypadku masz rację, zgadzam się w 100% ale z resztą nie. To kwestia priorytetów. Ubezpieczenie mieszkania, samochodu, czy ubezpieczenie samego siebie to podstawowe potrzeby. To nie są duże pieniądze. Jak Cię stać na mieszkanie to i powinno być Cię stać na ubezpieczenie. To, że niektórym po opłaceniu rachunków nie pozostaje wiele do przeżycia to tylko wymówka i nie jest to żadnym usprawiedliwieniem. Jeżeli jest źle to może warto zmienić pracę, zwiększyć kompetencje? Ostatnio gdzieś widziałem zbiórkę na rodzinę, która była na wakacjach na Wyspach Kanaryjskich. Dziecko tam zachorowało i zmarło. Rodzice nie mieli ubezpieczenia i zbierali kasę na transport zwłok do kraju. Każde, nawet najtańsze ubezpieczenie turystyczne (ok 30zł na osobę!) pokrywa koszt transportu zwłok. I co, tu też mi powiesz, że po opłaceniu rachunków nie starczyło już im kasy? Głupota, brak odpowiedzialności i bezmyślność.
Cytujddd_gość
26.03.2021, 11:04
Ubezpieczenie mieszkania to 150 zł na ro
W tym jest ubezpieczenie nieruchomości, ruchomości a nawet OC w życiu prywatnym. To 12,50 zł miesięcznie czyli chyba tyle co paczka papierosów (nie wiem bo nie palę). Jak można żałować taką kwotę gdy posiada się mienie o wartości powyżej 150 tys. zł
Odpowiedz