Plaga zachorowań w szkołach i przedszkolach, przychodnie, w których trudno umówić wizytę, przepełnione oddziały pediatryczne - wirus RSV, grypa typu A, zapalenia płuc i oskrzeli, "jelitówka", a nawet krztusiec w natarciu. Fala zachorowań dotyczy także naszego miasta.
Z czym zmagają się maluchy? Chodzi głównie o grypę, zapalenia oskrzeli i płuc, ale i tzw. "jelitówki", czy inne choroby wirusowe - m. in. RSV. Zazwyczaj dzieci przechodzą tę ostatnią chorobę w miarę łagodnie - można ją pomylić ze zwykłym przeziębieniem z objawami takimi jak katar, gorączka i suchy kaszel, przechodzący stopniowo w kaszel mokry. U niektórych - szczególnie tych młodszych - choroba może się jednak nasilić - a jednym z poważniejszych objawów są trudności w oddychaniu. W ostatnich dniach masowo wśród dzieci pojawiają się też dolegliwości związane z utrzymującą się gorączką, którą zbija dopiero podanie antybiotyku.
Zwiększoną liczbę zachorowań widać w przychodniach, gdzie trudno o wolne miejsce. Niestety, mocno obłożony jest oddział pediatryczny tczewskiego szpitala.
Jak ustrzec się przez chorobą? Rodzice małych dzieci powinni unikać dużych skupisk ludzkich, gdzie nie trudno spotkać osoby z infekcją. Bardzo ważne jest nieposyłanie do przedszkola, czy żłobka dziecka z objawami chorobowymi. "Niegroźny katarek" może stać się dla innych dzieci początkiem długiej i uciążliwej choroby.
- Dzieci pojechały na dwa dni na zieloną szkołę - dwoje uczniów już po pierwszej nocy zabierali rodzice z wysoką gorączką. Teraz się wysypało - w szkole pustki, a dzieci - i ich rodziny chorują na grypę typu A - mówi nam mama jednego z uczniów szkół podstawowych.
Z czym zmagają się maluchy? Chodzi głównie o grypę, zapalenia oskrzeli i płuc, ale i tzw. "jelitówki", czy inne choroby wirusowe - m. in. RSV. Zazwyczaj dzieci przechodzą tę ostatnią chorobę w miarę łagodnie - można ją pomylić ze zwykłym przeziębieniem z objawami takimi jak katar, gorączka i suchy kaszel, przechodzący stopniowo w kaszel mokry. U niektórych - szczególnie tych młodszych - choroba może się jednak nasilić - a jednym z poważniejszych objawów są trudności w oddychaniu. W ostatnich dniach masowo wśród dzieci pojawiają się też dolegliwości związane z utrzymującą się gorączką, którą zbija dopiero podanie antybiotyku.
Zwiększoną liczbę zachorowań widać w przychodniach, gdzie trudno o wolne miejsce. Niestety, mocno obłożony jest oddział pediatryczny tczewskiego szpitala.
- Jak co roku o tej porze mamy pełen oddział - chodzi nie tylko o pediatrię, ale też internę. Byle do wiosny - mówi Maciej Bieliński, prezes Szpitali Tczewskich.
Jak ustrzec się przez chorobą? Rodzice małych dzieci powinni unikać dużych skupisk ludzkich, gdzie nie trudno spotkać osoby z infekcją. Bardzo ważne jest nieposyłanie do przedszkola, czy żłobka dziecka z objawami chorobowymi. "Niegroźny katarek" może stać się dla innych dzieci początkiem długiej i uciążliwej choroby.
Komentarze (17) dodaj komentarz
%_gość
24.01.2025, 20:55
A jeszcze chcą prohibicji.
A od dawna wiadomo, że kto pije i pali ten nie ma robali.
Odpowiedzaleksiej_gość
25.01.2025, 13:43
dr żiwago
nie brać leków , tylko leczenie poza farmaceutyczne....nie dać zarobić bandytom lekowym
OdpowiedzPiotr_gość
25.01.2025, 19:00
Raka też byś w ten sposób leczył, może ziółkami?
CytujZ.S._gość
26.01.2025, 03:49
Wizyta
Trudno umówić wizytę? Ludzie, do jasnej ch....y!!! Dlaczego nie korzystacie ze swoich praw pacjenta!!! Placówka zdrowia NIE MOŻE odmówić pomocy lekarskiej!!! Jak rejestratorka wciska, że np. lekarz już nie przyjmie ,pytać ,czy przyjmie , nie ma miejsca itd. Kontaktować się z kierownikiem placówki , oddziałem NFZ ,rzecznikiem praw pacjenta-do wyboru! Żądać pisemnego potwierdzenia od przychodni co jest powodem odmowy przyjęcia! Ogarnijcie się. Sprawdźcie ile pieniędzy macie odciąganych na NFZ .Kto płaci, ten żąda.
CytujAlojzy_gość_gość
25.01.2025, 13:59
trzeba nosić maseczki na ryju jak chorujemy. W Japonii to działa.
OdpowiedzGosć_gość_gość_gość_gość
25.01.2025, 16:24
A może lockdown wprowadzić? pociągi na ukrainę jeżdża, warto skorzystac jeszcze o własnych siłach.
CytujObi_gość_gość
25.01.2025, 17:12
Mgła to jest dramat
Mgła która była
OdpowiedzZayo_gość
25.01.2025, 22:17
Ostry cień mgły
CytujAnia_gość_gość
26.01.2025, 22:16
Te zachorowania są od października, a mgła dopiero teraz. Mgła to smog od spalin. A zachorowania przez nieszczepionych przybyszy zza wschodniej granicy.
Cytujolek_gość
26.01.2025, 00:08
co za przypadek
dziwne takie te zachorowania
OdpowiedzAnia_gość_gość
26.01.2025, 22:22
Trudno umówić wizytę, bo wiele osób starszych chodzi do lekarza bez powodu wymyślając sobie choroby. Zajmują miejsca naprawdę chorym. Przychodnia powinna informować, że jest nawał infekcji i wszystkie niezbyt pilne wizyty rejestrować na wiosnę. Starsi ludzie chodzą do przychodni dla rozrywki. Nic im przeważnie nie jest.
OdpowiedzGosc_gość
27.01.2025, 02:01
Ręce opadają
O matko bosko przenajświętsza uchroń nas przed takimi pustymi głowami jak twoja .
CytujPolak na uchodźstwie _gość
27.01.2025, 01:56
Cieszę się .
Mieszkam poza granicami Polski już ponad 20 lat .Czasem bywam w Tczewie . Z ciekawości tu wszedlem. . Poczytalem komentarze pod różnymi tematami. I wiecie co . Cieszę się że mnie tam nie ma . W tym przykrym, szarym pseudo mieście . Wyjazd z tego czczewa :) był chyba najmądrzejszą decyzją w moim życiu . Teraz mieszkam w krainie gdzie ludzie na ulicy się uśmiechają . Gdzie emeryt poranną kawkę pije w kawiarni. Gdzie szpitale są jak hotele i nie czeka się na wizytę u specjalisty . W Tczewie normalnie żyć to się chyba nawet nie da .
OdpowiedzZ.S._gość
27.01.2025, 08:21
Uchodźca
Ja też się cieszę, że wyjechałeś. Tylko po co czasami ,,bywasz w Tczewie" ?
CytujPolak na uchodźstwie _gość
27.01.2025, 12:16
Cieszę się
Właśnie takiej odpowiedzi na mój komentarz oczekiwałem . Byłem wręcz pewien że taka będzie reakcja . Że czczewiaki co wszystkie rozumy pozjadali powiedzą że się cieszą że wyjechałem . To typowe dla Tczewian.Zawistni , sfrustrowani, szarzy i zdeptani przez ustrój który w Tczewie naprodukował tyle patologii i bandytów . Oczywiście nie dotyczy to wszystkich . Przykro mi to mówić ale brzydzę się tym miastem . Nie lubię tam być . Źle się tam czuję pomimo że się tam urodziłem i spędziłem pierwsze 20 lat życia . Życia . Może źle napisałem . Bo to nie życie . W Tczewie to się jedynie wegetuje. I przykro mi ze to prawda. Wielu mieszkańców tego miasta to potwierdzi . A szczególnie ci którzy mają jakieś porównanie z innymi miejscami w europie . I wcale nie mówię tu o pieniądzach . Bo można żyć szczęśliwie nie mając dużo . Ale niestety nie w Tczewie . To miasto to dziura do wyniszczania ludzi i nic tego nie zmieni .
CytujStaszek_gość
27.01.2025, 11:32
Dwa tygodnie temu latały w okolicy Tczewa wojskowe helikoptery i efekt jest. Jak nie latają to spokój z chorobami, jak się pojawią to wysyp po około 10 dniach. I to żadna teoria spiskowa, tylko miesiące obserwacji, a zaczęło się od covida. Jak nie altały to pojedyncze przypadki, jak zaczęły to testowanie i izolacje. Kto chce niech się śmieje, a kto chce ten niech wierzy, proszę samemu zaobserwować ten incydent, ja nikogo nie oskarżam, czy też nie obmawiam i nie mogę poprzeć dowodami, bo po co. Po prostu dla mnie to nie jest przypadek, jak zawsze po ich lataniu zaczyna się tzw. wysyp choroby. Nie wierze w takie przypadki, bo musiało by to być faktycznie dziwne.
OdpowiedzPolak na uchodźstwie _gość
27.01.2025, 12:42
No tak
Nawet wojsko już się zorientowało że z tczewiianami coś nie tak . I podjęto decyzję żeby wszystkich zakazić , zarazić, wytępić . Latają tylko nad Tczewem . Więc to jedyne wytłumaczenie .
Cytuj