Miasto pomoże w remoncie mostu. Kolejna wieżyczka odzyska dawny blask?

Jedną wieżę już uratowano - na remont czekają trzy kolejne (fot. tcz45)
Miasto pomoże w remoncie mostu. Kolejna wieżyczka odzyska dawny blask?
Prawie 2,5 mln zł planuje przeznaczyć w przyszłym roku Urząd Miasta na wspólne inwestycje z tczewskim starostwem - chodzi m. in. o wspólne remonty ulic. W ramach tej kwoty miejscy urzędnicy planują również zaangażować się w odbudowę niszczejących neogotyckich wieżyczek zabytku i przeznaczyć określoną sumę na przygotowanie dokumentacji przebudowy mostu. "To nasze wspólne dziedzictwo, które musimy razem ratować" - przekonuje prezydent Tczewa.

Formalnie właścicielem niszczejącego mostu przez Wisłę jest tczewskie starostwo, ale urzędnicy z miasta nie chcą zostawiać powiatu samego w walce o przywrócenie do dawnej świetności ponad 150-letniego obiektu. Dlatego podczas czwartkowej sesji, miejscy radni będą głosować uchwały związane z udzieleniem pomocy finansowej w formie dotacji celowej dla Powiatu Tczewskiego ze środków budżetu miasta na 2013 rok. Chodzi m. in. o dofinansowanie odbudowy zabytkowej części Mostu Tczewskiego przez rzekę Wisłę, do wysokości 400 000 zł oraz dofinansowanie na opracowanie dokumentacji przebudowy obiektu do wysokości 350 000 zł.

- Już od dłuższego czasu wspomagamy powiat w walce o ratowanie mostu. To nasze wspólne dziedzictwo historyczne i nie możemy biernie stać obok i zostawiać powiatu samego - tłumaczy prezydent Tczewa, Mirosław Pobłocki. - Dofinansowanie odbudowy części historycznej ma związek z ratowaniem kolejnej wieżyczki. Teraz kończy się remont jednej z nich - są takie plany, by w przyszłym roku przywrócić do dawnej świetności dwie kolejne.

Ostateczną decyzję w sprawie dofinansowania podejmą w czwartek radni. Wszystko wskazuje na to, że neogotyckie wieże nie będą udostępniane zwiedzającym:


- Przedstawiciele starostwa tłumaczą, że nie może to nastąpić ze względów bezpieczeństwa. W ramach generalnej przebudowy mostu ma jednak nastąpić odbudowa portalu wjazdowego, w którym będzie zlokalizowany specjalny punkt widokowy, czy miejsce do robienia zdjęć. - dodaje prezydent.

Na przygotowanie dokumentacji odbudowy zabytku miasto chce przeznaczyć sumę do 350 tys. zł (dokładną kwotę mamy poznać wtedy, gdy wiadome będą dokładne koszta przygotowania dokumentacji - lada dzień poznamy zwycięzcę ogłoszonego przez starostwo przetargu). Z kolei 1,5 mln zł przekazał na przygotowanie dokumentacji niedawno zarząd województwa pomorskiego. Opracowanie dokumentacji ma potrwać 18 miesięcy. Teraz urzędnicy ze starostwa czekają na ostateczne decyzje odnośnie przekazania centralnych środków na remont mostu - w sierpniu rząd wstępnie zadeklarował, że przekaże środki na ratowanie 150-latka. Trwa przygotowanie stosownego porozumienia. Ze wstępnych szacunków wynika, że remont będzie kosztował grubo ponad 100 mln zł.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (9)
dodaj komentarz

  • +8

    ka_gość

    27.11.2012, 13:06

    Dziedzictwo

    "To nasze wspólne dziedzictwo, które musimy razem ratować". Jeżeli Prezydent chce wyłożyć kasę żeby ratować wspólne dziedzictwo, to jak to pogodzić z planami Wicestarosty zmierzającymi do spaskudzenia mostu, a nie jego odbudowy - chodzi o kształt przęseł.

    Odpowiedz
    IP: 79.189.xx0.xx0 
  • +4

    _gość

    27.11.2012, 15:45

    Nasi urzędnicy już dali za wygraną i będą realizowali plan minimum. Oni wychodzą z założenia, że więcej niż 130 mln złotych na most nie dostaną, więc trzeba zrobić tak, jak się da! A że sprawę prowadzi powiat i dobrze nam wszystkim znany Wiórek, to możemy być pewni, że będzie: drogo, nieterminowo, byle jak, ale co najważniejsze - na czas kolejnej kampanii pan Wiórek z ekipą będzie mógł się pokazać na tle mostu. I chyba o to w tym wszystkim chodzi, w tym oślim pędzie, by jak najszybciej, w sposób całkowicie nieprzemyślany, zabrać się za most.

    Cytuj
    IP: 164.126.xx3.xx5 

    ka_gość

    27.11.2012, 16:53

    Mam głęboką nadzieję ...

    Mam głęboką nadzieję, że po wywaleniu z PO szkodnik Wiórek zniknie na zawsze ze sceny politycznej.

    Cytuj
    IP: 83.11.xx3.xx8 
  • +4

    TAKI SOBIE_gość

    27.11.2012, 13:31

    Sam pan Premier "wyleciał" w tym roku lilkastet godzin lotów po 35 tys. za godzinkę. Szybko licząc daje to kilkanaście milionów, które poooooszły w powietrze. Nie wspomnę o innych prominentach i innych wydatkach. Dobrze,że w końcu mocno zawalczono (ojców będzie kilku) o kasę na most. Swoja drogą... oglądając wiadomości z jednej strony widzisz dostatnich, garniturowo-markowych, w eleganckich wnętrzach polityków... z drugiej - matki proszące o leczenie chorego dzieciaka, zadłużone szpitale nie leczące chorych na raka, bidę ludzką na ulicach. A pan Premier...w przestworzach. Ech..

    Odpowiedz
    IP: 153.19.xx1.xx0 
  • +7

    x_gość

    27.11.2012, 14:09

    Wieżyczki w żaden sposób nie będą udostępniane do zwiedzania ? Nawet po wczesniejszym umówieniu się w starostwie, podpisaniu oświadczenia i uiszczeniu opłaty 10 zł za dojazd dozorcy, który otworzy kratę? W takim razie po co one były remontowane? Przecież nie po to aby cieszyły oko bo różnicy nie widać ... Życie jest takie krótkie, a my przejmujemy się pieprzonymi procedurami, zamiast działać jeden dla drugiego, zamiast cieszyć się tym co jest.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx7.xx4 
  • -7

    jaro76_gość

    27.11.2012, 16:19

    Wierzyczki mostu

    A dałbyś komuś obcemu się przejechać autem za 650tys zł?Ja nie dałbym nawet bratu więc pewnie Ty też nie.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx9.xx6 
  • +5

    x_gość

    27.11.2012, 14:11

    w nawiązaniu, a co to za problem aby ktoś z pracowników Starostwa prowadził zeszyt chętnych do zwiedzania (koszt zeszytu to 1,20 zł) i wpisywaliby się chętni do zwiedzania, umieścić stosowną tabliczkę przy wieży. Uzbiera się 10-15 osób i pracownik jedzie otwiera. Opłata 2 zł i pracownikowi zwróci się dojazd i koszt zeszytu. W ssprawach nagłych, dla turystów pracownik może przyjechać od razu. Nie widzę tu absolutie żadnego problemu. Nie będize przecież tłumów. Takich grup 10 osobowych będzie w miesiącu pewnie ze 2-3, to jest dla pracownika raptem 3 -4 godziny w miesiącu. Na pewno znajdą się pracownicy którzy nie mają w 100% wypełnione czasu.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx7.xx4 
  • +7

    spoko_gość

    27.11.2012, 15:38

    wieżyczki

    odbudowane wieżyczki pozostawione same sobie zniszczeją i będą narażone na nieustanne włamania do środka. Nie ma takich drzwi ani takich krat, których człowiek nie sforsuje. Dlatego wieżyczki powinny mieć stałych codziennych właścicieli, wiarygodne organizacje społeczne + monitoring kamer całego obiektu. Wyjdzie to taniej niż zatrudnianie dozorców lub firm ochroniarskich. Nie znam szczegółów odbudowy, ale podejrzewam, że wieżyczki środek mają drewniany (jak ich oryginały, bo na stopach mostu nie można stawiać zbyt ciężkich konstrukcji). Obawiam się, że jak miłośnicy jaboli i taniego wina rozpalą w środku wieżyczki ognisko, to z dymem pójdzie cała ta kosztowna odbudowa.

    Odpowiedz
    IP: 37.209.xx1.xx6 
  • +2

    _gość

    27.11.2012, 21:31

    Stare przęsła z racji agonii korozji wymagają wymiany.Tak sie składa że miałem okazje widzieć z bliska od dołu główne dźwigary nośne,wypiaskowanie i pomalowanie tego nie wystarczy.Nastąpiła smierc konstrukcji w wyniku korozji

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx9.xx0 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.
 
KOMENTARZ DNIA