3. grudnia tczewska Prokuratura Rejonowa zdecydowała, że nie było przestępstwa w działaniach związanych z remontem Mostu Tczewskiego i demontażem przęsła ESTB - i odmówiła wszczęcia śledztwa po doniesieniu złożonym przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Igor Strzok w październiku poinformował śledczych, że na terenie budowy dochodzi do "niszczenia zabytku". Wcześniej wydał decyzję, która wstrzymała prace na moście i zablokowała wielomilionową inwestycję związaną z próbą przywrócenia zabytkowi dawnej świetności. Również wczoraj Generalna Konserwator Zabytków Magdalena Gawin uchyliła zaskarżoną przez Starostwo Powiatowe w Tczewie decyzję o wstrzymaniu przebudowy Mostu Tczewskiego, wydaną przez pomorskiego konserwatora. Sprawa będzie prawdopodobnie rozpatrywana przez gdański organ.
23 października podczas spotkania z trójmiejskimi dziennikarzami Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków Igor Strzok poinformował, że zawiadomi prokuraturę o niszczeniu zabytku:
-
Mowa była o łamaniu Ustawy o Ochronie Zabytków - za niszczenie zabytku grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Tczewscy prokuratorzy przez ostatnie tygodnie sprawdzali, czy są podstawy do wszczęcia śledztwa.
- Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa - mówi Ewa Ziębka, szefowa Prokuratury Rejonowej w Tczewie - Podstawą tej decyzji było stwierdzenie, że na tym etapie postępowania brak jest dowodów uzasadniających fakt popełnienia przestępstwa w związku z tymi pracami. Za ustalenia stanu faktycznego przyjęto, że wszelkie prace wykonywane na moście są prowadzone na podstawie prawomocnego pozwolenia na budowę i zakres tych prac nie odbiega od tego, co było w pozwoleniu, a niezastosowanie się przez inwestora do zaleceń konserwatorskich w jednym z punktów wynikało z przyczyn obiektywnych, których spełnienie było niemożliwe.
Obecnie z powodu decyzji konserwatora na moście toczą się jedynie prace zabezpieczające przed ewentualną katastrofą budowlaną. Prace zabezpieczające będą kosztowały nawet 10 mln zł - nie wiadomo z jakich środków zostaną pokryte, ani jak zostanie rozliczona rządowa dotacja przeznaczona na obecny etap robót.
Nie wiadomo też, czy cała sprawa nie będzie miała finału w sądzie - wykonawca wstępnie wyliczył straty z tytułu jednego dnia przestoju na 100 tysięcy złotych!
Przypomnijmy, pod koniec września wojewódzki konserwator zabytków w Gdańsku wstrzymał rozbiórkę Mostu Tczewskiego, który ma zostać odbudowany w kształcie sprzed zniszczeń wojennych. Jego zdaniem demontowana powojenna konstrukcja to "unikatowe i prawdopodobnie jedyne zachowane w Europie przęsła mostowe tego typu (w ciągu kilkunastu godzin społecznikom udało się odnaleźć inne przęsło ESTB na Podlasiu, ale to nie przekonało konserwatora). Tczewski obiekt jest w całości wpisany do rejestru zabytków, jednak wcześniejsza decyzja konserwatora pozwalała na zdemontowanie dwóch przęseł ESTB, które zostały wyprodukowane po wojnie i zamontowane w 1958 roku. Wykonawca robót miał zabezpieczyć tylko fragment przęsła - i wyeksponować go w pobliżu mostu, bądź w jednostce muzealnej. Fragment miał trafić do Politechniki. Nowy konserwator dąży natomiast do ochrony całości konstrukcji (zanim wydał decyzję, wykonawca robót zdemontował już znaczną część) i nie podziela opinii byłej konserwator, że przęsła mają "niewielką wartość historyczną i estetyczną". Od dwóch miesięcy prace na moście stoją, a każdy dzień przestoju to olbrzymie straty finansowe, a nawet możliwość katastrofy budowanej (tymczasowa podpora demontowanego przęsła jest bowiem konstrukcją przygotowaną tylko na czas demontażu zaplanowanego na krótki okres czasu). Konserwator zabytków postanowił też zawiadomić Prokuraturę Rejonową w Tczewie o możliwości popełnienia przestępstwa, jakim jest według niego niszczenie przęsła ESTB. Śledczy już kilka miesięcy temu zajmowali się analogiczną sprawą zgłoszoną przez Towarzystwo Opieki nad Zabytkami - pod koniec czerwca prokuratura umorzyła postępowanie - śledczy ustalili wtedy, że demontaż przęseł ESTB odbywał się zgodnie z prawem i zgodnie z wcześniej wydanymi pozwoleniami.
Wkrótce do prezydenta RP, szefa rządu i resortu kultury trafią też podpisy zebrane w ramach akcji #MostTczewskiJakWesterplatte Petycję online poparło ponad 3,5 tys. osób. Trwa cały czas zbiórka za pośrednictwem papierowych kuponów, drukowanych co piątek w "Dzienniku Bałtyckim". Sygnatariusze akcji domagają się, by to Skarb Państwa wziął na siebie ciężar odbudowy mostu i stworzenia tam oddziału Muzeum II Wojny Światowej.
Dodajmy, że wczoraj Generalna Konserwator Zabytków Magdalena Gawin uchyliła zaskarżoną przez Starostwo Powiatowe w Tczewie decyzję o wstrzymaniu przebudowy Mostu Tczewskiego, wydaną przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Igora Strzoka. Sprawa będzie ponownie rozpatrywana przez pomorskiego konserwatora. Więcej na ten temat będzie wiadomo w poniedziałek.
23 października podczas spotkania z trójmiejskimi dziennikarzami Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków Igor Strzok poinformował, że zawiadomi prokuraturę o niszczeniu zabytku:
-
Chodzi o niszczenie zabytkowego mostu przez Wisłę w Tczewie poprzez cięcie przęseł ESTB i utylizację w jako złom stalowy w hucie. - wyjaśniał Marcin Tymiński, rzecznik Pomorskiego Konserwatora Zabytków w Gdańsku.
Mowa była o łamaniu Ustawy o Ochronie Zabytków - za niszczenie zabytku grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Tczewscy prokuratorzy przez ostatnie tygodnie sprawdzali, czy są podstawy do wszczęcia śledztwa.
- Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa - mówi Ewa Ziębka, szefowa Prokuratury Rejonowej w Tczewie - Podstawą tej decyzji było stwierdzenie, że na tym etapie postępowania brak jest dowodów uzasadniających fakt popełnienia przestępstwa w związku z tymi pracami. Za ustalenia stanu faktycznego przyjęto, że wszelkie prace wykonywane na moście są prowadzone na podstawie prawomocnego pozwolenia na budowę i zakres tych prac nie odbiega od tego, co było w pozwoleniu, a niezastosowanie się przez inwestora do zaleceń konserwatorskich w jednym z punktów wynikało z przyczyn obiektywnych, których spełnienie było niemożliwe.
Obecnie z powodu decyzji konserwatora na moście toczą się jedynie prace zabezpieczające przed ewentualną katastrofą budowlaną. Prace zabezpieczające będą kosztowały nawet 10 mln zł - nie wiadomo z jakich środków zostaną pokryte, ani jak zostanie rozliczona rządowa dotacja przeznaczona na obecny etap robót.
- Prace w nurcie rzeki zgodnie z harmonogramem powinny zakończyć się w listopadzie. Chodzi o zapewnienie możliwości spływu kry lodowej na Wiśle. Poza tym dotyczy to wytrzymałości tymczasowych podpór, na których spoczywa 900 ton stali. Wody Polskie wstępnie deklarowały przedłużenie pozwolenia nawet do połowy stycznia. Zabezpieczanie mostu już trwa, nie mamy czasu na czekanie - mówił nam niedawno starosta tczewski Mirosław Augustyn.
Nie wiadomo też, czy cała sprawa nie będzie miała finału w sądzie - wykonawca wstępnie wyliczył straty z tytułu jednego dnia przestoju na 100 tysięcy złotych!
Przypomnijmy, pod koniec września wojewódzki konserwator zabytków w Gdańsku wstrzymał rozbiórkę Mostu Tczewskiego, który ma zostać odbudowany w kształcie sprzed zniszczeń wojennych. Jego zdaniem demontowana powojenna konstrukcja to "unikatowe i prawdopodobnie jedyne zachowane w Europie przęsła mostowe tego typu (w ciągu kilkunastu godzin społecznikom udało się odnaleźć inne przęsło ESTB na Podlasiu, ale to nie przekonało konserwatora). Tczewski obiekt jest w całości wpisany do rejestru zabytków, jednak wcześniejsza decyzja konserwatora pozwalała na zdemontowanie dwóch przęseł ESTB, które zostały wyprodukowane po wojnie i zamontowane w 1958 roku. Wykonawca robót miał zabezpieczyć tylko fragment przęsła - i wyeksponować go w pobliżu mostu, bądź w jednostce muzealnej. Fragment miał trafić do Politechniki. Nowy konserwator dąży natomiast do ochrony całości konstrukcji (zanim wydał decyzję, wykonawca robót zdemontował już znaczną część) i nie podziela opinii byłej konserwator, że przęsła mają "niewielką wartość historyczną i estetyczną". Od dwóch miesięcy prace na moście stoją, a każdy dzień przestoju to olbrzymie straty finansowe, a nawet możliwość katastrofy budowanej (tymczasowa podpora demontowanego przęsła jest bowiem konstrukcją przygotowaną tylko na czas demontażu zaplanowanego na krótki okres czasu). Konserwator zabytków postanowił też zawiadomić Prokuraturę Rejonową w Tczewie o możliwości popełnienia przestępstwa, jakim jest według niego niszczenie przęsła ESTB. Śledczy już kilka miesięcy temu zajmowali się analogiczną sprawą zgłoszoną przez Towarzystwo Opieki nad Zabytkami - pod koniec czerwca prokuratura umorzyła postępowanie - śledczy ustalili wtedy, że demontaż przęseł ESTB odbywał się zgodnie z prawem i zgodnie z wcześniej wydanymi pozwoleniami.
Wkrótce do prezydenta RP, szefa rządu i resortu kultury trafią też podpisy zebrane w ramach akcji #MostTczewskiJakWesterplatte Petycję online poparło ponad 3,5 tys. osób. Trwa cały czas zbiórka za pośrednictwem papierowych kuponów, drukowanych co piątek w "Dzienniku Bałtyckim". Sygnatariusze akcji domagają się, by to Skarb Państwa wziął na siebie ciężar odbudowy mostu i stworzenia tam oddziału Muzeum II Wojny Światowej.
Dodajmy, że wczoraj Generalna Konserwator Zabytków Magdalena Gawin uchyliła zaskarżoną przez Starostwo Powiatowe w Tczewie decyzję o wstrzymaniu przebudowy Mostu Tczewskiego, wydaną przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Igora Strzoka. Sprawa będzie ponownie rozpatrywana przez pomorskiego konserwatora. Więcej na ten temat będzie wiadomo w poniedziałek.
Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Most Tczewski jak Westerplatte
Most Tczewski jak Westerplatte
#MostTczewskiJakWesterplatte « podpisz petycję, aby państwo polskie przejęło Most Tczewski tak, jak przejęło Westerplatte
Komentarze (25) dodaj komentarz
Łupaszko _gość
04.12.2019, 13:31
"a la long"
Przed rozpoczęciem prac powinien być wyznaczony odcinek , który ma być zabezpieczony . Najgorzej jak się okaże ,że ten który pozostał nie nadaje się do zabezpieczenia i co wtedy ? :) Gdyby most był skorodowany w 90 % to już dawno spadł by do Wisły ;)
OdpowiedzTwój Pan _gość
04.12.2019, 17:38
Łupaszko!!
Co? Ty kur... nie pozdrawiam
CytujMajdy Adelajdy_gość
04.12.2019, 19:34
Zaś ten Łopaszko! Chłopie weź ty się w końcu do jakiejś pożytecznej pracy i przestań się wygłupiać pisząc te niedorzeczności. Człowieku czy ciebie turlano przed czołgiem czy co ?! Znawca od wszystkiego tylko samego siebie rozpoznać nie potrafi. Co za DEP !
CytujGhost_gość
04.12.2019, 13:51
konserwator zabytków Igor Strzoka
....moim skromnym zdaniem to Pana konserwatora zabytków Igora Strzoka trzeba by było obciążyć kosztami przestoju, to na drogi raz zastanowi się dwa razy zanim wstrzyma jakieś prace i możne w tedy nie będzie marnował pieniędzy podatników..... bo teraz przez niego wyrzucono lekka ręką pieniądze w błoto
Odpowiedzgość_gość_gość_gość
04.12.2019, 16:01
Most i Konserwator zabytków
Ja w swojej pracy ponoszę konsekwencje swoich czynów i podejmowanych decyzji . Dla czego ON nie ponosi!!!!!!!!!!!!!!!!
CytujGOSC_gość_gość_gość
05.12.2019, 07:58
most nazwijmy" KONSERWATORIUM -MOSTUM"
Basen ruina ,aquaparku brak a tu pieniadze na lewo i prawo przez konserwatora ktory wykazal się nienaganną opsesją "rządze i moge" - a jak się pomyle to co mi zrobicie .
Cytujmieczyslaw
04.12.2019, 14:26
Polska PiS to Polska z filmów Barei
To jest absurd, niedorzeczność, to jest jeden wielki skandal! Wstyd dla tego kraju, dla nas wszystkich! Już nie wspomnę o tych wszystkich politykach, którzy aktualnie są u władzy i nie pamiętają o moście. Ba, zapomnieli też z jakiego miasta są!
Odpowiedznie _gość
04.12.2019, 18:22
nie
nie zgadzam się ,że to wina tylko PISu , za PO , SLD , AWS i takim tych co wciąż nas gnębią też tak było .Tusku dobry był ? nie bądź śmieszny
CytujANTYTEZA_gość
04.12.2019, 19:47
PISlandia I POlska POKO-nan,i to dopiero wrzód na dupie, co i jeden to lepszy cwaniak o złodziej Malwersanci, oszuści, łapówkarze, szubrawcy, idioci. CO dobrego może pochodzi z takiego duetu ? Nic tylko sraczka i rozwolnienie! Rzygać się chce ja widzi się cymbałów po jednej i drugiej stronie !!! Synowie wiatru i kurzy - tumany!!! Pozbawieni mózgów chłoptasie w osranych gaciach i przykrótkiej koszulce, pozbawieni rozsądku i IQ. Próbują rządzić Polondią!!! Ale, jaki naród takie i rządy, szczerze mówiąc, Polandia na nic innego nie zasłużyła. Tępy naród to i tępaki nim rządzą!
Cytujgosc_gość_gość_gość_gość_gość__gość
04.12.2019, 14:43
ten cholerny konserwator powinien za to wszystko zapłacić.ten konserwator powinien być zwolniony on nie nadaje się na to stanowisko.
OdpowiedzCzyżykowiak_gość
04.12.2019, 14:47
Coś czuję, że pomorski ....
.... konserwator beknie za rozpętaną aferę. Tylko jeszcze nie wiadomo kiedy i z jakim hukiem. No ale za działania jak i ich zaniechanie trzeba ponieść odpowiedzialność. Za nadgorliwość także.
Odpowiedz_były Solidaruch..._gość
04.12.2019, 16:45
..jeszcze nie teraz...
...a znając krótką pamięć polityków, najprawdopodobniej nigdy nikt nie postawi mu zarzutów. Obecny "konserwator" nie wziął się znikąd. Być może fachowo jest nikim, ale zdecydowanie nie znikąd! To człowiek prominentnego posła PiS i został tylko wykorzystany .do walki pomiędzy dwoma kacykami. Zorientowani w temacie potrafią tę szaradę rozwiązać wciągu ułamka sekundy! A, że kosztowne zabezpieczenie czegoś, co już nie powinno widnieć nad Wisłą, na kwotę nie mniejszą niż 10 mln zł. pokryjemy my podatnicy jest drobnostką . Ktoś się tym przejmuje w sytuacji, kiedy zamykane są już nie tylko oddziały szpitalne, ale i cale szpitale, a 19 mld rocznie kosztują nas związki wyznaniowe?
CytujQwert_gość
04.12.2019, 14:59
I jeszcze..
Most tczewski jak... TITANIC..
Odpowiedz!_gość_gość
04.12.2019, 15:13
Podziękujcie dobrej zmianie. Chodzi o dorżnięcie finansowe powiatu i wstawienie pisowskiego zarządu komisarycznego. Most chyba najmniej ich w tym wszystkim obchodzi.
OdpowiedzZenon_gość
04.12.2019, 16:43
Most
To Pan.konserwator nie wiedział o istnieniu w Polsce innych przęseł tego typu? Oj chyba z edukacją co nie poszło.
OdpowiedzBülem_gość
04.12.2019, 17:16
Tego całego konserwatora powinien zbadać biegły psycholog, bo ewidentnie ma coś z garem. Zachowuje się jak Stanisław Anioł, tylko, że to nie komedia Barei, a ponury dramat życia powszedniego...
OdpowiedzGośc_gość_gość_gość_gość
04.12.2019, 22:55
Urojenia !?
Totalny Dzban z ciebie !!
CytujYhy_gość_gość
04.12.2019, 20:58
Od początku wiedziałem że tak będzie. Siedzę w prawie budowlanym zbyt długo. Nawet jakby GKZ tej decyzji nie uwalił to zrobiłby to sąd administracyjny. Ciekawe czy radca prawny WKZ widział tę decyzję i to klepnął. Szykuje się niezły dym na Dyrekcyjnej w Gdańsku.
OdpowiedzAndrzej _gość
05.12.2019, 07:15
"nie zgadzam się ,że to wina tylko PISu , za PO , SLD , AWS i takim tych co wciąż nas gnębią też tak było .Tusku dobry był ? nie bądź śmieszny"
OdpowiedzInnym,i słowy jeżeli Ciebie dobrze zrozumiałem - jak robili to poprzednicy to PIS też może ?. takie to dziecinne .
Orp łopaszki_gość
05.12.2019, 08:50
Most jak...... Eeee Jaki pan taki most?. .............eeeeeeeeee Dobre co..... Eeeeeee
Odpowiedzduch_gość_gość
05.12.2019, 09:25
on
marek mówił ze syn mówił ze aaaa most remonfuia
OdpowiedzPiotr_gość
05.12.2019, 09:49
Most
To się nazywa niedopełnienie obowiązków służbowych lub zaniechanie!!! Takiego konserwatora o dupę rozbić. To pachnie kryminałem dla tego typa!!!
OdpowiedzYhy_gość
05.12.2019, 11:49
Jak już to przekroczenie uprawnień i art. 231kk się kłania a za nim zakaz pełnienia funkcji publicznych. Ja bym jeszcze zrobił kuku w postaci zawiadomienia samorządu architektów bo Pan Strzok jest jego członkiem a za taki klops tym członkiem nie powinien być.
CytujTczewianin _gość_gość
05.12.2019, 12:03
Brawo prokuratura!
A dzialanie tzw.KONSERWATORA ZABYTKÓW jest LOGICZNĄ ciągłością BANASIOWEGO PAŃSTWA Z TEKTURY!Pisobolszewia usypia swoich wyznawców kolejnymi "finansowymi kroplówkami",ale pojemnik jest już pusty.Na Boga ,ludzie ,czy wy nie widzicie,że ci NIEUDACZNICY przez 4 LATA TYLKO PSULI,NIC NIE BUDUJĄC?PINOKIO-MATOŁ-USZEK zapowiadał budowę 100 MOSTÓW,a nie potrafią wyremontować JEDNEGO!Tczewskie pośmiewisko palestry,po wybudowaniu 1 000 000 mieszkań ,wlaśnie zostal czonkiem tzw.KRS-u.Na Mierzei przez 3 lata 2-krotnie KURDUPEL wbijal palik i zdązono ściąć 20 000 drzew.itd.itp.
OdpowiedzNowy_gość
10.12.2019, 23:15
Kompetencje zerowe
Tak brak kompetentnej osoby jak Igor Strzoch Pan Wojewoda musiał szukać aż za granicą. W Polsce byli co najmniej tacy co cokolwiek wiedzą w temacie ochrony zabytków. Ale wiadomo im mniej kumaty tym bardziej lojalny. Super praca jak można popełniać non stop błędy, ktoś inny za nie płaci a samemu się nie ponosi odpowiedzialności :/
Odpowiedz