Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta TczewaPelplin (fot. www.znajkraj.pl)
W Pelplinie powraca temat powstania zakładu utylizacji odpadów poubojowych. Inwestycja budzi kontrowersje wśród części mieszkańców. "Nie chcemy fetoru" - argumentują.
Jeszcze w roku 2010 gmina Pelplin przystąpiła do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego między innymi dla obszaru za obwodnicą Pelplina. Dzisiaj na podstawie tego obecnie obowiązującego planu możliwe jest procedowanie opinii środowiskowej oraz pozwolenia na budowę zakładu produkcji mączki mięsno-kostnej oraz tłuszczy. Planowane przedsięwzięcie już od dawna budzi w Pelplinie spore emocje. W styczniu ub. roku rozpętała się prawdziwa polityczna burza - (Więcej tutaj - Gorąco w Pelplinie. Burzę wywołała jedna fotografia ). Plany budziły też opór społeczny wśród części mieszkańców. Początkowo inwestycja miała ruszyć w podpelplińskim Nowym Dworze. Wśród części mieszkańców budowa zakładu budziła jednak sprzeciw - stąd ruszyła zbiórka podpisów pod petycją o zablokowanie zadania.
- Wiem, że budowa tego typu przedsiębiorstwa budzi wśród mieszkańców wiele kontrowersji. Nie ukrywam, że również jestem przeciwny budowie takiego zakładu, gdyż uważam, że będzie on negatywnie wpływał na środowisko naturalne w Gminie Pelplin, a co za tym idzie będzie stwarzał uciążliwości dla mieszkańców. - pisał w sierpniu ub. roku na portalu społecznościowym Dariusz Górski, ówczesny wiceburmistrz Pelplina i kandydat na burmistrza.
Ostatecznie rada nie przyjęła zmian w planie, a inwestor zaczął szukać nowej lokalizacji. I znalazł - bliżej Pelplina niż pierwotnie planował.
Całość jest teraz na etapie procedowania. Na razie do pelplińskiego Urzędu Miasta i Gminy wpłynął raport inwestora o oddziaływaniu na środowisko. Urzędnicy będą go analizować przed wydaniem decyzji środowiskowej.
Sam inwestor zapewniał wcześniej z rozmowie z dziennikarzami, że zakład ma dofinansowania Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska - a cała instalacja została zaprojektowana z wykorzystaniem najnowocześniejszych technologii.
Jeszcze w roku 2010 gmina Pelplin przystąpiła do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego między innymi dla obszaru za obwodnicą Pelplina. Dzisiaj na podstawie tego obecnie obowiązującego planu możliwe jest procedowanie opinii środowiskowej oraz pozwolenia na budowę zakładu produkcji mączki mięsno-kostnej oraz tłuszczy. Planowane przedsięwzięcie już od dawna budzi w Pelplinie spore emocje. W styczniu ub. roku rozpętała się prawdziwa polityczna burza - (Więcej tutaj - Gorąco w Pelplinie. Burzę wywołała jedna fotografia ). Plany budziły też opór społeczny wśród części mieszkańców. Początkowo inwestycja miała ruszyć w podpelplińskim Nowym Dworze. Wśród części mieszkańców budowa zakładu budziła jednak sprzeciw - stąd ruszyła zbiórka podpisów pod petycją o zablokowanie zadania.
- Wiem, że budowa tego typu przedsiębiorstwa budzi wśród mieszkańców wiele kontrowersji. Nie ukrywam, że również jestem przeciwny budowie takiego zakładu, gdyż uważam, że będzie on negatywnie wpływał na środowisko naturalne w Gminie Pelplin, a co za tym idzie będzie stwarzał uciążliwości dla mieszkańców. - pisał w sierpniu ub. roku na portalu społecznościowym Dariusz Górski, ówczesny wiceburmistrz Pelplina i kandydat na burmistrza.
Ostatecznie rada nie przyjęła zmian w planie, a inwestor zaczął szukać nowej lokalizacji. I znalazł - bliżej Pelplina niż pierwotnie planował.
- Dzisiaj musimy wspólnie podjąć wszelkie przewidziane prawem działania, aby do budowy tego zakładu nie doszło. - mówi reprezentujący stowarzyszenie "Bliżej domu" Dariusz Górski.
Całość jest teraz na etapie procedowania. Na razie do pelplińskiego Urzędu Miasta i Gminy wpłynął raport inwestora o oddziaływaniu na środowisko. Urzędnicy będą go analizować przed wydaniem decyzji środowiskowej.
- Głos mieszkańców jest dla mnie ważny. Inwestycja jest kontrowersyjna i budzi ogromny sprzeciw - przyznaje w rozmowie z Wojtkiem Stobbą z Radia Gdańsk , burmistrz Pelplina. - Na pewno uwzględnimy to w całym postępowaniu. Musimy oczywiście działać zgodnie z prawem, bo wszelkie uchybienia mogą się później wiązać z odszkodowaniem na rzecz przedsiębiorcy - dodaje Mirosław Chyła.
Sam inwestor zapewniał wcześniej z rozmowie z dziennikarzami, że zakład ma dofinansowania Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska - a cała instalacja została zaprojektowana z wykorzystaniem najnowocześniejszych technologii.
Wykop
Komentarze (8) dodaj komentarz
marcin_gość
08.07.2019, 09:53
faryzeusze....
buhaha, w sierpniu 2018 r. Górski nie był już wice burmistrzem!!! Natomiast właśnie wtedy gdy nim był, mógł zrobić coś w tej sprawie!!!! A nie zrobił nic. Gdy wyleciał z ciepłego stołeczka, wówczas zaczął mówić dokładnie to, co lud chciał usłyszeć. Wielki mi przeciwnik inwestycji. Co więcej, gdy był wiceburmistrzem prowadzona była procedura stworzenia kolejnego terenu tą inwestycję!!!! Żałosne!!!!!!!
OdpowiedzGośc_gość_gość_gość_gość
08.07.2019, 10:31
Brawo elektorat !?
Takich wybrano włodarzy i będzie ekologicznie oraz zdrowo !! Tłumy będą garnąć by tu zamieszkać !!!!!!
CytujSalazar_gość
10.07.2019, 11:24
żałosny
on nawet jako rzecznik psiarni był żalosny
Cytujniedoinformowana_gość
08.07.2019, 10:05
Już nie "chcę do kina"?
A co się stało z poniedziałkowym porannym konkursem, gdzie do wygania są bilety do kina? Nie będzie już?
OdpowiedzAnia_gość
08.07.2019, 10:39
Pytanie?
Po przeczytaniu tego artykułu nasuwa się pewna konkluzja...gdzie byli ci wszyscy przeciwnicy tej inwestycji jak Rulewski poruszył temat na sesji. Widziałam na filmie z obrad rady tylko dwóch radnych sprzeciwiajacych się, a gdzie była reszta?
Odpowiedzq1_gość
08.07.2019, 12:15
pelplin
a co siury z pesina chcecie robic
Odpowiedzemil_gość_gość
09.07.2019, 20:41
poprawka
pelpsina mówi się, niedouku
CytujAo wojtek_gość
08.07.2019, 18:20
I tak powstanie
LUDZIE TO JUŻ BYŁO ZAKLEPANE ZA POPRZEDNIĄ WŁADZE NOWY BURMISTRZ JUŻ NIC NIE ZROBI Z RADNYMI. P MARCIN CHCIAŁ. ALE TEZ NIC MOGLIŚCIE. ZAGŁOSOWAĆ PRZECIWKO S M jak było referendum zagłosować burmistrza innego . Przestańcie wieszać Psy na P Burmistrza obecnego czy P. MARCINA.
Odpowiedz