Mundurowi z wydziału prewencji tczewskiej jednostki Policji podczas nocnego patrolu uratowali 40-letniego mężczyznę, który nieprzytomny leżał na chodniku w koszulce z krótkim rękawkiem. Funkcjonariusze przykryli go kocem ratunkowym, a jeden z policjantów okrył go dodatkowo swoją kurtką. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych oraz interwencji służb medycznych mężczyzna trafił do szpitala. Policjanci apelują do mieszkańców, aby nie przechodzić obojętnie obok osób narażonych na wychłodzenie.
W niedzielę około godziny 3 nad ranem mł. asp. Dawid Jaworski i sierż. Konrad Łabuński z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Tczewie zauważyli leżącego na chodniku mężczyznę. Od razu zatrzymali radiowóz i ruszyli na pomoc.
Dzięki szybkiej reakcji policjantów uniknięto tragicznych konsekwencji wychłodzenia.
Funkcjonariusze codziennie kontrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby narażone na wychłodzenie organizmu, aby zapobiec tragedii. Dodatkowo apelujemy, aby mieszkańcy reagowali, gdy zobaczą osoby leżące na ziemi lub przebywające na mrozie bez odpowiedniego ubrania. Każde zgłoszenie może uratować czyjeś życie. W takich przypadkach należy niezwłocznie powiadomić służby ratunkowe, dzwoniąc pod numer 112.
W niedzielę około godziny 3 nad ranem mł. asp. Dawid Jaworski i sierż. Konrad Łabuński z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Tczewie zauważyli leżącego na chodniku mężczyznę. Od razu zatrzymali radiowóz i ruszyli na pomoc.
- 40-latek był nieprzytomny i ubrany nieodpowiednio do panujących niskich temperatur. Policjanci przeprowadzili badanie urazowe, ułożyli mężczyznę w pozycji bocznej bezpiecznej, a następnie przykryli go kocem ratunkowym. 40-latek miał ubraną koszulkę z krótkim rękawkiem, więc dodatkowo jeden z policjantów okrył go swoją kurtką. Wezwany na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego zadecydował o zabraniu mężczyzny do szpitala. W wyniku podjętych działań policjanci szybko ustalili tożsamości 40-latka, a następnie pojechali do jego miejsca zamieszkania. Tam poinformowali rodzinę o stanie zdrowia mężczyzny oraz o jego pobycie w szpitalu. Matka 40-latka podziękowała policjantom i poinformowała ich o tym, że jej syn jest osobą niepełnosprawną umysłowo. - mówi sierż. Katarzyna Ożóg, rzeczniczka KPP Tczew.
Dzięki szybkiej reakcji policjantów uniknięto tragicznych konsekwencji wychłodzenia.
Funkcjonariusze codziennie kontrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby narażone na wychłodzenie organizmu, aby zapobiec tragedii. Dodatkowo apelujemy, aby mieszkańcy reagowali, gdy zobaczą osoby leżące na ziemi lub przebywające na mrozie bez odpowiedniego ubrania. Każde zgłoszenie może uratować czyjeś życie. W takich przypadkach należy niezwłocznie powiadomić służby ratunkowe, dzwoniąc pod numer 112.
Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Kronika policyjna
Kronika policyjna
Wydarzenia kryminalne w Tczewie, wypadki, akcje policji, porady, pościgi, procesy sądowe, rozboje, morderstwa
Komentarze (6) dodaj komentarz
..._gość
11.02.2025, 15:57
...
Szcunek za wzorową postawę, doceniamy!
Odpowiedzyeti_gość_gość
12.02.2025, 07:20
To się nazywa morsowanie. Niepotrzebnie przerywali mu relaks.
CytujJan _gość_gość_gość_gość_gość__gość
11.02.2025, 16:51
x
Jak zabrali go do szpitala to będzie żył , na komendzie to mógłby umrzeć na nie wydolność krążeniową
Odpowiedzcvbnm_gość
11.02.2025, 20:16
Taki "mądry" a nie wie, że niewydolność pisze się razem... Kolejny internetowy analfabeta...
CytujMarco_gość
11.02.2025, 16:53
I ani słowa o straży pożarnej! Niemożliwe! Jednak są inne służby zasługujące na szacunek.
OdpowiedzJan _gość_gość_gość_gość_gość__gość
12.02.2025, 09:10
x
"Taki "mądry" a nie wie, że niewydolność pisze się razem... Kolejny internetowy analfabeta..."
OdpowiedzZrozumiałeś ? piesku