Nie pod Słońcem Toskanii, nie w słonecznym Sorrento - ale w podtczewskiej Szpęgawie wyrosła gigantyczna cytryna.
Gigantycznym okazem pochwalili się mieszkańcy na fanpagu wsi:
- Taką oto cytrynę wyhodowała nasza mieszkanka i mam ochotę założyć księgę rekordów naszej miejscowości, co wy na ta? - czytamy w mediach społecznościowych.
Gigantyczny owoc waży blisko kilogram. Przed zbliżającym się sezonem grypowym z pewnością uda się z niego przygotować nie jedną herbatkę z miodem i cytryną.
Jak wyjaśnia nam Piotr Turski, cytryna została wyhodowana w doniczce, od wiosny do późnej jesieni jest trzymana na dworze, natomiast na czas zimy jest przechowywana w domu.
Gigantycznym okazem pochwalili się mieszkańcy na fanpagu wsi:
- Taką oto cytrynę wyhodowała nasza mieszkanka i mam ochotę założyć księgę rekordów naszej miejscowości, co wy na ta? - czytamy w mediach społecznościowych.
Gigantyczny owoc waży blisko kilogram. Przed zbliżającym się sezonem grypowym z pewnością uda się z niego przygotować nie jedną herbatkę z miodem i cytryną.
Jak wyjaśnia nam Piotr Turski, cytryna została wyhodowana w doniczce, od wiosny do późnej jesieni jest trzymana na dworze, natomiast na czas zimy jest przechowywana w domu.